Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Ale miałem piękny sen... |
Wersja do druku |
kokodin
evilest fangirl inside
Dołączył: 25 Paź 2007 Skąd: Nałeczów Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 11-09-2015, 09:06
|
|
|
Sen polityczno robotniczy?
Więc zaczęło się tak jakbym normalnie poszedł do pracy. Liceum w którym pracuję było jednak wielce poruszone końcem/początkiem roku szkolnego i wyborami. Z jakiegoś powodu nasz wiecznie odpałowy dyrektor zapewniał nas o czymś , że będzie dobrze i tak dalej a ja na niego nakrzyczałem w stylu : Zamknij się pan i posłuchaj, nie będzie dobrze boś pan spie... szkołę. A jak się coś nie podoba to szukaj pan nowego pracownika bo jak tylko raz pan krzykniesz to chcę podwyżkę albo odchodzę. Po czym wyszedłem z pracy i ukrywałem się w lesie przez tydzień.
Po tygodniu wróciłem zabrać z parkingu swój samochód (którego w rzeczywistości nie posiadam, nawet prawa jazdy) Było to coś na kształt szaro-niebieskiego skrzyżowani golfa3 i starego fiata pandy. Postanowiłem to umyć niebieską wodą z woskiem aby odzyskało kolor i połysk. Woda płynęła z węża przyczepionego do schodów wejścia głównego pod oknem dyrektora.
Po chwili wyskoczyła do mnie woźna i wysłała mnie na przeszpiegi do domu kultury gdzie odłam naszych uczniów pod kierownictwem naszego obecnego prezydenta zaczynał nowy rok szkolny (podczas gdy w naszej szkole zostało koło 20 uczniów) Dyrektor Duda przemawiał z wielkiej mównicy na środku placyku, wszyscy byli na około mównicy ustawieni w 3 rzędy , na baczność ok 10 metrów od tej mównicy. między mównicą a tymi uczniami była niezwykle pusta przestrzeń. Poszedłem wiec do domu kultury za plecami Dyrektora Dudy gdzie natknąłem się na grupkę młodzieży szkolnej ubranej na czerwono w bordowych kaszkietówkach , śpiewających patriotyczno-komunistyczne pieśni na cześć Prezydenta Dudy.
Co to wszystko może oznaczać? |
_________________ kokodin pisze się zawsze z małej litery
Jeżeli mówił bym normalnie , nie było by sensu ze mną rozmawiać.
Miłośnik wszystkiego co czarne, zielone, żółte lub okrągłe.
Jeżeli to czytasz to się nudzisz.
|
|
|
|
|
kokodin
evilest fangirl inside
Dołączył: 25 Paź 2007 Skąd: Nałeczów Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 13-01-2016, 10:05
|
|
|
Urywek snu, który zapamiętałem dzisiaj był dość intrygujący. Intrygujący na tyle aby go opisać.
Otóż śniła mi się paczka słodyczy, w której to znajdowała się pewna tajemnicza zielona guma do żucia. Guma ta była pakowana w opakowania podobne do starej czekolady, po 4 duże listki, koloru zielonego, takie jakby włochate, w parach wzdłuż opakowania. Przez środek paczki, przez krótszy bok przechodził pasek sreberka, oddzielający kawałki gumy.
I nie było by w tym nic dziwnego, gdyby guma do żucia nie miała nazwy i opisu na opakowaniu
"Guma do żucia, do depilacji nóg"
sposób użycia to
żuć aż zrobi się miękka i straci smak
wyjąć z paszczy i zacząć rolować po owłosieniu |
|
|
|
|
|
JJ
po prostu bisz
Dołączył: 27 Sie 2008 Skąd: Zewsząd Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 13-01-2016, 19:57
|
|
|
Fascynuje mnie ta dokładność w opisie pudełka, kurczaku.
Coby nie offtopować, śniła mi się yandere Koreanka bez rączek. Od ramion w dół nie miała. Słała mi lawinowo maile wypełnione wyznaniami miłosnymi, aż tu nagle pewnego dnia zapomniałem zapłacić za internet i odłączyli na trzy dni. Koreanka, jak na yandere przystało, stwierdziła że skoro nie odpowiadam na maile to należy mnie zamordować... Ale jak przyszło co do czego, to nie wiedziała jak. Bo nie miała rączek. Stała więc tylko i wściekle machała kikutkami. |
_________________
|
|
|
|
|
kokodin
evilest fangirl inside
Dołączył: 25 Paź 2007 Skąd: Nałeczów Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 13-01-2016, 20:18
|
|
|
Wiesz, ja bym to umiał narysować tak mocno utkwił mi w głowie ten obraz, bo nad tą otwartą paczką gumy siedziałem dłuższy wydawało by się czas, patrząc w dół na otwarte opakowanie. W tym śnie nie robiłem nic innego.
ciekawe stworzenie z twojego jander-mordera :] |
_________________ kokodin pisze się zawsze z małej litery
Jeżeli mówił bym normalnie , nie było by sensu ze mną rozmawiać.
