Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Animax - Nowy kanał anime w TV |
Wersja do druku |
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 18-01-2007, 11:10
|
|
|
FranzKafka napisał/a: | Zegarmistrz napisał/a: | Więc kolega woli zamiast tego żadne anime? |
Nieraz już było tak, że po kilku dniach ssania musiałem wyrzucić całą serię bo była z innym dubem niż japoński. |
Vampire hunter D?
Heh, pamiętam, kiedy wychodził GiTS: Innocence. Wszyscy na świecie się cieszyli, a w naszym smutnym jak socjalizm kraju wszyscy (tzn. fandomowe szychy) mówili, że wyjdzie "komercyjne gówno". Ide o zakład, że gdyby jutro TVP puściło nagle jakąś nowość anime, też dwie trzecie byłoby niezadowolone.
I co znamienne - to nie kraczemy my, dziady, których domeną z racji wieku i doświadczenia jest narzekanie na wszystko, ale młodzierz. "W kingsajz przeszli i w dupach się poprzewracało" jak mawiał Kilkujadek. |
|
|
|
|
|
FranzKafka
Dołączył: 09 Kwi 2006 Status: offline
|
Wysłany: 18-01-2007, 11:12
|
|
|
Owszem trochę racji w tym masz (nawet powiedziałbym bardzo dużo), ale prawdziwym fanem nie stałem się po obejrzeniu zdubbowanego DB, ale po zobaczeniu Cowboy'a Bebop'a w swoim ojczystym języku. To było coś wspaniałego, a gra aktorska urzekła mnie do bólu... po tym zacząłem kochać anime...
Fakt, oglądałem też Yatta Man'a, Gigi La Trottola, Tygrysią maskę itd, ale traktowałem to wtedy jako bajki, a nie anime... a lepiej by było gdyby młodzież od razu miała świadomość tego, co ogląda, bo wtedy scena anime mogłaby się REALNIE rozrastać.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Od razu chciałbym też dodać, że dziś piszę to jako człowiek dorosły i być może, to czyni moje zdanie nieco "nieuniwersalnym". Wszak trudno zmuszać dzieci do oglądania napisów, jednak moja rozmowa wciąż zmieża ku temu, że dla nas "prawziwych, dorosłych fanów", ta wiadomość nie powinna być niczym wielkim. Ot tyle. ;| |
_________________ - Wiesz, mój znajomy kiedyś oglądał anime...
- I co z tego?
- Teraz spoczywa na Powązkach... |
|
|
|
|
FranzKafka
Dołączył: 09 Kwi 2006 Status: offline
|
Wysłany: 18-01-2007, 11:18
|
|
|
A jeśli chodzi o post Griszaka, to akurat Vampire Hunter D: Bloodlust obejrzałemw wwersji oryginalnej "Angielskiej" :P - jeszcze potrafie czasami zajrzeć na anidb i dowiedzieć się co i jak :P
Poza tym jakiż grymas zdziwienia pojawił się na mojej twarzy gdy po kupieniu oryginalnego CD od Anime Gate usłyszałem Angielski Dub. Na całe szczęście sprawdziłem, co i jak i byłó dobrze...=) |
_________________ - Wiesz, mój znajomy kiedyś oglądał anime...
- I co z tego?
- Teraz spoczywa na Powązkach... |
|
|
|
|
Lain
Dołączyła: 10 Maj 2003 Status: offline
|
Wysłany: 18-01-2007, 11:32
|
|
|
FranzKafka ale wiesz
a) nikt nie karze ci oglądać.
b) ty może nie stałeś się fanem po zobaczeniu zdubbowanego DB, ale niestety dla twojej wiadomości jesteś w zdecydowanej mniejszości.
c) gdy był boom na Naruto, to mogło by bardzo pomóc juz i tak coś cienko przędącemu JPF. |
|
|
|
|
|
Sakura_chan
Gość
|
Wysłany: 18-01-2007, 11:37
|
|
|
Wiem że to jest utopia i że mogę sobie jedynie pomarzyć ale może tak mały kompromis...
Anime "dla dzieci" z dubbingiem, a anime od 16stki wzwyż z oryginalną ścieżką i naszymi napisami. Wiem że znając życie i tak wszędzie będzie dubbing albo lektor ale może wtedy nikt by nie narzekał.
