Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Miłość w fanfikach |
Wersja do druku |
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 20-07-2005, 09:30
|
|
|
http://forum.tanuki.pl/tematy16/1341.htm
Tu jest, można porównać...propos tematu, jak ostatnio przegladałem, to aż się zdziwłem, że nie wprowadziłem tam żadnego płomiennego romansu ( no niby jest jeden, ale... ). Dobra, cioterstwo zostawmy w spokoju, jeśłi ktoś będzie miał ochotę katowac się klimatami rodem z parady równości - jego sprawa. |
|
|
|
|
|
IT.
Ukochana żona orka
Dołączyła: 15 Lip 2005 Skąd: Czeremcha Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 20-07-2005, 15:51
|
|
|
Panna IT. zapytuje GDZIE jest w Exterminacji Płomienny Romans? Do części Persocona w lodówce, do kawałków jakieś innej ślicznotki? Chociaż może coś pokręciłam albo do tyłu jestem.
Poza tym. Kto lubi, ale tak naprawdę lubi, płomienne romanse? Ale to lubi tak, że mógłby całe swoje życie tylko na tym. Policzek przy policzku do końca świata, jak to kiedyś było w dobranocce jakiejś.
I nie czytuje żadnych dziwnych gazet! Po prostu moim ideałem romantycznego supermena są Alukard albo Krad [ale nie tem w sukience :<] a ich się raczej do niczego poza rozmnazaniem zmusić nie da.
[Zna ktoś jakąś stronkę z fikami z Hellsinga? Tylko nie Yaoi!] |
_________________ Nidere Ide Ime roechul
Et sore il Im sour
Kael Kaad Ardo Sono
Te Im ilne ke aono
Jestem Wodą, płynącą Wodą
Przynoszę Życie, służę Śmierci wiernie.
Odrobinę władcza. To bardzo dobre słowo. |
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 20-07-2005, 18:47
|
|
|
Mogę posłużyć jedynie fikami yuri, więc Alucarda raczej tam nie uświadczysz:
http://www.shoujoai.com
Jak to, a Ja und Kei and Yuri to nicht ??? A Soundwave i Chii ? No cóż, pisanie o miłości zawsze szło mi kiepsko...Zresztą Elsterminacją miała być o nienawiści a nie o miłości, pamiętam nawet, że gdy raz, jeden jedyny chciałem napisać fika yuri i specjalnie zapoznałem sie w tym celu z fabuła Czarodziejki z Księżyca to i tak wyszło coś takiego:
http://www.grisznak.webpark.pl/sm.doc
Mam na koncie jeszcze shoujo ai z Final Fantasy VI, ale tymi akurat chwalił się nie będę... |
|
|
|
|
|
IT.
Ukochana żona orka
Dołączyła: 15 Lip 2005 Skąd: Czeremcha Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 21-07-2005, 13:37
|
|
|
Eksterminacja byłą o nienawiści??? Naprawdę?! To czemu ja się śmiałam do nieprzytomności jak to to czytałam?! Coś ze mną nie tak???
Przepraszam ale co do tego fika z SM... "Coś takiego" to rzeczywiście odpowiednie określenie. Nie żeby był beznadziejny, nie, tylko... ad persona mówiąc to ty trochę... interesujący jesteś autorsko. |
_________________ Nidere Ide Ime roechul
Et sore il Im sour
Kael Kaad Ardo Sono
Te Im ilne ke aono
Jestem Wodą, płynącą Wodą
Przynoszę Życie, służę Śmierci wiernie.
Odrobinę władcza. To bardzo dobre słowo. |
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 21-07-2005, 14:51
|
|
|
Bo była o nienawiści do głupoty, więc ludzie rozsądni się śmiali, zaś idioci wściekali...
Interesujący autorsko ??? Brzmi intrygująco, mogłabyś doprecyzować ? Spokojnie, nie jestem "ahtystą" z ego rozmiarów syberii, który nie przyjmuje żadnej krytyki. Po prostu miało być yuri a wyszło, to co mi wzykle wychodzi, gdy próbuję pisać na poważnie.
