Co robiłyby postacie ze Slayersów dzisiaj? |
Wersja do druku |
Dzik
Dołączył: 17 Mar 2003 Status: offline
|
Wysłany: 02-05-2003, 20:59 Co robiłyby postacie ze Slayersów dzisiaj?
|
|
|
Wzięła mnie taka cholera i wpadłem na chory (jak zwykle) pomysł. Chciałbym wiedzieć jak wyobrażacie sobie bohaterów ze Slayersów w dzisiejszych czasach. Np: Czytałem na jakiejś stronce, że najlepszym miejscem dla Amelii byłaby organizacja GREENPEACE, Lina w psychiatryku :twisted: Mwuhahahaaaa itd. itp. etc.
Chciałbym wiedzieć co Wy o tym sądzicie.
(Głupi temat nie?).... Idę w bory. |
_________________ Nie ma geniuszu bez ziarna szaleństwa. |
|
|
|
|
Lothlori
Dołączyła: 26 Mar 2003 Skąd: Wolf Pack Island ^^ (dopóki mnie nie wywalą... ^^) Status: offline
|
Wysłany: 02-05-2003, 21:11
|
|
|
Tio Xellos jako agent FBI lub szpieg... taki James Bond tylko słodszy ^^ |
_________________ "Są dwie rzeczy nieskończone: Wszechświat i głupota ludzka. Co do tej pierwszej istnieją jeszcze wątpliwości"
A. Einstein
* http://dreams-of-mazoku.blog.pl * - nowy bloguś.. ^^ zerknijcie ^^ |
|
|
|
|
Dawar -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 03-05-2003, 12:34
|
|
|
i co że jest... drógi nie zaszkodzi prawda Boo (jasne mija luba szefowo--> Boo) a co to tematu to... hhhhmmmmm... Gourry jako tatuś jakie to słodkie ^^ albo gourry jako gwiazda Rocka ^^ hehehe... albo jako wysoko postawiony ranga żołnierz... nie jako najmadrzejszy prezydent w dziejach Polski... |
|
|
|
|
|
evil-witch
Dołączyła: 21 Maj 2003 Skąd: Radom Status: offline
|
Wysłany: 26-05-2003, 12:04
|
|
|
eee...zmieniając temat powiem cos na temat tematu czyli odpowiem na pytanie ^^''..
wiec co robilaby lina teraz ?łaziła po karczmach z Gourrym...nietrudno sie domyslic... |
|
|
|
|
|
Dark_Saturn
Dołączyła: 11 Maj 2003 Skąd: Był sobie raz pewien świat... Status: offline
|
Wysłany: 26-05-2003, 12:08
|
|
|
Jak dla mnie, to po prostu znów wpadłaby w jakieś kłopoty :) |
_________________ ...jesteśmy niewolnikami własnych myśli... |
|
|
|
|
Kaolka
Dołączyła: 25 Maj 2003 Skąd: Radom Status: offline
|
Wysłany: 26-05-2003, 12:10
|
|
|
co by robili w tej chwili??? a ja wiem, aja wiem a ja wieeeeem 8) *pissss*
jedza teraz ze mna sniadanio-obiado-desero-kolacje :D:D:D |
_________________ Jedno nas łączy *potrzeba* XD
(hasło wyborcze do kampanii Kaolkowo-Evilkowej na rzecz darmowej zbiórki pieniążków na mangi XD) |
|
|
|
|
Dark_Saturn
Dołączyła: 11 Maj 2003 Skąd: Był sobie raz pewien świat... Status: offline
|
Wysłany: 26-05-2003, 12:13
|
|
|
Nie, nie, nie Kaolka. Jak mogliby zjeść tylko 1 posiłek?? jak dla mnie, to jedliby teraz czwarte drugie śniadanko, jeśli ktoś wie o co mi chodzi^_^ |
_________________ ...jesteśmy niewolnikami własnych myśli... |
|
|
|
|
Kaolka
Dołączyła: 25 Maj 2003 Skąd: Radom Status: offline
|
Wysłany: 27-05-2003, 13:56
|
|
|