Miłośnik wszystkiego co czarne, zielone, żółte lub okrągłe.
Jeżeli to czytasz to się nudzisz.
|
|
|
|
|
kokodin
evilest fangirl inside
Dołączył: 25 Paź 2007 Skąd: Nałeczów Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 18-01-2016, 14:03
|
|
|
Ostatnio zauważyłem, że zawsze gdy śni mi się budowanie jakiegoś domu, to zawsze dolna kondygnacja wychodzi dziwnie niska i przebywanie w pomieszczeniach z tej kondygnacji, wiąże się z uczuciem strachu, że za chwile cały budynek poleci mi na głowę i mnie zabije.
Niedawno znowu miałem taki sen. Wybudowałem 3 kondygnacyjne coś w stylu szkielet drapacza chmur (piwnica, parter, 1 piętro, czerwona kratownica z 9 równych sześcianów) i zakopałem na adekwatną głębokość. Wylałem stropy, przykleiłem ściany i nagle cały budynek był gotowy. Pomieszkałem sobie na wyższych piętrach i musiałem po coś iść do piwnicy, gdzie stojąc musiałem przechylać głowę na bok i cały czas miałem wrażenie, że sufit się obniża i zaraz mnie zmiażdży.
A dzisiaj miałem podobny sen i kota na poduszce rano. Przypadek? |
|
|
|
|
|
Sasayaki
Dżabbersmok
Dołączyła: 22 Maj 2009 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma WOM
|
Wysłany: 19-01-2016, 22:33
|
|
|
Uczyłam się pół nocy, więc organizm oznajmił mi po południu, że nope, dalej nie jedziemy, idź się przespać. I tak zrobiłam. A śniło mi się, że się uczę. Dosyć wyraziście, wiem nawet które notatki w rękach miałam. Sesja bardzo. |
_________________ Gdy w czarsmutśleniu cichym stał,
Płomiennooki Dżabbersmok
Zagrzmudnił pośród srożnych skał,
Sapgulcząc poprzez mrok!
|
|
|
|
|
Xeniph
Buruma
Dołączył: 23 Sty 2003 Status: offline
Grupy: AntyWiP WIP
|
Wysłany: 19-01-2016, 22:41
|
|
|
Sasayaki napisał/a: | Uczyłam się pół nocy, więc organizm oznajmił mi po południu, że nope, dalej nie jedziemy, idź się przespać. I tak zrobiłam. A śniło mi się, że się uczę. Dosyć wyraziście, wiem nawet które notatki w rękach miałam. Sesja bardzo. |
Nie umieraj dżdżownico \o/ |
_________________ You don't have to thank me. Though, you do have to get me donuts. |
|
|
|
|
Tren
Lorelei
Dołączyła: 08 Lis 2009 Skąd: wiesz? Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 20-01-2016, 21:27
|
|
|
Xeniph napisał/a: | Sasayaki napisał/a: | Uczyłam się pół nocy, więc organizm oznajmił mi po południu, że nope, dalej nie jedziemy, idź się przespać. I tak zrobiłam. A śniło mi się, że się uczę. Dosyć wyraziście, wiem nawet które notatki w rękach miałam. Sesja bardzo. |
Nie umieraj dżdżownico \o/ |
DŻDŻYJ!!! |
_________________ "People ask me for advice all the time, and they ask me to help out. I'm always considerate of others, and I can read situations. Wait, aren't I too perfect?! Aren't I an awesome chick!?"
|
|
|
|
|
Sasayaki
Dżabbersmok
Dołączyła: 22 Maj 2009 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma WOM
|
Wysłany: 20-01-2016, 22:55
|
|
|
Dziękuję za wsparcie. Kolokwium napisane na zal. Nie wiem jak bo dżdżownice nie mają rączek. |
_________________ Gdy w czarsmutśleniu cichym stał,
Płomiennooki Dżabbersmok
Zagrzmudnił pośród srożnych skał,
Sapgulcząc poprzez mrok!
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 21-01-2016, 01:02
|
|
|
Za to mają bazooki! |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
123Nowy!
Ołowiany żołnierzyk
Dołączył: 27 Lis 2010 Skąd: Therabiti Status: offline
|
Wysłany: 21-01-2016, 11:14
|
|
|
I bomby w kształcie owcy. Pluszowej. |
_________________ Nieoficjalny fan Zabuzy Momochi i Mitarashi Anko.
Oficjalny fan Ohtsuki Akio. |
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 21-01-2016, 15:49
|
|
|
I obchodzą Dzień Babci w dość niecodzienny sposób... |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
JJ
po prostu bisz
Dołączył: 27 Sie 2008 Skąd: Zewsząd Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 28-01-2016, 15:07
|
|
|
Dość regularnie śnią mi się sny filmowe, nawet kilka już w tym temacie spisałem. Miewam też sny będące odcinkami anime czy seriali, ale tym razem pierwszy raz śniło mi się, że byłem (byłam?)... bohaterką shoujo.
