[Urawa]

[moshi_moshi]

Serio, niektórzy są niereformowalni...
Craftsmen, już kilka razy byłeś proszony o zmianę tonu i nie obrażanie innych użytkowników. Ponieważ z uporem godnym lepszej sprawy postanowiłeś jednak ignorować upomnienia moderacji, jestem zmuszona zablokować Ci dostęp do forum, na zawsze. I nie, nie chodzi o twoje poglądy, a sposób w jaki je wyrażasz. To jest "Bardzo kulturalna rozmowa o polityce", a ja nie mam ochoty tego przypominać po każdym Twoim poście.

alosza, Mai odpowiadała na pytania Craftsmena, dlatego nie widzę powodu by odpowiadać jej tak niegrzecznie i traktować ją z góry (zresztą niezależnie od tego, co pisze, nie widzę powodu by zwracać się do kogoś w taki sposób). Podobnie jak kolega zasłużyłeś na osta, w tym przypadku czasowego.

Naprawdę nie mam zamiaru co chwila przypominać, że jest to temat pod specjalnym nadzorem i wymagam od dyskutantów wyjątkowej kultury wypowiedzi. Jeżeli ktoś ma ochotę porzucać błotem, jest mnóstwo innych miejsc w internecie, gdzie można to zrobić. Nie będę zamykać tematu, tylko dlatego, że niektórzy nie potrafią się zachować. Natomiast chętnie wlepię kilka ostów, więc proszę mnie nie prowokować, bo następnym razem nie będzie ostrzeżenia, zwłaszcza że wypowiadający się w temacie są na forum nie od dzisiaj i doskonale znają zasady. To upomnienie dla wszystkich.

[shugohakke]

Ależ się zrobiło niemiło...
Coby zatrzeć złe wrażenia rzućmy czymś nie związanym z wicemarszałkowaniem (choć swoją drogą wygląda na to, że Nowicką odwołać nie będzie tak łatwo ^^).
El presidende spotkał się z dziećmi.
Niby nic niezwykłego, ale jest fajny cytat:

[Morg]

Starostowie stają okoniem Gowinowi [alt. link]

Cóż, rację ma tu najpewniej Ministerstwo, ale wytrwałość przeciwników reformy, którzy znajdują coraz to kolejne jej wady niestety pokazuje, że organizacja tego wszystkiego to takie Waaagh!

[Urawa]

[BOReK]

Pewnie jakby połowa posłów była czarna, to ten kolor skóry nie robiłby żadnego wrażenia i też by poleciał. Natomiast odnośnie meritum wypowiedzi to chyba nigdy nie widziałem reakcji takiego człowieka na kontragument, że przecież według nich wszystko stworzył Bóg, homoseksualizm również...

[Urawa]

[Morg]

[BOReK]

[Swarga]

Bo Murzyn nie jest ani homofobem, ani ciemniakiem, ani Polakiem-katolikiem-alkoholikiem.
Tak poza tym, tak się w Polsce rozwinęła młodzież antykatolicka, która wyzwoli kraj spod okupacji księży, ale jakoś żaden młodziak nie zreflektuje nad tym, czym jest protestantyzm. Kojarzy się on głównie z wylajtowanymi gostkami, dla których Jezus jest kosmetycznym dodatkiem do życia, coś na kształt postępowych żydów z Ameryki. W każdym razie fajnie by było, jakby protestanci (a w Polsce występują raczej ci konserwatywni a nie skandynawscy, którzy żenią się metodą pastor na pastora) zaczęli rządzić krajem, a rzesze młodzieży na kolanach *zapieprzały* do Częstochowy z kasą, byle tylko Kaczor z Rydzykiem wrócili.
A jeszcze jedna rzecz mi się przypomniała. W Polsce jak się otwiera jakąś halę, dworzec, fabrykę, drogę czy coś tam, to przychodzi jakiś ksiądz z kropidłem. No i w związku z tą praktyką powstała internetowa satyra młodych, wykształconych z wielkich miast na temat otwarcia stadionu w Warszawie. No miała być msza, komunia, obfita tacka na 50-tysięczniaku. Ostatnio jakoś czytałem, że będzi na nim jednak masza z jakimś afrykańskim księdzem-czarodziejem czy kimś takim. No i teraz próbuję sobie wyobrazić, jak się owi młodzi i ucywilizowani Polacy, nie takie mordy ogorzałe jak ja, Craftsmen i alosza, czują. Stawiam, że myślą: "Kurde, no czarnuch głupi, gdyby był biały to bym tak zjechał jak burą sukę. Poczekam aż jakiś poloczek wyskoczy gdzieś z jakimś konserwatywnym "pieprzeniem* to go zjadę podwójnie, bo jeszcze za tego czarnucha".

[Urawa]

Nie lubię kibolstwa i uważam je za zarazę, ale nawet kiboli należy szanować, gdy składają wieńce na grobach. A ekipa Komorowskiego nie potrafiła zrobić nawet tego. Chyba, że to nadgorliwość miejscowych, co by mnie też nie zdziwiło.
EDIT:
Jeszcze odnośnie Godsona, czyli finał sprawy z "adwokatem", który wyzywał go od "czarnuchów" po wiadomym głosowaniu.

[shugohakke]

[Urawa]

Kaczyński, na dodatek z sensem:

[shugohakke]

Może i spory, ale nie kluczowy. Jak widzę kolejnych dziennikarzy (reporterów bardziej) puentujących relację frazesami typu, "...ale zgoda, jak wiadomo, w polityce raczej nie buduje." I wypisanym na twarzy, jacy to my jesteśmy ponad to bagno...
Niedobrze mnie się robi.

[Ysengrinn]