Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Anime+ |
Wersja do druku |
Bianca -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 23-05-2005, 14:02
|
|
|
jesli empiki faktycznie wziely po 1 numerze................ doesn't surprise me at all
ale, nikt nie startuje pisma nie majac zapasow na conajmniej pol roku dzialanosci - to jest droga do klapy. |
|
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 23-05-2005, 15:10
|
|
|
Mai_chan napisał/a: | Nawiasem mówiąc, krąży plotka, że od następnego numeru Anime+ będzie dostępne wyłącznie drogą wysyłkową - ale to tylko plotka i nie sprawdzona jak dotąd, więc proszę się nie podniecać. |
Nie wierzyłbym w to... To najprostsza droga do bankructwa... Coś takiego zwyczajnie nie ma sensu. Nie ma nawet takiego atutu marketingowego, jak ekspozycja w kioskach. |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 24-05-2005, 09:40
|
|
|
Czemu głupi ? Redaktor największego pisma w Polsce klecący zarazem fanzina - jak to pieknie brzmi. |
|
|
|
|
|
Mizuumi
translator
Dołączyła: 24 Kwi 2005 Skąd: Poznań Status: offline
|
Wysłany: 29-05-2005, 10:50
|
|
|
*wzdycha* alez jestescie przesadnie krytyczni. W Poznaniu Anime+ sie nadal wala po kioskach, wiec ludzie musieli slyszec, chyba nawet 2-3 egzemplarze lezaly ostatnio w empiku, miedzy Kawaii a Mangami z JPF.
Mnie sie tam Anime+ podoba. Zzynka z MangaZynu, ale MangaZyn sie podobal, wiec o co chodzi/ Uprzedzenie do Michio? No dajcie spokoj.
Chce tylko zobaczysz jak wy wydajecie super hiper pismo komercyjne. Ja wiem ile jest roboty z fanzinem, wiec ja chwilowo podziekuje za wydawanie czasopisma.
Przepraszam, jesli ktos sie poczul dotkniety, ale wczoraj rozmawialam z poprzednia generacja Otaku, ktora juz nie dziala, bo nie widzi sensu, ale patrzy na to, co sie dzieje (wide: chocby kulisy Daikoku w Szczecinie - parodia!) - jeszcze jedno slowo krytyki od kogos, kto tylkiem przez ostatnie 9 lat nie ruszal praktycznie i chyba zaczniemy rzez. Przynajmniej - we're in the mood to. |
_________________
When the truth seems so farway
Buddha loves you and Jesus saves
You need answers for your dismay
Ask yourself Ask your mom Ask DNA |
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 29-05-2005, 11:37
|
|
|
Mizuumi napisał/a: | Chce tylko zobaczysz jak wy wydajecie super hiper pismo komercyjne. |
Zacząłbym od zgromadzenia takich pisarzy, którzy potrafią posługiwać się literacką polszczyzną i pisać lepsze artykuły za pieniądze, niż robią to za darmo 14 latki w fanzinach. Gdyby to się nie udało, to zrekrutowałbym te 14 latki.
Za przeproszeniem, ale wiem jak wygląda od środka sytuacja w różnych gazetach i wydawnictwach, może niekoniecznie w mandze (za to w RPG) i powiem krótko: tam, gdzie ktoś zaczyna brać za coś pieniądze, tam zwykle kończy się profesjonalizm. Doskonałą alegoriom na stan profesjonalizmu Polskich wydawców jest Megatokyo. Porównajcie sobie jakość tłumaczenia komiksu w wykonaniu wydawnictwa Mandragora i serwisu Animeshenn.
Wiem też, jak wygląda prowadzenie Fanzinu. Nie jest wiele cięższe od prowadzenia dużego serwisu. Wręcz przeciwnie - mój dział w Inkluzie pochłania dużo mniej mojej energii niż WA.
Mizuumi napisał/a: | Przepraszam, jesli ktos sie poczul dotkniety, ale wczoraj rozmawialam z poprzednia generacja Otaku, ktora juz nie dziala, bo nie widzi sensu, ale patrzy na to, co sie dzieje (wide: chocby kulisy Daikoku w Szczecinie - parodia!) - jeszcze jedno slowo krytyki od kogos, kto tylkiem przez ostatnie 9 lat nie ruszal praktycznie i chyba zaczniemy rzez. Przynajmniej - we're in the mood to. |
Za przeprozeniem Mizuumi, ale ulegasz propagandzie. W każdym niemal polskim fandomie panuje opinia, że WSZSCY fani winni wielbić wydawców, niezależnie co ci z siebie zechcą wydalić...
