[Grisznak]

Skąd wiedziałem, że sprowadzisz to od razu do aborcji...(rozgląda się nerowo, czy zaraz Lunar nie wkroczy do akcji i nas nie pogodzi). A tu wchodzą jeszcze kwestie eutanazji, gender, homoseksualizmu, permisywizmu, relatywizmu i paru innych -izmów, które dotyczą nas wszystkich.

Po prostu sa kwestie, które powinny pozostawac w gestii narodu, nie zaś jakiegoś organu ogólnoeuropejskiego, który normy, na jakich rzekomo miał być budowany, ma deliktanie rzecz ujmując, w d**ie. Unię powinno się budować na tym, co raczej łączy poszczególne państwa a nie dzieli - czyli właśnie gospodarce. Kwestiami moralnymi, o jakich wspomniano, może się zajmować w ten sposób, iż wyda oświadczenie, komunikat itd, natomiast od ingerencji w prawo wewnętrzne krajów członkowskich - trzy kroki wstecz. Pewien kanon powstał i jego uwzględnienie jest wymagane przy przyjmowaniu danego kraju.

To samo dotyczy tzw. konstytucji. Jest to dokument określający ustrój państwa - tymczasem nie ma takiego państwa jak UE (i oby nigdy nie było). Nie wierzę natomiast w to, że jeśli ktoś znów zacznie reanimować tego trupa, nie oprze się pokusie wtrącenia tam jakichś ideologicznych cudów - niewidów. Po diabła nam to? Żeby liberalizować handel, wprowadzać ułatwienia w przepływie finansów, chronić gospodarkę krajów Unii przez zewnętrzną konkurencją - do tego konstytucja jest najmniej potrzebna. Chce jej, de facto, grupa emerytów roku 68 z G. D'Estaign na czele.

Skąd wiedziałem, że sprowadzisz to od razu do aborcji...(rozgląda się nerowo, czy zaraz Lunar nie wkroczy do akcji i nas nie pogodzi). A tu wchodzą jeszcze kwestie eutanazji, gender, homoseksualizmu, permisywizmu, relatywizmu i paru innych -izmów, które dotyczą nas wszystkich.

Po prostu sa kwestie, które powinny pozostawac w gestii narodu, nie zaś jakiegoś organu ogólnoeuropejskiego, który normy, na jakich rzekomo miał być budowany, ma deliktanie rzecz ujmując, w d**ie. Unię powinno się budować na tym, co raczej łączy poszczególne państwa a nie dzieli - czyli właśnie gospodarce. Kwestiami moralnymi, o jakich wspomniano, może się zajmować w ten sposób, iż wyda oświadczenie, komunikat itd, natomiast od ingerencji w prawo wewnętrzne krajów członkowskich - trzy kroki wstecz. Pewien kanon powstał i jego uwzględnienie jest wymagane przy przyjmowaniu danego kraju.

To samo dotyczy tzw. konstytucji. Jest to dokument określający ustrój państwa - tymczasem nie ma takiego państwa jak UE (i oby nigdy nie było). Nie wierzę natomiast w to, że jeśli ktoś znów zacznie reanimować tego trupa, nie oprze się pokusie wtrącenia tam jakichś ideologicznych cudów - niewidów. Po diabła nam to? Żeby liberalizować handel, wprowadzać ułatwienia w przepływie finansów, chronić gospodarkę krajów Unii przez zewnętrzną konkurencją - do tego konstytucja jest najmniej potrzebna. Chce jej, de facto, grupa emerytów roku 68 z G. D'Estaign na czele.

[Bianca]

Nie, nie tylko do aborcji. Rowniez do pigulek ktorych w tym kraju miec nie bedziemy "bo to mnie oberze z kobiecosci", srodkow hormonalnych ktore "sa dla mnie szkodliwe" - mimo tego ze lekarze od lat zapisuja je na uregulowanie hormonalne, odpowiedzialnosci mezczyzn za plemniki ktore rozsiewaja dookola w postaci rzeczywistych pieniedzy lozonych na dziecko (bo w tej chwili to matka i tylko matka jest odpowiedzialna za to czy urodzi i czy i jak wychowa) i wielu innych rzeczy. ktore ciebie nie dotycza - bo jestes facetem (a viagra dobra jest bo wspomaga swiete plemniki, w zwiazku z czym nikt jej nie zabroni)