Ale muszę kiedyś się przemóc i napisać jakiegoś długiego, ckliwego i wzruszajacego fanfika, z opisami pocałunków długości dwóch stron... |
|
|
|
|
|
IT.
Ukochana żona orka
Dołączyła: 15 Lip 2005 Skąd: Czeremcha Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 23-07-2005, 16:53
|
|
|
Nie! Grisznak nie rób tego! Nie rób tego nigdy! To co piszesz jest zdatne do czytania i poprawia nastrój tylko dlatego, że jest, w miarę przyzwoitości, zwięzłe i nie pozwala się znudzić.
Popatrz sobie w oczy i chociaż sobie powiedz prawdę: Chciałbyś czytać coś co jest Długie, Ckliwe i opisuje Pocałunki, [Tylko pocałunki!] na Dwie strony? A potem patrzeć w to samo lustro i przyznawać się przed sobą że to ty takie cusio napisałeś. Naprawdę tego chcesz!? |
_________________ Nidere Ide Ime roechul
Et sore il Im sour
Kael Kaad Ardo Sono
Te Im ilne ke aono
Jestem Wodą, płynącą Wodą
Przynoszę Życie, służę Śmierci wiernie.
Odrobinę władcza. To bardzo dobre słowo. |
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 23-07-2005, 18:07
|
|
|
Dobre pytanie, dobre...problem jest taki, że każdego korci by sprawdzić się w rzeczach, których do tej pory nie próbował, naturalnie z pewnymi granicami ( bo fika jaoi chyba nigdy nie napiszę ).
Ja pewnie bym nie dał rady przeczytać czegoś takiego, ale klient nasz pan, mówią i sądzę, że znalazło sie by się grono fanek, które mogłyby się czymś takim zachwycić ( w końcu kto czyta masowo szojce ? ).
Wreszcie, czy nawet orki nie mają prawa do odrobiny romantyzmu ?? |
|
|
|
|
|
LunarBird
Chaos Master & WSZ
Dołączył: 30 Maj 2005 Skąd: Hellzone Status: offline
Grupy: Lisia Federacja
|
Wysłany: 11-08-2005, 08:28
|
|
|
Grisznak napisał/a: | Ale muszę kiedyś się przemóc i napisać jakiegoś długiego, ckliwego i wzruszajacego fanfika, z opisami pocałunków długości dwóch stron... |
Mnie wystarczyła historia Shear`Renith-Y (ktoś kojarzy imię? :P) w RWWe2. Notabene tragiczna więc pod romans chyba się nie pisze. Mam zamiar wplątać w jakiś romans Archangela tylko jakoś kandydatki na horyzoncie nie widać a zmyślać od początku do końca mi się nie chce. Myślałem że z Arashi coś wrzucę ale i ją będę musiał posłać do wszystkich diabłów... Eh, ciężkie jest życie autora fanfików... :P
A zresztą mam romantyczną naturę więc do ckliwego pisania o miłości podchodzę tak sobie. Pod warunkiem że nie ma tego za dużo. Przesłodzona herbata nikomu nie smakuje. |
_________________
Cytat: | - Mulder... To jest... to chyba żółć...
- Powiesz mi jak to z siebie zdjąć zanim stracę kamienną twarz?
"The X-Files", #4 "Squeeze" |
Autor posta: rip LunarBird CLH
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 11-08-2005, 08:40
|
|
|
Cholera, to co ma mówić ktoś z romantyczną naturą, komu nie wychodzi nic prócz 100% komedii;>? Dopóki nie napiszę czegoś poważnego i złożonego będę się czuł jakbym nie umiał pisać. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
LunarBird
Chaos Master & WSZ
Dołączył: 30 Maj 2005 Skąd: Hellzone Status: offline
Grupy: Lisia Federacja
|
Wysłany: 11-08-2005, 08:49
|
|
|
Ysengrinn napisał/a: | Cholera, to co ma mówić ktoś z romantyczną naturą, komu nie wychodzi nic prócz 100% komedii;>? |
A o komediach romantycznych nie słyszałeś? :)
Poza tym mnie dla odmiany chumor ciężko wychodzi, nie mam "daru właściwego słowa". A chociażby mój braciszek EDI jak coś rzuci to jakby huragan przeszedł -od razu wszyscy leżą na ziemi ze śmiechu... :) |
_________________
Cytat: | - Mulder... To jest... to chyba żółć...
