FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  Galeria AvatarówGaleria Avatarów  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.

Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 173, 174, 175 ... 531, 532, 533  Następny
  Co w tej chwili oglądacie - edycja druga
Wersja do druku
Lena100 Płeć:Kobieta
Pani Cogito


Dołączyła: 15 Gru 2006
Skąd: Ze wsi, z dżungli, z lasu
Status: offline

Grupy:
Lisia Federacja
PostWysłany: 01-06-2010, 21:16   

Urufu napisał/a:
No i brak różowowłosej smarkuli zdecydowanie dobrze wpływa na tę serię. Szkoda, że został już tylko jeden odcinek >_>

Khe, khe, trzeba się jednak za to zabrać, bo po Pinker than Pink chwilowo straciłam zainteresowanie ta serią.

Arakawa 8
Sister w garniturze! Uwaga! Ratunku! Pomocy! Do tego śliczna kpina z fanserwiśnych wątków shounen-ai, które ostatnimi czasu atakują nas z każdej strony (przynajmniej mnie, co nie znaczy, że specjalnie narzekam), Star, który jest takim zawistnym potworem, że aż porusza moje serce (ciekawe, że postać mająca pluszową gwiazdkę zamiast łba jest nowym obiektem mojej adoracji), a Maria coraz bardziej przypomina mi moją mamę...
Wątek romantyczny w końcu ruszył do przodu i okazał się być całkiem przyjemny. W następnym Brawo Girl pojawi się kolejny list z gnębiącym ludzkość od wieków pytaniem: "Kochana Wróżko, Czy od całowania się można zajść w ciążę?".

Stalowy chemik brotherhood 57-59
Trzeba było nadrobić. Seans chwilami przyjemny, chwilami wywołujący potężny ziew. Ja lubię jak Edzio się bije, albo Li (alias Greed) albo Hawkaye, albo Mustang, albo Pani Amstrong... ale jak wielkie chłopy umierają dla słusznej sprawy i zdzierają z siebie ciuszki żeby pokazać swoją podpasioną suplementami diety sylwetkę... to nie ma już fajnej walki! Liczy się szybkość, dynamika! (tak, wiem, budżet na ulicy nie leży). Ale mimo wszystko trochę ładnych starć nam pokazali i chwała im za to. Do tego leciutki, bardzo dramatyczny i ochowo achowy wątek MustangxHawkeye. Taka para nieco przygłupich sztywniaków, ale wzbudzają moja sympatię. Chimery obrzydliwe jak zawsze, loli neutralna jak zawsze, Wrath macha szabelką niczym Wołodyjowski, ale mnie irytuje (Envy, wróć do nas! Czy ja już mówiłam jak ja lubiłam tego downa w lateksie?), a drama urządzana przez Li i Greeda(, którzy odstawiają piękną roszadę alter ego) była smaczna. Ten jeden dzień trwa już od około dziesięciu odcinków, prawdziwy shounen to jest! Liczę na drogą końcową walkę, w której warkoczyk Ed'a będzie opierał się prawom grawitacji i dobre zakończenie. Takie japońskie z obowiązkowym durnym żartem na końcu i ujęciem nieba.
PS: Ostatnio wciąż natykam się na postaci, które ślepną,
Spoiler: pokaż / ukryj
najpierw Break, teraz Mustang...

_________________
ようやく君は気がついたのさ。。。
Przejdź na dół Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Vivian Płeć:Kobieta
La Fleur du mal


Dołączyła: 27 Lip 2009
Skąd: from Darkness
Status: offline
PostWysłany: 01-06-2010, 21:55   

Bleach ep. 146 - 151

Ok, cała ta wyprawa do Hueco Mundo jest co najmniej dziwaczna, Kółko Adoracji Aizen -sama pije sobie herbatkę, co tam intruzi (ziew) natomiast poczynania Ichigo i reszty wywołują u mnie napady śmiechu. Grupka napotkanych dziwolągów o przecudownych imienach: Nel, Pesche, Dondochakka( dont'cha know) i ukochana maskotka - BAWABAWA - po prostu cudo. Uwielbiam Nel, jest urocza^^ , kilka razy wsłuchiwałam się w jej głos, kiedy przedstawiała Lunugangę - sama. Poza tym te hiszpańskie imiona arrancarów : Great Dordonii... Facet i jego efektowne runięcie na ziemię a potem (ZONK) szalone wygibasy...