A problem polega na tym, ze przy otwartych granicach nie widze tych wszystkich kwestii "-izmow". bo co? Wywalmy z kraju wszystkich homoseksualistow i tych, ktorzy nie uznaja ich za pedofili i zboczencow? Bo nie, NIE obchodzi mnie co 2 dorosle osoby (jakiejkolwiek plci) robia w domu w lozku za zamknietymi drzwiami. Zabronmy aborcji zeby kobiety jezdzily sobie do szwecji czy innych niemiec? Obawiam sie, ze tego typu akcje, szczegolnie jesli "anty-" jest tak naprawde tylko jeden jedyny kraj, skoncza sie tym, ze bedzie on rozsadnikiem "wojownikow bozych" lepszym niz kraje arabskie - bo mlodziez wszechpolska jeszcze po prostu nie dorosla do tego zeby walczyc "w imie boze" w calej unii. ale nie martw sie, kiedys dojrzeja. I Polska zrobi sie eksporterem swirow i oszolomow na skale unijna.

To jest tak naprawde tylko kwestia czasu zeby przy obecnym rzadzie wszyscy "myslacy inaczej" po prostu sie spakowali i wyjechali - bo otwarte granice oznaczaja wlasnie tyle, ze tak naprawde NIE mozna na jakims kawalku w ich srodku narzucac idiotycznych ograniczen ktorych nigdzie dookola nie masz (i z ktorymi wielu z tych "w srodku" sie nie zgadza) - i oczekiwac ze wszyscy sie podporzadkuja.

Nie, nie tylko do aborcji. Rowniez do pigulek ktorych w tym kraju miec nie bedziemy "bo to mnie oberze z kobiecosci", srodkow hormonalnych ktore "sa dla mnie szkodliwe" - mimo tego ze lekarze od lat zapisuja je na uregulowanie hormonalne, odpowiedzialnosci mezczyzn za plemniki ktore rozsiewaja dookola w postaci rzeczywistych pieniedzy lozonych na dziecko (bo w tej chwili to matka i tylko matka jest odpowiedzialna za to czy urodzi i czy i jak wychowa) i wielu innych rzeczy. ktore ciebie nie dotycza - bo jestes facetem (a viagra dobra jest bo wspomaga swiete plemniki, w zwiazku z czym nikt jej nie zabroni)

A problem polega na tym, ze przy otwartych granicach nie widze tych wszystkich kwestii "-izmow". bo co? Wywalmy z kraju wszystkich homoseksualistow i tych, ktorzy nie uznaja ich za pedofili i zboczencow? Bo nie, NIE obchodzi mnie co 2 dorosle osoby (jakiejkolwiek plci) robia w domu w lozku za zamknietymi drzwiami. Zabronmy aborcji zeby kobiety jezdzily sobie do szwecji czy innych niemiec? Obawiam sie, ze tego typu akcje, szczegolnie jesli "anty-" jest tak naprawde tylko jeden jedyny kraj, skoncza sie tym, ze bedzie on rozsadnikiem "wojownikow bozych" lepszym niz kraje arabskie - bo mlodziez wszechpolska jeszcze po prostu nie dorosla do tego zeby walczyc "w imie boze" w calej unii. ale nie martw sie, kiedys dojrzeja. I Polska zrobi sie eksporterem swirow i oszolomow na skale unijna.

To jest tak naprawde tylko kwestia czasu zeby przy obecnym rzadzie wszyscy "myslacy inaczej" po prostu sie spakowali i wyjechali - bo otwarte granice oznaczaja wlasnie tyle, ze tak naprawde NIE mozna na jakims kawalku w ich srodku narzucac idiotycznych ograniczen ktorych nigdzie dookola nie masz (i z ktorymi wielu z tych "w srodku" sie nie zgadza) - i oczekiwac ze wszyscy sie podporzadkuja.

[keeveek]

ja nie rozumiem, czy wy nie przestaniecie tak strasznie odbiegać od tematu, czy musicie od razu się gryźć? Załóżcie temat odnośnie aborcji i piszcie tam co chcecie..

ja nie rozumiem, czy wy nie przestaniecie tak strasznie odbiegać od tematu, czy musicie od razu się gryźć? Załóżcie temat odnośnie aborcji i piszcie tam co chcecie..

[Caladan]

mam wielgachną prośbe do moderacji, szczyt sie skończył, a wraz z nim sprawa pierwiastka, wiec może zamkneliśmy temat. Nie widze sensu dalszej dyskusji.Grisznak i Bianca stwórzcie włąsny topic na temat Wolności obyczajowości w Europie, oraz Gospodarki jakiejś tam.
Prócz paru wypowiedzi nie było żle. Topic przetrwał mimo przegrzania sie powietrza wokół forumowiczów.

