[Costly]

Ja dobijam teraz kwestie zawodowo-podatkowo-karne, co mi zajmuje sporo czasu. Ot, nie ma to jak rozstać się z pracodawcą z hukiem i pompą. Na dniach powinienem jednak roznieść ostatecznie niemilców i postaram się rozpocząć quest.

Ogółem można uznać, że szykujemy się do rozpoczęcia, w ciągu kilku dni umieszczę tutaj potrzebne informacje.

[RepliForce]

Tylko błagam, jakbym coś ewidentnie zepsuł, to nie denerwujcie się, nie znam Slayersów na pamięć.

[Altruista]

[RepliForce]

No i miała być ta kampania, a coś ani widu, ani słychu.

[Sasayaki]

Ponieważ, osoby za nią odpowiedzialne mają sporo na głowie. Spokojnie, doczekasz się.

[Costly]

A ja właśnie zaczynam powątpiewać w to, czy dam radę z tym ruszyć w rozsądnym terminie. Miałem, niestety, za dużo wolnego czasu, a to u mnie zawsze kończy się tak samo - nawaliłem na siebie tyle projektów, że teraz już standardowo o wolnym czasie czytam w słowniku.

Jednak są przecież chętni gracze, wielu z nich z koncepcją na swoją rozgrywkę, dlatego krótkie pytanie - czy ktoś ma czas i ochotę przejąć dowodzenie nad questem? W multiświecie obecnie "za dużo się nie dzieje", więc szkoda zmarnować quest, na który znalazło się sporo chętnych.

[RepliForce]

Ja tam miałem ochotę zrobić Questa w świecie pustyni, ale patrząc na kampanie, której nigdy nie było, zostało mi tylko czekanie na waszą podróż.

[Altruista]

[RepliForce]