Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Ognistooka Shana |
Wersja do druku |
OverLord_Zenon
Lord Chaosu
Dołączył: 20 Gru 2008 Skąd: ? Z otchłani Kosmosu!!! Status: offline
|
Wysłany: 14-05-2009, 16:12
|
|
|
Jak dla mnie to anime to pomyłka. Jakieś nieporozumienie. Misz masz komedii romantycznej, bijatyki z różnymi dodatkami. Problem w tym, że herosem jest dziewoja. I o ile normalnie nic nie mam do heroin to w tym przypadku stwierdzam jedno to pomyłka.
W tym anime nie ma nic co by mnie pociągało. Początek był niezły owszem. Potem tylko gorzej. Najgorsza najbardziej mnie odrzucajaca była konstrukcja świata. Idiotyczna krótko mówiąc. Nietrzymająca się kupy. Bohaterowie też niedopasowani. W ogóle ich nie czułem.
Strata czasu. |
_________________ Nadgorliwość gorsza od faszyzmu.
Nadgorliwy urzędas zasługuje tylko na jedno:
Totalną Anihilację.
http://myanimelist.net/signature/OverLordZenon.png
http://www.youtube.com/watch?v=KsTgWCZNk-0 |
|
|
|
|
IKa
Dołączyła: 02 Sty 2004 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 16-07-2009, 23:10
|
|
|
Regulamin Forum napisał/a: |
III. Linki zewnętrzne
1. Zabronione jest zamieszczanie linków do stron oferujących ściąganie lub odtwarzanie pirackich plików (muzycznych, filmowych lub graficznych) oraz ściąganie napisów, gier i programów, a także linków do stron z crackami i pirackich serwerów. Z oczywistych względów zabronione są także pytania o takie strony.
|
Usunięto post pytający o nielegalne źródła. |
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 30-07-2009, 11:23
|
|
|
Nigdy nie mów nigdy.
Dopiero co napisałem że Shany nie będzie, i już muszę "odszczekiwać" bo wpadły w moje łapki informacje z cieplutkiego jeszcze, sierpniowego numeru Animedia:
Tu mamy zupełnie oficjalne oświadczenie - jesienią, konkretnie 23 października, czeka nas OAVka - Shakugan no Shana S.
W tym samym numerze jest wywiad z Nobuhiro Nakayamą, który odpowiada za produkcje związane z tą franczyzą:
Nie rozpisując się długo - po OAVce czeka nas trzeci sezon.
Oczywiście, to automatycznie wykreśla nowy sezon z jesieni, osobiście nie spodziewałbym się go do przyszłego lata, a może wręcz do jesieni - bo OAVka też nie musi być jednoczęściowa... inny scenariusz, to Shana III wiosną, ale w to wątpię. |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
Loko
Aspect of Insanity
Dołączył: 28 Gru 2008 Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 21-08-2009, 00:48
|
|
|
Jeśli chodzi o drugą część tej serii to muszę się trochę pożalić. Ogólnie chodzi o dwie sprawy, pierwsza: Sakai Yuji - zwykły nastolatek zaczynający naukę w liceum. Z trudem udaje mu się dostać do szkoły do której idzie jego przyjaciel, nie dostaje najlepszych ocen itp. Innymi słowy, nie jest on typem myśliciela i geniusza. Pod koniec serii, ma miejsce walka z Tomogarą o imieniu Sabrac. Do nieuniknionego dla tego typu serii zwycięstwa, tym razem najbardziej przyczynia się wyżej wspomniany "przeciętniak". Korzystając ze szczątkowych informacji o przeciwniku dochodzi do wniosków okropnie zawiłych i momentami niezrozumiałych, ale cholernie ważnych i potrzebnych do pokonania Tomogary. Skoro do czegoś takiego doszedł w parę minut przeciętny licealista, to zakładam że Kira, L bądź Lelouch postawieni na jego miejscu w ogóle rozszyfrowaliby plan Sabraca na miesiąc przed jego powstaniem.
Druga sprawa. Ja rozumiem że w Fuzetsu można naprawić materialne przedmioty za pomocą energii życiowej, ale z tego co zrozumiałem to nie obejmuje ludzi. Tak więc "prawie martwego" Ike w pierwszej części przebolałem. Za to co robiła Ogata wśród żywych po pamiętnej furii Margery? Nawet uznając, że przeżyłaby utratę ręki coś tu nie pasuje, gdyż Tanaka wspomniał że nie chce widzieć jej drugi raz martwej. Oczywiście możliwe że ludzie zabici w Fuzetsu mogą zostać przywróceni do życia, jeśli ich energia życiowa nie została wyssana. To tłumaczyłoby dlaczego miasto tętniło życiem po wspomnianej walce z Sabraciem oraz np. po upadku Seirei-den.
Tylko dziwne, że w serii nigdy o tym nie wspomniano.
EDIT:
I tak w ogóle to dawać mi tu zaraz trzecią serię. Znowu się skończyło tak że się nie skończyło. Nawet nie zabili nikogo ważniejszego z Balle Masque. |
_________________ That is all in your head.
I am and I are all we. |
|
|
|
|
shyguy
Dołączył: 19 Cze 2009 Status: offline
|
Wysłany: 23-08-2009, 22:51
|
|
|
OverLord_Zenon napisał/a: | Jak dla mnie to anime to pomyłka. Jakieś nieporozumienie. Misz masz komedii romantycznej, bijatyki z różnymi dodatkami. Problem w tym, że herosem jest dziewoja. I o ile normalnie nic nie mam do heroin to w tym przypadku stwierdzam jedno to pomyłka.
W tym anime nie ma nic co by mnie pociągało. Początek był niezły owszem. Potem tylko gorzej. Najgorsza najbardziej mnie odrzucajaca była konstrukcja świata. Idiotyczna krótko mówiąc. Nietrzymająca się kupy. Bohaterowie też niedopasowani. W ogóle ich nie czułem.
Strata czasu. |
Zgadzam się w 100%. 2 seria jeszcze gorsza. Chyba tylko dla osób kolekcjonujących anime. |
|
|
|
|
|
Autor
Dołączył: 05 Sie 2010 Status: offline
|
Wysłany: 07-08-2010, 15:59
|
|
|
Wbrew innym napiszę, że polski lektor jest... dobry! A przynajmniej mi się podoba. Głęboki, klimatyczny głos w MOIM mniemaniu pasuje do Shany. Miło mi się oglądało tę serię. Ognistooka Shana to jedne z moich ulubionych animców dlatego mogę być lekko nieobiektywny. |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|