FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  Galeria AvatarówGaleria Avatarów  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.

Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 26, 27, 28 ... 70, 71, 72  Następny
  Ocena najnowszych rozdziałów mang [SPOILERY]
Wersja do druku
Nanami Płeć:Kobieta
Hodor.


Dołączyła: 18 Mar 2006
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
Fanklub Lacus Clyne
House of Joy
PostWysłany: 30-10-2009, 16:44   

Naruto 469 - ten polityczno-intrygowy element mnie totalnie nudzi, tak samo jak Wielkie Pojedynki [tm], przypadkowany nagle Kisame i w ogóle, także przejde do drugiego.

Spoiler: pokaż / ukryj
Oh, jakie to wyznanie miłości przez Sakurę było... rhomantyczne. Jaaasssne. Tak sobie wmawiaj, kobieto. Piękny kit sobie wciskasz. Nie ma Sasuke, więc pocieszysz się Naruto?... Tym samym utwierdziła moje zdanie o niej, bynajmniej nie pochlebne.

No, ale przynajmniej Naruto nie dał z siebie zrobić idioty. Plus!

xxxHOLiC 190 idzie swoim tempem. Jest... ciekawie. Choć ten cały wątek z tym shiamisenem z kotki jest dla mnie strasznie dziwny. A 'nowy' Watanuki... nie mam zdania o jego nowej postawie. Jest zabawna i intrygująca, bo tak daleko do tego nieporadnego, emocjonalnego, optymistycznego chłopaka. A zrobił się za to z niego kawał ironicznego marudy.
Przejdź na dół
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
vries Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 13 Cze 2007
Skąd: Gliwice
Status: offline
PostWysłany: 30-10-2009, 22:13   

Because Goodbyes are Coming Soon - short o Okicie. Okita jest chyba jednym z bardziej znanych członków Shinsengumi i kojarzony z jego gruźlicą. Manga opowiada o ostatnich jego dniach. Dość ciekawe dzieło o umieraniu i wartościach.

Nanami napisał/a:
No, ale przynajmniej Naruto nie dał z siebie zrobić idioty. Plus!

Pewnie chodzi tylko o to, ze autor jest fanem jedynego słusznego pairingu HinataxNaruto.

Vinland Saga ep58 - Thorfinn osiągnął stan emocjonalnego doła głębokości Rowu Mariańskiego. Spodziewałem się sieczki z jego strony a okazało się, że to raczej Einar ma więcej zapału do walki. Panicz tymczasem raczej nieszczególnie ma odwagę "stać się mężczyzną", wiec wszystko może zdryfować w odpowiednią stronę.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź blog autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Dembol Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 11 Sty 2006
Skąd: Kraków
Status: offline
PostWysłany: 30-10-2009, 23:23   

Przegląd mang z www.sigikki.com :
-Saturn Apartaments - bardzo ciepła opowieść o chłopcu, który po śmierci ojca przejmuje jego pracę jako czyściciel okien w pierścieniach okalających Ziemię na które uciekła ludzkość ze zdewastowanej planety. Kroi się jakaś drobna intryga, a poza tym niewiele się dzieje. Przypomina Planetes realistycznym podejściem do problemów w kosmosie. Jak tylko wyjdzie w tomiku kupuję (całość ma chyba 2 tomy).
-I'll give my all... tommorow - Opowieść o 40-letnim leniu i nieudaczniku mieszkającym z ojcem i dorastającą córką, który nagle postanawia zostać mangaką. Największym przeciwnikiem w osiągnięciu czegokolwiek jest on sam i jego lenistwo. Myślę, że ciekawie będzie obserwować czy i jak je przezwycięży. Kreska raczej prosta, ale pomysł ciekawy. Kolejny must-have gdy pojawi się na papierze.
-Dorohedoro - dziwny miks fantasy science-fiction i Bóg wie czego. Dużo dziwacznych pomysłów, postaci i przemocy okraszonych bardzo brudną kreską. Mnie się podoba.
-Children of the Sea - zamarudziłem i już nie ma pierwszego tomu na stronce :/ Przecyztałem chyba ze 3 odcinki gdy był dostępny. Ta pozycja akurat średnio mi się podoba, ale pamiętam, ze akurat zaczynało być ciekawie w momencie gdy przerwałem lekturę. Kreska średnia. Jedynie pejzaże ładnie autorowi wychodzą. Tomik jest już w sprzedaży, ale na razie nie mam wolnej kasy :(
-Tokyo Flow Chart - bardzo dziwne paski komiksowe w formie schematów blokowych. Pomysł interesujący, ale same komiksy średnio mnie przekonują. Nie mogę się przyzwyczaić do formatu, a same gagi niekoniecznie śmieszą.

