Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Bardzo kulturalna rozmowa o polityce - Kraj |
Masowe manifestacje polityczne to: |
Zły znak (Dowód politycznego kryzysu i eskalacji konfliktu) |
|
7% |
[ 1 ] |
Dobry znak (świadczą o obywatelskim przebudzeniu) |
|
21% |
[ 3 ] |
Obie odpowiedzi są prawidłowe |
|
71% |
[ 10 ] |
|
Głosowań: 14 |
Wszystkich Głosów: 14 |
|
|
|
Wersja do druku |
Urawa
Keszysta
Dołączył: 16 Paź 2010 Status: offline
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 05-03-2013, 16:37
|
|
|
Ysengrinn napisał/a: | Co nie zmienia faktu, że owszem, to czego brakuje naszemu systemowi obronnemu to siły obrony terytorialnej, które prędzej czy później koniecznie powinny powstać. | AMEN!
Święte słowa, mociumpanie. |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
|
|
|
|
Urawa
Keszysta
Dołączył: 16 Paź 2010 Status: offline
|
Wysłany: 05-03-2013, 21:32
|
|
|
Cóż, nieprzypadkowo pisze się o Lisie jako o duchowym spadkobiercy Urbana. Zresztą, patrząc na Niusłika, mam wrażenie, że uczeń przerósł mistrza, bo nawet w "Nie" Urban nie posuwał się tak daleko. |
_________________ http://www.nationstates.net/nation=leslau
|
|
|
|
|
Swarga
Dołączył: 15 Maj 2012 Status: offline
|
Wysłany: 06-03-2013, 07:52
|
|
|
Jestem zaszczycony tym, że Lis robi okładki z myślą o mnie. |
|
|
|
|
|
Hania
Dołączyła: 01 Mar 2013 Status: offline
|
Wysłany: 06-03-2013, 08:19
|
|
|
Jestem przerażona poziomem T. Lisa i gazety, której jest redaktorem. Od dawna wiem, że dziennikarzem jest on słabym, ale z biegiem czasu tylko upewniam się w tym sądzie. okładka jest koszmarna i obraźliwa! Osobiście czuję się urażona. Newsweek zszedł na dno... |
|
|
|
|
|
Urawa
Keszysta
Dołączył: 16 Paź 2010 Status: offline
|
|
|
|
|
shugohakke
Najstarszy Grzyb
Dołączył: 15 Gru 2011 Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 06-03-2013, 10:46
|
|
|
Hania napisał/a: | Newsweek zszedł na dno... |
Spokojnie, spokojnie. Lis jeszcze nie jednym nas zaskoczy ^^ Zawsze jest jakieś drugie dno. |
_________________ I crossed the mountain and I climbed the river... |
|
|
|
|
Morg
Dołączył: 15 Wrz 2008 Skąd: SKW Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 06-03-2013, 11:37
|
|
|
Rząd chce ułatwić życie cwaniakom. Super, ten próg w ogóle jest idiotyczny, bo rodzi patologię (kraść poniżej progu można w dużej mierze bezkarnie, więc rzesze złodziei kradną tuż poniżej progu i wychodzą na swoje, raz na jakiś czas płacąc mandat) i należałoby go zlikwidować (ew. przenosząc do wykroczeń "przypadki mniejszej wagi"), a oni jeszcze chcą go podwyższać. Ja wiem że na Wiejskiej są inne standardy, ale dla większości ludzi tysiąc złotych to kupa forsy. >__> |
_________________ Świadka w sądzie należy znienacka pałą przez łeb zdzielić, od czego ów zdziwiony wielce, a i do zeznań skłonniejszy bywa. |
|
|
|
|
alosza
green coat
Dołączył: 15 Maj 2012 Status: offline
|
Wysłany: 06-03-2013, 12:06
|
|
|
Nie tyle rząd, nie Wiejska, tylko Komisja Kodyfikacyjna Prawa Karnego przy Ministerstwie Sprawiedliwości, czyli m.in. Zoll, Hofmański, Wróbel i inni. Jeśli więc pretensje i wywyższanie się intelektualne, to najpierw nad nimi. :)
Próg 250 zł był od 1997 r. Wówczas to był inny pieniądz. A jak był inny pieniądz, to był też de facto inny próg. Czy uzasadnione jest, by rzeczywista wartość tego progu była odmienna w różnych okresach czasu? Jeśli nie, to w którymś momencie był on zły: albo wtedy, albo teraz.
