Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Kto mi powie... - Edycja 2 |
Wersja do druku |
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 14-09-2009, 21:42
|
|
|
Odnośnie NGE, to chyba kwalifikuje się końcówka:
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Asuka przeżywa takie załamanie psychiczne, że zamienia się praktycznie w roślinę.
Ale nie wiem, czy to się kwalifikuje. |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
Shizuku
Trochę poza sobą
Dołączyła: 15 Lis 2006 Skąd: Z pogranicza światów Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 14-09-2009, 21:56
|
|
|
Teukros napisał/a: | Na szybko przychodzi mi do głowy tylko Perfect Blue. |
Tylko to musi być manga, jako, że temat jest z działu literatura. Asuka miała sporo kompleksów, i prawie jestem pewna, że jej zachowania, pod jakąś chorobę się kwalifikują. Shinji z drugiej strony miał jakiś kompleks na punkcie ojca i też można o nim powiedzieć. Gdyby chodzili do psychologa, na pewno coś by im wykrył;P
A co z xxxholicem, może być? Wszystkie te uzależnienia i dziwactwa, mogą podchodzić pod choroby psychiczne. |
_________________
|
|
|
|
|
Teukros
Dołączył: 09 Cze 2006 Status: offline
|
Wysłany: 14-09-2009, 22:43
|
|
|
Wiesz, wydaje mi się, że dobrze byłoby określić, co właściwie można podciągnąć pod ten temat jako "choroba psychiczna". Jeżeli to ma być choroba sensu stricto, to ciężko będzie coś znaleźć (właśnie przejrzałem mangi na Tanuki Manga - kwalifikuje się tylko Dziennik z zaginięcia, jeżeli uwzględnić chorobę alkoholową), xxxHolic też niespecjalnie podpada. Jeżeli po prostu dziwaczne zachowanie, to będzie tego od groma. Może dopytaj polonisty? |
|
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 14-09-2009, 22:48
|
|
|
Alkoholizm w zaawansowanym stadium jest fizyczny, organizm się domaga i basta, zostaje do końca życia - chyba pod chorobę psychiczną to nie podchodzi, ale zgaduję. |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
vries
Dołączył: 13 Cze 2007 Skąd: Gliwice Status: offline
|
Wysłany: 14-09-2009, 23:02
|
|
|
Z mang jest GOGGLE - trauma wywołana szokiem. Ale to jest short. |
|
|
|
|
|
Altruista -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 15-09-2009, 09:50
|
|
|
Shizu z mang może Fruit Basket? Tam u jednego z bohaterów można by zdiagnozować Osobowość borderline - czyli taka osoba ma napady gniewu, boi się strasznie, że zostanie odrzucona i robi wszystko by tego uniknąć, działa autoagresywne, odczuwa brak sensu życia. Po prostu taka osoba przechodzi prawdziwą huśtawkę wahań nastrojów. |
|
|
|
|
|
Mai_chan
Spirit of joy
Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 15-09-2009, 12:08
|
|
|
Mars jest niezłym przykładem. Tam jest co najmniej kilkoro bohaterów z ewidentnymi chorobami psychicznymi plus co najmniej jedna "zwyczajna" trauma. Przy czym manga jest wyjątkowo dobra :D |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
|
|
|
|
|
CainSerafin -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 15-09-2009, 13:03
|
|
|
Mai_chan napisał/a: | Mars jest niezłym przykładem. Tam jest co najmniej kilkoro bohaterów z ewidentnymi chorobami psychicznymi plus co najmniej jedna "zwyczajna" trauma. |
No cóż, w Marsie mało kto jest w pełni normalny, ale jedynymi postaciami chorymi psychicznie byli Makio Kirishima (pojawia się pod koniec piątego tomu), oraz Shioko Kashino (w końcowych tomach, w retrospekcjach). Pod chorobę psychiczną można by podciągnąć jeszcze Reia, ale on przeżył raczej załamanie nerwowe, a w momencie rozpoczęcia mangi był już mniej więcej (raczej mniej) wyleczony. |
|
|
|
|
|
Mai_chan
Spirit of joy
Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 15-09-2009, 13:56
|
|
|
Cain - tak, toteż o tych bohaterach właśnie myślę. Rei spokojnie też podpada, "zwykłe załamanie nerwowe" w jego wypadku było na tyle poważne, że prawie na sto procent jest na to jednostka chorobowa. Niemniej jednak uważam, że do tematu "sposoby przedstawiania chorób psychicznych" akurat ta manga nadaje się całkiem nieźle. Bez względu na to, czy skoncentrujemy się na Shioko czy na Kirishimie, jest o czym powiedzieć. Bez jaj, nie chodzi o to, żeby dana manga była wypełniona czubkami pod sam sufit, chodzi o to, żeby pokazać ich jako przykład :) |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
|
|
|
|
|
Shizuku
Trochę poza sobą
Dołączyła: 15 Lis 2006 Skąd: Z pogranicza światów Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 15-09-2009, 20:21
|
|
|
Też się zastanawiałam nad Marsem, Rei mi tak średnio odpowiadał, ale rzeczywiście - Makio powinien się nadawać. Pasowałby mi do tych "zlych czubków" i jego problemom poświęcono dość sporo czasu, więc chyba zaproponuję. Co do Fruit Basket - czytałam to po łebkach, a postaci średnio mi się podobały, więc raczej odpada.
Zobaczymy co polonista orzeknie, na temat zaporponowanych przeze mnie tytułów, a jak już odpowie, to się spytam o Marsa jeszcze xD |
_________________
|
|
|
|
|
Fei Wang Reed
Łaydak
Dołączył: 23 Lis 2008 Skąd: Polska Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 17-09-2009, 18:13
|
|
|
Pytanie mam takie:
Jak, w miarę sensownie i z zachowaniem oryginalnego znaczenia (i skojarzeń), przetłumaczyć na "nasz" sformułowanie: kôkôsei gyaru, czy też kogyaru? Jakoś słowo "uczennice" nie wydaje mi się najlepsze, a mój japoński... cóż - nie ma go wcale. ("Zbieram na recenzję"). |
|
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 17-09-2009, 18:41
|
|
|
"Licealistka" (lub -ki, zależnie od kontekstu). Nie znaczy to nic więcej ponad to. |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
Fei Wang Reed
Łaydak
Dołączył: 23 Lis 2008 Skąd: Polska Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 17-09-2009, 19:12
|
|
|
Czyli dopiero zangielszczona forma - kogal, choć w zasadzie znacząca to samo, rozróżnia tę grupę od normalnych licealistek? |
|
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 17-09-2009, 19:20
|
|
|
Problem w tym, że obie te formy znaczą po polsku po prostu licealistka, z czego druga jest skrótem. W naszym języku nie ma nazwy dla tej, powiedzmy "subkultury", czy też stylu, więc musisz albo użyć oryginalnego zwrotu i wytłumaczyć go albo kombinować. |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
Altruista -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 19-09-2009, 11:23
|
|
|
Miał ktoś jakieś problemy z demem gry Majesty 2? Mi obraz strasznie skacze gdy przesuwam kursorem myszki po mapce. |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|