_________________
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
616 Płeć:Mężczyzna
From GARhalla


Dołączył: 21 Kwi 2007
Status: offline

Grupy:
Samotnia złośliwych Trolli
PostWysłany: 01-06-2010, 23:19   

Bouen no Xamdou alias Xam'd: Lost Memories odcinki 1-3
Po pierwsze, uwielbiam opening i ending. Po drugie - no zaczyna się jako-tako, twórcy poświęcili bardzo dużo miejsca w pierwszym odcinku dla zbudowania atmosfery pod późniejszy zwrot akcji, ładnie nakreślili też relacje miedzy postaciami - jak na razie wszyscy są ciekawi. Ogólnie nieźle, ale jest kupa dziwnych pytań, które, mam nadzieję, zostaną wkrótce wyjaśnione. Jeśli nie, będę zbyt się głowi z kim oni właściwie walczą, by się cieszyć historią.[/b]
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
NiBl Płeć:Mężczyzna
Seeker of Truth


Dołączył: 23 Lut 2010
Skąd: Equestria
Status: offline
PostWysłany: 03-06-2010, 11:08   

True Tears - całość
Zakręcony trójkąt romantyczny i przystawka. Bardziej dramatyczny niż komediowy.
Zakończenie mi się nie spodobało (ach ta magia romansów z wielobokami romantycznymi). Pomimo nazwy mówiącej o łzach jedynie moja dusza płakała widząc zakończenie (ale było to, z żalu do twórców, za zakończenie i za to usilną próbę wmówienia, że to był happy end), już bardziej wzruszający od tej całej serii był (jeden) odcinek 9 Angel Beats.
Bohaterowie ciekawi, ale największym problemem była postawa głównego bohatera i jego niezdecydowanie.
Grafika ładna, ale otocznie wydawało się czasem zbyt uproszczone, poza tym nie przepadam za tymi rozjaśnionymi rogami tła itp.
Oceniam na 4/5 (może, za happy, lub worst case ending oceniłbym 5/5)
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Gamer2002 Płeć:Mężczyzna
Bezdennie Głupi


Dołączył: 05 Maj 2008
Status: offline
PostWysłany: 03-06-2010, 20:02   

Heroman 10

Po całej akcji bez przerwy z poprzednich odcinków czas na odcinek odpoczynkowy. Odcinek sympatyczny nastawiony na komedie, ale nieco posunięcia fabularnego było.

Spoiler: pokaż / ukryj
Minęło 3 miesiące od inwazji. Will będąc Skruggiem udał się na tułaczkę po świecie, Minami używa swego robota by pomagać przy pracach w Central City ale tak naprawdę chce się dowiedzieć więcej o tym kto pokonał obcych, Joey wrócił do pracy i trenuje pod okiem Dentona.
Rząd wciąż nie wie kto pokonał obcych, ale dowiedzieli się że po nocach ktoś dokonuje pracy przy odbudowie Cental City która zajęłaby tygodnie z ciężkim sprzętem (ciekawe kto ;p). Dla rządu ten ktoś uratował ich, teraz ich pomaga ale STANOWI ZAGROŻENIE. Prezydent wysyła więc swojego specjalnego agenta a ja się zastanawiam czy oni nie są z universum Marvela. Agent ma twarz w cieniu z charakterystyczną fryzurą i ma na ręku charakterystyczny zegarek.

