Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Ratunku? ^^;; |
Wersja do druku |
Azag
Shade Reaver
Dołączył: 06 Lis 2005 Skąd: Chruszczobród Status: offline
|
Wysłany: 02-08-2006, 18:48
|
|
|
No to może ja też coś dorzuce od siebie jeżeli jeszcze nie jest za późno:
Generalnie to to czy płyta jest w środku napędu czy jej nie ma to raczej nie powinno mieć żadnego znaczenia. Genralnie to sam napęd nie powinien mieć żadnego znaczenia. Jeżeli po odłączeniu napędu komputer nadal wariuje to to napewno nie jest wina napędu.
Fajnie by było jakbyś od jakiegoś bardzo dobrego znajomego porzyczyła - Kartę graficzną i RAM i sprawdziła jak komputer działa po ich włożeniu. Jeżeli dalej się zawiesza to znaczy że to nie wina ani RAMu ani Grafy. Warto to sprawdzić jeśli masz dobrego znajomego który pożyczy ci grafy i RAMu.
Teoretycznie każdy BIOS ma ustawione domyślne automatyczne resetowanie kompa przy przegrzewaniu się procka - ale temperature już sprawdziłaś więc to raczej nie w tym problem.
Na koniec powiem jeszcze tak. W mojej płycie głównej, po półtora roku, coś po prostu pierdzialło na jakimś mikrozłączu i miałem podobne wariacje z kompem. Nawet jak mi w serwisie wymienili dwa stabilizatory to i tak pochodziło z tydzień i potem znowu się walnęło. Problem miałałem ten sam, tylko, że u mnie wystarczyło, że ciężarówka przejechała po drodze, podłoga zadrżałała i był zwis. Wiem, że płyta jest do wymiany, na gwarancji na szczęście - mam nadzieje, że jak wrócę do kraju to będzie już na mnie czekała w domu.
Szczerzę życzę by twój serwis był dobry - ja na taki jeszcze nie trafiłem. W każdym mondzie razie wszystkie inne komponenty powinny być sprawne - raczej nie musisz się martwić :) - jeśli to wina płyty oczywiście.
Ach i jeszcze jedno - niby czemu tych kondensatorów się nie powinno wymieniać?? Że niby maszyna w Tajlandii potrafii zalutować lepiej niż studnet politechniki :)?? - ja nie lutowałem nigdy, ale znajomi tak, komp działał i z tego co wiem co działa. |
_________________ "Doprawdy, najpewniejszą drogą do piekła jest droga stopniowa - łagodna, miękko usłana, bez nagłych zakrętów, bez kamieni milowych, bez drogowskazów" |
|
|
|
|
ka_tka
Dołączyła: 12 Lip 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 02-08-2006, 21:22
|
|
|
Azag napisał/a: | Jeżeli po odłączeniu napędu komputer nadal wariuje to to napewno nie jest wina napędu. |
Wyjęłam napęd, wsadziłam stary, jedynie odtwarzacz i to tylko do CD. Działa bez zarzutu >__< Napęd w serwisie, niech się bawią, zobaczymy... Wspominali też coś o tym, że w takie upały zasilacze nie wytrzymują... I, do jasnej anielki, rzeczywiście nie pomyślałam - on może i jest nowy, ale przecież dość słaby... ^^; Nie wiem, może zwyczajnie nie wyrobił z wypasionym napędem...
Azag napisał/a: | Fajnie by było jakbyś od jakiegoś bardzo dobrego znajomego porzyczyła - Kartę graficzną i RAM |
Karta raczej w porządku - dość nowa, a i padanie podobnej na kompie u matki objawiało się zupełnie inaczej... RAMu nie sprawdzałam, zobaczy się, jeśli przyjrzenie się napędowi nic nie da xD
Azag napisał/a: | Szczerzę życzę by twój serwis był dobry - ja na taki jeszcze nie trafiłem. |
Akurat są nieźli, bo są jedynym serwisem jaki znam, który nie kłóci się z klientem, nie daje do zrozumienia, że wie lepiej, ba, bierze pod uwagę wszelkie zasłyszane (np na forach xD) porady... No i jakoś wygryźli wszelką konkurencję z okolicy... Chociaż muszę przyznać, że ich także zastanawia fakt, że mój złom jeszcze działa, mimo wieku i tak intensywnego użytkowania xD
Azag napisał/a: | W każdym mondzie razie wszystkie inne komponenty powinny być sprawne - raczej nie musisz się martwić :) - jeśli to wina płyty oczywiście. |
Właśnie nie jestem pewna, czy płyta nie sygnalizuje, że ma zamiar się spalić uszkadzając jeszcze parę rzeczy obok... ale może to legenda do straszenia małych, niegrzecznych dziewczynek, które nie gaszą komputerków na noc ;3
Azag napisał/a: |
Ach i jeszcze jedno - niby czemu tych kondensatorów się nie powinno wymieniać?? Że niby maszyna w Tajlandii potrafii zalutować lepiej niż studnet politechniki :)?? - ja nie lutowałem nigdy, ale znajomi tak, komp działał i z tego co wiem co działa. |
Ponoć łatwo uszkodzić co innego przy okazji i przynajmniej te parę lat temu się tego nie robiło na masową skalę, a ci, którzy umiejętność tę tajemną posiadali wciąż nie mieli stuprocentowej skuteczności... A moje maleństwo przetrwało dwa takie zabiegi w tych zamierzchłych czasach... xD Chociaż z tego co słyszałam teraz to i serwisy się przemogły i świadczą wymiany, odkąd ludzie dowiedzieli się, że coś takiego może się udać ;3
Aha - co do studenta politechniki... Ekhm, natknęłam się w życiu na paru takich, od których JA wiedziałam lepiej. Nie sądzę więc, żeby to określenie było miarą skuteczności... |
|
|
|
|
|
Azag
Shade Reaver
Dołączył: 06 Lis 2005 Skąd: Chruszczobród Status: offline
|
Wysłany: 03-08-2006, 13:56
|
|
|
Zasilacz może nie wyrobić - szczególnie jeśli obsługuje wiele urządzeń w komputerze. Tylko, że wtedy ten zasilacz powininen się zjarać, a nie powodować restartów komputera (ale różne rzeczy się zdarzają), no ale skoro z innym napędem komputer działa bez zarzutu to jest luz, trza się cieszyć, że to tylko napęd :).
