FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  Galeria AvatarówGaleria Avatarów  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.

Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 18, 19, 20
  Wiara, religia, światopogląd, filozofia i temu podobne
Wersja do druku
Teukros
Gość
PostWysłany: 21-03-2006, 11:48   

Cytat:
wedle prawa międzynarodowego wystarczy, że uznaje je ONZ. Prawa te uważa się za powszechnie obowiązujące niezależnie od ratyfikacji przez dane państwo.

Nie. Większa część prawa międzynarodowego działa na zasadzie dobrowolnego przystąpienia państwa do danej konwencji (protokołu, paktu, organizacji itp.). Na takiej samej zasadzie powstają zobowiązania o charakterze międzynarodowym. Przykładowo, USA nie przystąpiły do konwencji o jeńcach wojennych (bodaj Genewskiej), większość państw nie przyjęło ujednoliconych przepisów o papierach wartościowych itp. Czy ponoszą z tego tytułu jakieś konsekwencje ? Nie. Inne państwa mogą co najwyżej dawać do zrozumienia, że nie są zadowolone z takiego stanu rzeczy, i namawiać dane państwo do przystąpienia do danej konwencji. Pewnie, że z czasem mogą pojawić się sankcje gospodarcze, a w zupełnie skrajnych przypadkach nawet wojna (aczkolwiek o ile wiem nigdy nie było wojny tylko dlatego, że jakieś państwo nie przystąpiło do tej czy innej konwencji), ale to już inna sprawa.
Przejdź na dół
Ysengrinn Płeć:Mężczyzna
Alan Tudyk Droid


Dołączył: 11 Maj 2003
Skąd: дикая охота
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
Tajna Loża Knujów
WOM
PostWysłany: 21-03-2006, 12:29   

Wiem. Ale ja nie mówię o "większej części prawa międzynarodowego", a o prawie wojennym.

_________________
I can survive in the vacuum of Space
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź galerię autora
Teukros
Gość
PostWysłany: 21-03-2006, 14:55   

Prawo wojenne też działa na tej zasadzie. Przykładowo, konwencje haskie z 1899 i 1907 r. podpisało 105 państw, i tylko te państwa występują przed Trybunałem w Hadze. Podobnie jest np. z konwencją genewską z 1951 r. (140 sygnatariuszy).
Ta "mniejsza część prawa międzynarodowego", której istnienia można domyślać się z mojego wcześniejszego posta, to np. wtórne prawo wspólnotowe, czyli akty prawne wydane przez organy międzynarodowe.
Powrót do góry
Redvampire
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 21-03-2006, 20:24   

Ysengrinn napisał/a:
Bo jeśli Red ma rację, czyli, że zaatakowano Irak by odciągnąć terrorystów od Stanów, to to jest słuszne jedynie z wojskowego punktu widzenia, o moralnym, prawnym i religijnym lepiej nawet nie mówić.
teoretycznie nie tylko stanów

ril napisał/a:


Zgodnie z nią
Amerykanie nie są skłonni poddawać się prawu innemu niż swoje, zachowują się bardzo źle na wojnach,

A ty ilu ich znasz widziałes byłes czy widzisz tylko to co media nagłosnią by była fama i wzrastała ogladalność??? Wiesz co jest najlepsze w żadnej telewizji nei pokarza polskich czy amerykańskich żołnierzy remontujacych szkoły czy wyciagajacych dzieciaka który bawił sie na posadamowskim przygranicznym polu minowym. Pokazuja tylko elementy najgorsze przestepcy sa wszedzie . A idac tokim myslenia bianki to Rosjanie zachowuja sie po stokroć na wojanach a kiedys nawet po tysiackroć jesli ropatrzyć przestrzeganie pieprzonych praw człowieka.


Ysengrinn napisał/a:

dlatego iracka ludność cywilna nie musi praw wojennych uznać. Dlatego nie można im zarzucać, że nie trzyma się tym praw.

To mny tez nie musimy moim zdaniem powienno sie splądrowac tamtej kraj do imentu wygwałcic wszyswtki kobiety a co ładniejsze przywieśc tutaj do burdeli skoro oni nie uznaja praw to po co my ??



[/quote]

Bianca napisał/a:
Ysengrinn, nie - po prostu uwazam ze z formalnego punktu widzenia nie mozna uznac czlowieka ani za jednca ani za przestepce wojennego jezeli nie zaakceptowalismy zasad wedlug ktorych nastepuje podzial. i jako przyklad podaje amerykanow, ktorzy nie sa uznawani za przestepcow nawet w sytuacjach gdy ewidentnie powinni - wlasnie dlatego ze nie podpisali odpowiednich porozumien.


