[Echu_17]

Sorry, ale Peja ma prawo do wypraszania ludzi z koncertu...

[CainSerafin]

[Sasayaki]

[korsarz]

Co innego wyprosić, a co innego nawoływać do zatłuczenia i jeszcze to chwalić.

[Costly]

[subrealic]

Widziałem filmik na you tube szczerze powiedziawszy ostre przedstawienie tam było.
Ogólnie Rysiek do ludzi spokojnych nie należy, wiec nie dziwie się że tak to się potoczyło.

[Slova]

[CainSerafin]

Sąd wydał wyrok w sprawie Peji.

W skrócie. Peja został uznany za winnego zarzutu publicznego nakłaniania do pobicia, oraz skazany na karę grzywny, oraz obciążony kosztami procesowymi. W sumie będzie musiał zapłacić całkiem sporą sumę prawie 17 tysięcy złotych.

Sąd wydał wyrok w sprawie Peji.

W skrócie. Peja został uznany za winnego zarzutu publicznego nakłaniania do pobicia, oraz skazany na karę grzywny, oraz obciążony kosztami procesowymi. W sumie będzie musiał zapłacić całkiem sporą sumę prawie 17 tysięcy złotych.

[Grisznak]

Szkoda. Zakaz koncertowy bardziej by kopnął po kieszeni.

Szkoda. Zakaz koncertowy bardziej by kopnął po kieszeni.

[0rdi]

Jestem tej samej opinii co Grisznak. Jak to mój tata powiada; 'bydło powinno się tępić, albo zamykać tam gdzie ich miejsce'.
17k dla takiego Peji moim zdaniem to nic.

[Dembol]

[Grisznak]

Skoro prokurator się domagał, to coś takiego musi być.

Skoro prokurator się domagał, to coś takiego musi być.

[0rdi]

Grisznak, z tego co słyszę od znajomych to Tede jest 'komercyjną świnią' a Peja robi kawałki nie dla kasy a dla ludzi. Nie wiem zbytnio jak się do tego odnieść, ale teksty 'reprezentuje biedę', których autorem jest właśnie Peja mają swoich wiernych reprezentantów.

[Grisznak]

Nie znam środowiska, więc się nie wypowiem, ale przenosząc tego rodzaju teksty na scenę metalową, w której siedzę od 15 lat, mogę śmiało stwierdzić, że fajną muzykę robią głównie "komercyjne świnie" mające w nosie opinie tzw. "prawdziwków", a "reprezentanci biedy" owszem, reprezentują ją, ale głównie muzycznie. Tede zrobił na mnie o tyle dobre wrażenie, że jeździł po Peji przy pomocy innej formy krytyki niż zdania złożone w 80% ze słów nie naddających się do cytowania (a tak właśnie wyglądała m.in. niesławna piosenka Peji o Liroyu).

Nie znam środowiska, więc się nie wypowiem, ale przenosząc tego rodzaju teksty na scenę metalową, w której siedzę od 15 lat, mogę śmiało stwierdzić, że fajną muzykę robią głównie "komercyjne świnie" mające w nosie opinie tzw. "prawdziwków", a "reprezentanci biedy" owszem, reprezentują ją, ale głównie muzycznie. Tede zrobił na mnie o tyle dobre wrażenie, że jeździł po Peji przy pomocy innej formy krytyki niż zdania złożone w 80% ze słów nie naddających się do cytowania (a tak właśnie wyglądała m.in. niesławna piosenka Peji o Liroyu).

[Ysengrinn]