[Spike_CB]

Witam fanii anime :D Mam małe pytanie czy ktoś zna brutalne anime ale to i bardzo. Mam kumpla który uważa, że anime jest dla dzieci. W ogóle nie docenia fabuły, dla mnie np. Rurouni Kenshin a szczególnie seria OVA to dzieło sztuki on uważa odwrotnie, bo za mało przemocy itd. Znacie może jakieś naprawdę brutalne anime gdzie przelewają się hektolitry krwi, łamanie i wyrwanie kończyn jest normalką? Pokazałem mu "Ninja Scroll" z '93 stwierdził ze przeciętne, tak samo po Bersekerze. Ręce opadają ale co zrobić:D Proszę o pomoc dajcie jakies tyt.

[Zegarmistrz]

Zmień taktyke. Puść mu hentaja...

A Ninja Resurection jest brutalniejsze od Scroll.

[Spike_CB]

Juz mu pokazalem. Ale chce pokazac cos z fabułą gdzie jedyną rzeczą nie bedą fruwajace cycki itd cos co przyciaga kazdego...

[Momoko]

a może GANTZ?
To jest brutalne, nikt nie zaprzeczy.
I jest anime na podstawie TOKKO? Bo manga jest taka, że mi oczy od samych scrinów wypadły...

[voyager]

Przy tym wszystkim Elfen Lied wygląda jak bajka dla przedszkolaków, ale jednak ciut brutalności tam sie pojawia:P

[Spike_CB]

GANTZ pod wzgledem fabuły kojarzy mi się z filmem "Saw" (piła) ale chyba tez godne podziwu ...
Moze kolega kiedyś dorosnie i zacznie podziwiać anime za fabułe, piekną kreske itd :D

[Crofesima]

Czy naprawdę ogromna ilość hektolitrów wylanej krwi świadczy o wybitności danego anime?...

Jeżeli taka jest opinia Twojego kolegi to prędzej ON jest dziecinny niż anime.
Osobiście nie widzę żadnej zależności między jednym a drugim.

Trochę zaofftopowałam, ale zawsze mnie ciekawiło (żeby nie powiedzieć 'irytowało') takie podejście do anime. Chyba Twój kolega po prostu jest zbyt uparty i nie jest w stanie zaakceptować błędu popełnionego w ocenie japońskich produkcji.

Ja nie zaproponuję nic 'brutalnego', a prędzej coś 'poważnego' - Monstera. Jeżeli Twój 'kolega' uzna to za bajkę dla dzieci....to chyba stracę cierpliwość. Wystarczy mu pokazać jeden odcinek i jeżeli uzna to również za 'dziecinne'... to po prostu spokojnie poproś o argumentację.

[wa-totem]

Spike: Puść mu BLACK LAGOON, oba sezony. Całkiem wierne (odrobinę podkolorowane) przedstawienie realiów azji południowowschodniej, masa krwi... Na dodatek napewno nie dla dzieci.

Niestety, ze względu na kalendarz redakcyjny recenzje będą za niecałe dwa tygodnie...

Po daty proszę tu: http://forum.tanuki.pl/tematy29/1101.htm

[Serika]

Spike, jeżeli domaga się brutalnego anime, a nic z bardzo brutalnych pozycji do tej pory go nie zadowoliło, to znaczy, ze prawdopodobnie nie zadowoli go nic pod tym względem. Bez względu na to, jakie hektolitry krwi się przelewają przez ekran, jest to krew narysowana i nawet przy bardzo dobrej grafice wciąż bardzo umowna - jeżeli ktoś nie jest w stanie ruszyć odrobinę wyobraźnią i wczuć sie w klimat, zamalowanie ekranu na czerwono w całości też nie pomoże. To wciąż nie będzie "to", jeżeli taki sposób przedstawiania świata po prostu nie robi na nim wrażenia.

Ja bym przychyliła się do propozycji Yumegari - spróbuj pokazać mu coś poważnego, niekoniecznie krwawego: Monster (albo z samurajskich: Hakkenden) byłyby dobrymi przykładami. Jeśli uzna, że dla dzieci, to daj mu parę lat, żeby dorósł :P

[Spike_CB]

No ja też uważam ze nie na tym polega piękno anime. Podziwiam np. Cowboy Bebop i Wolfs Rain za dobrą muzyke, Rurouni Kenshin za doskonałą kreskę, fabuła i pięknie przedstawiony wątek miłosny, Scholl Rumble za doskonałą dawkę humoru. Można by tak wymieniać całą noc, zresztą sami wiecie :D

[diablic]

proponuje poszukac w tematyce Guro+Hentai jak przy tym nie pusci pawia to raczej nic innego nie znajdzie :)
niestety tytulow nie podam bo za wczesnie na bana XP

[Ysengrinn]

Ninja Resurection, Zeg twierdzi, że jest wręcz obrzydliwe. Do tego głupie, więc powinno trafić w gusta kumpla.

[Zegarmistrz]

[FranzKafka]

Gantz, Black Lagoon, BERSERK!!!!!, Gungrave, Elfen Lied, Hellsing, Ichi The Killer (po tym wymięknie zupełnie!), Speed Grapher... reszty nie chce mi się wymieniać...

[Col. Frost]