To tym bardziej powienno sie zastrzelić na miejscu karzdego kto lata z kałachem i drze sie allach akbar

A najlepsze jest to ze amerykanie sadza i skazuja swoich żołnieryz co popełnili przestepstwa nie tylko wojenne. Polecam naprade oparty na prawdziwym wydarzeniu film "Regulamin Zabijania" gdyz ty mówisz o dwóm z baz w japoni którym sie upiekło. A jest wielu co robili to co trzeba ale znaleźli sie w sytuacji bez wyjscia i zostali skazani czesto niesłusznie.
Powrót do góry
Bezimienny Płeć:Mężczyzna
Najmniejszy pomiot chaosu


Dołączył: 05 Sty 2005
Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych.
Status: offline
PostWysłany: 27-03-2006, 19:57   

Redvampire napisał/a:
Ysengrinn napisał/a:

dlatego iracka ludność cywilna nie musi praw wojennych uznać. Dlatego nie można im zarzucać, że nie trzyma się tym praw.

To mny tez nie musimy moim zdaniem powienno sie splądrowac tamtej kraj do imentu wygwałcic wszyswtki kobiety a co ładniejsze przywieśc tutaj do burdeli skoro oni nie uznaja praw to po co my ??


Wiesz, ale my nadal musimy przestrzegać naszych praw - nawet jeśli oni ich nie przestrzegają. I tu jest właśnie problem z Amerykanami - stosują oni inną miarę do siebie i do innych. Przykład więźniów z Guantanamo pokazuje to dość wyraźnie: nie są oni uważani za jeńców wojennych, więc prawo wojskowe się do nich nie stosuje (pomijam już fakt, że Amerykanie nigdy nie podpisali odpowiednich zobowiązań). powinni więc być traktowani jak więźniowie cywilni (prawo do adwokata, niemożność dłuższego przetrzymywania bez postawienia konkretnych zarzutów i bez wyznaczenia terminu rozprawy przed sądem cywilnym itp.) - ale nie są, bo prawa te przysługują tylko obywatelom USA i osobom przebywającym na terytorium USA (a Guantanamo znajduje się na Kubie). Żeby było jasne - w tym samym czasie Amerykanie wymagają od wszystkich innych krajów tzw. "niedemokratycznych" by miały min. systemy prawne nie pozwalające na takie praktyki. Podwójna moralność? Jak najbardziej.

_________________
We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.

The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Bianca
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 08-04-2006, 09:13   

http://www.theinterviewwithgod.com/
Powrót do góry
Grisznak
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 08-04-2006, 20:49   

No widzisz, kiedy te sku****yny szykowały zamachy w Nowym Jorku, Londynie i Madrycie, miały gdzieś wszelkie prawa, jakie stworzyła cywilizacja białego człowieka. Jakim więc prawem mamy je stosowac wobec nich - to by wlasnie byla podwojna miara.
Odwolam sie do drugiej wojny swiatowej. Amerykanie zawsze traktowali wroga tak jak on sobie tego zyczyl - szwabów zgodnie z prawem az do momentu masakry pod Malmedy - wtedy miarka sie przebrała. Kiedy dowiedzieli się co "rycerze bushido" wyprawiają z jeńcami, przestali się też cackac z zoltkami.
Powrót do góry
Bezimienny Płeć:Mężczyzna
Najmniejszy pomiot chaosu


Dołączył: 05 Sty 2005
Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych.
Status: offline
PostWysłany: 08-04-2006, 22:10   

Grisznak napisał/a:
No widzisz, kiedy te sku****yny szykowały zamachy w Nowym Jorku, Londynie i Madrycie, miały gdzieś wszelkie prawa, jakie stworzyła cywilizacja białego człowieka. Jakim więc prawem mamy je stosowac wobec nich - to by wlasnie byla podwojna miara.

Chyba coś źle zrozumiałeś - prawa które stanowimy mamy stosować wobec SIEBIE. Mówiąc o podwójnej mierze miałem na myśli sytuację, w której ktoś (w tym wypadku USA) wymaga od innych przestrzegania praw, które samemu ignoruje gdy są niewygodne.

Pomijam już fakt, że z definicji każdy przestępca "ma gdzieś" prawo - ale wcale nie znaczy to, że się ono do niego nie stosuje, czy że traci prawa które mu przysługują.

_________________
We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.

The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Grisznak
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 09-04-2006, 13:04   

I owszem mają...z tego co wiem, to Guantanamo w porównaniu z polskimi więzieniami przypomina hotel.
W czasie zimnej wojny Amerykanie traktowali Rosjan zgodnie ze wszelkimi wymogami prawa międzynarodowego, Niemców w czasie wojny również. Zaś wobec talibów, którzy mają wszystkie prawa poza koranicznym w nosie, stosują takie prawa jakie uważają za słuszne.
Wreszcie - to jest wojna, a wojny nie prowadzi się po gentelmańsku i w białych rękawiczkach.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 20 z 20 Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 18, 19, 20
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików
Możesz ściągać załączniki
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group