Ja też wybredna jestem ale pamiętam że jako dziecko cieszyłam się że na Polonii 1 lecą "fajne bajki" i w nosie miałam to że jest dubbing. Dopiero potem zostałam oświecona że to jest anime. A kolejne pokolenie na czymś wyrosnąć musi. |
|
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 18-01-2007, 13:26
|
|
|
Grisznak napisał/a: | I co znamienne - to nie kraczemy my, dziady, których domeną z racji wieku i doświadczenia jest narzekanie na wszystko, ale młodzierz. "W kingsajz przeszli i w dupach się poprzewracało" jak mawiał Kilkujadek. |
W światku RPG ktoś to nazwał "Syndrom MiMa / Portala". Nazwa pochodzi od tego, że po fandomie wciąż krążą stare publikacje, traktowane jak święte teksty tory, w których każde słowo traktowane jest jak świętość i - niezależnie jaką głupotę wyraża - traktowane jest bezkrytycznie, urastając do roli wyznania wiary, kopiowanego przez wierzących z wydajnością sporej drukarni.
Więc wiadomo, że dubbing jest zły, w Polsce szaleje cenzura, fanów nietolerancyjne społeczeństwo zamyka w obozach koncentracyjnych, no chyba, że dorwą ich kościelni, bo wtedy bez sądu jest stos i ekskomunika.
A anime naturalnie można sobie nakraść z internetu, ile tylko się zechce. Po co płacić telewizji (i pośrednio twórcy)? Przecież wartości artystyczne powinny być całkiem za darmo. Równie dobrze możemy przyswajać je w języku angielskim, z którego mamy tróje na świadectwie i to tylko z litości, bo tak naprawdę nic nie rozumiemy albo z napisami wykonanymi przez podobnych nam speców od tlumaczeń (o syndromie głuchego telefonu nawet nie chce mi się mówić - to przecież jasne, że te polskie suby nie są robione na wersjach japońskich). |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
FranzKafka
Dołączył: 09 Kwi 2006 Status: offline
|
Wysłany: 18-01-2007, 13:31
|
|
|
Zegarmistrz napisał/a: | A anime naturalnie można sobie nakraść z internetu, ile tylko się zechce. Po co płacić telewizji (i pośrednio twórcy)? Przecież wartości artystyczne powinny być całkiem za darmo. |
To głównie wina Polskich dystrybutorów, że "kradniemy", wszak tytułów zlicencjonowanych mamy nie za wiele (kilka(naście) serii dosłownie), z których większość mam akurat legalnie zakupionych. Niestety w Polsce nie dostanę Ergo Proxy, Berserka oraz masy innych Anime, które mnie interesują. Logiczną więc rzeczą jest, że ściągam z neta... |
_________________ - Wiesz, mój znajomy kiedyś oglądał anime...
- I co z tego?
- Teraz spoczywa na Powązkach... |
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 18-01-2007, 13:33
|
|
|
Cytat: | To głównie wina Polskich dystrybutorów, że "kradniemy", wszak tytułów zlicencjonowanych mamy nie za wiele (kilka(naście) serii dosłownie), z których większość mam akurat legalnie zakupionych. Niestety w Polsce nie dostanę Ergo Proxy, Berserka oraz masy innych Anime, które mnie interesują. Logiczną więc rzeczą jest, że ściągam z neta... |
FranzKafka napisał/a: | Ja bynajmniej tak. I tak zassam sobie, co tylko chcę z neta i wole nawet nie patrzeć na Polski dub. (Tylko Hyper odwala kawał dobrej roboty...;/) |
Noooo... |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 18-01-2007, 13:43
|
|
|
Czyli mając na półce praktycznie wszystkie MiMy, kilka Portali, Złotego Smoka itp mógłbym robić za Rabbiego?
Kurka wodna, szlag trafia jak słysze podobne idiotyzmu. Winni są wydawcy, oczywiście. Jakbym 3 lata temu na tym forum napisał, że będzie można w Polsce kupić GiTsa, płacą 20 zł za płytę, zostałbym wyśmiany. Gdybym dwa lata temu napisał, że w Polsce zostanie wydany hentai albo yuri czy yaoi - reakcja by była podobna. Gdybym...no nieważne.
