Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Gdyby życie było anime, to ty byłbyś: |
Wersja do druku |
Eltanin
?????
Dołączył: 17 Lis 2004 Skąd: Ciemna strona słońca Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 12-11-2006, 12:54
|
|
|
Irytującym kolesiem który pojawia się w najmniej odpowiednich momentach i wtyka nos w nie swoje sprawy a do tego głośno komentuje. Pewnie do tego przydała by się jakaś super moc żeby mnie nikt nie mógł ukatrupić, albo coś w tym stylu...no...takie Xellosopodobne coś...(bliskie związki ze złotymi smokami są jak najbardziej na miejscu, ale co do ich charakteru można by ponegocjować) |
_________________ Hubba Hubba Zoot Zoot
Deba Uba Zat Zat A-num Num
A-hoorepa Hoorepa A-huh-hoorepa A-num Num.
Be kind to dragons, for thou art crunchy and taste good with ketchup. |
|
|
|
|
Beryl
jej mroczny majestat
Dołączyła: 18 Kwi 2005 Status: offline
|
Wysłany: 12-11-2006, 13:13
|
|
|
Postać z drugiego planu, towarzysząca głównemu bohaterowi, jedna z tych, które muszą mieć jakąś cechę charakterystyczną, żeby można je było odróżniać: w tym przypadku typ pomniejszego szalonego naukowca/lekarza, testującego wynalazki na GB i reszcie jego przyjaciół tudziez wkurzającego ich swoimi głupimi/dziwnymi dowcipami. Taki co cały czas chodzi w jednym fartuchu labolatoryjnym, czasem bohaterowi po starszo-bracku doradzi, czasem słownie pomolestuje, w ostatnich odcinkach w ramach bohaterskiego drugoplanowego poświęcenia zostanie ranny, ale i tak przeżyje, żeby na koniec rzucić jakiś komentarz.
I ma pokój pełen urządzeń robiących "ping". I małe głupie zwierzątko, względnie robocika. I okulary. |
Ostatnio zmieniony przez Beryl dnia 12-11-2006, 13:22, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
Miya-chan
Aoi Tabibito
Dołączyła: 08 Lip 2002 Skąd: ze światów Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 12-11-2006, 13:18
|
|
|
Mam przerażające uczucie, że skończyłabym jako coś małego, słodkiego, puchatego i rozładowującego napięcie, powodując przy tym zgrzyty w klimacie anime. Chyba, że byłoby to różowe i słodkie anime, być może w klimacie Magical Girls, które samo w sobie byłoby jednym wielkim zgrzytem. Taka Maskotka Głównego Bohatera. Albo lepiej - Głównej Bohaterki. |
Ostatnio zmieniony przez Miya-chan dnia 12-11-2006, 17:35, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Lila
BAKA Ranger
Dołączyła: 19 Wrz 2006 Skąd: [CENSORED] Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Lisia Federacja Omertà
|
Wysłany: 12-11-2006, 16:35
|
|
|
o zapewne zawsze byla bym w cieniu glownego bohatera... ale takl tylko krok za nim... i patrzala jak on kocha inna a nie mnie... plakala po katach... tak by nie widzial... dusila uczucia w sobie by on mial to co najlepsze... |
_________________ " Twas brillig, and the slithy toves, did gyre and gimble in the wabe;
All mimsy were the borogoves, and the mome raths outgrabe.~ "
|
|
|
|
|
ka_tka
Dołączyła: 12 Lip 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 12-11-2006, 17:31
|
|
|
Obawiam się, że Senpai ze Szkoły Głównej Bohaterki, Która - Jak Okaże Się W Połowie Serii - Jest Ostatnią Z Piątki Mahou Shoujo Kierowanych Przez GB. Okaże się dopiero w połowie, bo jak zwykle, kto by podejrzewał, że takie zwykłe, niewyróżniające się stworzenie mogłoby być mahou shoujo xD Oczywiście w odcinku 3 nastąpiła interakcja z GB, choćby na zasadzie wcześniejszego porwania/wyssania z energii życiowej przez potworka. Wstążeczka we włoskach obowiązkowa. Wygląda młodziej niż reszta ferajny, i prawdopodobnie zachowuje się tylko nieco mniej dziecinnie niż GB. Co eliminuje ewentualne bycie za starą na mahou shoujo. Posiada młodszego brata (w którym również obudziły się zdolności... magiczne? xD;), który przeciągnięty zostaje na ciemną stronę mocy i którego uratowanie to główny cel bohaterek. Brat ten z czasem, jak nietrudno zgadnąć, staje się obiektem westchnień jednej z panienek, być może samej GB.