wiecej by zjedli u mnie w domciu... mam pelna lodowke zarcia ^^ i cosbym upichcila... a poza tym sniadanio-obiado-desero-kolacja napchala by ich bardziej niz jakies cztery sniadanka ==... no chyba mam racje.. 8) |
_________________ Jedno nas łączy *potrzeba* XD
(hasło wyborcze do kampanii Kaolkowo-Evilkowej na rzecz darmowej zbiórki pieniążków na mangi XD) |
|
|
|
|
evil-witch
Dołączyła: 21 Maj 2003 Skąd: Radom Status: offline
|
Wysłany: 28-05-2003, 20:36
|
|
|
Zawsze możesz dać im na śniadanie herbatke pu-erh a potem żarcie...pożałują że wogóle zaczynali cokolwiek jesć...tylko bylby problem z posprzątaniem kibelka :twisted: |
|
|
|
|
|
Dark_Saturn
Dołączyła: 11 Maj 2003 Skąd: Był sobie raz pewien świat... Status: offline
|
Wysłany: 28-05-2003, 20:40
|
|
|
Już widzę, jak Zel tańcuje break dance'a w jakiejś wiejskiej dysce :) |
_________________ ...jesteśmy niewolnikami własnych myśli... |
|
|
|
|
Kaolka
Dołączyła: 25 Maj 2003 Skąd: Radom Status: offline
|
Wysłany: 29-05-2003, 06:57
|
|
|
przynioslabym mu pare plytek z songami do brejka :P |
_________________ Jedno nas łączy *potrzeba* XD
(hasło wyborcze do kampanii Kaolkowo-Evilkowej na rzecz darmowej zbiórki pieniążków na mangi XD) |
|
|
|
|
evil-witch
Dołączyła: 21 Maj 2003 Skąd: Radom Status: offline
|
Wysłany: 30-05-2003, 15:00
|
|
|
Zel i break dance ...o ludzie... ja to zela bym widziala w roli niezłego worka treningowego...można go ciachać mieczem i tak mu sie nic nie stanie :)...full service |
|
|
|
|
|
Mariselle de Coresto
Dołączyła: 24 Maj 2003 Skąd: Świątynia Iljs w Aven Status: offline
|
Wysłany: 30-05-2003, 15:59
|
|
|
Amelia to na pewno zapisałaby się do prawa i sprsawiedliwosci,a Zel ( ja wim ze on jest silny i stawiałby opór, ale jakby byli w kupie to by go złapali) trafiłby do zoo.............. albo ( moze juz z własnej woli) wystepowałby w cyrku, albo żył na koszt swoich fanek ^_^, a gdyby odzyskał postać ludzką to był by jakimś naukowcem.....
Sylphil pewnie zostałaby lekarzem, xellos politykiem albo agentem-chociaż nie, na agenta to z niego zaduży tchórz, :) Gary zostałby bezdomnym, żołnierzem, albo jeszcze multimilionerem-głupi ma zawsze szczęście...... :) Filia zostałaby zakonnicą, nauczycielką, pielęgniarką lub lekarzem dla dzieci.....
A Lina to.....hm...może prawnikem? |
_________________ Wartość życia stanowi to,
za co można je oddać,
za co chce się umrzeć.
M.Dąbrowska |
|
|
|
|
Noire
Pomniejszy Inżynier
Dołączyła: 14 Maj 2003 Skąd: From down below Status: offline
|
Wysłany: 30-05-2003, 16:03
|
|
|
Niee,ja tam daje Filę na Producenta Broni,albo podwiązek które mogą podtrzymac pod spódnica arcy-ciężką maczuge 8) |
_________________
|
|
|
|
|
Mako-chan
Mako-chan
Dołączyła: 02 Maj 2003 Skąd: Mój pokój, krzesło przy kompie... Status: offline
|
Wysłany: 30-05-2003, 16:04
|
|
|
Ja myślę, że Lina powinna zostac politykiem i to polskim, bo tylko ona potrafi wprowadzić większy chaos niż mamy obecnie... |
_________________ Va'esse deireadh aep eingean... |
|
|
|
|
|