Niestety prawda jest taka, że NIKT nie ma obowiązku uprawiać jakiegokolwiek hobby, a tym bardziej już pakować pieniędzy w zwiazane z nim gazety, albo pracować na jego rozwój. Wręcz przeciwnie - gros ludzi traktuje dowolną działalność na tle fanowskim jako sposób odpoczynku, a nie dziejową misje.
Nie widzę więc powodów, by osoby takie nie miały narzekać na panującą sytuacje, gdy trafiający w ich ręce produkt nie zaspokaja ich potrzeb. Za przeproszeniem, ale 8,50 to jednak jest troche pieniędzy, może nie szczególnie dużo, ale za to ja mogę sobie zrobić obiad na od 1 do 4 dni zależnie od tego, jaką będę miał akurat fantazje. Tylko od tego, czy redakcja zdoła mnie jakoś przekonać do wydatku zależy, co wybiorę.
A Anime+ absolutnie mnie nie przekonał... Idę więc wcinać kapuśniak (fajna zupa za 2 łote...) |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Yukari
Sailor Venus :P
Dołączyła: 10 Maj 2003 Skąd: Gorzów Wlkp Status: offline
|
Wysłany: 29-05-2005, 12:29
|
|
|
w moim empiku tego nie bylo xD ale znalazlam w sklepie osiedlowym xD zupelnie przez przypadek xD a bylo z 5 egzemplarzy co najmniej xD empik sux xD |
_________________ Mew Mew |
|
|
|
|
Mizuumi
translator
Dołączyła: 24 Kwi 2005 Skąd: Poznań Status: offline
|
Wysłany: 29-05-2005, 12:51
|
|
|
Zegarmistrzu,
troche inaczej. Ech, zla jestem.
To nie chodzi o to, co kto widzial (poczawszy od bycia rednaczem gazetki szkolnej w gimku, skonczywszy na praktykach w lokalnym codzienniku - zaliczylam to)... bo zaraz sie zaczniemy przerzucac. Juz sie wlasciwie przerzucamy. Ale to jest chyba tak, ze skoro oni moge pomarudzic na jakos, to ja na nich.
Piszesz:
Cytat: | W każdym niemal polskim fandomie panuje opinia, że WSZ(y)SCY fani winni wielbić wydawców, niezależnie co ci z siebie zechcą wydalić... |
Nie konkretnie o to mi chodzilo. Mnie raczej zbrzydla ta postawa, w ktorej krytykuje sie innych Otaku. Robia konwent, cos nie wyjdzie - afera. Ale oni zrobili jakas impre? Najczesciej - nie. Przyjmuje krytyke wszystkiego jak leci od osob, ktore w cos sie juz bawily. Bo to najczesciej konstruktywna krytyka.
Ale..
Cytat: | Niestety prawda jest taka, że NIKT nie ma obowiązku uprawiać jakiegokolwiek hobby, a tym bardziej już pakować pieniędzy w zwiazane z nim gazety, albo pracować na jego rozwój |
NO WŁAŚNIE! Nie ma obowiazku kupowac, kochac, uwielbiam, ani UPRAWIAC tego hobby. Jak mu sie nie podoba, to won, nikt sie nie prosil. Wyjscia sa dwa - nie uprawiac hobby, albo zamknac japy (bo to do niczego nie prowadzi) i cos robic w kierunku, zeby bylo lepiej! Juz bardziej odpowiednia wydaje mi sie petycja do redaktora z konkretna prosba , wyslana przez uzytkownikow jakiegos forum, niz 200 osob robiacych na tymze forum chryje i liczacych, ze moze przypadkiem wydawca/rednasz/sponsor/konkurencja zajrza na ten ich tread i wezma dupe w troki cudownym sposobem.
Taka ja mam mentalnosc. Na narzekanie tego typu jestem alergiczna.
