[Tabris]

[Slova]

To już wiem, na kogo zagłosuję.

[Ysengrinn]

Ej, to jest genialne.

[Slova]

W końcu ma blog na onecie, musi trzymać poziom portalu, prawda?

Ale i tak zagłosuje na jego partię.

[Ysengrinn]

Jolanta Fedak znowu ma pomysły, za które powinna stanąć przed Trybunałem Stanu - dżizas, ta idiotka jest większym zagrożeniem dla ustroju Polski niż wszystkie skrajne ruchy z prawa i lewa razem wzięte...

[Morg]

Będzie proces o to czy w Polsce "się coś zmieniło" – to jakaś paranoja i kabaret. Takie pozwy powinny lotem koszącym trafiać do śmietnika... no ale procedura niestety na to nie pozwala. I w kontekście takich właśnie "spraw" (w cudzysłowiu, bo sprawa sądowa z samego założenia jest czymś poważnym – toto nie jest) jeszcze bardziej martwią mnie przepchnięte niedawno przez koalicję oceny okresowe.

I czekam tylko aż któryś wyborca złoży do Prokuratury podejrzenie o popełnieniu przestępstwa z 286 kk, bo nie spełniono obietnic wyborczych...

[Ysengrinn]

[Morg]

Nowelizacja ustawy o ustroju sądów powszechnych. Przepchnięta niedawno, przemilczana właściwie przez media, a uchwalona w nocy, mimo jednoznacznego sprzeciwu wszystkich środowisk prawniczych (KRS, sędziów, prokuratorów, adwokatów, radców prawnych, notariuszy i komorników) i nie wiem czy nie kogoś jeszcze...

Jeden z jej głównych elementów to właśnie wprowadzenie ocen okresowych dla sędziów. Polega to na tym, że każdy sędzia będzie okresowo oceniany (niby "opisowo", ale towarzyszyć temu będzie ocena skalarna od 1 do 4) i ta ocena oczywiście będzie miała wpływ na jego dalszą karierę... negatywna będzie skutkować dłuższym okresem przejścia do kolejnej stawki wynagrodzenia, będzie brana pod uwagę przy awansie, a może nawet doprowadzić do postępowania dyscyplinarnego... oceny będzie teoretycznie dokonywał wizytator, czyli sędzia, ale wybierany przez Ministra Sprawiedliwości. W dodatku nie wiadomo co ta ocena ma oceniać, bo to ma być w rozporządzeniu (tutaj sporo środowisk podnosiło zarzut niekonstytucyjności delegacji tak kluczowego dla ustawy elementu), a tego nie ma...

Ogólnie – reforma opierająca się na założeniu, że sprawy ciągną się długo, bo sędziowie to lenie i trzeba ich zagonić do roboty. A przy okazji będzie można ich pooceniać wg widzimisię Ministra...

[wa-totem]

[Ysengrinn]

Totem - no ok, w tym jednym punkcie ma rację, ale to w żadnym wypadku nie uprawnia do chrzanienia takich komuszych herezji.

[Morg]

O ile tam trafi...

A tymczasem zbliżają się wybory i widać, że potrzebna jest amunicja. Żałosne to, szczerze pisząc, nawet mimo tego, że nie oceniam dobrze rządów PiS-u, to to jest zwyczajna próba przemycenia do raportu politycznej propagandy po to, żeby można ją było później przedstawiać jako "ustalone fakty". Tak, tak; nie, nie. Albo złamali prawo i powinni stanąć przed TS, albo go nie złamali i nie można im nic w tej materii zarzucić. Proste jak konstrukcja cepa. A tymczasem mamy tu stwierdzenia, że Ziobro i Kaczyński łamali konstytucyjne zasady, ale już wniosku o postawienie przed TS nie – pewnie dlatego, że nie miałby większych szans...

Utwierdzam się cały czas w przekonaniu, że u nas Sejm za dużo może...

[Luik]

A czy wynikiem pracy którejkolwiek komisji, za czyichkolwiek rządów było coś innego niż propaganda polityczna. Teoretycznie komisje mają duże możliwości, w praktyce ich działanie ogranicza się do walki politycznej, którą wygrywa ten kto ma więcej członków. Ale zawsze zwycięstwo jest raczej kosmetyczne. Silniejszy jest w stanie przepchnąć swoją tezę, ale nie może nic więcej. Za każdym razem, gdy powstaje komisja, wiadomo jaki będzie wynik jej prac.
Cóż, ja uważam, że to i tak mniej żałosne niż rozsyłanie jakichś agentów Tomków...

[Morg]

[Luik]

Rywinowi zabrakło odpowiedniego wsparcia politycznego. Z resztą i tak nie wiadomo przy jakichkolwiek tego typu wynikach ile w tym prawdy, a ile kłamstwa zaaprobowanego przez wszystkich/większość zainteresowanych.

Prowokacja zostaje prowokacją, a ta z tego co wiem jest bezprawna. A to, że śledztwa nikomu na rękę nie były i jakoś tak im się zdechło, to już inna sprawa.

[Morg]