PiS? Przecież żadnym z nich nie leżą na sercu sprawy narodu.
Tego nie dowodzi ich postępowanie u władzy kiedy gotowi byli jednak rozwiązać parlament a nie trzymać się stołków. Niestety, po 8 latach władzy PO nie ma innej metody, jak ich wybrać, by się przekonać.
A po reakcji Kaczora na Hoffmana i aferę madrycką, i zestawieniu z reakcją Tuska na afery u swoich, widać i różnicę.
Swarga napisał/a:
Jeśli kto robi rap w piwnicy to niech jeden utwór zamiast o dupach zrobi o narodowcach
Proszę bardzo. I co, łyso ci teraz?
Jak posłuchasz starszych nagrań, znajdziesz też jedno z Pileckim.
Ysengrinn napisał/a:
Skoro więc Marsz Niepodległości (oglądany przez prawicowe okulary) jest apolityczny, to można na niego iść bez względu na to, czy popiera się Kaczora, Rydzyka, Korwina czy kogo tam jeszcze, a może nawet będzie okazja rzucić polbrukiem w jakiegoś tevauena.
Zgodzę się co do apolityczności - IMO tak 99% uczestników przyszło z czystej przekory, bo jakieś j****ne gnoje pozwalają sobie przerabiać patriotyczną manifestację w rozróbę.
Co do cegieł - to mamy do czynienia z klasyczną samosprawdzającą się przepowiednią. Ponieważ reżimowe szczekaczki plują, i wróżą rozróbę, a wiadomo że policja pobłaża, to złażą się gnidy, które chcą zrobić rozróbę. Policja skrewia, i jest rozróba. I pytanie, czy sporej części tego bydła które urządziło rozróbę (a i to tylko na froncie marszu im się udało, i przy aktywnej "pomocy" policji) ktoś za to nie zapłacił.
W zasadzie, nic dziwnego.
Wyobraź sobie, jak wyglądałby Pą Presidą i jego elyta, gdyby zaraz po jego "spacerku", przez miasto przeszedł marsz ponad 100 tysięcy, i nie zdarzyło się coś, co pozwoliłoby reżimowym szczekaczkom na te 100 tysięcy ludzi napluć.
Smoq napisał/a:
Kolejny kwiatek
Dwulicowi karierowicze z przerostem ego zazwyczaj nie zdają sobie sprawy z tego, jak łatwo ich przejrzeć, i że ich otoczenie wcale nie szanuje ich tak bardzo jak im się zdaje. A raczej, że ku nim ciążą ludzie podobni do nich, i że jak się nadarzy okazja, to wbiją im nóż w plecy. Ten zwyczajnie się o tym przekonał... cóż, jednego mniej? I dobrze.
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
Jak zaczarujesz dane cząstkowe takie dostaniesz "sensacyjne" njusy. Poczekam, aż PKW się pozbiera (choćby i tydzień ^^ mnie się tam strasznie nie spieszy, choć chętnie bym się dowiedział czy moją, mało poważną, kandydaturę do rady miejskiej poparło więcej niż parę osób ^^) i ogłosi wyniki ostateczne. Na razie niech sobie GW pisze, co chce (potem w sumie też...).
_________________ I crossed the mountain and I climbed the river...
... przespałem jakiś koniczynkowy przewrót czy PSL zhacukował system liczący głosy?
Siedząc tam, gdzie siedzę to już wolę tę opcję niż... tę z przedwczoraj. Poza tym to by był naprawdę udany troll. :D
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
Nie rozumiem... Czy to jest pytanie retoryczne? XD
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
Poczekam, aż PKW się pozbiera (choćby i tydzień ^^ mnie się tam strasznie nie spieszy, choć chętnie bym się dowiedział czy moją, mało poważną, kandydaturę do rady miejskiej poparło więcej niż parę osób ^^) i ogłosi wyniki ostateczne
ale tłumaczenie:
Bezimienny napisał/a:
Nie, po prostu nie policzyli jeszcze głosów z większych miast. To że PSL wygrał na wsi jakoś mnie nie dziwi.
jest zbyt wygodne.
Na wynikach z systemu elektronicznego polegać oczywiście nie można, bo wszyscy piszą, że dla zabawy sobie majstrowali przy nich, zgłaszali kandydatów nieistniejących (którzy nawet wygrywali), a ten to wszystko łykał.
Do wyników liczonych ręcznie również na tym etapie podchodzę sceptycznie. Nie ma takich cudów, żeby w wielu ośrodkach bywało po 20% głosów nieważnych (Malbork, podobno mój Nowy Sącz*), czy żeby kandydaci miewali po 0 głosów, podczas gdy zgłasza się po kilkanaście osób, że przecież na nich głosowali.
Tak było tutaj:
http://wpolityce.pl/polityka/222719-a-to-heca-w-krakowie-glosy-siostr-zakonnych-po-prostu-wyparowaly
tak pisał jeszcze we wtorek-środę mój znajomy na fb odnośnie swojego okręgu. Nota bene ten kolega sam startował w samorządowych już wcześniej (w 2007?) jako zapchajdziura na liście SLD, głosował na siebie, jego rodzina głosowała na niego i... miał 0 głosów.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki