Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Sekty... wakacyjny sezon ogórkowy |
Wersja do druku |
IKa
Dołączyła: 02 Sty 2004 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 27-06-2006, 21:49
|
|
|
dobrze.... wszystko ładnie, pieknie... ale prosze mi wytłumaczyć, gdzie kończy sie sekta, a zaczyna jakikolwiek Kościół... bo na razie widzę deklaracje typu "mnie to nie interesuje, ja się nie dam..."
a tak BTW ... a "sekta" maniaków M&A plus RPGów sie nie liczy? - większość już w niej jest ;P <- joke |
|
|
|
|
|
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 27-06-2006, 22:27
|
|
|
IKa napisał/a: | a "sekta" maniaków M&A plus RPGów sie nie liczy? - większość już w niej jest ;P |
IKuś, przecież tą na samym początku ujęliśmy XD |
_________________
|
|
|
|
|
Erii
Dołączyła: 24 Cze 2006 Skąd: Mysłowice Status: offline
|
Wysłany: 27-06-2006, 22:38
|
|
|
Sekty wyrządzają ci wielką szkode, robia pranie mógu, ubezwłasnowolniają... zmuszają do robienia rzeczy, ktrych bez ich nacisku nigdy byś nie zrobił...manipuluja tobą....zmieniają osobowość...nie przynosząc przy tym nic dobrego...odrywają od rodziny...karzą słuchać guru, płacić bajońskie sumy na podejrzane cele...kontroluja akżdy aspekt twojego życia...
czasem i pozbawiają go...te wszystkie zbiorowe samobójstwa...
Mimo to wielu łapie się w ich sidła...przeważnie są to ludzie słabi, zagubieni, podatni na sugestie...jednakże sekciarze są bardzo szprytni także trudno uchwycić subtelną granice między własnie takimi pseudogrupami samodoskonalenia sie, a sektą. Jednak wydaje mi się że werbowanie na ulicy wyda się znaczacej mierze ludzi zbyt podejrzane i nie dadzą sie na cos takiego złapać, jednak ogłoszenia o wszelakich kurasach wzbudzają juz choć odrobine zaufania... na początku rozeznanie o co w tym chodzi może nastręczać pewne trudności ...a potem, czyżby było za późno? |
_________________
Kości twoje zbieleją na prerii, tatuś i mamusia będą płakać, aż utoną we łzach, a z ciebie nie zostanie nic, w ogóle nic, może tylko tyle, żeby kojoty miały nad czym wyć.
|
|
|
|
|
Bianca -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 27-06-2006, 22:44
|
|
|
Erii napisał/a: | I biedny ludek to kupił. "U nas" nie było potrzeby wprowadzać takich bajek. |
aha, zamiast tego po prostu ci obiecuja ognie piekelne ;) chociaz nie ma co, religia cierpienia i tolerancji w tym stylu jest raczej prawoslawie, charakterystyczne dla rezimow "lekko" despotycznych |
|
|
|
|
|
IT.
Ukochana żona orka
Dołączyła: 15 Lip 2005 Skąd: Czeremcha Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 27-06-2006, 23:33
|
|
|
Tego... Ja się chyba wybijam z dyskusji ale to normalne.
Wiecie co? Religię to najlepiej zrobic sobie samemu. Wiara jest wtedy niezachwiana. Dogmaty pewne a i mnustwo problemow zanika.
Jestem szcześliwą posiadaczką pakietu "Religia Osobista" i naprawdę nie ma sily na tym świecie co by mnie zwiodla z obranej drogi. Naprawdę nie wiem dlaczego inne wyznania nie mają takie mocy. |
_________________ Nidere Ide Ime roechul
Et sore il Im sour
Kael Kaad Ardo Sono
Te Im ilne ke aono
Jestem Wodą, płynącą Wodą
Przynoszę Życie, służę Śmierci wiernie.
Odrobinę władcza. To bardzo dobre słowo. |
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 27-06-2006, 23:38
|
|
|
Może dlatego, że one mają okazję to sprawdzać? |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Erii
Dołączyła: 24 Cze 2006 Skąd: Mysłowice Status: offline
|
Wysłany: 27-06-2006, 23:57
|
|
|
taa, IT, rozumiem, czyżby taka kieszonkowa religia wyciągana z kapsy wtedy, kiedy nam jest akurat potrzebna?^^ A nie myslałaś kiedyś może o powiększeniu grona wyznawców?