Amerykanie udowodnili, ze marudzenie skraca zycie o 4 lata.
I ze co 15 minut powstaje rownie durna i nie oparta na badaniach statystyka. ;)
Tyle. |
_________________
When the truth seems so farway
Buddha loves you and Jesus saves
You need answers for your dismay
Ask yourself Ask your mom Ask DNA |
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 29-05-2005, 13:00
|
|
|
Za przeproszeniem, ale co ty chrzanisz ??? Dokładnie takie podejście znam na codzień z mojego metalwoego światka, gdzie wydawcy i zespoły karzą sie wielbić dlatego, że łaskawie coś tam wydają. To czego byś sobie życzył to jakiś obłęd, wszyscy kochający wszystkich, słodycz, przyjaźń, lato miłości...
Krytyka jest rzeczą w 100 % naturalną, a jakiekolwiek próby jej tłamszenia wskazują jedynie na syndorm "Ja jestem najlepszy, reszta to hołota". Siedzę w tym waszym temacie od dwóch zaledwie lat, ale do diabła, co z tego ? Część tekstów w Anime + jest zwyczajnie do dupy i napiszę o tym, mogąc to porónwać choćby z tekstami z Mangazynu. |
|
|
|
|
|
Mizuumi
translator
Dołączyła: 24 Kwi 2005 Skąd: Poznań Status: offline
|
Wysłany: 29-05-2005, 13:19
|
|
|
Griszniak,
po pierwsze mam kolo ksywy taki maly znaczek, ze jestem kobieta.
Dzieki za uwage.
Po drugie, jak to ktos madry powiedzial "docenienie i uwielbienie to dwie rozne postawy" - ja nie widze ani jednego, ani drugiego, a reprezentuje pierwsze. Pewnie, Nakayoshi i Shonen Jump itd. sa lepsze niz Anime+, ale na Boga to pierwszy numer jest, inicjatywa jakas bardziej inteligentna, niz ta, ktora obecnie nosi szatki "Kawaii", a moze sie myle?
I owszem, czesc tekstow w Anime+ jest zwyczajnie do dupy, szczegolnie Dzierzawski-san przesadzil w "Sposobie na foczke".
Mam po prostu niejasne wrazenie, ze krytykuje sie mnie za to, ze nie lubie mowienia, a pochwalam robienie. Niech mi ktos, BLAGAM, powie, ze sie myle. No i za to, ze mam zamiar kupic pierwsze 3 numery Anime+ tak samo jak pierwsze 3 "nowego Kawaii" kupilam. |
_________________
When the truth seems so farway
Buddha loves you and Jesus saves
You need answers for your dismay
Ask yourself Ask your mom Ask DNA |
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 29-05-2005, 13:54
|
|
|
Mizuumi napisał/a: | Nie konkretnie o to mi chodzilo. Mnie raczej zbrzydla ta postawa, w ktorej krytykuje sie innych Otaku. Robia konwent, cos nie wyjdzie - afera. Ale oni zrobili jakas impre? Najczesciej - nie. Przyjmuje krytyke wszystkiego jak leci od osob, ktore w cos sie juz bawily. Bo to najczesciej konstruktywna krytyka.
Ale.. |
Konwent nazywał się Dragon i prócz Games Roomu, w którym po 15 minutach zabrakło miejsca do stania (o grach nawet nie wspominając), 3 sklepów, które miały na nim swe stoiska oraz turnieju Konfrontacji, na którym zająłem chwalebne 5 miejsce w programie nie znalazł się żaden godny uwagi punkt... Naturalnie powinienem się w tym momencie wkurzyć, że wydałem 20 złotych za przywilej stania na korytarzu szkoły przez dwa dni z rzędu.
Nie mniej jednak co ja wiem... Czy zorganizowałem jakiś konwent w życiu? No niestety nie... (Zjazdu zeszłorocznego nie licze, bo to mikroskala).
A jednak będę narzekał... Postawa "Lepiej robić niż nie" jest szlachetna, nie mniej jednak ja jestem gotów uczynić swym mottem inne słowa. Brzmią one: "Płace więc wymagam". Wymagam tym bardziej, jeśli mogę coś dostać za darmo: w Konfrontacje pograć w Morii, a recenzje anime przeczyać w necie... Jeśli chce się brać kasę za coś, co inni rozdają za darmo, to trzeba coś zaoferować w zamian.