Wszystkie te marudy przypominają mi nieco tzw "gejów" tudzież inne mniejszości. Jest ich niewielu, właściwie granica błędu statystycznego, a krzyczą jakby chodziło o dwie trzecie ludzkości i wydaje im się, że tylko oni mają rację. Nie ukrywam, Naruto oglądać nie zamierzam, ale cieszy mnie fakt, że może jakiś tam procent dzieciaków obejrzy i chwyci klimat.
Wreszcie, ilu ludzi w fandomie zna japoński na tyle dobrze, aby robiło im istotną różnicę czyj jest dubbing? To, że postać będzie szczekać zamiast normalnie mówić (co się zdarza sporej części bohaterów anime) jest różnicą, owszem. Znam co najmniej kilka tytułów, gdzie dubbing nie dżapański był sto razy lepszy od oryginalnego. Wiem, jestem nietru, ale co mi tam. |
|
|
|
|
|
Avellana
Lady of Autumn
Dołączyła: 22 Kwi 2003 Status: offline
|
Wysłany: 18-01-2007, 13:44
|
|
|
Ja się podpisuję pod postem IKi... Po co robić kanał skierowany do szerszej publiczności, skoro można zrobić taki dla wąziutkiej grupy fanów, hę?
Dubbing jest powszechnie stosowany na świecie i nawet w USA, o ile pamiętam, większość nabywców chce mieć wersję z dubbingiem, nawet jeśli wydania DVD mają także napisy. Po prostu "prawdziwi fani" to społeczność w Internecie hałaśliwa, ale (nawet zakładając, że w ogóle coś kupują, a nie opierają się wyłącznie na rzeczach pozyskanych z netu) z małą siłą nabywczą. Po prostu nie opłaca się do nich dostosowywać, bo korzyść z tego, że im się to sprzeda, jest znacznie mniejsza niż straty z tego powodu, że ktoś tego nie kupi.
U nas jest inaczej, bo wszystkie wydawane w Polsce anime mają tylko napisy (czasem lektora) - na razie nie robi się dla nich dubbingów. Za to dubbinguje się rzeczy puszczane w telewizji i ze względu na grupę docelową ma to sporo sensu. W większości przypadków ten dubbing nie przeszkadza specjalnie w oglądaniu, nawet jeśli (co przyznam bez oporów) polscy "aktorzy głosowi" są jeszcze silnie niewyszkoloną grupą przypadkowych ludzi, którym jedne rzeczy wychodzą lepiej, a inne gorzej. Pytanie, ile osób z tych, które rozpisują się, którą scenę w którym odcinku zepsują dubbingiem/cenzurą faktycznie oglądałoby tego tasiemca jeszcze raz w telewizji, skoro znają go już z fansubów?
Co do "polskiej" cenzury - można z dobrym przybliżeniem przyjąć, że ona nie istnieje. Ewentualne edycje są robione przed dotarciem danej serii do Polski, najczęściej przez amerykańskiego dystrybutora. Wieszanie psów na naszych stacjach nie ma tu większego sensu.
Natomiast pomysł Sakury (rybka, Ty tu zaczynasz regulanie i z sensem pisać, może jednak rejestracja, hę? :))... W USA anime szło głównie na kanale Cartoon Network. O ile wiem, kilka serii zostało faktycznie zaszlachtowanych skrótami i dubbingiem (mam tu na myśli przede wszystkim One Piece), a z innych leciały w trakcie emisji całe odcinki (z Cowboya Bebopa poleciał ten o podkładaniu bomb pod wieżowce). Ale z czasem kanał zgromadził dostatecznie dużą widownię, że mógł zacząć eksperymentować. Serie "dla dzieci" dalej są normalnie puszczane, ale w późniejszych godzinach idą rzeczy bardziej kontrowersyjne, takie jak Fullmetal Alchemist, z którego podobno wyedytowano trochę krwi, ale nie pocięto bez sensu. Oczywiście też z dubbingiem. Innymi słowy, można, ale jak już ma się widownię i fanów. Nie w charakterze mocnego akcentu na wejście...