Poważnie, ciekawi mnie co taki płodny umysł jak Twój wykombinował... |
_________________
Kości twoje zbieleją na prerii, tatuś i mamusia będą płakać, aż utoną we łzach, a z ciebie nie zostanie nic, w ogóle nic, może tylko tyle, żeby kojoty miały nad czym wyć.
|
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 28-06-2006, 07:40
|
|
|
Erii napisał/a: | taa, IT, rozumiem, czyżby taka kieszonkowa religia wyciągana z kapsy wtedy, kiedy nam jest akurat potrzebna?^^ A nie myslałaś kiedyś może o powiększeniu grona wyznawców? |
Nie wiem, jak was, ale mnie na religii uczyli np. tego, że każdy sam musi odnaleźć Boga. To nic nienormalnego, że ludzie tak go znajdują. |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 28-06-2006, 10:18
|
|
|
Cytat: | a tak BTW ... a "sekta" maniaków M&A plus RPGów sie nie liczy? - większość już w niej jest ;P <- joke |
Wiesz, w Toruniu mieliśmy najazd na klub bo tam miała się zbierać "sekta mango"...
Wyznaczniki sekty:
- mentalność oblężnonej twierdzy
- dążenie po pełnej kontroli nad członkami sekty
- całkowite posłuszeństwo wobec guru
- ograniczenie właśności prywatnej
- odrzucenie zdania innych
- tworzenie silnych więzów między członkami sekty
- brak dążeń uniwersalistycznych
Cytat: | Może dlatego, że one mają okazję to sprawdzać? |
Zapewne - owe prywatne religie są najczęściej usprawiedliwieniem lenistwa, niechęci do narzucenia sobie jakiejkolwiek dyscypliny i kontroli. |
|
|
|
|
|
IT.
Ukochana żona orka
Dołączyła: 15 Lip 2005 Skąd: Czeremcha Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 28-06-2006, 13:16
|
|
|
A powiem wam że prawda. Po co mi religa ktora wymaga zebym ja, wyznawca, się do niej dostosowała!? Jakim prawem!? Religia jest dla mnie i ma się dostosowac do mnie a nie na odwrut. Poza tym... Ja nadal uważam ze zasady są po to by je łamac więc po jasny grzyb wogule przywiązywac do nich większą uwagę?
Sekta zaczyna się tam gdzie konczy się zabawa. Jeśli grupa mlodych ludzi chce się zebra, zabi kota, wytarga w jego jelitach, upiec resztki nad ogniskiem a na tym co siztalo odby orgię i wzywa przy tym imię Lucyfera to jest to glupi spęd tak dlugo, jak dlugo oni uważają to za lupi spęd. Kiedy ten rytulał nabiera mocy, znaczenia, zaczyna by potrzebny a jego odprawienie sprawia że wszyscy czują się bliżsi jakiejś większej sile... Dopiero wtedy zaczyna się sekta. |
_________________ Nidere Ide Ime roechul
Et sore il Im sour
Kael Kaad Ardo Sono
Te Im ilne ke aono
Jestem Wodą, płynącą Wodą
Przynoszę Życie, służę Śmierci wiernie.
Odrobinę władcza. To bardzo dobre słowo. |
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 28-06-2006, 14:38
|
|
|
IT. napisał/a: | Ja nadal uważam ze zasady są po to by je łamac więc po jasny grzyb wogule przywiązywac do nich większą uwagę? |
Zależy które - fizycznych i matematycznych nie złamiesz, choćbyś pękła :P. Poza tym radzę uważać i jednak nie przechodzić na czerwonym świetle ;). |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
IT.
Ukochana żona orka
Dołączyła: 15 Lip 2005 Skąd: Czeremcha Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 28-06-2006, 15:53
|
|
|
Wiesz Boruś... Zasadą wszystkich RPGów i anime jest że nieznajomośc zasad i nieśwaidomos niewykonalnosci pewnych zamierzeń jest warunkiem sukcesu w ich łamaniu.
Ja mam Dwuję z matematyki, dwuję z fizyki [nie zasłuzone szczeże powiem] i dzięki temu, ta zasada staje się dla mnie wszechpoteżna. A na czerwonym swietle przechodze doś czesto. Jeśli droga jest pusta to jaka siła karze mi stac? |
_________________ Nidere Ide Ime roechul
Et sore il Im sour
Kael Kaad Ardo Sono
Te Im ilne ke aono
Jestem Wodą, płynącą Wodą
Przynoszę Życie, służę Śmierci wiernie.
Odrobinę władcza. To bardzo dobre słowo. |
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 28-06-2006, 16:33
|
|
|
Siła tarcia, moja droga, siła tarcia :P. |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
IT.
Ukochana żona orka
Dołączyła: 15 Lip 2005 Skąd: Czeremcha Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 28-06-2006, 16:45
|
|
|
Em... Chyba siła bezwładnosci... Albo siła grawitacji... co ma do tego siła tarcia? |
_________________ Nidere Ide Ime roechul
Et sore il Im sour
Kael Kaad Ardo Sono
Te Im ilne ke aono
Jestem Wodą, płynącą Wodą
Przynoszę Życie, służę Śmierci wiernie.
Odrobinę władcza. To bardzo dobre słowo. |
|
|
|
|
IKa
Dołączyła: 02 Sty 2004 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 28-06-2006, 17:20
|
|
|
albo powrót do tematu, albo zacznę wywalać posty.... == |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|