Zostało mi jeszcze kilka tytułów do sprawdzenia. Na razie większość zapowiada się smakowicie. Zazwyczaj są to też krótkie pozycje (1-3 tomy, poza Dorohedoro, które ma już ich chyba z 10), więc nie będzie problemu z kupnem. Szkoda, że trzeba się bawić z proxy albo IPblockerami żeby poczytać online, ale pewnie licencja nie pozwala na inne wyjście.

_________________
Evil Manga
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
 
Numer Gadu-Gadu
666666
vries Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 13 Cze 2007
Skąd: Gliwice
Status: offline
PostWysłany: 03-11-2009, 00:50   

Dembol napisał/a:
Zostało mi jeszcze kilka tytułów do sprawdzenia. Na razie większość zapowiada się smakowicie. Zazwyczaj są to też krótkie pozycje (1-3 tomy, poza Dorohedoro, które ma już ich chyba z 10), więc nie będzie problemu z kupnem. Szkoda, że trzeba się bawić z proxy albo IPblockerami żeby poczytać online, ale pewnie licencja nie pozwala na inne wyjście.

Ja nie miałem problemów.

Właśnie...
Dorohodoro 84 - sprawy zaczynają się komplikować... ok... sprawy się w tej mandze zaczynały komplikować od 1 chapteru... ale teraz komplikują się nadal. Fujita dostaje zadanie zinfiltrowania siedziby krzyżookich (ponieważ jest jedynym członkiem rodziny, który jest na tyle tchórzliwy, by uciec i nie zginąć. Lub według nieoficjalnej wersji nikomu na nim nie zależy). Tymczasem krzyżoocy atakują pierogarnię.

Spoiler: pokaż / ukryj
I jak się okazuje ich szef ma możliwość korzystania z mocy Ena.


Burning Hell ch1 - pamiętacie Shin Ongyo Onishi? To kolejna manga tego autora. Jak na pierwszy epizod sporo akcji. Do tego niezła graficznie.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź blog autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Dembol Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 11 Sty 2006
Skąd: Kraków
Status: offline
PostWysłany: 03-11-2009, 14:03   

Cytat:
Ja nie miałem problemów.

O! Najwyraźniej zmienili bo na początku dało się tylko wejść z adresów z IP z USA i Kanady.

_________________
Evil Manga
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
 
Numer Gadu-Gadu
666666
Lucyfer Płeć:Mężczyzna
Fallen Angel

Dołączył: 14 Cze 2009
Status: offline
PostWysłany: 03-11-2009, 20:30   

Faktycznie. Jak otworzyli stronę, to nie mogłem nic przeczytać. Teraz nie mam żadnych problemów. Jutro czeka mnie sporo czytania :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Nanami Płeć:Kobieta
Hodor.


Dołączyła: 18 Mar 2006
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
Fanklub Lacus Clyne
House of Joy
PostWysłany: 07-11-2009, 11:55   

07-Ghost 51-53 awww. Jak dla mnie ta manga trzyma bardzo fajny, równy poziom i nadal nie nudzi, a wręcz przeciwnie - jest bardzo ciekawie. A te rozdziały to już w ogóle, trzeba przyznać, że Ouka jest niezwykle ciekawą i sympatyczną postacią, a właśnie takiej dobrej kobiecej postaci brakowało tej mandze, gdzie jest zdecydowana przewaga bishounenów. Poza tym kawałek z przeszłości! Mruhk.

Spoiler: pokaż / ukryj
No właśnie - jak dla mnie na pierwszy rzut oka to był Frau, ten bishounen który nazwał siebie "Verlorenem". Na drugi rzut oka stwierdziłam, że do Aya-tana też jest poniekąd podobny. Problem w tym, że kreska w całej tej mandze jest mocno specyficzna i czasem trudno postaci od siebie odróżnić... W anime przynajmniej mieli kolorowe włoski. Ale jednak stawiam, że to Frau - to by tłumaczyło ciut czemu jest taki wyjątkowy nawet jako biszop i że używa tej kosy... No a te dziewczę przypominało ciut Teito. Choć narazie nie powiedziałabym, że to na pewno oznacza, że Teito jest jej dalekim potomkiem czy coś.
Poza tym Ouka! Bardzo ją lubię. A ostatnia scena była po prostu prześliczna! Dała mu broszkę (kolczyk?) i list, taka śliczna scena. Ah, Campella, wczuwaj sie bardziej w nastrój, Frau ma racje. No a Teito dał jej "ślicznego" króliczka XD I muah. Na pożegnanie powiedzieli sobie jak się naprawdę nazywają. Dobry moment zwrotny. Księżniczka Barsburg z oczkiem Rafaela i książę Raggs z oczkiem Michała... tu wyraźnie romantyczne uczucia nisko latają, a zarazem są śmiertelnymi wrogami. Motyw może oklepany, ale jak dla mnie zgrabnie wprowadzony tu.
A wisienką na czubku tortu okazał się... Hakuren! Jak ja go uwielbiam! Wreszcie się pojawił! Jaka szkoda tylko, że nie parę minut wcześniej... Rozminęli się z Teito, no bu. Ale dzięki temu jak się w końcu spotkaja... to będzie coś. Mam nadzieje, że jednak nie po przeciwnych stronach barykady...
A wspomnienia Teito z tego domu bożego... Ten pan wyglądał na ojca Lema.