P.S- Ta wersja jest bardziej łągodna niż wcześniejsza. Starzeje sie.

[Grisznak]

Bianca jak zwykle dramatyzuje. Cóż, wolno jej (gdybym był złośliwy, napisałbym, że w końcu jest kobietą - gender studies, jak nic).
Jak do tej pory rozsadnikami takich świrów jest kilka innych krajów UE - Hiszpania, Holandia i tak dalej. Kiepska ze mnie wróżka, ale nie sądzę, by w najbliższej przyszłości zapowiadała się rekonkwista UE. Wierzejski jako Baldwin? Giertych jako Rajmund? Rydz w roli Ademara? Ysen, my to już kiedyś przerabialiśmy, nie?
Tak więc to co piszesz brzmi doprawdy groteskowo. Ja jestem negatywnie nastawiony do idiotów wszelkiej maści, ty zaś widzisz ich tylko z jednej strony i wyolbrzymiasz. Przy swoich zdolnościach organizacyjnych nasza radykalna prawica wykończy prędzej samą siebie niż zachodnich lewaków.

Bianca jak zwykle dramatyzuje. Cóż, wolno jej (gdybym był złośliwy, napisałbym, że w końcu jest kobietą - gender studies, jak nic).
Jak do tej pory rozsadnikami takich świrów jest kilka innych krajów UE - Hiszpania, Holandia i tak dalej. Kiepska ze mnie wróżka, ale nie sądzę, by w najbliższej przyszłości zapowiadała się rekonkwista UE. Wierzejski jako Baldwin? Giertych jako Rajmund? Rydz w roli Ademara? Ysen, my to już kiedyś przerabialiśmy, nie?
Tak więc to co piszesz brzmi doprawdy groteskowo. Ja jestem negatywnie nastawiony do idiotów wszelkiej maści, ty zaś widzisz ich tylko z jednej strony i wyolbrzymiasz. Przy swoich zdolnościach organizacyjnych nasza radykalna prawica wykończy prędzej samą siebie niż zachodnich lewaków.

[Ysengrinn]

Zacznijmy od tego, że Młodzież Wszechpolska nie będzie walczyć w imię bożew całej Europie, bo to endecy, nie chadecy. Nacjonalistyczne oszołomy którym ktoś natłukł XIX-wieczne idiotyzmy, równie przeterminowane co powiedzmy marksizm. W związku z czym Bóg obchodzi ich tylko i wyłącznie w kontekście własnego narodu. Zresztą to chyba dobrze, że zgniły Zachód sam się wyeksterminuje antykoncepcją, eutanazją, aborcją i grą wstępną, nieprawdaż?

Co innego niestety PiS, który nie tylko jest mniej narodowy, a bardziej katolicki, ale też nic nie wskazuje, by ktokolwiek był wstanie z nim obecnie konkurować. No chyba, że jakiś miłosierny Samarytanin rozwali ze snajperki Tuska i w PO znajdzie się ktoś z jajami. Ale jak Grisz pisze, gdzie PiSowcy zdatni do podbijania Europy?

EDIT = Grisz, z łaski swojej NIE porównuj Ademara do Rydzyka. Bardzo Cię proszę.

[Mai_chan]

O proszę, pierwsze argumenty ad personam. Proszę o spokój, albo temat naprawdę pójdzie pod nóż. Grisznak, czuj się ostrzeżony.

[Bianca]

Grisznak, oczywiscie ze damatyzuje. jak juz mowilam, CIEBIE problem "jak majac 17 lat i zadnego wyksztalcenia wychowac dziecko za 150PLN jalmuzny od panstwa" nie dotyczy (a, nie zapominajmy o 1000 becikowego, ktorego nie starczy nawet na czynsz za 3 miesiace).

Nie wiem o co chodzi z ta hispania oprocz tego ze byli dosyc purytanscy, a holendesrkie "swirowanie" nie sprowadza sie do niekontrolowanego rozmnazania sie w wieku 15-18 lat niepracujacej i niewyksztalconej czesci spoleczenstwa po to by wyszly z tego rownie niepracujace i niewyksztalcone dzieci, podczas gdy czesc spoleczenstwa zarabiajaca musi lozyc na ich utrzymanie - bo kolejni tatusiowie nie musza.

A "podbijanie" wyjdzie stad i tylko stad, ze od lat elita rzadzaca wmawia im, ze cala Europa jest im cos winna (chociazby to kaczkowe "a bo gdyby nie 2ww"). Wiec w momencie gdy panstwa juz definitywnie nie bedzie stac na spelnianie kolejnych zachcianej, przyjdzie kolej na "europa ma to musi dac.

