[Varda]

Tak, ale... Gotowce sa:
a) stosunkowo drogie na dluzsza mete
b) niezdrowe
c) bardzo niezdrowe
d) makabrycznie niezdrowe

*kot kupil szmatlawca kobiecego dla plytki DVD*
O, jest przepis na japonska zupe z groszkiem. Przepisze Wam przepis, moze ktos pokusi sie o przetestowanie, czy to zjadliwe? :)

4 porcje
czas przygotowania: 30 minut [akurat...]

Skladniki:
15 dag mrozonych straczkow zielonego groszku
4 mrozone paluszki krabowe [uwazac na firme, gdyz jedna produkuje paluszki rybne o smaku kraba...]
25 dag filetow z morskiej ryby [jakiejkolwiek?]
20 dag mrozonych miniaturowych osmiorniczek [ciekawe, gdzie ja je znajde w tej mojej dziurze...]
1 por - tylko biala czesc
15 dag makaronu (nitki)
1 l buliony rybnego (instant) [pewnie chodzi o dashi]
100 ml jasnego sosu sojowego (dostepny w sklepach orientalnych) [ohoho, nie wiedzialam ;)]
2 lyzeczki cukru
1 lyzka miodu pitnego [i druga... i trzecia... *hic* :)]

1. Groszek obgotuj w osolonym wrzatku (ok. 3 min.), osacz. Rozmrozone paluszki krabowe pokroj na kawalki, ryby w kostke, a por w paseczki. Makaron ugotuj w lekko osolonej wodzie (ok. 10 min.). W garnku podgrzej bulion, wloz ryby, osmiorniczki i por, gotuj 4 minuty.

2. W rondelku wymieszaj sos sojowy z cukrem oraz alkoholem, zagotuj i wlej do zupy. W miseczkach uloz porcje makaronu, groszku i paluszkow krabowych. Zalej zupa, podawaj natychmiast.

Hm... Nie brzmi skomplikowanie. Moze kiedys sie skusze.

[Zegarmistrz]

[Silent Angel]

Niestety kuchnia japońska jest dosyć pracochłonna i droga, bo w specjalne składniki trzeba niemało zainwestowac i to jest niestety fakt. Ostatnio w sklepie widziałam gotowe "sushi" w plastikowych opakowaniach. Aczkolwiek sushi z żółtym serem wzbudziło we mnie podejrzenia...

A tak na marginesie to moze ktoś natknął się na sprawdzony przepis na onigiri?

[Zegarmistrz]

[wa-totem]

[Varda]

[Silent Angel]

Chyba najlepsza strona jaką znalazłam a temat przygotowania japońskich przysmaków. Wszystko napisane jest jak robić krok po kroku i wyjaśnione są wszystkie pojęcia które pomoga nam w przygotowaniu składników. Pozatym sa one pisane przez samą japonkę, więc nie ma mowy o jakiś dziwnych europejskich spaczeniach i dodatkach które czasem mogą się pojawić w takich przepisach ;]

http://www.nsknet.or.jp/~tomi-yasu/index_e.html

W linkach rónież można znaleźc parę ciekawych stron także z przepisami na japońskie dania.

[marek]

Witam
a ja mam prosbe na tylko jeden przepis wiem ze moze urazic kilka osob ale coz SZUKAM PRZEPISU NA SAKE zna ktos ?? jesli nie chcecie podawac officjala poprostu napiszcie na meila ;] bedze BARDZZZZO wdzieczny szukam juz od dawna ale nigdzie nie ma ;/ tosiekblack@o2.pl
ps. jestem juz po 18++ (830 dni :P)

[Bianca]

Zegarmistrz, no nie calkiem. ceny do kuchni japonskiej sa tak windowane bo oni musza miec w tej restauwacji SWIEZYCH ryb na obsluzenie N gosci co to moga sie wkazdej chwili zwalic, no wiec ci co przychodza musza placic za te ryby ktore zostana wywalone bo juz nie beda dosc swieze na sushi - zapominaz ze takie cos w produkcji masowej jest znacznie drozsze

