[Udai]

[Kielon]

[Mai_chan]

Kielon, czy to tylko ja mam takie wrażenie, czy ostatnio twoje posty są cholernie prowokujące? Czuj się delikatnie ostrzeżony.

[Zegarmistrz]

[Kielon]

[Ysengrinn]

Wydało się. Masz rację, Zeg jest faszystą, rasistą, szowinistą, nacjonalistą, seksistą i gojem. Proponuję samospalenie na znak protestu, że taki degenerat został moderatorem.

[Rogas]

Hmmm...moim zdaniem anime nie powinno tylko bawic, zaskakiwac kreska czy fabula ale powinno miec PRZESŁANIE. Choc sa anime ktore pozbawione sa jakichkolwiek inteligentnych przeslanek to sa takie w ktorych mozna ich znalezc od groma. Dlatego ja wlasnie ogladam anime. Co prawda lubie tez dobra walke i to gdy anime jest narysowane bajecznie ale glownie w ogladaniu anime kieruje sie tym co ona chce przekazac widzowi

Itu jest takze problem dlaczego "wiekszosc" ludzie np w Polsce nie lubi anime... pytalem sie juz kilku osob i oni nie lubia anime z jednego powodu. Dla nich to jest tylko bezsesnowna walka, walka na smierc i zycie i walka o ratowanie swiata hehe :P. oczywiscie sadza oni tak z jednego powodu. Polscy dystrybutorzy bardzo dobrze wiekszosc ludzi zniechecili do ogladania anime poprzez kilka anime puszczane w Polsce taka ilosc razy ze mozna sobie haftnac, a ktore nie wnosza nic do zycia heh. mam tu mianowicie na mysli Dragon ball'a i Pokemony <dreszcz> (jak ktos znadzie mi w nich jakies przeslanie walcie na prriv :P )

Cala ta sytuacja troche mnie drazni ale co ja zrobie... jak swojej dziewczyny nie moge przekonac do tego to co dopiero inni ludzie heh. Zostaje mi wiec tylko jedno... ide dalej sciagac MUSHISHI :P

[Ysengrinn]

Przesłanie DB - głupi ma zawsze szczęście.
(Podprogowe) Przesłanie Pokemona - kupuj, kupuj, kupuj.

Telewizja nie ma obowiązku promowania anime. Ma tylko obowiązek wycinać zbyt krwawe momenty z tego co puszcza o wczesnej porze. A jeśli chodzi o mądrzejsze produkcje, to patrząc na to, co w TV leci i ma największą oglądalność śmiem wątpić, czy znalazłaby się widownia.

[Rogas]

no i ja Ciebie bardzo dobrze rozumiem... szczerze to od jakiegos czasu nawet zastanawiam sie dlaczego kino tak bardzo podupada ehh. ja nawet nie mam zamiaru isc chociazby na MI 3....jakos niezbyt ehhh...jak tak dalej bedzie sie dzialo i w ciagu roku wypuszcza moze ze dwa inteligentne filmy to z naszej cywilizacji pozostana tylko gruzy kurna...

[Ysengrinn]

A tam. Głupcy są jak pustka we wszechświecie - byli, są i będą. A świat mimo to istnieje.

[Rogas]

tez racja :P...sorki ale ostatnio nawet dziewczyna mi mowi ze mam negatywne nastawienie do wszystkiego :D

[Ysengrinn]

A więc znalazłeś się we właściwym miejscu - tu prawie każdy ma negatywne nastawienie:P.

[Rogas]

noo taaa zwlaszcza jak oglada sie za duzo anime np FMA :D... jakos niekiedy to az mi sie chce po nim walnac w sciane reka...tylko spokojnie tylko spokojnie :D

[..:::GHOST:::..]

Zapomniałbym :)

Pierwszym powodem, który sprawił że zainteresowałem się m&a była oprawa graficzna. Spodobał mi się sposób w jaki japończycy rysowali postacie, tła, oczy. Całkiem inny niż w przypadku disneya, czy chociażby kreskówek z Cartoon Network.

Powód numer dwa to bogactwo gatunków oferowanych przez anime. Każdy może znaleźć w nim coś czego potrzebuje... Do wyboru do koloru :D Od różowych majteczek i wielgachnych biustów aż po ambitniejsze tytuły, które wymagają głębszej analizy i zastanowienia.

Anime jest też ucieczką od rzeczywistości oraz codziennych problemów, którym musimy stawiać czoła każdego dnia XD Dlatego też traktuje je jako pewną formę relaksu, odpoczynku. Poprostu odpalam ulubiony tytuł, i nie zastanawiam się tym co dzieje się za oknem...

Mógłbym dodać jeszcze, że lubię m&a ponieważ stanowią one ciekawy temat do rozmów, dyskusji. Przykład = forum tanuki, oraz kilku kumpli z którymi wykłócam się jeśli trzeba :)

To by było na tyle jeśli chodzi o mnie:P

[Zegarmistrz]