Grisznak, oczywiscie ze damatyzuje. jak juz mowilam, CIEBIE problem "jak majac 17 lat i zadnego wyksztalcenia wychowac dziecko za 150PLN jalmuzny od panstwa" nie dotyczy (a, nie zapominajmy o 1000 becikowego, ktorego nie starczy nawet na czynsz za 3 miesiace).

Nie wiem o co chodzi z ta hispania oprocz tego ze byli dosyc purytanscy, a holendesrkie "swirowanie" nie sprowadza sie do niekontrolowanego rozmnazania sie w wieku 15-18 lat niepracujacej i niewyksztalconej czesci spoleczenstwa po to by wyszly z tego rownie niepracujace i niewyksztalcone dzieci, podczas gdy czesc spoleczenstwa zarabiajaca musi lozyc na ich utrzymanie - bo kolejni tatusiowie nie musza.

A "podbijanie" wyjdzie stad i tylko stad, ze od lat elita rzadzaca wmawia im, ze cala Europa jest im cos winna (chociazby to kaczkowe "a bo gdyby nie 2ww"). Wiec w momencie gdy panstwa juz definitywnie nie bedzie stac na spelnianie kolejnych zachcianej, przyjdzie kolej na "europa ma to musi dac.

[Grisznak]

Kocie, nie udawaj proszę, bo wiem, żeś niegłupia. Nie w Polsce założono Partię Pedofilów, nie Polscy politycy domagali się wyrzucenia któregokolwiek innego kraju z UE. Bardziej obawiałbym się sytuacji (idąc analogicznym do twojego tokiem rozumowania), w której jeśli za kilkanaście lat nie zgodzę się, by moje dziecko poszło ze szkoła na jakąś paradę czegośtam, to do moich drzwi zapuka Europeische Gejstapo i z nakazu el Commendante Zapatero zamknie mnie za nietolerancję, a dziecko zabierze do Lebensborn, gdzie zostanie wychowane na modelowego Europejczyka.

Nota bene, czytam sobie ostatnimi czasy prawo unijne (takie moje zboczenie, ale robię to w domu i krzywdy tym nikomu nie czynię) i analizując je należałoby Holandię wywalić z Ue już dawno - za naruszenie prawa do życia (i nie, nie idzie tu o aborcję, ale o eutanazję).

Acha Ysen, przepraszam. Faktycznie, tu ciut przesadziłem.

Kocie, nie udawaj proszę, bo wiem, żeś niegłupia. Nie w Polsce założono Partię Pedofilów, nie Polscy politycy domagali się wyrzucenia któregokolwiek innego kraju z UE. Bardziej obawiałbym się sytuacji (idąc analogicznym do twojego tokiem rozumowania), w której jeśli za kilkanaście lat nie zgodzę się, by moje dziecko poszło ze szkoła na jakąś paradę czegośtam, to do moich drzwi zapuka Europeische Gejstapo i z nakazu el Commendante Zapatero zamknie mnie za nietolerancję, a dziecko zabierze do Lebensborn, gdzie zostanie wychowane na modelowego Europejczyka.

Nota bene, czytam sobie ostatnimi czasy prawo unijne (takie moje zboczenie, ale robię to w domu i krzywdy tym nikomu nie czynię) i analizując je należałoby Holandię wywalić z Ue już dawno - za naruszenie prawa do życia (i nie, nie idzie tu o aborcję, ale o eutanazję).

Acha Ysen, przepraszam. Faktycznie, tu ciut przesadziłem.

[Caladan]

Powiem jedno z wami najwyrażniej nie da sie z wami porozmawiać na żaden poważniejszy temat, wiec do jasnej ciasnej naprawde prosze Moderów o zamkniecie mojego tematu, póki mam zalązki dobrego humoru. Inaczej bede zmuszonu dostać conajmniej dwa osty:). Pewnie dostane jeden i mnie to nie robi, wiec osoby, które mnie sprowokowały nie zastanawią nad swoim wypowiedziami i niech pójdą na specjalne kursy dyskutowaniu z ludzmi.

[Mai_chan]

Caladan, jak słusznie zauważyłeś, opieprz dostaniesz. Bo, wyobraź sobie, to by się dało załatwić uprzejmą PMką do moderacji, a nie krzyczeniem na innych użytkowników. Ponadto chciałabym zauważyć, że Grisznak i Bianca JESZCZE się nie pozabijali, więc zastanów się, czy czasem nie przesadzasz.

Niemniej jednak, temat na prośbę autora zamykam.