Ogólnie postać z tych, które GB ciągle spotyka w dziwnych miejscach i które nie odpowiadają na pytania, ale też nie odzywają się niepytane. Posiada kotka i umie robić wszystko po trochu, nie wyróżniając się jakimiś specjalnymi talentami. Właściwie traktują o niej jedynie dwa odcinki, ten, w którym na jaw wychodzi jej tożsamość, oraz ten, w którym brat zostaje porwany (ze trzy retrospekcje do lat dziecięcych, nieco historii życia). W happy endzie po latach pojawia się dosłownie na pół minuty, jako żona losowego, przeciętnego obywatela. Posiadają piętrowy domek z małym ogródkiem i czerwonym dachem oraz stadko potomstwa >.>;;;
Yay? |
|
|
|
|
|
LunarBird
Chaos Master & WSZ
Dołączył: 30 Maj 2005 Skąd: Hellzone Status: offline
Grupy: Lisia Federacja
|
Wysłany: 12-11-2006, 17:45
|
|
|
Jeśli mam mówić o tym jak się zachowuję IRL to napewno byłbym na pozór nudnym studentem okularnikiem, który pozuje na takiego, co to ma wszystko i wszystkich serdecznie z tyłu a do tego ma pełno dziwactw z których inni już nawet nie mają siły się śmiać widząc jego zerową reakcję. Wobec większości społeczności zachowywałbym się co najmniej z dystansem, wyglądał jak najemny morderca a spoglądał tak, jakbym właśnie szukał kolejnej ofiary. Zwykle siedziałbym gdzieś w kącie niezauważony. Czasem wyskoczyłbym z jakąś uwagą tak oczywistą, że wszyscy dziwiliby się jak mogli na to nie wpaść a czasem znów przywaliłbym ironicznym komentarzem, po którym wszyscy spadaliby pod krzesła ze śmiechu. A ogólnie przeważnie miałbym dobre stopnie pomimo niemal kompletnego braku nauki i notorycznego zaniedbywania notatek w szkole.
Główny bohater zupełnie niezrażony moją aparycją herszta bandytów zapewne zapuszczałby mi na egzaminach żurawia do kartki coby pały nie dostać, a ja tolerowałbym to, choć nie pomagałbym mu czynnie -chyba że w formie korepetycji. W każdej chwili mógłby liczyć na moją bezinteresowną pomoc i dobrą radę, co wyraźnie kontrastowałoby z moim ponurym i nieprzyjemnym zachowaniem wobec innych. Zapewne byłbym nieszczęśliwie zakochany w jakiejś szkolnej piękności która kładła by na mnie lagę. Udawałbym, że mnie to w ogóle nie rusza, choć w istocie dobijałoby mnie to jeszcze bardziej i podowało skrajny pesymizm w porywach do myśli samobójczych. Rzecz jasna tylko główny bohater byłby w stanie się połapać o co tu biega.
Ma ktoś pomysl jak nazwać powyższą hybrydę? Bo daję słowo, że nie przesadzam (aż tak bardzo). ^_^
EDIT: a swoją drogą gdybym skończył w tym samym anime co Lila to sytuacja mogłaby się zrobić dość ciekawa... :P |
_________________
Cytat: | - Mulder... To jest... to chyba żółć...
- Powiesz mi jak to z siebie zdjąć zanim stracę kamienną twarz?
"The X-Files", #4 "Squeeze" |
Autor posta: rip LunarBird CLH
|
|
|
|
|
Mai_chan
Spirit of joy
Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 12-11-2006, 17:58
|
|
|
ka_tka napisał/a: | bo jak zwykle, kto by podejrzewał, że takie zwykłe, niewyróżniające się stworzenie mogłoby być mahou shoujo xD |
Dziewczyno, a Tokyo Mew Mew kojarzy? A niejaką Retisu, czy jak jej tam? Trzecią shoujetkę? XD
Ja w zasadzie mam dwie możliwości, zależnie od fazy księżyca.
