Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Kim chciałbyś być gdybyś zreinkarnował się |
Wersja do druku |
Caladan
Chaos is Behind you
Dołączył: 04 Lut 2007 Skąd: Gdynia Smocza Góra Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma Omertà Syndykat WOM
|
Wysłany: 06-08-2007, 13:35 Kim chciałbyś być gdybyś zreinkarnował się
|
|
|
Gdybym zreinkarnował się przez przypadek. Chciałbym sie urodzić w Japonii, gdzie już jako malec zaczynałym wkraczać w pervetyzm, czyli co robią młodsi chłopcy w anime starszym dziewczynom. Zapewne z wiekiem robiłbym gorsze numery :3. Nie miałbym nic przeciwko, żeby być Mrówczym wojownikiem, który walczyłby dla królowej. Oblegałbym termitowe kopce, lub atakował chrząszcze giganty przy muzyce Rammsteina. Ciekawym wyborem dla mnie byłoby życie Delfina. Ciągle bawiłbym się wszelaki sposób, oraz jadł, nie mając dużo trosk. |
_________________ It gets so lonely being evil
What I'd do to see a smile
Even for a little while
And no one loves you when you're evil
I'm lying through my teeth!
Your tears are all the company I need |
|
|
|
|
cintra
Dołączyła: 04 Cze 2007 Status: offline
|
Wysłany: 06-08-2007, 13:51
|
|
|
hm... chciałabym być kimś utalentownym artystycznie. Podobno nawet i teraz jestem (taa, skromność... ale to inni mi mówią,więc powiedzmy że to opinia obiektywna), ale chciałabym np. być niesamowicie utalentowaną malarką/malarzem albo przepięknie śpiewać (teraz nie umiem wogóle ;P).
Zmarłabym dość wcześnie, zostawiając po sobie bogaty dorobek artystyczny, który zostanie doceniony w kilka pokoleń potem, a moje imię zostałoby zapisane w księgach historii sztuki.
A ze zwierząt mogłabym być sokołem. Chociaż odbiłabym sobie w kolejnym życiu, moją aktualną wadę wzroku.;P |
|
|
|
|
|
Teukros
Dołączył: 09 Cze 2006 Status: offline
|
Wysłany: 06-08-2007, 18:27
|
|
|
Cytat: | Zmarłabym dość wcześnie |
Na gruźlicę? Wielcy artyści zawsze umierali na gruźlicę. |
|
|
|
|
|
ghostface
Dołączyła: 06 Paź 2006 Status: offline
|
Wysłany: 06-08-2007, 18:38
|
|
|
Ja bym chyba chciała być facetem. Nie mówię, że źle mi być dziewczyną, ale myślę, że fajny byłby ze mnie gość :D
Pomysł cintry też mi się bardzo podoba. Chciałabym być kimś z wielką pasją, astronautą albo gwiazdą rocka. |
|
|
|
|
|
cintra
Dołączyła: 04 Cze 2007 Status: offline
|
Wysłany: 06-08-2007, 19:09
|
|
|
Teukros napisał/a: | Na gruźlicę? Wielcy artyści zawsze umierali na gruźlicę. |
czemu nie :P tylko nie wiem czy tak "romantyczna" śmierć będzie możliwa w przyszłości (ach ta medycyna ;)).
Prędzej podejrzewam jakis nagły wypadek np. podczas malowania w plenerze, w górach przez osunięcie się skały... a ciała nigdy nie znaleziono. To by była perełka dla miłośników teorii spiskowych i moich przyszłych biografów.;P |
|
|
|
|
|
Kiryun
Dołączyła: 30 Lip 2007 Status: offline
|
Wysłany: 07-08-2007, 02:49
|
|
|
We wtórnym wcieleniu chciałabym być chłopakiem.Moze zwariowałam ,ale kazdy moze miec dziwne pomysły:)A jeśli zwierzęciem to kotem.
Chociaz zwierzęciem,hmmm....ciężko by było:ludzie,głód,deszcz,burza brrrr. |
_________________
|
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 07-08-2007, 10:42
|
|
|
1) Chciałbym urodzić się w Polsce, w dowolnej rodzinie nieco zorientowanej w sprawach finansowych. Chciałbym, żeby moi zorientowani w rachunkowości rodzice dostali becikowe i zakupili za nie pakiety długofalowego funduszu inwestycyjnego. Chciałbym pójść do przedszkola, podstawówki, gimnazjum, liceum i na studia. Skończyć je w wieku 24 lat i otrzymać od rodziców te 13.122.000 złotych, w które zmieniło się becikowe.
2) Jeśli to nie byłoby możliwe, to chciałbym się odrodzić w jakimś świecie D20 w linii krwi zaklinaczy. Bo bycie zaklinaczem nie wymaga żadnej nauki, wystarczy się urodzić i już można rzucać czary. |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Dembol
Dołączył: 11 Sty 2006 Skąd: Kraków Status: offline
|
Wysłany: 07-08-2007, 10:42
|
|
|
Papieżem. Tylko po to, żebym mógł sobie przybrać imię Jerzy Michał I i po angielsku wołali by na mnie George Michael :D |
_________________ Evil Manga |
|
|
|
|
Caladan
Chaos is Behind you
Dołączył: 04 Lut 2007 Skąd: Gdynia Smocza Góra Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma Omertà Syndykat WOM
|
Wysłany: 07-08-2007, 10:59
|
|
|
ghostface napisał/a: | Chciałabym być kimś z wielką pasją, astronautą albo gwiazdą rocka. |
Też się podpisuje.
