Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Miłość w fanfikach |
Wersja do druku |
Saluchna
evil baka heavy metal fan
Dołączyła: 30 Mar 2004 Skąd: Zielona Góra Status: offline
|
Wysłany: 21-05-2004, 09:04
|
|
|
Raczej Chimerciowa dziura w pamięci ^^ |
|
|
|
|
|
xellas
Kolekcjonerka Wampirzyca
Dołączyła: 09 Lut 2004 Skąd: Gdańsk-tu smoki chodzą koło Fontanny Neptuna Status: offline
|
Wysłany: 21-05-2004, 10:30
|
|
|
XDDD Ysen straciłeś punkty u Chimi XDDD a kiedyś pytałeś się po co ci one:P |
_________________ Wampiry stworzenia nocy, przeklęte przez Boga za grzechy ojca, wyklęte przez ludzi za grzechy własne. Jam jedną z nich, z cienia zrodzona, na rękach mych krew, na ustach śmierć, w spojrzeniu zagłada.
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 21-05-2004, 12:21
|
|
|
Cytat: | XDDD Ysen straciłeś punkty u Chimi XDDD a kiedyś pytałeś się po co ci one:P |
To jestem na czysto:P, zacznę się martwić jak na minus wejdę. A BTW to chyba ona u mnie, a nie na odwrót. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Chimeria
Wiedźma co nie wygląda
Dołączyła: 12 Lut 2004 Skąd: z grzbietu smoka Status: offline
|
Wysłany: 21-05-2004, 13:10
|
|
|
xellas napisał/a: | XDDD Ysen straciłeś punkty u Chimi XDDD a kiedyś pytałeś się po co ci one:P |
Zaraz ty punkty stracisz jak ci widełki po nosie przejadą XD
Ysengrinn napisał/a: | To jestem na czysto:P, zacznę się martwić jak na minus wejdę. A BTW to chyba ona u mnie, a nie na odwrót. |
Ej!!! No, kurcząrko wodne, nie ma mnie parę godzin i już jakiś spisek!!!!! (Albo mam manię)
Ysen ja pisałam o osobach płci żeńskiej, które się ze mną zgadzają;P Więc nie czuj się urażony. Oczywiście i ciebie bardzo cenię za to, że się ze mną zgadzasz >) Tylko tak dawno się nie pojawiałeś, że nie napisałąm też o płci męskiej^^
A i psy uwielbiam >)
[edit=Avellana] No dobra: to już jest offtop bardzo wyraźny. W najbliższym czasie wyczyszczę ten temat, tylko pewnie niewiele z niego zostanie. |
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 05-04-2005, 13:29
|
|
|
No tak, chyba to co w fikach jest najbardziej kretyńskie....pominę już wszelkiego rodzaju zboczenia w stylu robienia z nauczycieli Hogwartu pedałów, bo na to szkoda słów, ale jak dla mnie szczytem jest eksploatowany do bólu motyw Sephiroth - Aeris, który chyba rozmaitym świrom nigdy się nie znudzi.
Tak naprawdę fiki romansidłowe są, jak podejrzewam, w znacznej części pisane przez sfrustrowane fanki, które nie mogą wybaczyć twórcom danej serii, że połączyli ze sobą akurat nie te postacie, które one sobie wyśniły. Dodać należy, że tego rodzaju twóczość jest najczęściej na poziomie najniższych lotów typowych harlequinów, bo pisana w uniesieniu graniczącym zapewne z orgazmem, wywołanym tym, że "oto udało się szczęśliwie Linę zeswatać z Zabim Ryjem czy innego Goku z Bulmą".
Reasumując, pominąwszy może osobliwą i rzadko spotykaną kategorię "deathfików", właśnie fiki poświęcone romansom są najczęście polem twórczości grafomanek i dlatego zalecam, czytając opisy fików, omijać te, gdzie istnieje prawdopodobieństwo natknięcia się na romans. |
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 05-04-2005, 14:29
|
|
|
Cytat: | Tak naprawdę fiki romansidłowe są, jak podejrzewam, w znacznej części pisane przez sfrustrowane fanki, które nie mogą wybaczyć twórcom danej serii, że połączyli ze sobą akurat nie te postacie, które one sobie wyśniły. |
Prawda, szczera prawda*. Z drugiej strony to także(czasami, bardzo rzadko) reakcja na luki w fabule, w przypadkach gdy spiknięcie danych postaci przez ich autorów nie było dostatecznie uzasadnione bądź uzasadnione prostacko. O wiele częściej jest to reakcja na fanservice'owe "puszczenie oka" do fanów: twórcy dają znaki, że postaci coś mogą czuć do siebie(wywołując u fanów wyższe stany euforii). Owszem, jest to głupie, ale jeśli bawi obie strony(pisarza i czytelników) to proszę bardzo. Obowiązku czytania nie ma. Gorzej, jeśli natkniesz się na to przy okazji czytania czegoś z założenia fajnego.
Cytat: | zalecam, czytając opisy fików, omijać te, gdzie istnieje prawdopodobieństwo natknięcia się na romans. |
Czyli 99.99999999%;P. Cóż, mi czytanie fików znudziło się jakieś pół roku temu, z prostego powodu - żeby dotrzeć do czegoś fajnego trzeba przepłynąć morze g**na;>. O ile samo szukanie było dość pasjonujące, to po pewnym czasie samo czytanie opisów było dobijające: ileż można czytać teksty typu "Aragorn zaprasza pewną osobę na kolację. Czy będzie w stanie wyznać swe prawdziwe uczucia? Jaka będzie reakcja Froda/Legolasa/Elronda/Gandalfa/Theodena/Brega?";].
*To autoironia, nie hipokryzja;P. Nie zmieniłem zapatrywań, wiem, że są głupie i dobrze mi z tym;>. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
IT.
Ukochana żona orka
Dołączyła: 15 Lip 2005 Skąd: Czeremcha Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 15-07-2005, 16:15
|
|
|
Jak chodzi o miłość w anime to jestem zażartą przeciwniczką Yuri i Yaoi. Moja zażartość objawia się unikaniem takich fików jak ognia. A ogulnie to miłość nie istnieje! Liczy się TYLKO rozmnażanie.
Mam podejście chodowcy bydła i jestem z tego dumna! Nie cierpię wzniosłej, niespełnionej miłości [oglądał ktoś albo czytał Candidate for Goddes [Megami Kouhosei]]? Jak czytał to niech da mi link do mangi albo podeśle trochę. Proszę, proszę, proszę? Tam to się wk... zdenerwowałam!] Albo brak wątków w Alchemiście... Och moje biedne, chore, stare, serce... Czasami nawet uważam że Hentaje to tak piękna i wspaniała rzecz... Ale żadko. |
_________________ Nidere Ide Ime roechul
Et sore il Im sour
Kael Kaad Ardo Sono
Te Im ilne ke aono
Jestem Wodą, płynącą Wodą
Przynoszę Życie, służę Śmierci wiernie.
Odrobinę władcza. To bardzo dobre słowo. |
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 19-07-2005, 17:14
|
|
|
IT. napisał/a: | Jak chodzi o miłość w anime to jestem zażartą przeciwniczką Yuri i Yaoi. Moja zażartość objawia się unikaniem takich fików jak ognia. A ogulnie to miłość nie istnieje! Liczy się TYLKO rozmnażanie.
Mam podejście chodowcy bydła i jestem z tego dumna! Nie cierpię wzniosłej, niespełnionej miłości [oglądał ktoś albo czytał Candidate for Goddes [Megami Kouhosei]]? Jak czytał to niech da mi link do mangi albo podeśle trochę. Proszę, proszę, proszę? Tam to się wk... zdenerwowałam!] Albo brak wątków w Alchemiście... Och moje biedne, chore, stare, serce... Czasami nawet uważam że Hentaje to tak piękna i wspaniała rzecz... Ale żadko. |
Tego nie mgoła napisać kobieta, bez bajerowania. IT. przyznaj się, jesteś chłopem...Ja tam yuri lubię, choć chyba jednak bardziej shoujo ai, pod warunkiem, że podane ze smakiem i umiejętnie a nie w formie takiej, jaką ukochały fanatyczki z www.yaoi.pl |
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 20-07-2005, 07:13
|
|
|
Cytat: | IT. przyznaj się, jesteś chłopem... |
Względnie czytelniczką dziwnych gazet cosmioidalnych;P. Młodą czytelniczką.
[edit=Avellana] Panowie: tożsamość panny IT. jako żywo nie jest przedmiotem tego tematu. Jeśli chcecie polemizować, to z jej poglądami, najlepiej na przykładzie fanfików. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Beryl
jej mroczny majestat
Dołączyła: 18 Kwi 2005 Status: offline
|
Wysłany: 20-07-2005, 07:53
|
|
|
No, no, tylko nie hurtem - przynajmniej dziesięć pięknych fanfików o miłości i nie tylko tam znajdziesz, a to chyba wystarczy, by nie spuszczać ognia i siarki na tę Sodomę i Gomorę.^^ Powiem tak: Hyoger, Homoviator, Telanu. Cudo. Jeśli ktoś na cały akapit potrafi opisywać zapadanie się w morzu tak, że człowiek to czyta z zapartym tchem, to jak dla mnie jest dobrym autorem.
