Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Bardzo kulturalna rozmowa o polityce - Kraj |
Masowe manifestacje polityczne to: |
Zły znak (Dowód politycznego kryzysu i eskalacji konfliktu) |
|
7% |
[ 1 ] |
Dobry znak (świadczą o obywatelskim przebudzeniu) |
|
21% |
[ 3 ] |
Obie odpowiedzi są prawidłowe |
|
71% |
[ 10 ] |
|
Głosowań: 14 |
Wszystkich Głosów: 14 |
|
|
|
Wersja do druku |
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
|
|
|
|
Bezimienny
Najmniejszy pomiot chaosu
Dołączył: 05 Sty 2005 Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych. Status: offline
|
Wysłany: 20-05-2015, 06:23
|
|
|
To chyba nie ten link? |
_________________ We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.
The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense. |
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 20-05-2015, 12:32
|
|
|
Już poprawione.
Szczególnie mocno objeżdżają tam Sienkiewicza, Sikorskiego, Burego i chyba Boniego. Sama wzmianka o podpaleniu budki jest dziwna, bo Wojtunik wypowiada ją mimochodem, a Bieńkowska w ogóle nie reaguje. Albo więc w rządzie to była tajemnica poliszynela, albo, co chyba bardziej możliwe, to tylko taka dziwna figura retoryczna, dla podkreślenia patologicznych zwyczajów Sienkiewicza. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 20-05-2015, 17:52
|
|
|
Ysengrinn napisał/a: | Albo więc w rządzie to była tajemnica poliszynela | A dlaczego nie? Przecież PO od kilku lat systematycznie jątrzy, trąbiąc że wszystko co robią ich konkurenci to siara, i że wszędzie gdzie PO z jej błogosławieństwem nie ma, będą zamieszki. Może należałoby sprawdzić, czy ktoś nie pomógł tym "samosprawdzającym się przepowiedniom" w sprawdzeniu się. W końcu co jak co ale pieniądze mają - a jak jest kasa, jakiś najemny matoł zawsze się znajdzie. Patrząc po zachowaniu uwiecznionym na taśmach prawdy, oni przecież i tak uważają się za jedyniesłusznych i prawowitych właścicieli kraju przywiślańskiego, tej całej "H***, D*** i kamieni kupa". |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
alosza
green coat
Dołączył: 15 Maj 2012 Status: offline
|
Wysłany: 22-05-2015, 16:17
|
|
|
Nie musiała być tajemnica poliszynela, co po prostu Bieńkowska mogła już to wiedzieć.
Co do debat, które wszystkich zelektryzowały w ostatnich dnia. Moim zdaniem, wsłuchując się w merytorykę, to obie oscylowały w okolicach remisu. Jednakże istotniejsze ogólne wrażenie.
Pod tym względem, pierwszą wygrał Komorowski - głownie za ten debilny materialnie zarzut z blokowania etatu, po którym Dudzie skoczyła gula w gardle. Poza tym nikt się nie spodziewał, że obecny prezydent może być taki energiczny, ofensywny, a Duda przesadnie ugrzeczniony i sparaliżowany tremą jak aplikant w sądzie.
Drugą "wrażeniowo" wygrał Duda. Role się zupełnie odwróciły. Sam początek to, przepraszam za wyrażenie, było zamiatanie podłogi prezydentem. Nie tylko ta flaga PO, w reakcji na którą PBK tylko jeszcze bardziej się pogrążał, bo wstydził się swojego środowiska, co przede wszystkim wątek ustawy o wolności zgromadzeń publicznych, który to jak został poruszony, to prezydent najpierw zamilknął, a potem zaczął lać wodę o kominiarkach. To ustawiło debatę tak samo jak sprawa etatu podczas pierwszego pojedynku - co by się później nie działo, to już Duda wygrał, tak jak wtedy już wygrał Komorowski. No, a podobnie jak we wcześniejszej debacie, położony na deski rywal (tu PBK, poprzednio - Duda) z czasem zaczął się coraz lepiej prezentować, a pod koniec nawet zyskiwać przewagę.
Osobiście powiedziałbym, że drugą debatę w większym stopniu wygrał Duda, niż pierwszą Komorowski. Ogólnie jednak bardziej zyskał na nich chyba PBK, bo po jego wcześniejszych unikach nikt się nie spodziewał, że może tak dobrze (jak na niego) wypaść, zaś Duda (jak na challengera) tak słabo.
