A przede wszystkim na uczelnie prywatne - tym trochę gorszym zwisa, kto sie dostaje, byleby płacił. Wczoraj miałąm okazję sobie parę stron takich uczelnie pooglaać i lepsze kwiatki widziałam - jedna z nich proponowała uczniom, którzy maturę oblali, "rok zerowy", po którym automatycznie (po zdaniu matury) przenoszeni byliby na normalne studia i mieli zaliczone część przedmiotów. Cóż, czego sie nie robi dla klienta...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki