Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Czego w tej chwili słuchacie? |
Wersja do druku |
Altruista -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 22-11-2008, 16:39
|
|
|
Aktualnie słucham Chinese Democracy, nowej płyty Guns and Roses, wszystkim polecam. Zwłaszcza piosenkę Better i This I love. |
|
|
|
|
|
Avalia
Love & Roll
Dołączyła: 25 Mar 2007 Skąd: mam wiedzieć? Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 22-11-2008, 21:59
|
|
|
Najnowsza piosenka KAT-TUN właśnie wpadła mi w łapki, prześliczna świąteczna piosenka White x'mas. |
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 24-11-2008, 11:49
|
|
|
Słucham sobie muzyki Naomi Utamakury, pani, na której koncercie byłem w piątek. Uroczy, oniryczny nastrój, muzyka pomiędzy folkiem a ambientem, no i fantastyczny głos.
Poza tym Amy Mcdonald i This is the life urocza, niewątpliwie mająca komercyjny potencjał, ale nie pozbawiona wdzięku piosenka.
Poza tym Led Zeppelin, przede wszystkim moja ulubiona, trzecia płyta z Gallows Pole Tangerine Immigrant Song i Celebration Day |
|
|
|
|
|
Achmed
Hurry Starfish ^.^
Dołączył: 11 Paź 2008 Skąd: Lublin Status: offline
|
Wysłany: 24-11-2008, 13:46
|
|
|
Aktualnie leci Rhapsody of Fire - The mistic prophecy of the Demon Knight , zaraz przyjdzie czas na The Magic Of The Wizard's Dream tego samego zespołu. Potem prawdopodobnie Palace of Fantasy zespołu Freedom Call. Czyli standart na mojej liście już od przeszło trzech lat, a znudzić się jakoś nie chce :) |
_________________ "Don't believe in you, who believes in me."
"Don't believe in me, who believes in you."
"Believe in you, who believes in yourself." |
|
|
|
|
Yakow
Devil Luck
Dołączył: 17 Lis 2008 Status: offline
|
Wysłany: 24-11-2008, 18:59
|
|
|
Akurat - Bajka o Księżycu, nie ma to jak wesoła piosenka o panu Twardowskim, pse Łajce, kosmitach i oczywiście księżycu.
Akurat - Do Prostego Człowieka, może nie wiecie, ale ta piosenka to jeden z lepszych sposobów jaki znam na nauczenie się tego wiersza J. Tuwima ;) |
_________________ Życie jest ciągiem następujących po sobie chwilowych rozwiązań.
|
|
|
|
|
Shizuku
Trochę poza sobą
Dołączyła: 15 Lis 2006 Skąd: Z pogranicza światów Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 24-11-2008, 19:43
|
|
|
Też lubię Akurat miałam sporą fazę na nich. Zwłaszcza na bajkę o księżycu;D Świetna piosenka;D Haczyk i piekarnik zresztą też. Nie zaraz zacznę wymieniać kilkanaście tytułów, powiem po prostu, że ich lubię;D
Po usłyszniu piosenki Otherside w wykonaniu Audiofeels, wzieło mnie na Red Hot Chili Peppers. Pościągałam ich kawałki i się zasłuchuję;D Wcześniej też ich słuchałam, ale znałam wybiórcze utwory, teraz się bardziej zagłębiam. |
_________________
|
|
|
|
|
korsarz
a taki jeden...
Dołączył: 02 Wrz 2005 Skąd: Resko Status: offline
|
Wysłany: 25-11-2008, 13:37
|
|
|
Shizuku napisał/a: | wzieło mnie na Red Hot Chili Peppers |
Fajni są, zwłaszcza album "Blood Sugar Sex Magic" jest niezły :) . Taki funkujący rock :)
A ja tymczasem słucham sobie radia z muzyką ambient na http://di.fm :) |
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 27-11-2008, 13:55
|
|
|
U mnie leci ostatnio "Firefly" Uriah Heep. Pierwsza płyta z Johnem Lawtonem na wokalu i najlepsza z trzech nagranych z tym wokalistą. Co my tu mamy? Przede wszystkim mega hiciarski Wise man rzecz, którą po pierwszym przesłuchaniu nuci się do znudzenia. Do tego kapitalny, dynamiczny Hangin Tree i czadowy Do you know, bardziej rozbudowane Been away too long i Firefly
Generalnie Uriah Heep to, obok Genesis i Yes chyba moja ulubiona kapela lat 70 z wysp. Na takich hitach jak Stealin , Wizard czy nieśmietelne July Morning (najpiękniejsza chyba organowa ballada w dziejach rocka) się wychowałem. Niby mówi się o Heep jako o epigonach Deep Purple, ale jednak trzeba im przyznać, że dużo bardziej kombinowali, w nich muzyce był nie tylko typowy hard rock, ale i boogie, elementy art rocka czy bardziej typowego bluesa. Weźmy takie "purpurowe" (te hammondy...) Sunrise czy wręcz Yesowe Magician's Birthday (w tym ostatnim mamy wszystko, hard rockowy riff, dość radosną wersję "happy birthday", psychodeliczna gonitwa instrumentów, będąca imitacją pojedynku maga z demonem zaś w finale David Byron daje popis rozmowy obu przeciwników w wydaniu jednego aktora). Znakomita muzyka, która w żadnym calu się nie zestarzała. |
|
|
|
|
|
Dred
Policenaut
Dołączył: 07 Lis 2008 Status: offline
|
Wysłany: 27-11-2008, 16:34
|
|
|
O, Grisznak, ale żaś mnie zaskoczył! Dawno nie widziałem na foruach poświęconych M&A, kogoś, kto by świadomie słuchał muzyki. Gratuluję!
Ostatnio nie mogę się rozplątać z więzów, którymi otoczył mnie jeden kawałek Zie się on "starless", a znajduje się on na ostatniej pozycji na albumie "Red" awangardowej firmy King Crimson. Na początku wchodzą mellotrony. Temu towarzyszy ciepły głos Johna Wettona (mimo, że tekst nie jest zbyt krzepiący) i saksofon Iana McDonlda (nie, on nie ma nic wspólnego z hamburgerami!). Utwór równie dobrze mógłby pojawić się na debiucie. Jednak tuż po usłyszeniu po raz trzeci tytułu poprzedniego wydawnictwa grupy, klimat się zupełnie zmienia. Fripp atakuje nas jednostajną palcówką, a Wetton basowym riffem. Na tym tle zaczyna szaleć Bruford. Napięcie narasta. W punkcie kulminacyjnym rozpoczyna się niczym nie powstrzymana jazzowa jazda. McDonald szalaja, niczym w czasach "Schzofrenika XXI wieku" (21st Century Schizoid Man). I tak niemal do końca. Niemal, bo w końcówce powracają spokojne mellotrony i saksofon. Jedyne, co pozostało z pełnej dysonansów części środkowej to ostry riff basowy, który jadnakże przekazuje nam szlechetne dźwięki. Zawsze w końcówce chwyta mnie za serce. Czuję się tak, jakbym przechodził Katharsis. Tyle, że dokonuje się ono tylko za pośrednictwem nut i dźwięków, które je odzwierciedlają.
Niesamowity, ponadczasowy kawałek. Tak samo jak reszta albumu. |
_________________ Znajdźcie sobie świry uczciwą pracę zamiast przebierać się w czyjeś stare łachy i powtarzać w kółko: "Patrzcie jestem głupim średniowiecznym bucem i mam make up i obcisłe rajtuzy" |
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 27-11-2008, 17:40
|
|
|
Cytat: | O, Grisznak, ale żaś mnie zaskoczył! Dawno nie widziałem na foruach poświęconych M&A, kogoś, kto by świadomie słuchał muzyki. Gratuluję! |
Pardon, ale co to znaczy? Jak mniemam, chodzi ci o nieco szerszą znajomość tematu, bo chyba nie masz zamiaru dzielić ludzi względem tego, czego słuchają i jak? Gwarantuję, jest na tym forum kilka osób (choćby Korsarz), których wiedza muzyczna jest na naprawdę przyzwoitym poziomie.
A co do Crimsonów - wolę jednak pierwszy okres, od "In the Court..." po "Island". To co było potem już mnie mniej interesuje. Trylogia nagrana z Wettonem jest niezła, aczkolwiek chyba tylko "Red" broni się tam jako całość. Miałem okazję słuchać Wettona kilka lat temu na koncercie w Bydgoszczy i mimo, że muzyków miał średnich, słychać było, jak wiele Crimson w tym czasie zawdzięczało jego głosowi - późniejsze płyty są już wokalnie nijakie. Jeśli lubisz okres "Red", to polecam płyty zespołu UK, w którym poza Wettonem grał Cross (skrzypek z "Larks Tongues in Aspic"). Pierwsza, "In the Dead of Night", jest świetna, zaś takie rzeczy jak tytułowy czy Caesar's Palace Blues to perełki. Na drugiej (gdzie nie było gitarzysty, co ciekawe) mamy zaś słynne Rendez-Vous 6.02 . |
|
|
|
|
|
Dred
Policenaut
Dołączył: 07 Lis 2008 Status: offline
|
Wysłany: 27-11-2008, 18:27
|
|
|
Cytat: | Pardon, ale co to znaczy? Jak mniemam, chodzi ci o nieco szerszą znajomość tematu, bo chyba nie masz zamiaru dzielić ludzi względem tego, czego słuchają i jak? Gwarantuję, jest na tym forum kilka osób (choćby Korsarz), których wiedza muzyczna jest na naprawdę przyzwoitym poziomie. |
Między innymi. Chodzi mi też o osoby, którym nie wystarczy sieczka z radia i szukają dalej. |
_________________ Znajdźcie sobie świry uczciwą pracę zamiast przebierać się w czyjeś stare łachy i powtarzać w kółko: "Patrzcie jestem głupim średniowiecznym bucem i mam make up i obcisłe rajtuzy" |
|
|
|
|
Amnezjusz
Pan Patafian
Dołączył: 04 Lis 2007 Skąd: Leszno/polter Status: offline
|
Wysłany: 27-11-2008, 18:40
|
|
|
Dla mnie "Danger Money" również jest ciekawą płytą i to właśnie instrumentarium - perkusja, bass, klawisze decyduje o jej charakterze. Jobson poczarował na klawiszach, Wetton pokazał że ma świetny wokal i doskonale operuje basem a Zappowy perkusista Bozzio dzielnie ich wspierał - świetne wkomponowane są elektryczne skrzypce do Ceasar's Palace Blues.
Sam tymczasem od dłuższego czasu zasłuchuję się w 3 płytkach francuskiego mistrza harmonijki Jean-Jacquesa Milteau. na harmonijce grac można prosto, wirtuozersko, bluesowo, folkowo. Francuz zabiera nas w podróż tak po Luzijanie, tak po francuskich wsiach jak i zadymionych klubach Chicago. Niezwykły feeling, świetne opanowanie instrumentu, znajomość techniki overblow, dzięki której z jednej harmonijki wydobywa różno tonowe dźwięki i świetny zmysł kompozytorski sprawia, że żaden z jego utworów nie nudzi i nie wydaje się być wydumany ani przekombinowany. A standardy w jego wykonaniu są w ogóle świetne. Polecam!