Autorzy poskąpili mi wymyślnych fryzur, ubrań i różowych włosów niestety, miałam jasnobrązowe proste włosy z grzywką i standardowe szare seifuku. Był to ewidentnie pierwszy odcinek, a ja miałam zostać uczennicą jakiegoś słynnego senseja od tradycyjnej japońskiej kaligrafii. Niestety, dom senseja był trochę na odludziu, dobry kawałek jazdy rowerem od miasta. Co gorsza, okazało się że od roweru którym poruszałam się na co dzień jakiś dziad ukradł mi koła i kierownicę! Ale ponieważ w dzieciństwie liznęłam coś jazdy na unicyklu, ruszyłam przez japońskie miasteczko na swoim jednokołowym rowerku bez kierownicy, wyglądając przy tym dość zabawnie. W pewnym momencie, podczas przejazdu przez ewidentnie europejski (albo i nawet polski) ryneczek miasta, ludzie uznali mnie nawet za performera i zaczęli rzucać monety. Zaczął gonić mnie jakiś nadgorliwy japoński policjant, próbujący mi wlepić mandat za stan techniczny roweru i większość odcinka zeszło na próbach uciekania przed kolesiem.
Ostatecznie wlazłam do pierwszego lepszego sklepu, który okazał się księgarnią i tam spotkałam gościa, który tę księgarnię prowadził. Łatwo było się domyślić że ma on być w założeniu pairingiem dla głównej bohaterki. Oczywiście jak na pierwsze spotkanie przystało, było dużo nieporozumień: zwymyślał mnie za pakowanie się z rowerem do księgarni, uznał że trzeba być idiotką żeby jeździć na tak wybrakowanym rowerze itd., ale ostatecznie okazał się chłopiną o złotym sercu i pomógł schować się na zapleczu przed policjantem. A kiedy usłyszał, że próbuję dostać się do senseja nawet zaproponował podwózkę samochodem. Po drodze nawijał trochę o tym, jaki to sensej jest fajny, a na miejscu (what a tweest!) okazało się, że sam jest jego wnuczkiem, a przy okazji uczniem i kaligrafuje po godzinach! Oczywiście zrobił się markotny, że sensej przyjmuje nową uczennice, że nic o tym nie powiedział etc. Odcinek skończył się wprowadzeniem irytującej postaci wujka, który zajmował się domem senseja, pairing rzucił jeszcze sztampowym tekstem z cyklu "I won't lose to you!" i poleciał ending.
Daję 7/10, za ładną grafikę i emocjonujące sceny pościgu policyjnego :D |
_________________
|
|
|
|
|
123Nowy!
Ołowiany żołnierzyk
Dołączył: 27 Lis 2010 Skąd: Therabiti Status: offline
|
Wysłany: 28-01-2016, 16:01
|
|
|
Co za wyobraźnia. Gwizdy i oklaski.:) |
_________________ Nieoficjalny fan Zabuzy Momochi i Mitarashi Anko.
Oficjalny fan Ohtsuki Akio. |
|
|
|
|
Sasayaki
Dżabbersmok
Dołączyła: 22 Maj 2009 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma WOM
|
Wysłany: 29-02-2016, 22:00
|
|
|
Byłam zmęczona, znużona i zemdlona, bo komunikacja miejska czasami jest okrutna dla ludzi z chorobą lokomocyjną... więc zdrzemnęłam się po powrocie do mieszkania. Ukrywam w spoilerze bo trigger warning samobójstwo/morderstwo.
- Spoiler: pokaż / ukryj
-
I przyśniło mi się anime, które opowiadało o ciągu tajemniczych samobójstw, głównie dziewcząt i jednego chłopaka, który chodził z jedną z nich, a rzucił drugą. Z jakiegoś powodu gdy osoby dowiadywały się o śmierci poprzedniej ofiary, same zostawały znalezione powieszone. Wcześniej wykazywały olbrzymie poczucie winy. Fabuła snu głównie oscylowała wokół znalezienia pierwszej ofiary, od której rozpoczął się ciąg. Z jakiegoś powodu byłam przekonana, że to Elfen Leid (którego nie widziałam, ale czytałam recenzję i streszczenie parę lat temu).
Dlaczego, to był piękny sen? Bo to było cholernie wciągające. Ktoś zna może serial o podobnej fabule i może polecić? |
_________________ Gdy w czarsmutśleniu cichym stał,
Płomiennooki Dżabbersmok
Zagrzmudnił pośród srożnych skał,
Sapgulcząc poprzez mrok!
Ostatnio zmieniony przez Sasayaki dnia 01-03-2016, 22:09, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|