Sondaże minimalnie wskazują na zwycięstwo Komorowskiego, ale bierzmy poprawkę, że przed pierwszą turą były one znacznie bardziej dla niego korzystne. Z kolei wszzyscy bukmacherzy minimalnie więcej szans dają Dudzie (51,5%). Kampania bardzo wyrównana i najciekawsza, lub przynajmniej jednak z najciekawszych, w III RP.
Więcej szans daję Dudzie. |
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 25-05-2015, 00:45
|
|
|
+1 dla Andrzeja Dudy za przemowę "intronizacyjną".
-10 dla Bronisława Komorowskiego za przemowę "detronizacyjną". Jeśli mężczyznę poznaje się po tym jak kończy to Bronek, parafrazując szkockich żołnierzy, nie zasługuje nawet na noszenie spodni. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
shugohakke
Najstarszy Grzyb
Dołączył: 15 Gru 2011 Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 25-05-2015, 08:55
|
|
|
No aż tak bym nie powiedział. Dziesięciokrotne przebicie punktowe to drobna przesada - dałbym +1 i -5, bo jednak zdania rodzaju "skończyła się w Polsce wolności demokracja" bezpośrednio nie padły, choć wyglądały radośnie i błyskały zębami zza każdego Bronisławowego słowa.
A coś z zupełnie innej beczki. Zapytałem Wikipedii i dowiedziałem się, że pierwsza dama to "nieformalny tytuł grzecznościowy i protokolarny". Czy oznacza to, że wszystkie państwowe funkcje (niemal wyłącznie reprezentacyjne, ale i tak mało ich nie ma) pełni prezydencka małżonka charytatywnie i z dobrej woli będąc w czasie kadencji na utrzymaniu męża?
Jeśli tak to trochę słaby interes - ja bym się pierwszodamować (czy raczej pierwszokawalerzyć) nie pisał. |
_________________ I crossed the mountain and I climbed the river... |
|
|
|
|
alosza
green coat
Dołączył: 15 Maj 2012 Status: offline
|
Wysłany: 25-05-2015, 09:41
|
|
|
shugohakke napisał/a: | A coś z zupełnie innej beczki. Zapytałem Wikipedii i dowiedziałem się, że pierwsza dama to "nieformalny tytuł grzecznościowy i protokolarny". Czy oznacza to, że wszystkie państwowe funkcje (niemal wyłącznie reprezentacyjne, ale i tak mało ich nie ma) pełni prezydencka małżonka charytatywnie i z dobrej woli będąc w czasie kadencji na utrzymaniu męża? |
No chyba tak.
shugohakke napisał/a: | Jeśli tak to trochę słaby interes - ja bym się pierwszodamować (czy raczej pierwszokawalerzyć) nie pisał. |
Kobieta była wyraźnie stremowana podczas "przemowy intronizacyjnej", brakowało jej tchu w piersiach, nie była w stanie spojrzeć przed siebie, wzrok utkwiony w blat, gdzie pewnie dla niej przygotowano prompter lub kartkę. Cóż, powiedziałbym, że jest "zwykłą nauczycielką", choć to może nie do końca, bo uczyła niemieckiego (a więc wreszcie, kto zna jakiś język obcy) w jednym z lepszych krakowskim liceum, rodzina profesorska. Nie jest to urodzony materiał na Pierwszą Damę, spadło to trochę na nią zbyt szybko, by zdążyć wejść w rolę; może też mentalność nauczycielska wpływać negatywnie na jej predyspozycje. Jednak z całą pewnością jest to lepszy materiał niż Anna Komorowska (która, co jej się chwali, nie eksploatowała swojej roli) czy Maria Kaczyńska (początki koszmarne, zgnojona przesadnie przez media, potem z kolei wajcha przeciągnięta w drugą stronę jako ten "dobry policjant" obok "złego policjanta" LechKacza; globalnie - nie za bardzo). Czy lepszy materiał na Pierwszą Damę niż Jolanta Kwaśniewska? Cóż... zależy kto jak na nią patrzy. Wielu uważa, że była ona wręcz modelowa, bo raz, że taki był przekaz jednych mediów, a dwa, że rzeczywiście przy pierwszym kontakcie prezentowała się znakomicie. Jak się już jednak coś więcej poczyta, to nie wygląda to tak wesoło, a poza tym za bardzo rozmieniała się na drobne z tymi bezami i TVN Style (pomijam, że Józef Oleksy przekroczył szczyt chamstwa w swych komentarzach, mi coś takiego by nawet nei przeszło przez gardło).