Mizuumi napisał/a: | No i za to, ze mam zamiar kupic pierwsze 3 numery Anime+ tak samo jak pierwsze 3 "nowego Kawaii" kupilam. |
Jesteś dorosłą osobą... Możesz ze swoimi pieniędzmi robić, co Ci się żywnie podoba. Nie mniej jednak to jest równowartość jednej książki... Istnieje małe prawdopodobieństwo, że trafisz na równie słabą książkę.
A teraz Grisznak. Panuj nad słownictwem! To nie Mordor! |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Bianca -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 29-05-2005, 14:07
|
|
|
Hmm............... wiecie co, mam wrazenie ze jestescie nieco binarni. To nie jest tak, e skoro ktos cos zrobil mamy przyjmowac to zachwytem, nawet jesli to jest najwiekszy badziew, bo sami nie zrobilismy czegos lepszego. Ani tak, ze jak ktos cos zrobi, to mozna po nim za to z luboscia pojechac, bo ty bys zrobil inaczej i lepiej, jakby ci sie, oczywiscie, chcialo (ale sie nie chce).
Mizuumi -> kazdy ma prawo wyrazania swojego zdania. taka jest prawda. rzecz zamienia sie w zachowanie opisywane przez ciebie (nic nie robie, a tylko krytykuje) w sytuacji, gdy to jest to, co robi najczesciej (czyli podniesienie tematu "a moze by tak zrobic recke anime X" konczy sie tematem "a recka anime X (czy tez anime Y w anime+ byla do kitu, i cale to pismo jest do kitu"). Albo, w sytuacji gdy do konwentu X mamy tylko tyle zastrzezen, ze konwent Y byl "znacznie lepszy" (bez konkretow).
listy otwarte do redakcji i te sprawy sa oczywiscie fajne, ale kazdy ma prawo do posiadania prywatnego zdania o pismie i wyrazania go, uzytkownicy tego forum tez. I nikomu nie chodzi o to, ze moze tu przypadkiem ktos z redakcji zajrzec i to preczytac, po prostu wyliczamy fakty.... np, fakt ode mnie: "7 wspanialych to strasznie fajny pomysl, ale zawiodla realizacja, bo ponad polowa tych tekstow powstala na podstawie ledwie paru pierwszych odcinkow anime, a robia wrazenie gdyby na podstawie calosci" - to jest FAKT. to nie jest tak ze ja to mam redakcji anime+ za zle. natomiast to jest informacja dla kogos, kto zamierza oceniac anime na podstawie tych tekstow: "uwaga, opis jest na podstawie pierwszych odcinkow, wiec moze byc czesciowo albo calkowicie nietrafny". I wybacz, ale nie zrozumiem argumentu ze nie powinnam tego mowic bo nie zrobilam lepszego.
Ok, zgadza sie, nie wydajemy pisma, ale piszemy recenzje. Wydaje mi sie zreszta, ze calkiem niezle. Wiec mamy pelne prawo oceniac recenzje w anime+ z punktu widzenia kogos, kto sam je pisuje. I mowic co o nich myslimy - formulujac konkretne zarzuty, a nie rzucajac tekstami w stylu "nie podoba sie bo nie" (i to juz zupelnie pomijajac fakt, ze Michio jako pierwszy "zarejestrowal" nasze istnienie jakze to konstruktywnym stwierdzeniem "teksty pisane przez 12-latkow dla 12-latkow") |
|
|
|
|
|
Mizuumi
translator
Dołączyła: 24 Kwi 2005 Skąd: Poznań Status: offline
|
Wysłany: 29-05-2005, 14:30
|
|
|
Zegarmistrz napisał/a: | A jednak będę narzekał... Postawa "Lepiej robić niż nie" jest szlachetna, nie mniej jednak ja jestem gotów uczynić swym mottem inne słowa. Brzmią one: "Płace więc wymagam". Wymagam tym bardziej, jeśli mogę coś dostać za darmo: w Konfrontacje pograć w Morii, a recenzje anime przeczyać w necie... Jeśli chce się brać kasę za coś, co inni rozdają za darmo, to trzeba coś zaoferować w zamian. |
Tu sie poroznimy i niech kazde idzie swoja droga, bo zadne z nas postawy, zdaje mi sie, nie zmieni. Szczegolnie, ze w ten sposob, nie bylo by kinematografii innej niz animacje w Javie, i to jak ktos ma cracka do legalnego oprogramowania, ktory ta animacje porzadnie na kompie sklekoci. Przez kogos z nas dwojga przemawia paronoja. Nie mam niczego do konstruktywnej krytyki. I nie mam niczego do zarabiania pieniedzy przez innych. Sciagam plytke z neta - za darmo i co dalej? Podoba mi sie zostawiam, nie podoba, zostawiam na wszelki wypadek? Podoba mi sie - ide dac zarobic wytworniom i artyscie, nie podoba - kasuje. No chyba, ze nie moge sie przejsc do empiku i kupic sobie oryginalu, wtedy wiemy jak wyglada sytuacja z "nie-do-konca-piraceniem".