Fakt, że kupa badziewia też tam jest, ale to chyba na każdej stronie z fanficzkami. |
|
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 20-07-2005, 08:28
|
|
|
Prosze bez imiennych epitetów pod adresem obcych stron. To jest forum Tanuki i można tu narzekać tylko na fanatyków z Tanuki. Jeśli komuś się coś nie podoba na jakiejś witrynie, to niech ma odwagę iść na miejsce i tam powiedzieć, zamiast siać propagandę po kontach. Ani to grzeczne, ani skuteczne (bo takie linkowanie podnosi im tylko Google Ranka).
Tanuki pozostaje strefą zdemilitaryzowaną, nie uczestniczymy w żadnych fandomowych sporach, intrygach ani innych objawach skretynienia. Prosze także nie przynosić tu własnych.
Następny, który poda ares jakiejkolwiek strony w kontekście "www.xxx.pl jest beee" dostanie Osta. |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 20-07-2005, 08:47
|
|
|
No dobra, , rozumiem, choć użyłem tego powszechnie znanego adresu ( kto chciał ten był, więc raczej im licznik nie podskoczy ) jako okreśenia pewnego patlogicznego zjawiska ( Samie, jakie ty masz piękne, owłosione paluchy - zgroza.... ), nie zaś jako bezpośredniego ataku na stronę czy tfurczenie - bo moja opinia na tenże temat jest i tak powszechnie znana. Inna sprawa, że w Polsce stron a fanfikami jest mało, większość jest biedna, a ta, jak na złość, się rozwija.
O jakości nie będę dyskutował, kiedyś kilka tfurczyń poprisiłem o wybranie co lepszych opoiwiadań i zaproponowanie mi ich lektury, celem poznania tematu. O dziwo, w lwiej części zaproponowały swoje ( zaskoczeni ? ), a lektura była drogą przez mękę, przy której "Czarodziejska Góra" T. Manna jest kipiącą od akcji powieścią sensacyjną. Nie czepiam się już tematyki, ale faktu potwornego lania wody (zapadanie się w morzu anyone ), co jest zresztą domeną fików, w końcu w necie nikt nie daje ograniczeń miejsca, więc można zafudnować opis pocałunku np Legolasa i Aragorna na trzy strony...Sodoma i Gomora to mało.
Dobra, zrobiłem offa, przynajmniej częściowo. |
|
|
|
|
|
Beryl
jej mroczny majestat
Dołączyła: 18 Kwi 2005 Status: offline
|
Wysłany: 20-07-2005, 08:50
|
|
|
To spróbuj tych autorów, których podałam, nie spotkałam jeszcze nikogo, komu by się nie spodobały, zwłaszcza Telanu - choć u Hyogera bohaterowie mają zbytnią skłonność do omdleń, ale to się wytnie. Ładny język, literówek brak względnie niewiele, wtrętów odautorskich brak, pośmiać się można zdrowo - polecam "I jak wam się podoba czyli co ma piernik do Japonii" Homoviatora w dziale do Naruto - zdaję sobie sprawę, że yaoi nie lubisz, może przełkniesz parodyjkę.
Z innych - natknęłam się ostatnio na coś pod tytułem "Harry Potter i łabądź śmierci", napisanym bodajże na konkurs "Autor-sadysta" który polegał na uśmierceniu jak największej liczby osób w fanfiku. Dobra rzecz, polecam. |
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 20-07-2005, 09:01
|
|
|
Cytat: | Z innych - natknęłam się ostatnio na coś pod tytułem "Harry Potter i łabądź śmierci", napisanym bodajże na konkurs "Autor-sadysta" który polegał na uśmierceniu jak największej liczby osób w fanfiku. Dobra rzecz, polecam. |
Przebiło to ilością trupów Eksterminację ?? |
|
|
|
|
|
Beryl
jej mroczny majestat
Dołączyła: 18 Kwi 2005 Status: offline
|
Wysłany: 20-07-2005, 09:06
|
|
|
Nie wiem, nie czytałam Eksterminacji. Zasada tego konkursu wymagała jednak, by każda postać zginęła inaczej i w sposób całkowicie uzasadniony fabułą ficzka.
Łabędź konkursu nie wygrał, ale ze względów humorystycznych wart jest przeczytania. |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|