Podwyższyłbym, ale IMO 1000 zł to za dużo. Może do 500 zł? 250 zł tak czy tak, to było za mało jak na przestępstwo. |
|
|
|
|
|
Morg
Dołączył: 15 Wrz 2008 Skąd: SKW Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 06-03-2013, 12:12
|
|
|
alosza napisał/a: | Nie tyle rząd, nie Wiejska, tylko Komisja Kodyfikacyjna Prawa Karnego przy Ministerstwie Sprawiedliwości, czyli m.in. Zoll, Hofmański, Wróbel i inni. Jeśli więc pretensje i wywyższanie się intelektualne, to najpierw nad nimi. :) |
Fajnie że rzuciłeś garstką nazwisk, ale powiedz mi dlaczego delikwent z bogatą kartą karną jak ukradnie za 251 złotych, to pójdzie na długo posiedzieć (dolna granica to trzy miesiące, a mamy okoliczności zaostrzające), a jak za dwa złote mniej, to grozi mu maks. 30 dni aresztu? Gdzie tu sens? Gdzie logika? Wielkie nazwiska jej nie zastępują...
To uregulowanie rodzi hurtowników, którzy kradną tuż poniżej progu i wymigiwują się mandatami, a ponadto generuje koszty. Bo trzeba w przypadkach granicznych powoływać biegłego d/s wyceny majątku, żeby dokładnie ustalił wartość, obrońcy w takich przypadkach potrafią z takimi opiniami walczyć jak lwy (nic dziwnego zresztą i nie mam pretensji), więc opinia ustna, dopytanie pokrzywdzonego o stan zużycia rzeczy, a może jeszcze kolejny biegły... i tak z drobnej kradzieży robi się proces stulecia. Absurd. |
_________________ Świadka w sądzie należy znienacka pałą przez łeb zdzielić, od czego ów zdziwiony wielce, a i do zeznań skłonniejszy bywa. |
|
|
|
|
alosza
green coat
Dołączył: 15 Maj 2012 Status: offline
|
Wysłany: 06-03-2013, 13:08
|
|
|
Oj, titititti, butthurcik.
Zluzuj.
Podałem te konkretne nazwiska, a nie inne, bo to są Twoi profesorowie (moi zresztą też byli), więc to taka trochę lipa wychodzi, jak się okazuje, że to nie posłowie coś wymyślili, których się trashuje, lecz właśni nauczyciele. W takim wypadku wszystkie te inwektywy powinny być kierowane do tychże profesorów.
Generalnie wśród społeczeństwa panuje przekonanie, że posłowie, rząd, to debile, którzy znaleźli się tam z przypadku. Z przypadku nic się nie dzieje, chociażby to, żeby makiawelicznie kiwać tych i innych, by samemu się znaleźć na stołku, to spryt trzeba mieć. A co do spraw prawnych, to nie oni siedzą i nie wymyślają se czytając gazetę na klopie, tylko gremia profesorskie im to podsuwają. Oczywiście rodzi to dysonans poznawczy i poczucie - kogo w takim razie tam wziąć, by było ok, ale... to właśnie w tym problem.
Morg napisał/a: | powiedz mi dlaczego delikwent z bogatą kartą karną jak ukradnie za 251 złotych, to pójdzie na długo posiedzieć, a jak za dwa złote mniej, to grozi mu maks. 30 dni aresztu? Gdzie tu sens? Gdzie logika? Wielkie nazwiska jej nie zastępują... |
Zgadzam się, że w tym, co piszesz, nie ma logiki i nie przypisywałbym akceptacji takiego stanu rzeczy "wielkim nazwiskom". Na tej samej zasadzie można powiedzieć, że bez ustalenia progu za kradzież wafelka o wartości 20gr można zamknąć na 5 lat pozbawienia wolności.
Jak ktoś ma bogatą kartę karną (bo np. wcześniej kradł u mu zawiesili), to można mu odwiesić te poprzednie wyroki i i tak pójdzie siedzieć.
Z tego co wiem, areszt przy wykroczeniach bardzo rzadko się stosuje, z reguły jest to grzywna, ograniczenie wolności.
Jak ktoś ukradnie 251 zł, to prawie nigdy go za to nie zamkną. W ogóle zacznijmy od tego, że będzie to "przypadek mniejszej wagi" i grozi mu nie kara pozbawienia wolności od 3 do 5 lat, tylko do 1 roku albo grzywna czy ograniczenie wolności. Zatem też się kończy z reguły na grzywnie. Sędziowie przecież mają swój rozum, nie róbcie z nich debili.
Problem jest dokładnie odwrotny, na co wskazują jedni sędziowie, że zapominają o tym drudzy sędziowie: że jak ktoś ukradnie 249 zł, to można pomyśleć: "och, górna granica wykroczenia, trzeba mu dowalić najwyższą możliwą karę jak za wykroczenie", a jak 251 zł: "o kurczak, 2 zł a byłoby wykroczenie, dolna granica przestępstwa, trzeba mu dać najmniejszą jak za przestępstwo albo nawet w ogóle". Zatem otwierają się możliwości: warunkowe zawieszenie (i tak może być potraktowane jako za ostre), warunkowe umorzenie czy w skrajnych przypadkach nawet stwierdzenie, że społeczna szkodliwość znikoma i nie ma przestępstwa (nie powinno to jednak mieć miejsca). Takiej możliwości o społ. szkodliwości przy wykroczeniach nie ma, bo SN już się wypowiedział przy stanie faktycznym kradzieży wafelka za 20 gr, że tu nie można się zasłaniać znikomą psołeczną szkodliwością, bo kodeks wykroczeń mówi po prostu, że czyn ma być społecznie szkodliwy.