Ty brzmisz natomiast, pardon, jesli przesadzam, jak czlowiek, ktory wszystko co moze miec za darmo, zdobedzie za darmo, a zaplaci tylko za kapusniak na obiad, bo wstyd sie pokazac w Caritasie. Tzn, nie... inaczej. Chcialabym wiedziec, czy postawa jaka prezentujesz w stosunku do Anime+, ktory NIE MUSI Ci sie podobac, i od poczatku tego threadu wypunktowac pi razy drzwi sensownie dlaczego, no wiec czy te postawe prezentujesz w stosunku do calego swiata, czy tylko tych kilku kartek?
Bianca napisał/a: | kazdy ma prawo do posiadania prywatnego zdania o pismie i wyrazania go, uzytkownicy tego forum tez |
I ogolnie caly post Bianki - zbawco, ktos zrozumial o co mi chodzi.
Binarnosc zostala do wypowiedzi wprowadzona sztucznie, przez osoby drugie, ktore to czytaja, badz moja dawka sarkazmu. No i generalnie jestesmy doroslymi ludzmi.
Czy cos w ten desen. |
_________________
When the truth seems so farway
Buddha loves you and Jesus saves
You need answers for your dismay
Ask yourself Ask your mom Ask DNA |
|
|
|
|
tilk
Dołączył: 24 Lip 2003 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 29-05-2005, 14:50
|
|
|
Mizuumi napisał/a: | Sciagam plytke z neta - za darmo i co dalej? Podoba mi sie zostawiam, nie podoba, zostawiam na wszelki wypadek? Podoba mi sie - ide dac zarobic wytworniom i artyscie, nie podoba - kasuje. No chyba, ze nie moge sie przejsc do empiku i kupic sobie oryginalu, wtedy wiemy jak wyglada sytuacja z "nie-do-konca-piraceniem". |
Pytanie - dlaczego wyskakujesz nagle z naruszaniem praw autorskich, mimo że nikt tego nie wspominał? Nie czytanie jakiegoś magazynu nie jest karalne. Czytanie darmowego materiału nie jest karalne. Złe porównanie.
Zeg słusznie pisze "płacę - wymagam". Zapłata powinna być wyrażeniem poparcia dla jakiejś inicjatywy. Jeśli coś się komuś nie podoba - czemu ma to kupować? Dla idei?
To jest naturalne, że nie płaci się za to, co można mieć za darmo, prawdą jest też to, że od płatnego wymaga się więcej, niż od bezpłatnego. Przykłady na to są liczne w światku oprogramowania. Internet Explorer w swoim czasie wytępił Netscape, ponieważ był bezpłatny, a oferował to samo. Istnieją firmy sprzedające Linuksa, ale oprócz oprogramowania, które jest dostępne za darmo, dostarczają wsparcie techniczne - i ludzie kupują ich produkt, ponieważ dostają więcej, niż mogliby mieć za darmo.
To nie są zjawiska unikalne dla oprogramowania. Naturalnym jest, że jeśli dostępna za darmo strona w Internecie oferuje lepszy materiał, niż płatny magazyn, nikt o zdrowych zmysłach nie kupi magazynu. W jakim celu miałby to robić, skoro ma coś lepszego za darmo? |
|
|
|
|
|
Mizuumi
translator
Dołączyła: 24 Kwi 2005 Skąd: Poznań Status: offline
|
Wysłany: 29-05-2005, 15:15
|
|
|
tilk napisał/a: | Złe porównanie. |
Racja, przepraszam, ponioslo mnie , zly argument w dyskusji.
Ale mnie chodzi o to, ze ta filofoia ma odniesienie w jednym swiatku (oprogramowania), a w drugim nie ma (Mangi), albo ma, ale nie zawsze.
Bo kwestia czego co jest lepsza jakoscia jest kazdego osobista. I okey, podobaja wam sie artykuly te stad bardziej, nie ma sprawy. Mnie sie tez podobaja. Ale np. ubodloby mnie, gdybysmy w Polsce doznali zalewu skanlacji typu MegaTokyo - ktore ewidentnie wychodzi lepiej niz wersja oficjalna, wiec to akurat zly przyklad. Ale mam kumpla, ktory ma na plytce cala Mange Video Girl Ai, bo pozyczyl od kolegi i mu sie podobalo. I nie ma zamiaru tego kupic.
Tzn... eeeech, znowu wychodzi na to, ze tu propaguje Bog Honor i Ojczyzne, a niektorzy nie maja kasy. Mnie tez czasem brakuje na leki, wiec znam i ten argument... ale ostatnio siadam i mam wrazenie, ze w koncu przerzucimy sie calkowicie na komputery i jak nam beda kazali zaczac placic za mp3 (juz to robia) to podniesiemy wrzask "bo mialo byc tak pieknie" - a zreszta, to nie thread o piractwie, tylko o tym, ze "jestesmy na tak" dla zdrowej krytyki od ludzi "w klimatach".
... albo nie. |
_________________
When the truth seems so farway
Buddha loves you and Jesus saves
You need answers for your dismay
Ask yourself Ask your mom Ask DNA |
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 29-05-2005, 15:36
|
|
|
Mizuumi napisał/a: | Griszniak,
po pierwsze mam kolo ksywy taki maly znaczek, ze jestem kobieta.
Dzieki za uwage. |
Tak jak i ja dziękuję za poprawne napisanie mojej kswyki
Mizuumi napisał/a: |
Po drugie, jak to ktos madry powiedzial "docenienie i uwielbienie to dwie rozne postawy" - ja nie widze ani jednego, ani drugiego, a reprezentuje pierwsze. Pewnie, Nakayoshi i Shonen Jump itd. sa lepsze niz Anime+, ale na Boga to pierwszy numer jest, inicjatywa jakas bardziej inteligentna, niz ta, ktora obecnie nosi szatki "Kawaii", a moze sie myle? |
Ależ i owszem...z tym, że to niby pierwszy numer ale nie robiony przez młokosów bez doświadczeń. Miała być alternatywa w stosunku do Mangazynu a dostaliśmy uboższą wersję tegoż. Dziwi cię więc niedawolenie ?
Mizuumi napisał/a: |
I owszem, czesc tekstow w Anime+ jest zwyczajnie do dupy, szczegolnie Dzierzawski-san przesadzil w "Sposobie na foczke". |
No własnie i jako klient, który wydał na to pieniądze mam prawo ponarzekać, czyż nie ?
Mizuumi napisał/a: |
Mam po prostu niejasne wrazenie, ze krytykuje sie mnie za to, ze nie lubie mowienia, a pochwalam robienie. Niech mi ktos, BLAGAM, powie, ze sie myle. No i za to, ze mam zamiar kupic pierwsze 3 numery Anime+ tak samo jak pierwsze 3 "nowego Kawaii" kupilam. |
Nie, krytykuję cię za podnoszenie spraw czysto fanowskich do rangi absolutu i zakładanie, że tylko Ty coś robisz a reszta jedynie koncertowo się op***la i krytykuje...Cóż, jeśli chodzi o robienie, to ok, jestem naczelnym najiekszego polskiego serwisu o JRPG, www.inner-world.com - zajrzyj i oceń sama. Ponadto klecę metalowego zina i wspieram kilka innych okołomangowych inicjatyw. Wiem, że to pewnie nic w porównaniu z Tobą, ale przynajmniej nie zarzucisz mi, że tylko gadam a nic nie robię. |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|