- Powiesz mi jak to z siebie zdjąć zanim stracę kamienną twarz?
"The X-Files", #4 "Squeeze" |
Autor posta: rip LunarBird CLH
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 11-08-2005, 08:53
|
|
|
100% komedie z definicji nie są romantyczne:P. Ale nic to, pażiwiom uwidim. W razie czego mam spory tłumek do katowania;>. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
IT.
Ukochana żona orka
Dołączyła: 15 Lip 2005 Skąd: Czeremcha Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 11-08-2005, 14:23
|
|
|
Dlaczego faceci chca pisać romanse??? Macie z tym problem???
A właściwie...
Piszcie se romanse a potem mi je podeślijcie. Lubie ciekawostki.
Tylko jak któryś napisze yaoya to... niech potem nie utrzymuje że lubi dziewczynki. Nie ma chyba nic gorszego niż yaoy w wykonaniu faceta.
Włsćiwie nie ma nic gorszego niż Yaoy...
No, może Shonen-ai... |
_________________ Nidere Ide Ime roechul
Et sore il Im sour
Kael Kaad Ardo Sono
Te Im ilne ke aono
Jestem Wodą, płynącą Wodą
Przynoszę Życie, służę Śmierci wiernie.
Odrobinę władcza. To bardzo dobre słowo. |
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 11-08-2005, 19:28
|
|
|
IT. napisał/a: |
Włsćiwie nie ma nic gorszego niż Yaoy...
No, może Shonen-ai... |
Jak ja ją kocham !!!!
Jaoi pisane przez faceta ? Koszmar i zgroza...mam na koncie jedynie kilka fików yuri z FF VI i jeden z SM, nic poza tym. A czemu faceci chcą pisac romanse ? Cóz, odmawiasz nam, samcom prawa do romantyzmu ? |
|
|
|
|
|
IT.
Ukochana żona orka
Dołączyła: 15 Lip 2005 Skąd: Czeremcha Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 13-08-2005, 10:53
|
|
|
Romantyzm to jedno a romansidło to całkiem co innego! Nawet dziewczyny nie powinny takiego chłamu pisać. Typowe romansidło to coś w stylu "bardzo chciała a się bała" i nie wiem czy coś się czyta gorzej.
Co do romantyzmu to jeszcze nie widziałam niczego co napisał facet a co było romantyczne. Faceci sa po prostu zbyt konkretni.
I Bogom niech będą dzięki!!! |
_________________ Nidere Ide Ime roechul
Et sore il Im sour
Kael Kaad Ardo Sono
Te Im ilne ke aono
Jestem Wodą, płynącą Wodą
Przynoszę Życie, służę Śmierci wiernie.
Odrobinę władcza. To bardzo dobre słowo. |
|
|
|
|
LunarBird
Chaos Master & WSZ
Dołączył: 30 Maj 2005 Skąd: Hellzone Status: offline
Grupy: Lisia Federacja
|
Wysłany: 16-08-2005, 09:52
|
|
|
IT. napisał/a: | Dlaczego faceci chca pisać romanse??? Macie z tym problem??? |
Ekhm. Facet jako istota konkretna i zwykle mało podatna na wzruszenia raczej kiepsko się nadaje do opisywania uczuć. Ale też nikt mi nie powie że coś jest dla faceta trudniejsze do napisania.
Tak więc jak kobieta napisze dobry romans to po prostu dobrze pisze. A jak facet napisze dobry romans to już jest niezły masta z niego... Podobnie w przypadku pisarek jest z akcją której kobiety zwykle nie potrafią dość energicznie opisać. Kobiecie jako autorce dobrego fica akcji należy się szczególny szacunek. |
_________________
Cytat: | - Mulder... To jest... to chyba żółć...
- Powiesz mi jak to z siebie zdjąć zanim stracę kamienną twarz?
"The X-Files", #4 "Squeeze" |
Autor posta: rip LunarBird CLH
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|