Kreska jakby się poprawiła... choć dalej czysty chaos :)

_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
616 Płeć:Mężczyzna
From GARhalla


Dołączył: 21 Kwi 2007
Status: offline

Grupy:
Samotnia złośliwych Trolli
PostWysłany: 11-11-2009, 23:48   

Bleach 381

Spoiler: pokaż / ukryj
Nie kupuję gadki o tym jak to Ichigo ma pokonać Aizena. Jesli to ma jakiś sens, to są tylko trzy logiczne wyjaśnienia:
- Plan polega na tym by Ichigo odwrócił uwagę Aizena i pozwolił innym zaatakować.
- Retsu jest w zmowie z Aizenem i chce, aby Ichigo dał się zabić jak głupek zanim stanie się zbyt potężny by naprawdę pokonać Aizena czy coś w tym stylu.
- KT ma dosyć i chce jak najszybciej to zakończyć
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Bezimienny Płeć:Mężczyzna
Najmniejszy pomiot chaosu


Dołączył: 05 Sty 2005
Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych.
Status: offline
PostWysłany: 12-11-2009, 12:24   

To ma nawet jakiś sens

Spoiler: pokaż / ukryj
Ichigo był tak słaby, że dał się wdeptać w ziemię Aizenowi i nie miał okazji widzieć "włączania" shikai - więc, jako prawdopodobnie jedyny z grupy "silniejszych" nie jest jeszcze wrażliwy na jego hipnozę. To mu daje na starcie większe szanse niż miałby ktokolwiek inny.

Oczywiście, to rozumowanie pomija dwa "detale"
1. By zachować "niewrażliwość", Ichigo musiałby chyba walczyć z zamkniętymi oczami.
2. Aizenowi został jeszcze do kompletu Bankai.

_________________
We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.

The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
vries Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 13 Cze 2007
Skąd: Gliwice
Status: offline
PostWysłany: 13-11-2009, 14:53   

Bleach 382 - Kubo się nie stara. Numerowanie espady okazuje się być niczemu nieprzydatne, bo ich siła jest... hm... przydzielana losowo. Tak samo z kapitanami. Raz się męczą i już przegrywają a zaraz są superpakerami. Makes no sense.

Naruto 471 - tu bitwy są bardziej przemyślane.

Spoiler: pokaż / ukryj
Autobots transform and lets roll! Czyli Kisame vs. Bee. Bee jakby ma tu problem. Ciekawszy jest drugi pojedynek... Panowie są pełni sztuczek. I o wyniku będzie decydować odwaga i odrobina szczęścia.


Burning Hell 2 - to jest wydawane w cyklu tygodniowym? hmm... kupa walki + ładna kreska. W sumie nic więcej. Ale czy trzeba czegoś więcej?
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź blog autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Tren Płeć:Kobieta
Lorelei


Dołączyła: 08 Lis 2009
Skąd: wiesz?
Status: offline

Grupy:
Tajna Loża Knujów
PostWysłany: 13-11-2009, 21:14   

Bleach 382
Ja właściwie czytam to tylko z nadziei, że w niedalekiej przyszłości ujrzę koniec tego potworka. Bo do żadnej postaci nie jestem przesadnie przywiązana, fabuła uciekła wieeeele rozdziałów temu, a walki sprowadziły się do poziomu naparzania na oślep. Ten rozdział był jeszcze w porządku, ponieważ poza Truskawką oglądaliśmy Byakuyę i Zarakiego, którzy siłą rzeczy podnieśli poziom. Niestety kolejna opowieść z cyklu Ichigo Uświadamia Innym Swoją Moc, była raczej nudna. Nie chce mi się nawet wyobrażać jak będzie wyglądać zbliżająca się konfrontacja.

Naruto 471
Tutaj chcociaż mamy spójną wizję świata i pomysłowe walki.

