[Taur]

You're sugar-hyped, caffeine-hyped, and permanently genki-er than a whole busload of Disney characters on crack. You eat too much, you're a total klutz, and somehow this makes you an ideal candidate for saving the world. If you're really unlucky, you get to get naked in an embarrassing transformation sequence in every single episode, with only a few sparkles and pastel blobs to cover your dignity.



To zdecydowanie nie ta bajka...

[Ringo]

Czy ja jestem do kogos podobna?

Jak coś to mogłabym powiedzieć że... Jestem mieszanką ChibiUsy z Sailor Moon i Naru z Love Hiny xD

[korsarz]

Którą postać z anime obecnie przypominam?...
Hm... Kana + Reki? (ta z Haibane, jak ktoś się nie domyślił) :)

Ostatni test w Quizilli - Jestem Ishikawa :D

Ishikawa.
You prefer working behind all the others and support
them from behind, you're clever and you can work
hard if you want but who wants to work right?

A z wyglądu wychodzi krzyżówka Bateau (z GITS: Stand Alone Complex) i Kenshina (mangowego).

[EDIT=Ysengrinn]Proszę używać [img][/img] i [url][/url], gdyż inne sposoby kodowania na forum nie działają.
[EDIT=korsarz]Okey, na przyszłość będę pamiętał ;)

[Eltanin]

Ja tam po kilku testech w stylu "Którą postacią z **** jesteś?" teraz boję się sprawdzać ;-)

[slocik]

You're a bishounen!
You're male, but people often mistake you for the other option. You're unfeasibly thin and pretty and always have perfect hair, often surrounded by sparkles/sakura/roses. You almost certainly have a tragic backstory which involves one or more of your parents, and are liable to have a Tragic Destiny (TM). You were almost certainly invented by a female mangaka, are worshipped by a female audience, and your life is characterised by periods of extreme pain and angst. Sucks to be you.


Dokladnie, caly ja :/

[IT.]

Bogowie...
Slocik przepraszam za osobisty komentaż ale zaprawdę akurat po tobie się bishonenizmu nie spodziewałam...
Coś ty pozaznaczał ze ci coś takiego wyszło?! Na chybił-trafił?

Z drugiej strony... Mnie kiedyś w jakimś teście na Qizilli wyszło że moim najbardziej porządanym kochankiem jest krokodyl...

[Kielon]

You're an extra!

You're the face in the crowd, the anonymous businessman, the giggling schoolgirl, the guy who gets trodden on by Godzilla. You don't have a name or a character or a backstory, and you'll probably be dead by the third scene. Don't under any circumstances tell the bloke next to you about the happy life you've got planned for after the war, if you want to see it. At all costs avoid lone swordsmen.

????????? dziwne ????????????
bardzo dziwne

[slocik]

hmm o dziwo wziolem test na powaznie :]
I nawet po zmianie paru odpowiedzi wyszlo to samo.... fatum ?

[Zegarmistrz]

HA! Niższe istoty!

You're a villain!
...though you prefer to think of yourself as misunderstood. You know the world would be a better place if they'd only let you be in charge of it, and if they don't appreciate your genius by themselves you're willing to make them. You've got good hair, a secret base and an ambivalent relationship with the bishounen hero. You've got the money, the women, the best mecha and your own private army, but you still lose in the end to some jumped-up kid with spiky hair. There is no justice.

---

evil.jpg

Plik ściągnięto 1627 raz(y) 11,25 KB

[Miya-chan]

Następny czarny charakter do kolekcji... Ale w Twoim przypadku akurat nie ma się co dziwić :>

[Zegarmistrz]

Ale ja ostatnio przeszedłem na stronę Dobra i Sprawiedliwości...

(Bo się wkurzył na istnienie takich gatunków jak Cyberpunk i Dark Fantasy dop. Szept Rozsądku).

Ale mam poczucie, że trace życie... Może rzeczywiście powinienem uknóć coś niedobrego?

[Miya-chan]

Jak to Dobra i Sprawiedliwości?!?!?

Nagle ogarnęło mnie zwątpienie...
...Mój świat się wali T___T

*siada w ciemnym kącie i angstuje, jak na jej wynik przystało*

[Zegarmistrz]

[Irian]

Może Prawa i Sprawiedliwości...? :P




You're a mascot!

You're small, you're cute, you're fluffy. You're the essential schoolbag accessory for every magical girl; you're probably sitting on the bishounen's shoulder; you hang around the base and provide comic relief from the mecha pilots; and once an episode you get squished by the Villain. You've somehow become necessary for every self-respecting anime series, although your plot functions are negligible. We all hate you, you know.

OMG. ___^___'' Ale pytania były tendencyjne!

[IT.]

Dlaczego ktoś miałby nielubić biednego, nieszkodliwego Tanuki??? Prowadzicie gdzieś pod bokiem jakąs dzialalność wywrotową?