Podsumowując, Agata Duda nie ma i nie będzie mieć ogłady Beaty Tyszkiewicz (choć też jak się poczyta o aktorce... no dobra :|), ale jeśli się ją oszlifuje tak samo jak przecież się oszlifowało Andrzeja Dudę, to powinna dać radę.
shugohakke napisał/a: | No aż tak bym nie powiedział. Dziesięciokrotne przebicie punktowe to drobna przesada - dałbym +1 i -5, bo jednak zdania rodzaju "skończyła się w Polsce wolności demokracja" bezpośrednio nie padły, choć wyglądały radośnie i błyskały zębami zza każdego Bronisławowego słowa. |
Ysengrinn napisał/a: | -10 dla Bronisława Komorowskiego za przemowę "detronizacyjną". Jeśli mężczyznę poznaje się po tym jak kończy to Bronek, parafrazując szkockich żołnierzy, nie zasługuje nawet na noszenie spodni. |
Cóż no... wchodząc na tę stronę spodziewałem się, że będę musiał polemizować z takim samym przekazem, jaki usłyszałem wczotaj w tv - że Komorowski przynajmniej umiał pogratulować, że super, że klasa, że demokracja, że wolność, w przeciwieństwie do zaciśniętych piąstek Kaczyńskiego, który wczoraj miał być najbardziej nieszczęśliwym człowiekiem w Polsce z zawiści do Dudy i w przeciwieństwie do Dudy, który, och, ach, jak małostkowo triumfował.
Tymczasem, jak widzę, macie podobne spojrzenie jak ja, nawet bardziej negatywne względem PBK. Zatem, żeby oddać moje zdanie, musiałbym trochę go bronić. Co w sumie też się mija z celem. Krótko: ok, zrozumiane rozgoryczenie PBK, ale zbytnio widać było ukrywane negatywne emocje, nieszczere gratulacje, które były pretekstem do ataku na Dudę, że on i jego środowisko to przecież oszołomy, zagrożenie dla demokracji and stuff. W czym taka dwulicowość lepsza od JarKacza, który nie kryje swojej niechęci?
Przemówienie Dudy - miało być o niczym i było o niczym. Estetycznie facet wypada coraz lepiej, robi jeszcze szybsze postępy niż trzeźwy Kwaśniewski (ale jeszcze mu brakuje Kwacha w prajmie).
Oczywiście bardziej liczy się merytoryka. Liczę, że głupie pomysły nie zostaną przepuszczone przez rząd, zaś sam prezydent będzie klinczował głupie pomysły rządu. W plityce zagranicznej nie będzie różnicy odkąd Rosja odkryła karty i w Polsce już nie można udawać, że nie ma problemu.
Jak mi ktoś wyskoczy z grepsem "in vitro", to tylko pokiwam głową z politowaniem. |
|
|
|
|
|
Bezimienny
Najmniejszy pomiot chaosu
Dołączył: 05 Sty 2005 Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych. Status: offline
|
Wysłany: 25-05-2015, 12:26
|
|
|
alosza napisał/a: | Tymczasem, jak widzę, macie podobne spojrzenie jak ja, nawet bardziej negatywne względem PBK. | ...Bronek naprawdę mocno się postarał by nie dało się go bronić. Wietrzę tu temat na całe monografie z politologii, socjologii i psychologii. Zakładając oczywiście, że ktoś z tych wyników wyciągnie jakieś sensowne wnioski, bo na razie po obu stronach tego jakoś nie widzę.
alosza napisał/a: | Oczywiście bardziej liczy się merytoryka. Liczę, że głupie pomysły nie zostaną przepuszczone przez rząd, zaś sam prezydent będzie klinczował głupie pomysły rządu. | To niestety może działać teraz, ale w perspektywie mamy już niedługo wybory parlamentarne. Czy Duda będzie klinczował głupie pomysły Prezesa jeśli temu uda się wygrać? Od odpowiedzi na to pytanie będzie dużo zależeć. |
_________________ We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.
The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense. |
|
|
|
|
alosza
green coat
Dołączył: 15 Maj 2012 Status: offline
|
Wysłany: 25-05-2015, 12:50
|
|
|
Po tym, jaki zobaczylem obowiązujący przekaz w tv, to chodzę sobie po Internecie, żeby podyskutować, z kimś się pokłócić, ale nie ma z kim. Telewizja, względem której nie mam możliwości interakcji - sobie, a Internet - sobie.
Weźmy wczorajszą telewizję publiczną. Publiczną. Na którą ludzie płacą abonament, która finansowana jest ze środków publicznych. Wybory wygrywa Duda. I kogo mamy wśród komentujących.
Hołdysa - Duda IV RP, koszmar, społeczeństwo nie dorosło, fatalny wybór.