Co do kanału AXN - nie wiem, ile on będzie zawierał, ale tak czy inaczej dociera do zbyt małej liczby domów, żeby miało to wielki wpływ, niestety. Już prędzej obserwować należy Jetix, który jest dostępny w większej liczbie kablówek, choć na niekorzyść Jetixa przemawia to, że puszcza anime nijak nie oznaczone jako anime i wymieszane z innymi seriami - co utrudnia nowicjuszom właściwe "zidentyfikowanie" przysmaku. Nie jest wykluczone, że Naruto wywoła jakąś falę fanów - widać wzrost ocen i komentarzy na Tanuki-Anime nawet przy seriach puszczanych na mało popularnym Hyperze... Jedno, co mnie martwi, to to, że będziemy mogli na własnej skórze poczuć, jak zachowują się tak zwani "narutardzi"... |
_________________ Hey, maybe I'll dye my hair, maybe I move somewhere... |
|
|
|
|
FranzKafka
Dołączył: 09 Kwi 2006 Status: offline
|
Wysłany: 18-01-2007, 13:50
|
|
|
Zegarmistrz napisał/a: |
FranzKafka napisał/a: | Ja bynajmniej tak. I tak zassam sobie, co tylko chcę z neta i wole nawet nie patrzeć na Polski dub. (Tylko Hyper odwala kawał dobrej roboty...;/) |
Noooo... |
chyba nie zrozumiałeś... napisy Polskie tak - dubbing: nie! |
_________________ - Wiesz, mój znajomy kiedyś oglądał anime...
- I co z tego?
- Teraz spoczywa na Powązkach... |
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 18-01-2007, 13:58
|
|
|
Cytat: | chyba nie zrozumiałeś... napisy Polskie tak - dubbing: nie! |
No bo lepiej zdać się na niewygodne rozwiązanie rodem z krajów trzeciego świata, stosowane w ekonomicznych wydaniach dzieł dla wąskich nisz celem zmniejszenia kosztów, jakim są napisy zamiast wygodnie oglądać telewizje.
A wszystko to ku chwale wartkiej akcji Naruto! Głębokich postaci z One! Fabularnej perfekcji Tokyo Mew Mew! |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Col. Frost
Samotny Wojownik
Dołączył: 17 Sty 2007 Status: offline
|
Wysłany: 18-01-2007, 14:12
|
|
|
Zegarmistrz napisał/a: | Więc kolega woli zamiast tego żadne anime? |
To już se wole z neta ściągnąć :P:P |
|
|
|
|
|
korsarz
a taki jeden...
Dołączył: 02 Wrz 2005 Skąd: Resko Status: offline
|
Wysłany: 18-01-2007, 14:15
|
|
|
Cytat: | Nieraz już było tak, że po kilku dniach ssania musiałem wyrzucić całą serię bo była z innym dubem niż japoński. |
Mnie tam angielski dubbing aż tak nie przeszkadza. Wręcz przeciwnie - angielski rozumiem jednak lepiej, niż japoński i nie muszę co rusz przewijać, bo nie zdążyłem przeczytać napisu, lub pominąłem jedną scenę czytając napis :) Serię wyrzucałbym, jakby była przetłumaczona na język, którego nie rozumiem (hiszpański, francuski, włoski, niemiecki... ), albo w ogóle bez tłumaczenia...
FranzKafka napisał/a: | napisy Polskie tak - dubbing: nie! |
Ciekawe, w jakim będziesz stanie, oglądając poniektóre sceny z np. NGE, czytajac napisy i próbując patrzeć na scenę jednocześnie? Ja takiej "podwójnej uwagi wzrokowej" nie mam... |
|
|
|
|
|
Sakura_chan
Gość
|
Wysłany: 18-01-2007, 14:25
|
|
|
Avellana napisał/a: | Natomiast pomysł Sakury (rybka, Ty tu zaczynasz regulanie i z sensem pisać, może jednak rejestracja, hę? :)) |
Chyba jesteś jasnowidzem - rybka to ja owszem jestem, zodiakalna. Piszę z sensem, bo nic jeszcze dzisiaj nie obejrzałam :) A rejestracja wkrótce, jak się zjawi nowy sprzęt (nie mam głowy do haseł)
A wracając do tematu. Kanał AXN jest chyba ogólnodostępny, skoro mają go i kablówki i platformy cyfrowe. Gorzej z jego "odłamami" typu Crime czy Sci-Fi, do których pewnie Animax też zaliczą. Najpierw niech ten kanał w ogóle wystartuje, martwić to się będziemy potem.
Avellana napisał/a: | Jedno, co mnie martwi, to to, że będziemy mogli na własnej skórze poczuć, jak zachowują się tak zwani "narutardzi"... |
Przeżyliśmy Pokemony i DB, to teraz też damy radę :)
Dobra, spadam, szef wrócił. |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|