Tak czy inaczej Lina próbuje się umówić z Joeyem na randkę ale co chwila ktoś im przerywa rozmowę sięgając już granic absurdu. Ostatecznie Joey musiał się spieszyć do pracy a do Liny zadzwonił ojciec :P Ale obserwował ich gość w samochodzie z ocieniowaną twarzą. Przy okazji do baru Joey’a wpadł robotnik z charakterystyczną fryzurą i znajomym zegarkiem na ręku i wypytywał o plotki na temat tajemniczego nocnego pomagiera.
Po pracy i treningach Lina została porwana przez gościa z charakterystyczną fryzurą i z zupełnie inną twarzą niż robotnik z zegarkiem w celu wymuszenia okupu od jej bogatego ojca. Joey i Heroman szybko sobie z nimi poradzili.
Było zabawne że Lina zapomniała umówić się z Joey’em i ten odbiegł z szybkością Flasha ta się sama siebie upomniała jak jej trudno powiedzieć „Joey, pójdźmy w sobotę na randkę” a on akurat wrócił by zwrócić jej telefon który zgubiła :P

Robotnik z zegarkiem na widok porywacza krzyczącym o robocie i śladu stopy Heromana na asfalcie zadzwonił do prezydenta że jego cel rzeczywiście istnieje.

W następnym odcinku: Agent zbliża się do zakończenia swego śledztwa ale Joey ma inne problemy – osobę która jest dla niego ucieleśnieniem wszelkiego zła. Coś mi się wydaje że ta goth/punk dziewczyna jest jego starszą siostrą/kuzynką ;p

_________________
Aru toki wa seigi no mikata
Aru toki wa akuma no tesaki

Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź galerię autora
RavenV Płeć:Mężczyzna
Power is Back...


Dołączył: 20 Kwi 2010
Skąd: się biorą dzieci?
Status: offline
PostWysłany: 03-06-2010, 20:32   

Bleach 169-220

W końcu się przemogłem i obejrzałem filery (trwające 19 epków) po walce Ichigo z Grimmjowem ;) Niestety niedługo znowu mnie czekają filery o Zanpaktou, ale je chyba ominę, bo aż żal się odrywać od takiej akcji :D
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Agon Płeć:Kobieta


Dołączyła: 05 Maj 2008
Status: offline
PostWysłany: 03-06-2010, 23:09   

Arakawa 9

Stella w wersji mutant? Yyy, nie, dzięki ==' Z tego właśnie powodu pierwsza część epka mi się bardzo nie podobała i wywołała zniesmaczenie. Przerysowania są fajne, ale do pewnej granicy. Dobrze, że Maria trochę podratowała tę część odcinka. Za to druga połowa była dość zwyczajna (jak na to anime, oczywiście). Fajnie było przez chwilę zobaczyć Gwiazdka bez gwiazdki. No i Ric i te jego konkluzje XD - a tu surprise, Star okazał się bardziej normalny, niż mogłoby się wydawać.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Gamer2002 Płeć:Mężczyzna
Bezdennie Głupi


Dołączył: 05 Maj 2008
Status: offline
PostWysłany: 03-06-2010, 23:38   

Z powodu zajęć zrobiłem sobie od tego przerwę ale wracam do GW :]

Rewatch New Mobile Rabort Gundam Wing 4

W tym odcinku poznajemy Noin, która jest kolejną z tych lepszych postaci. Jak prawdziwa dowódczyni i kobieta nie popuszcza płazem głupoty podkomendnych. Ale więcej o niej później.
Duo tymczasem zdaje sobie sprawę że Heero jest trudny.. Jednak nasz małomówny młodociany morderca wywołuje na nim spore wrażenie. Choć nie na długo.
Jeżeli chodzi o Trowe i Quatre, to oni biorą udział w najbardziej pozbawionej znaczenia i najbardziej gejowskiej scenie w całej serii.
Poznajemy też Lady Une, która obok Noin jest najbardziej ubóstwiana przez fandom. Osobiście średnio ją zapamiętałem. Treize zaś po operze oraz strzelnicy postanawia że tym razem będzie planował podbój świata podczas kąpieli.

Noin jednak pokazała się tu dość naiwnym sposobem myślenia twierdząc że ryzykowanie życia żołnierzy jest efekt złego planowania wojny i że ci których uczyła nie zginą. Ponieważ nasz szowinista zaatakował nie skończyło się to dobrze. Noin miała jednak jedną z najlepszych odpowiedzi na pytanie „cieszę się że żyjesz” i postanowiła w ramach tego co się stało dołączyć się do Zechsa.