Poniedziałka - Duda rozpocznie falę prześladowań środowisk LGBT, koszmar, co Polacy zrobili
Maleńczuka - Duda zasługuje na pogarę.
Legierskiego - jestem gejem i głosowałem na Dudę, bo PiS to koszmar, ale PO nic nie zrobiło, by pomóc LGBT, więc to forma nacisku na to, by w przyszłości zrobiła.
Program prowadziła Tadla. Tadla, w nagrodę chyba za to, że przebiła Gembarowskiego, ale to Gembarowski swego czasu wyleciał za wywiad z Krzaklewskim, a Tadla dostaje lepsze ramówki.
I generalnie program polegał na tym, że wszyscy dosrywali się do Legierskiego, że jak on śmiał w ogóle tak myśleć i mówić. Hołdys to już całkiem wychodził z siebie, pogardliwe grymasy twarzy, prychnięcia i docinki.
Legierski jako listek figowy utrzymania pozorów równości broni podczas debaty. I do tego jeszcze zgnojony. |
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 25-05-2015, 16:40
|
|
|
Cytat: | Po tym, jaki zobaczylem obowiązujący przekaz w tv, to chodzę sobie po Internecie, żeby podyskutować, z kimś się pokłócić, ale nie ma z kim. Telewizja, względem której nie mam możliwości interakcji - sobie, a Internet - sobie. |
To prawda i do tego się sprowadza fenomen tych wyborów - tradycyjne media przegrały z internetem i to przegrały haniebnie i totalnie, jak Indianie skonfrontowani z karabinami i artylerią. Jeszcze dzisiaj redaktorzy chodzą ogłupiali niczym szamani, których zaklęcia niespodziewanie przestały działać i dalej nie wiedzą czemu. To jest dramat całego środowiska, bo dali z siebie w tej kampanii 200%, wykorzystali wszystkie sztuczki, wylali ocean szamba - i efekt był odwrotny od zamierzonego. Teraz albo wymyślą się na nowo, albo będą dalej używać starych strzał i łuków i wyginą. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
shugohakke
Najstarszy Grzyb
Dołączył: 15 Gru 2011 Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 25-05-2015, 17:16
|
|
|
He he he.
Odnalazłem swoją karmiczną bliźniaczkę ^^
Niby internety duże, ale zawsze zaskakuje gdy dwa ludzie niemal jednocześnie na to samo wpadają, choć konkluzje wysuwają trochę inaczej. |
_________________ I crossed the mountain and I climbed the river... |
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 26-05-2015, 22:23
|
|
|
Ja wiem, że to nie gwiazdka, ja wiem, że małe szanse... Ale naprawdę życzyłbym sobie w kancelarii Dudy Dorna. Nie tylko pomógłby mu ogarnąć to wszystko, ale jeszcze ułatwił wyemancypowanie się od Kaczyńskiego. A przy tym jest tak osamotniony na scenie politycznej, że nie powinien mu kozaczyć. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Morg
Dołączył: 15 Wrz 2008 Skąd: SKW Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 29-05-2015, 15:56
|
|
|
PO odpowiada Andrzejowi Dudzie: Nie ma okresu przejściowego
Cytat: | Co na to politycy PO? - Polska konstytucja nie zna okresu przejściowego. Niezręcznością jest apelowanie do rządu i większości parlamentarnej, żeby wstrzymały swoje prace, bo to jest ingerowanie w prace innych organów konstytucyjnych, wywieranie na nie nacisku przez prezydenta elekta - mówi "Wyborczej" szef klubu PO Rafał Grupiński. |
Czytaj: PO nie widzi nic złego w zmienianiu ustawy o Trybunale Konstytucyjnym przed końcem kadencji Komorowskiego (jeszcze a nuż, widelec, nowy Prezydent by zawetował), dzięki której przed wyborami parlamentarnymi obecny Sejm wybierze jeszcze kilku sędziów. To że wyborcy Bronisławowi Komorowskiemu już podziękowali oczywiście nie ma żadnego zaczenia...
No poszanowanie demokracji jak cholera, psia jego mać... |
_________________ Świadka w sądzie należy znienacka pałą przez łeb zdzielić, od czego ów zdziwiony wielce, a i do zeznań skłonniejszy bywa. |
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 29-05-2015, 17:06
|
|
|
Zastanawia mnie raczej czy oni pierwsi tak robią i jeśli tak, to czemu nikt tak wcześniej nie robił? Przecież podkładanie nogi wiedząc, że tak czy inaczej zostanie złamana to przykład czystego trollowania :D.
Nagłego gniewu na realia istniejące od lat nie rozumiem. |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|