Spoiler: pokaż / ukryj
Jakkolwiek Kisame łączący się ze swoim mieczem jest moim zdaniem pewną przesadą, ale za to dzięki temu Killerbee będzie musiał walczyć poważnie, więc może być z tego ciekawe starcie.


Soul Eater 67
Czy ja wiem... trudno mi jednoznacznie ocenić ten fragment.

Spoiler: pokaż / ukryj
Bo z jednej strony miło, że wróciła Medusa, bo choć jej nienawidzę to jednak wprowadziła jakąś akcję. Z drugiej strony ten gigantyczny rezonans między pięcioma brońmi, człowiekiem i wiedźmą, był moim zdaniem przegięciem. Za to na końcu mamy Chronę w stanie pogłębionego szaleństwa i z dodatkową parą rączek. Oj mieszane uczucia mam, mieszane.


FMA 101
Poprzedni rozdział zakończył się strasznym Cliffhangerem... i ten też.

Spoiler: pokaż / ukryj
Roy jednak jest na tyle inteligentną postacią, że nie pozwolił, by emocje zapanowały nad nim po raz drugi, za co jest zdecydowany plus. Za to napięcie, gdy Riza leżała zakrwawiona i porozumienie spojrzeniami było świetne. Nagły ratunek, rozładowanie napięcia, po czym pojawia się nagle Bradley i Pride, którzy stwierdzili, że skoro trzeba to transmutacja zostanie zrobiona nawet wbrew woli samego alchemika. No ale od początku można było się domyśleć, że jakoś go zmuszą. Inaczej zakończenie nie byłoby emocjonujące.
I plus za zdanie: "Twój wzrok mówił, że zamordowałabyś mnie, gdybym to zrobił" XD.


KHR 266
Właściwie to lubię ten tytuł, ale jest jedna rzecz, która mnie denerwuje. Dlaczego wszyscy obecni strażnicy muszą przypominać

Spoiler: pokaż / ukryj
"złotą" pierwszą generację. Czy druga była gorsza? Albo czwarta? Sądzę, że w siódmej też mieli fajne postaci, ale nie! Za każdym razem obserwujemy niezwykłe podobieństwo do Primo. Trochę to monotonne.


Medaka Box 26
Niezbyt podoba mi się kierunek, w którym zmierza ta manga, ale ten rozdział wyszedł na szczęście lepiej od poprzednich.

Spoiler: pokaż / ukryj
Braciszek głównej bohaterki jest naprawdę przerażający w swojej obsesyjnej miłości i nie dziwię się, że Medaka chciała mieć ze sobą wsparcie w postaci Hitoyoshiego.

Liczę jednak, że po tym fragmencie fabuła wyjdzie na prostą... choć jestem też przygotowana na wersję w której ten tytuł zmieni się w kiepską bijatykę.

Defense Devil 25
Ostatni rozdział mnie zaskoczył, ale w miarę pozytywnie.

Spoiler: pokaż / ukryj
Do tej pory sądziłam, że Kucabara jakimś szczęśliwym trafem umknął pogoni. Tymczasem on na kolanach błagał o to, by go oszczędzić w zamian oferując swoją moc. Właściwie to ta wersja bardziej pasuje do niego i jego przekonań. Ciekawi mnie jednak jak będzie w takim wypadku wyglądał jego powrót, bo jego pozycja wydaje się całkiem stracona.

_________________
"People ask me for advice all the time, and they ask me to help out. I'm always considerate of others, and I can read situations. Wait, aren't I too perfect?! Aren't I an awesome chick!?"
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź blog autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Keii Płeć:Mężczyzna
Hasemo


Dołączył: 16 Kwi 2003
Skąd: Tokio
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
PostWysłany: 14-11-2009, 01:45   

Tren napisał/a:
Naruto 471
Tutaj chcociaż mamy spójną wizję świata i pomysłowe walki.

Nie zgodzę się, ani trochę.

Spoiler: pokaż / ukryj
Naruto od jakiegoś czasu robi się coraz bardziej bzdurne - rozmowa "z niczego" o tym, że Kisame ma siłę zbliżoną do Ogoniastych, tylko po to, żeby pokazać jego walkę z Bee, w której ten drugi nie rozbija rekina jednym szlagiem.

Cały czas mam nadzieję, że ta manga skończy się jak najszybciej, bo czytam ją już tylko z sentymentu.