Dziecko natury czyli radosna optymistka żyjąca w leśnej głuszy z dala od cywilizacji. Najpewniej typ, który w grach RPG zwany jest "ranger". Nie pojmuje Wzniosłej Idei Ocalenia Świata, pomaga drużynie ze względu na wzruszenie tragedią któregokolwiek bohatera.
druga opcja to
Hermiona Granger czyli przewrażliwiona, cierpiąca na permanentny PMS mądrala, którą, mimo wszystko, bohaterowie lubią. |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 12-11-2006, 18:09
|
|
|
Mai - co powiesz na Dziecko Natury zmieniające się pod wpływem księżyca w ______(tu wpisać w co)?
Cytat: | Ma ktoś pomysl jak nazwać powyższą hybrydę? Bo daję słowo, że nie przesadzam (aż tak bardzo). ^_^ |
Sidekick Głównego Protagonisty. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 12-11-2006, 18:42
|
|
|
Miya-chan napisał/a: | Taka Maskotka Głównego Bohatera. Albo lepiej - Głównej Bohaterki. | Yosh!!! Yuri *__*
A ja nie jestem pewien, ale ze względu na makiaweliczne zapędy i skłonność do pociągania za sznurki z cienia, zapewne byłbym szarą eminencją... głównym inspiratorem falangi ciemności, mroczną dłonią posyłającą do boju tych zawsze przekonanych o swojej władzy i niekwestionowanym przywództwie złych generałów :3 |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
Teukros
Dołączył: 09 Cze 2006 Status: offline
|
Wysłany: 12-11-2006, 19:12
|
|
|
Szara Eminencja Jasnej Strony
Bogaty i wykształcony, o otwartym umyśle; zna wiedzę tajemną, "szkielety w szafie" i ponure historie obu stron. Wie nawet, skąd wziął się cały konflikt... Samochwała i pyszałek, ale to tylko poza; gdy przychodzi do prawdziwej rozgrywki, śmiertelnie poważny i trzeźwo oceniający możliwości swoje i sojuszników. Dzięki jego znajomości haków na Mrocznych Generałów, Głównemu Bohaterowi udaje się pokonać kolejnych przeciwników; dzięki kupionym/wyszpiegowanym przez niego planom, Główny Bohater zatrzymuje inwazję Zła/wkrada się do wrogiej twierdzy.
Patrz także Dryden Fassa z Escaflowne :) |
|
|
|
|
|
FranzKafka
Dołączył: 09 Kwi 2006 Status: offline
|
Wysłany: 12-11-2006, 22:08
|
|
|
Spike Spiegel
Outsider, twardo stąpający po ziemi, zamyślony, mający wszystko gdzieś, cichy, wyluzowany, poważny... |
_________________ - Wiesz, mój znajomy kiedyś oglądał anime...
- I co z tego?
- Teraz spoczywa na Powązkach... |
|
|
|
|
Bianca -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 13-11-2006, 12:20
|
|
|
Kot - w szczegolnosci taki z Azumagi. |
|
|
|
|
|
Lila
BAKA Ranger
Dołączyła: 19 Wrz 2006 Skąd: [CENSORED] Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Lisia Federacja Omertà
|
Wysłany: 13-11-2006, 12:47
|
|
|
taka moja bohaterka lubi siadac na kotki :) - uwazaj na swoje futro :D w koncu troszke gapa jestem... |
_________________ " Twas brillig, and the slithy toves, did gyre and gimble in the wabe;
All mimsy were the borogoves, and the mome raths outgrabe.~ "
|
|
|
|
|
Bianca -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 13-11-2006, 13:13
|
|
|
coz, powiedzialabym, ze to ty powinnas na siebie uwazac, a to co wypisujesz sugeruje tylko braki w obejrzanych seriach (nie mowiac juz o kompletnym braku doswiadczenia z kotami).
w odroznieniu od ciebie, mi nie bedzie przykro jak sie przejade po tobie pelnym kompletem pazurow. |
|
|
|
|
|
Lila
BAKA Ranger
Dołączyła: 19 Wrz 2006 Skąd: [CENSORED] Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Lisia Federacja Omertà
|
Wysłany: 13-11-2006, 14:40
|
|
|
ala... to moze zabolec... lepiej kupie sobie okularki... |
_________________ " Twas brillig, and the slithy toves, did gyre and gimble in the wabe;
All mimsy were the borogoves, and the mome raths outgrabe.~ "
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|