Co do studentów politechniki, co prawda ja tymczasowo studentem nie jestem, ale prawdopodobnie czasami wiedziała byś i lepiej ode mnie tymbardziej, że ja za jakiegoś speca wielkiego się nie uważam. Inna sprawa, że w akademiku elektroników nie znajdziesz chyba pokoju bez lutownicy. |
_________________ "Doprawdy, najpewniejszą drogą do piekła jest droga stopniowa - łagodna, miękko usłana, bez nagłych zakrętów, bez kamieni milowych, bez drogowskazów" |
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 21-08-2006, 05:55
|
|
|
I ja się może dopiszę z problemem, jeśli wybrałem zle miejsce przepraszam i proszę o przeklejenie gdzieś indziej. Zjazdowicze widzieli mój laptop jak mniemam. Otóż gdy odłączy się go od zasilania zaczyna cichutko "ćwierkać" i przestaje dopiero po ponownym podłączeniu prądu. Ktoś ma pomysł co to może być? Bateria? |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 21-08-2006, 11:06
|
|
|
a ile czasu "trzyma" bez prądu? Bo brzmi tak jakby albo bateria skonała i wtedy szybko się wyłączy, albo coś z jej obsługą jst nie tak... |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
Irian
Dołączyła: 30 Lip 2002 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 21-08-2006, 22:16
|
|
|
No nie wiem, wydaje mi się, że niektóre typy 'tak mają' - coś w związku z trybem oszczędzania energii, zdaje się. Nie, żebym się na tym znała, ale Rav dostał z Intela służbowy, nówkę, więc raczej nieuszkodzony i też piszczy po odłączeniu kabla, co mnie do szału doprowadza. Lekarstwo - nie odłączać kabla. :P |
_________________ Every little girl flies. |
|
|
|
|
Bianca -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 21-08-2006, 22:38
|
|
|
Irian Baratai, ale jesli piszczy jak jest wylaczony to jest duza szansa ze pateria mu teges.... |
|
|
|
|
|
V@M VampirE
On KateOS Linux
Dołączył: 19 Paź 2006 Skąd: AniMatrix Status: offline
|
Wysłany: 20-10-2006, 04:02
|
|
|
Nie ma co olewać zasilacza, to jedna z podstawowych częśći, zasilacz jeśli nie wyrabia z mocą może pwodować rastarty. Zwłaszcz jeśli nagle zaczyna pracować w cieplejszym miejscu. Mało pak kompów ma filtry powietrza, a kurz osadza sie w większości w zasilaczu, utrudniając oddawanie ciepła przez elementy zasilacza. A wachnia napięcia pow. +/- 5% mogą pwodować utratę stabilności systemu. To samo może się dziać przez zakurzone radiatory na procu, czy grafie. Nie dokładnie zapięty ram, może się czasami obluzować, niedopięte kable zasialjące, uszkodzone taśmy napędów. Niedociśnięte karyt PCI i AGP, ewent. ISA. Komp to skomlikowana maszyna działająca na dzięki współpracy wielu elementów. Ale obstawiam zasilacz lub chłodzenie. Pozdrawiam |
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 22-02-2008, 17:25
|
|
|
Dobra, nie bardzo widzę odpowiedni temat w subforum, więc spytam tu - mam liveboxa z dwoma podłączonymi kompami. Co muszę zrobić z firewallami (sygate i zone alarm) by widzieć udostępnione foldery z jednego komputera na drugim? |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 22-02-2008, 17:36
|
|
|
W ZAPie powinno wystarczyć wrzucenie sieci do "Trusted", a tam ustawienie poziomu zabezpieczeń na "Medium" (a przynajmniej tak wynika z opisu tegoż). |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
Bezimienny
Najmniejszy pomiot chaosu
Dołączył: 05 Sty 2005 Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych. Status: offline
|
Wysłany: 22-02-2008, 18:05
|
|
|
w Sygate dajesz Tools->advanced rule setings
Zakładki:
General: (x) Allow this traffic
Host: MAC address: (tu podajesz macaddress z ustawień drugiego komputera, znajdziesz go we właściwościach odp. połączenia lokalnego - ikona na pasku - zakładka Obsługa->szczegóły, jako adres fizyczny)
(ew. jeśli zawsze dostajesz ten sam adres ip. to możesz wpisać go zamiast MACa, w polu IP address(es) oczywiście)
Powyższe powinno ci pozwolić na wchodzenie z kompa z ZA na komp z Sygate
W Zone Alarmie ustawień niestety nie pamiętam. |
_________________ We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.
The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense. |
|
|
|
|
de99ial
Big Bad Wolf
Dołączył: 01 Lip 2008 Skąd: Lublin Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
|
|
|
|
IKa
Dołączyła: 02 Sty 2004 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 01-07-2008, 14:24
|
|
|
...........
Pierwszy post z zapytaniem został wysłany "Wto 01 Sie, 2006 7:54 pm ", a teraz to jest nekromancja już, bo do tego czasu Katka komputer naprawiła.
Temat zamykam.
IKa
Zua Biurokratka |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|