A co do Releny w tym odcinku... Dziewczyna odkrywała dziś że jednak nie ma supermocy wszechsłyszalnego głosu. Jednak jej starania dla 100% pewności były nieco niepokojące.

Cytat odcinka: Wróć i zabij mnie!

PS: Obejrzałem sobie ending GW. Dlaczego Relena nie może być w anime tak energiczna i pełna życia jak w tym endingu?

_________________
Aru toki wa seigi no mikata
Aru toki wa akuma no tesaki

Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź galerię autora
vries Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 13 Cze 2007
Skąd: Gliwice
Status: offline
PostWysłany: 04-06-2010, 10:32   

Urufu napisał/a:
Stella w wersji mutant? Yyy, nie, dzięki ==' Z tego właśnie powodu pierwsza część epka mi się bardzo nie podobała i wywołała zniesmaczenie.

Przecież to Jeszcze Jedno Nawiązanie do Hokuto no Ken. Obowiązkowy element wszystkich bardziej szalonych komedii anime. Faktycznie dość średnie i zapewne dla osoby nie znającej serii zupełnie niezrozumiałe.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź blog autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Nanami Płeć:Kobieta
Hodor.


Dołączyła: 18 Mar 2006
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
Fanklub Lacus Clyne
House of Joy
PostWysłany: 04-06-2010, 16:53   

Legend of Galactic Heores 55-80 mry mry mry.
...ale oni nie ubiją Yanga (a przynajmniej przed samym końcem serii), nie?...

Mam dziwnie przerażające wrażenie, że do tego właśnie zmierzaja. Zreszta w tym anime nie można mieć żadnej pewności, że akurat tej i tej postaci nie ubiją. Nigdy nie wiadomo kto odwiedzi Valhalle, cóż, w końcu wojna. Ale jednego z protagonistów i przeciwwwagę dla Reinharda?...

Spoiler: pokaż / ukryj
Wyczuwam coś jak z Kircheisem - bo ot tak rzucali, że taki dobry z niego młodzieniec, ale to źle, bo tacy umierają młodo i w ogóle. A teraz mam wrażenie, że takie podchody i wzgledem Yanga stosuja - że Julian nie dorośnie i nie przewyższy swojego mistrza dopóki stoi u jego boku i jest w niego zapatrzony. Poza tym rywalizacja z blondaskiem jest osttrrrra, jakoś trudno sobie wyobrazić, by mogli obok siebie istnieć - za Wielcy są. No i te sugestie, że Yanga zabije jego słabość - że nie chce ani jednej osoby ze swojej floty poświęcać, że myśli przede wszystkim o dobrze innych, a swoje własne bezpieczeństwo olewa. I ten psychol nasłany przez kult Tarran... nie podoba mi się to. Jak mi go zabiją, to się ostro wkurzę! NIE. On jest za fajny!

No, ale dobra, koniec z jojczeniem.
Co z ciekawostek przyrodniczych... OPENING. On ma zdecydowanie AZ. I powiewa, kwiiiiik. I kiedy on takie dłuższe kłaki zapuścił? Obciąłbyś się jednak, Reinhardzie, w krótkich było ci lepiej...

Dobbbrrrrra seria~

_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Lain Płeć:Kobieta


Dołączyła: 10 Maj 2003
Status: offline
PostWysłany: 04-06-2010, 18:08   

Nanami napisał/a:
Zreszta w tym anime nie można mieć żadnej pewności, że akurat tej i tej postaci nie ubiją.

Cóż, to w końcu seria gdzie Anyone Can Die.

Nanami napisał/a:
I kiedy on takie dłuższe kłaki zapuścił? Obciąłbyś się jednak, Reinhardzie, w krótkich było ci lepiej...

Prawda, też wołałam go w krótkich, ale za to w późniejszych odcinkach ma super kawaii moment, kiedy się rumieni.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Grisznak
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 04-06-2010, 21:29   

Ech, a jak sobie przypomnę czasy, gdy o LoGH słyszało może w Polsce kilkanaście lub kilkadziesiąt góra osób...

Rewatch Sailor Moon, odcinek 30

Pojawia się Yuichiro, chłopak o najbardziej hentajowej twarzy w tym anime. Jak na zbola przystało, zakochuje się w Rei, ma zresztą okazję zobaczyć ją golutką, a nawet dostać buziaka. Bycie zbolem popłaca... Zresztą, fanserwis rzecz święta. Mamy tez udawanego pantyshoota. Demon tygodnia zrywa z tradycją panienek w tej roli, gdyż dziadzio Rei zmienia się w wielką małpę z rozbieżnym zezem, nie wykluczam, że wziętą z jakiejś japońskiej legendy. Ale i tak najważniejszy jest finał, bo właśnie w tym odcinku zaczyna sie historia najpiękniejszego pairingu yuri w historii mangi i anime (pomijam Harukę i Michiru - one były kanoniczne). Makoto i Ami pierwszy raz na randce! Sporo wody upłynie, zanim będziemy mieli wspólne tańce itd, ale miłe lepszego początki...
Powrót do góry
Costly Płeć:Mężczyzna
Maleficus Maximus


Dołączył: 25 Lis 2008
Status: offline

Grupy:
Melior Absque Chrisma
PostWysłany: 05-06-2010, 00:36   

Ichiban Ushiro no Daimaou, odcinek 10

Ha, zgodnie z przewidywaniami, dzieje się ;p


Spoiler: pokaż / ukryj
I jak miało być, tak jest - mamy wojnę! Spuścimy zasłonę milczenia na przypakowanego dyrektora, młodą Hattori wraz z jej zajobem i tym podobne, skupmy się na tym, co wyszło.

A wyszedł na pewno Sai i jego smok - bo i przyjście momentu, gdy ta dwójka szaleć będzie w duecie było nieuniknione, czekałem na to od dawna.

Wyszła sama wojna Saia - co tam, że postać wyidealizowana pod wieloma względami, nadal facet, który wywołuje wojnę całemu światu, jeżeli tego wymaga trzymanie się własnych zasad, to facet którego lubię ^^ Żadnego emocenia się, jaki to ten świat jest zły i niedobry, a na dodatek wszystko spada na niego - ot, bierze sprawy we własne ręce.

Ino żałować, że taka akcja na dobre zaczęła się rozkręcać w końcówce. Od początku można się było tego spodziewać, tego się wypatrywało, a wychodzi, że trwać będzie góra 3 odcinki.

_________________
All in the golden afternoon
Full leisurely we glide...
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
kapplakk Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 12 Gru 2009
Status: offline
PostWysłany: 06-06-2010, 08:56   

Blue Gender 01-11

Pierwsz część opowieści zamknięta,
Spoiler: pokaż / ukryj
bohaterowie docierają do portu kosmicznego w Rosji i po przezwyciężeniu problemów opuszczją Ziemię.

Nigdy nie byłem miłośnikiem światów postapokaliptycznych i Blue Gender niestety tego chyba nie zmieni. Zobaczymy, co będzie dalej, ale póki co świat pzredstawiony jest słabiutko, na Ziemię przybyły śmiercionośne insekty i właściwie to tyle, jeśli chodzi o wysiłek twórców w tym temacie. Seria ma jednak też sporo plusów, największy z nich to poważne przedstawienie problemów ludzkich bez cienia humoru. Anime to nie wciągnęło mnie bez reszty, ale brak jednoznacznie wyrobionej opinii na jego temat zachęca do dalszego oglądania.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Graba Płeć:Mężczyzna
Pan wielkie Es.


Dołączył: 06 Cze 2010
Skąd: Domek Muminków
Status: offline
PostWysłany: 06-06-2010, 10:09   

Ja aktualnie oglądam nowy serial anime "Kaicho wa Maid-sama!",jest to głupkowata komedia,a jednocześnie romans.W niektórych momentach potrafi rozśmieszyć do łez.Co tydzień dochodzi 1 odcinek,dopiero ma 9.

_________________
http://www.youtube.com/watch?v=jTgDRYo3Afk
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
9093054
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 174 z 533 Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 173, 174, 175 ... 531, 532, 533  Następny
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików
Możesz ściągać załączniki
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group