Morg napisał/a: | To uregulowanie rodzi hurtowników, którzy kradną tuż poniżej progu i wymigiwują się mandatami |
No to jest właśnie cała Gazeta Wyborcza i stąd uważam już od dawna, że to obciach ich cytować/wklejać.
Jak ktoś ukradnie 3x100 zł, to robisz mu czyn ciągły, razem daje to 300 zł, jest przestępstwo, odpowiada jak za przestępstwo.
Morg napisał/a: | Bo trzeba w przypadkach granicznych powoływać biegłego d/s wyceny majątku, żeby dokładnie ustalił wartość, obrońcy w takich przypadkach potrafią z takimi opiniami walczyć jak lwy (nic dziwnego zresztą i nie mam pretensji), więc opinia ustna, dopytanie pokrzywdzonego o stan zużycia rzeczy, a może jeszcze kolejny biegły... i tak z drobnej kradzieży robi się proces stulecia. Absurd. |
Jak ukradł ze sklepu, to przyjmuje się afair wartość "sklepową" i nie jest ci potrzebny biegły teoretycznie. |
|
|
|
|
|
Morg
Dołączył: 15 Wrz 2008 Skąd: SKW Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 06-03-2013, 13:38
|
|
|
alosza napisał/a: | Podałem te konkretne nazwiska, a nie inne, bo to są Twoi profesorowie (moi zresztą też byli), więc to taka trochę lipa wychodzi, jak się okazuje, że to nie posłowie coś wymyślili, których się trashuje, lecz właśni nauczyciele. W takim wypadku wszystkie te inwektywy powinny być kierowane do tychże profesorów. |
Jakie inwektywy? Wypowiadam się na temat rozwiązania, a nie na temat ludzi.
alosza napisał/a: | No to jest właśnie cała Gazeta Wyborcza i stąd uważam już od dawna, że to obciach ich cytować/wklejać.
Jak ktoś ukradnie 3x100 zł, to robisz mu czyn ciągły, razem daje to 300 zł, jest przestępstwo, odpowiada jak za przestępstwo. |
Jeśli po pierwszej kradzieży został ukarany i po drugiej został ukarany, to nie możesz po trzeciej zrobić czynu ciągłego. Rzecz prawomocnie osądzona i do widzenia.
Ponadto jak za pierwszym i drugim razem dostał mandat, to tego nie wykryjesz i za trzecim razem też dostanie mandat. Wpisu w KRK nie ma, w systemie Policji wychodzi na to że też nie.
alosza napisał/a: | Jak ukradł ze sklepu, to przyjmuje się afair wartość "sklepową" i nie jest ci potrzebny biegły teoretycznie. |
Nie wszystkie kradzieże to kradzieże sklepowe. I niestety w przypadku tych niesklepowych takie sytuacje powstają...
alosza napisał/a: | Jak ktoś ma bogatą kartę karną (bo np. wcześniej kradł u mu zawiesili), to można mu odwiesić te poprzednie wyroki i i tak pójdzie siedzieć. |
Nie ma nic zawieszone, wszystko odsiedział, ale się jeszcze nie zatarło. Ot, kilka dni po wyjściu z ZK postanowił sobie coś ukraść.
Nawet zakładając mniejszą wagę – wielokrotna recydywa, nic na delikwenta nie pomaga. Dasz mu karę wolnościową? Bo jeśli nie, to gdyby ukradł za dwa złote mniej to 30 dni byłoby granicą górna. W przypadku przestępstwa mniejszej wagi (a nie uważam żeby w takiej sytuacji można było mówić o mniejszej wadze) – jeden miesiąc pw to najmniejsza odsiadka. Niby czemu te 2 złote mają grać istotną różnicę? To jest moje podstawowe pytanie, bo z tego dokładnie powodu uważam koncepcję czynów przepołowionych za idiotyczną. I choć podniosłeś mnóstwo aspektów sprawy, to do tego się nie odniosłeś... |
_________________ Świadka w sądzie należy znienacka pałą przez łeb zdzielić, od czego ów zdziwiony wielce, a i do zeznań skłonniejszy bywa. |
|
|
|
|
Urawa
Keszysta
Dołączył: 16 Paź 2010 Status: offline
|
|
|
|
|
vries
Dołączył: 13 Cze 2007 Skąd: Gliwice Status: offline
|
Wysłany: 07-03-2013, 18:06
|
|
|
Urawa napisał/a: | Debata młodych PiSowców z młodymi lewicowcami. |
Czy to jest coś ciekawego, bo jak widzę tych lewaków, to wzbiera mi na wymioty. Chyba już nawet nasi komuniści na manifestacjach wyglądają na bardziej rozgarniętych.
Poza tym: Prezes z Tabletem. Czekam na memy i przeróbki. |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|