Set Abominae napisał/a: | Między innymi. Chodzi mi też o osoby, którym nie wystarczy sieczka z radia i szukają dalej. |
Och, takich osób jest naprawdę wiele - gdyby muzyka zawierała się tylko w radiowej sieczce jak to nazwałeś to byłaby naprawdę uboga ;-) |
_________________ Moim zdaniem... cement jest o wiele... bardziej interesujący... niż to się ludziom wydaje. - RJ Patafian. |
|
|
|
|
korsarz
a taki jeden...
Dołączył: 02 Wrz 2005 Skąd: Resko Status: offline
|
Wysłany: 28-11-2008, 07:56
|
|
|
Grisznak napisał/a: | jest na tym forum kilka osób (choćby Korsarz), których wiedza muzyczna jest na naprawdę przyzwoitym poziomie |
Osobiście uważam się raczej za miłośnika, niż znawcę, ale skoro tak uważasz... ^^
Set Abominae napisał/a: | którym nie wystarczy sieczka z radia |
Radia to ja słucham. Internetowego :D bo faktycznie, to co puszcza RMF FM to jest sieczka. Z polskich, póki co, najbardziej w mój gust trafia El-Stacja :) .
A skoro już o tym mowa, to właśnie słucham tego radia :) W tej chwili leci utwór "Move your Energy" by Citadel of Mo. Całkiem ładna muzyka, jak tylko będę miał wreszcie w domu internet, to się za tym rozejrzę... |
|
|
|
|
|
Dred
Policenaut
Dołączył: 07 Lis 2008 Status: offline
|
Wysłany: 28-11-2008, 17:51
|
|
|
Cytat: | Radia to ja słucham. Internetowego :D bo faktycznie, to co puszcza RMF FM to jest sieczka. Z polskich, póki co, najbardziej w mój gust trafia El-Stacja :) . |
A ja dla odmiany powiem, że nie słucham żadnych internetowych stacji radiowych. Ze zwykłych jest tylko jedna. Jest to radiowa Dwójka. W dzień muzyka klasyczna i współczena elektroniczna. W nocy nawet black/death metal. Ale to na prawdę, w późnych godzinach nocnych i żadko mam szansę posłuchać. |
_________________ Znajdźcie sobie świry uczciwą pracę zamiast przebierać się w czyjeś stare łachy i powtarzać w kółko: "Patrzcie jestem głupim średniowiecznym bucem i mam make up i obcisłe rajtuzy" |
|
|
|
|
DarkHaze
Dołączył: 30 Sie 2008 Status: offline
|
Wysłany: 29-11-2008, 16:16
|
|
|
Dyskografie In Flames własnie słucham, juz znam na pamięc ale odpalam co jakis czas żeby się naładować tą energią bijącą z ich kawałków.
Co do stacji radiowych to są dobre ale jedynie internetowe(choć i tak nie słucham) bo komercyjne to porażka. Jak słysze to popowe dziadostwo(powiedziałbym co innego ale nie wolno tu przeklinać) to mam ochote rozwalić głośnik czy z czego to tam leci.
A co juz totalnie mnie wyprowadza z równowagi to... Zdarzało się tak że jechałem gdzies autem ze starszym i słuchałem sobie sobie muzyki(rock/metal) z mp3 playerka a w radiu poszedł jakis gniot i starszy to podgłasza tak, że miesza mi się to z moją muzyką w słuchawkach. Tego nienawidze najbardziej.
W komercyjnych radiach dobre są tylko wiadomości i ew. jakieś tam audycje czy wywiady. Bardzo lubiałem nieraz jak byłem gdzieś w trasie ze starszym to w radiu Z koło 4 nad ranem leciały "Wydarzenia XX wieku" i Wołoszański opowiadał, to aż chciało się słuchać.
Powinni to puszczać za dnia skracając program o pare hitów Feel, Gośiów Anderzejewicz(rozkładają mnie na łopatki pseudonimy artystyczne składające się ze zdrobnionego imienia i nazwiska) i innych utalentowanych piosenkarzy polskiej czy też zagranicznej sceny muzyki popularnej. |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|