Zegarmistrz, no nie calkiem. ceny do kuchni japonskiej sa tak windowane bo oni musza miec w tej restauwacji SWIEZYCH ryb na obsluzenie N gosci co to moga sie wkazdej chwili zwalic, no wiec ci co przychodza musza placic za te ryby ktore zostana wywalone bo juz nie beda dosc swieze na sushi - zapominaz ze takie cos w produkcji masowej jest znacznie drozsze

[Zegarmistrz]

Bianca - ja nie mowie o restauracjach, tylko o składnikach dostępnych w sklepie. Wiadomo, restauracje rządzą się własnymi prawami.

[Bianca]

Zegarmistrz, a ktory yapiszon ci bedzie sam to sushi gotowal? ;)

to jest raczej liczone na albo fana (czytaj, jak hobby to kosztuje) albo kogos kto sie na tym wychowal (zarobki sredniego japonczyka)

Zegarmistrz, a ktory yapiszon ci bedzie sam to sushi gotowal? ;)

to jest raczej liczone na albo fana (czytaj, jak hobby to kosztuje) albo kogos kto sie na tym wychowal (zarobki sredniego japonczyka)

[Mariko]

Pozostaja sushi bary z sushi na zimno tudziez goraco wedle gustu. Dobre. Ale drogie. T_T Kuchnia chinska za to jest nedroga i bardziej moze posmakowac. Bo zbyt duza ilosc surowych ryb na zoladek nieprzywyczajony do takich manewrow to tez niebyt. Stwierdzilam natomiast, ze sos sojowy to jak nasze maggi, tylko nieco bardziej intensywny w smaku. Wasabi faktycznie ostre jak pieron, ale dobre na surowa rybcie.:> Ikra tez dobra, ale droga. Generalnie najpierw zarobie potem bede jadla cos z japonskiej kuchni. A na razie zadowole sie chinska;P

[Zegarmistrz]

Sos sojowy? Dobry powinien być intensywniejszy w smaku niż magii. Ponadto zawiera znacznie mniej soli i glutaminianu sodu. Ponadto dzieli się na kilka rodzajow, o rożnych właściwościach. Np. duszone w ciemnym sosie aż do odparowania wywaru mięso powinno zrobić się czerwone (najlepszy efekt jaki widziałem to w dobrym świetle był przy-odrobinie-optymizmu-lekko-czerwono-brązowy). To, co sprzedają w naszych sklepach to jednak bardzo się od maggi nie różni... Zdarzało mi się stosować zamiennie, choć wole sos (mniejsze ryzyko przesolenia potrawy).

A kuchnia chińska rzeczywiście jest smaczna i niedroga. Tylko rodziny nie mogę przekonać, że mięso + ananasy z puszki to dobry pomysł.

[kirara]

co do onigiri:

przepis na 4 porcje

- 250 g ryzu tego specjalnego do sushi
- platki nori
- puszka tunczyka w oliwie (ja czasami robie z lososiem)
- lyzeczka octu ryzowego
- plaska lyzka cukru
- moze byc sol (ja dodatje lyzke sosu sojowego)

teraz bedzie kupa zabawy z ryzem
nalezy go tak dlugo plukac w sitku az woda bedzie czysta. potem zostawic na 30min w wodzie. nastepnie proporcjonalnie do ilosci ryzu wlac tyle wody go garnka. szybko doprowadzic do wrzenia. gotowac 10 min, na nastepne 10 - 15 odstawic. potem dodac cukier, soje i ocet ryzowy, dobrze wymieszac. zostawic do ostudzenia.

potem mokrymi lapkami lepic kulki i zagniesc do srodka tak zeby wsadzic tam potem lyzeczke farszu. zaknac i postarac sie zeby z tego wyszedl trojkat. potem obwiazac paskien nori.

i cacy. mozna doprawic ryzyk furikake gotowa osypka do ryzu.

[wa-totem]