Zegarmistrz napisał/a: | 2) Jeśli to nie byłoby możliwe, to chciałbym się odrodzić w jakimś świecie D20 w linii krwi zaklinaczy. Bo bycie zaklinaczem nie wymaga żadnej nauki, wystarczy się urodzić i już można rzucać czary. |
No świat fantasy byłby dosyć interesujący. Walczyć z demonami,smokami,nieumarłymi i itd. Idealnym dla mnie wyborem było połaczenie mocy Czarodziciela z skutecznością Kensajego. Oj nikt nie miały szans.
Ostatnio obejrzałem 2 część Gwiezdnych wojen i fajnie byłoby sie urodzić takim Jade. Machałbym sobie świetlnym mieczykiem i puszczał błyskawice.
Co sądzicie o życiu krowy w Indiach? |
_________________ It gets so lonely being evil
What I'd do to see a smile
Even for a little while
And no one loves you when you're evil
I'm lying through my teeth!
Your tears are all the company I need |
|
|
|
|
cintra
Dołączyła: 04 Cze 2007 Status: offline
|
Wysłany: 07-08-2007, 11:03
|
|
|
Caladan napisał/a: | Co sądzicie o życiu krowy w Indiach? |
własnie wczoraj pomyślałam, że mogłabym to wpisać... ;P to dopiero byłby życie! święty spokój i traktują Cię lepiej niż niejednego człowieka (podział na kasty, cóż...). |
|
|
|
|
|
Sakura_chan
Pure Angel
Dołączyła: 28 Lut 2007 Skąd: 3-wieś Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 07-08-2007, 11:46
|
|
|
Ja chciałabym być facetem. Tak dla odmiany.
A ze zwierząt kotem - bo jest indywidualistą i lubi chodzić własnymi drogami.
Albo jakimś sławnym muzykiem rockowym. |
_________________ To add colour to your boring today
To put magic into your melancholic tomorrow
I have come to change those nonchalant times you spent
Into precious memories
|
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 07-08-2007, 12:05
|
|
|
Oj, ze zwierząt też chciałbym być kotem. Takim mieszkającym na bogatym, niezbyt zaludnionym przedmieściu, na krańcu miasta, gdzie jest dużo zarośli i mającym miłych właścicieli...
Zwierzak taki jest w pełni wolny, chodzi własnymi ścieżkami i wiedzie własne, kocie życie. A jednocześnie zawsze ma ciepły kont i pełną miseczkę, do której może wrócić. |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Juri
Dołączyła: 23 Kwi 2007 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 07-08-2007, 13:30
|
|
|
Krowa w Indiach? Czemu nie, lub jakiś inny gatunek, najlepiej na wymarciu. Dobre traktowanie byłoby zapewnione.
Zegarmistrz napisał/a: | Oj, ze zwierząt też chciałbym być kotem. Takim mieszkającym na bogatym, niezbyt zaludnionym przedmieściu, na krańcu miasta, gdzie jest dużo zarośli i mającym miłych właścicieli... |
Prawie jak raj ;D To by było bardzo wygodne życie, codziennie coś w misce do jedzenia, zero trosk, pieszczot, głaskanie...
Mogłabym być jakimś dzikim zwierzęciem. Drapieżnikiem albo jakimś ptakiem. Ale takim większym, gołębie i wróble odpadają xD
I fajnie by było spróbować życia jako facet. Kompletnie inny punkt widzenia niż teraz. |
_________________ "Nie ma w tym niczyjej winy, to nie żaden błąd
Czasem, ot tak bez przyczyny trafia cię jak grom
Czasem tak bez dania racji z siłą setek rózg
Nagle ot tak przy kolacji trafia prosto w mózg." |
|
|
|
|
Luna
Gdzieś tam...
Dołączyła: 25 Lis 2006 Skąd: dom mój tam, gdzie serce me Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 08-08-2007, 20:28
|
|
|
Chciala bym byc Kotem, bo zawsze chodzi wlasnymi drogami. Nie ma przyszlosci pewnej, tak jak ja. Moge byc dzis tu, jutro tam. Nie przywiazuje sie do ludzi, tylko raczej do miejsca.
A tak to Orlem, lub innym ptakiem. Zawsze marzylam by latac.
A z ludzi, zapewne kims zdolnym i miejacym rodzine, to niewiele, nie musze byc super bogata ani super sliczna... Starczy rodzina. ( Starszy brat obowiazkowo ) |
_________________ Leżę i czekam aż zło przeminie, jak nie przeminie... Poleżę jeszcze...
|
|
|
|
|
Athi
Apple Girl
Dołączyła: 21 Kwi 2007 Skąd: Gliwice Status: offline
Grupy: Omertà
|
Wysłany: 08-08-2007, 21:00
|
|
|
Hm... ze zwierząt, wilk tylko oczywiście w takim państwie gdzie mnie odstrzelą. Tak dobrze być wolnym, móc biec gdzie się chce.
A z ludzi, a tam dobrze mi w tym ciele :P Ale chłopakiem też bym mogła być zobaczyło by się inne "życie" |
_________________ I looked at the world through apple eyes
And cut myself a slice of sunshine pie
I danced with the peanut butterflies
Till time went and told me to say hello but wave goodbye
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|