_________________
FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Agon Płeć:Kobieta


Dołączyła: 05 Maj 2008
Status: offline
PostWysłany: 14-11-2009, 14:37   

Soul Eater 67

Bardzo nie podoba mi się to, co się stało z tą mangą. Walki z ostatnich łuków są rysowane na jedno kopyto, a jest to tym bardziej męczące, gdyż od dłuższego czasu autor raczy nas prawie samymi pojedynkami. Akcja posuwa się do przodu w tempie wolniejszym niż żółwie. Zaś rysunki, które na początku zachwycały swoją dokładnością i starannością, z każdym rozdziałem coraz bardziej sprawiają wrażenie rysowanych ”na odwal się”. Coraz trudniej jest mi odróżnić od siebie poszczególne postaci, zwłaszcza Liz i Patty (w zasadzie siostry różnią się już tylko długością włosów), teł nie ma prawie wcale, a walkom coraz częściej towarzyszy Wielkie Bum, rozciągnięte na całą stronę (nie ma to jak pójście na łatwiznę). Świetnym przykładem na spadek poziomu kreski jest też Chrona, która wygląda jeszcze brzydziej niż zwykle. A jak już jesteśmy przy Chronie, to wyczuwam w powietrzu potencjalną thraumę i angst (tak, już widzę reakcję Maki, kiedy ta dowie się, co Medusa zrobiła jej małej przyjaciółce). Ech, ten z początku fajny, w miarę oryginalny shounen teraz nie różni się już prawie niczym od przeciętnego tasiemca.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Tren Płeć:Kobieta
Lorelei


Dołączyła: 08 Lis 2009
Skąd: wiesz?
Status: offline

Grupy:
Tajna Loża Knujów
PostWysłany: 14-11-2009, 16:49   

Keii napisał/a:
Tren napisał/a:
Naruto 471
Tutaj chcociaż mamy spójną wizję świata i pomysłowe walki.

Nie zgodzę się, ani trochę.


W spojlerze napisałam, że jednak uważam moc Kisame za przesadzoną - co było do przewidzenia, bo wszyscy członkowie Akatsuki byli napakowani do granic możliwości. Przy czym nie zmienia to faktu, że autor ma jeszcze w miarę ciekawe pomysły na walkę w porównaniu choćby z Bleachem, Soul Eaterem czy paroma innymi shonenami, gdzie zaczyna się to sprowadzać do lania na odlew. I mimo wszystko mechanika świata do tej pory była jeszcze w miarę zachowana, a przynajmniej ja nie zaobserwowałam jakiegoś rażącego odstępstwa od zasad świata shinobi.

Defense Devil 26-27
Zła wiadomość: wrócił fanserwis. I nadrabia swoją nieobecność w ostatnich paru rozdziałach.

Spoiler: pokaż / ukryj
Dobra wiadomość: znów mamy wojowniczą siostrzyczkę (niestety głównie jako ów element fanserwisu).
Przyznaję, że piękna była scena, gdy Kucabara i Binchula pędzili w stronę bramy po czym odbili się. Niestety można było to przewidzieć, bo z początku rozdziału jasno wynikało, że dojdzie do kolejnego spotkania z Idamarią. A potem był już fanserwis w różnych formach. Nie za bardzo rozumiem też dlaczego zmuszono Kucabarę do przemiany mimo, że ma ograniczoną ilość czarnej materii. Na razie jest trochę bez sensu, ale liczę że dalej pociągną to już bardziej logicznie. I ograniczą fanserwis.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź blog autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
RepliForce Płeć:Mężczyzna
Vongola Boss


Dołączył: 30 Sty 2009
Skąd: Z Pustyni
Status: offline

Grupy:
Omertà
PostWysłany: 14-11-2009, 18:39   

Blazer Drive 8

Spoiler: pokaż / ukryj
Obraża mnie brak recenzji charterów, więc sam się za to zabiore.
Daichi i Misora zaczynają trening. Dostają mistyklejke, która wydziela specyficzny zapach. Wieczorem Misorze zbiera się na przemyślenia i zastanawia się czemu nie aktywowała Naklejki którą dał jej Tenjik. W piękny <dla Dichiego źle przespany> poranek nasi bohaterowie po scenie z Sokołem i po lekkiej pomocy Jeża i Yuyuki zdają test. Misora na końcu oficjalnie zostaje Blazerem i dostaje Mistyklejke o nazwie Tengoku. Moje przemyślenia? Jak ten trening się na nic nie zda, a Daichi nie użyje porządnie Kandachi i Tamamayu to osobiście do Japoni i osobiście skopie 4 litery młodego Kishimoty

_________________
"Bo to właśnie niebo pozwala fruwać chmurom po swoim bezkresie"
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
4841576
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 27 z 72 Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 26, 27, 28 ... 70, 71, 72  Następny
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików
Możesz ściągać załączniki
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group