[Ysengrinn]

W Polsce lewica i prawica rzeczywiście są wyświechtanymi tytułami, bo do 9.10 miały wyłącznie historyczne znaczenie. Ruch Palikota ma szanse znormalizować sytuację, bo jego libertarianizm faktycznie jest bardziej na lewo niż reszta.

Natomiast rozwala mnie pewien absurd - antysystemowa prawica, która jak niepodległości broni pozycji kleru. Umówmy się - kler jest częścią "systemu", bodaj najbardziej bezczelną, jedną z bardziej wpływowych i świetnie usytuowaną gospodarczo. Kościół jest systematycznie niszczony i prześladowany przez system mniej więcej tak samo, jak wątroba jest niszczona przez alkoholika - bardziej poprzez własną głupotę i inercję niż celowe zabiegi. Wobec tego akcje, w których polityczny margines stoi murem za jednym z filarów obecnego (nie)porządku, który ów margines chciałby obalać, jest nieomal śmieszna.

[Urawa]

Minął rok od pierwszego (i oby ostatniego) morderstwa politycznego w III RP, kiedy to były działacz PO zamordował działacza PiS Marka Rosiaka i ciężko zranił Pawła Kowalskiego. Proces mordercy (który domaga się jawnego procesu - bo show jest najważniejszy) rozpocznie się... za miesiąc. Oto tempo, w jakim działa wymiar sprawiedliwości w kraju rządzonym przez Słońce Peru.
Dla porównania, sprawca najgłośniejszego zabójstwa politycznego II RP - Eligiusz Niewiadomski, dokonał zamachu na prezydenta Narutowicza 16 grudnia 1922. Proces rozpoczął się 30 grudnia, a wyrok wykonano miesiąc później.

[Morg]

[Urawa]

[Morg]

Wróblewski nowym naczelnym „Rz”, Lisicki rezygnuje ze stanowiska naczelnego „URze”. Szczerze mówiąc nie rozumiem czemu zrezygnował... wygląda to tak, jakby uniósł się honorem, ale też niespecjalnie widzę z jakiego powodu.

[Ysengrinn]

Cała ta afera jest cokolwiek dziwna. Zwłaszcza ach-jakże-subtelneu listy otwarte do Hajdarowicza, napisane przez znajomych bądź członków ekipy Lisickiego, wystawiające byłemu już rednaczowi laurkę. Niestety gdy przychodzi co do czego okazuje się, że prawicowi dziennikarze taktu nie mają za grosz i nie rozumieją, że deklarowanie nowemu pracodawcy chęci utrzymania państwa w państwie jest co najmniej nieodpowiedzialne.

... z drugiej strony, jeśli potwierdzą się pogłoski, że Hajdarowicz rednaczką "Przekroju" zrobi Szczukę, to średnio wierzę, że Rzepę czeka pod jego rządami świetlana przyszłość.

[Ysengrinn]

Expose nowego rednacza Rzepy.

[Urawa]

To chyba właśnie Rzepa i Uważam Rze straciły czytelnika. Choć dam im jeszcze jakiś tydzień, bo się należy. Ale jeśli za Lisickim pójdą co lepsze pióra obu tytułów, a ich miejsce zastąpią "obiektywne" czerwone gęby rodem z "Polityki" i "GWna" to długiego żywota obydwu tytułom nie wróżę. Może jeśli część przejdzie do "Gazety Polskiej", to ta odzyska swój dawny poziom i stanie się znów, jak kiedyś, tytułem wartym kupowania.

Niedługo określenie "Twierdza Toruń" nabierze nowego znaczenia...

[NiBl]

Z pewnością słuchacze, którzy to sponsorowali (przynajmniej część tego, bo chyba trochę dostał z Unii) będą mieli zniżki...
Ciekawe czy będzie ban dla nie Katolików, albo ludzi nietypowych orientacji seksualnych...

Inaczej tak się zastanawiam, czy jak PO skopałoby i wtopiło gospodarkę, tworząc kolejną Grecję (obok drugiej Grecji - Włoch i trzeciej Hiszpanii).
Czy Kaczyński, będący bardzo socjalny będzie odpowiednim człowiekiem, by to naprawić? Na taką sytuację chyba liczy Kaczyński.
Coś mi się wydaje, że najpierw by Kaczyński zajął rozprawianiem z opozycją i zamurowywaniem Polski pomnikami, by później jak to sam przetrwa na zgliszczach próbować coś zbudować nowego (bo już nic nie zostanie -> w kogo PiS uderzy w biednych? w emerytów? w rolników? PiS uderzy w "układ"(który i tak pewnie zdąży uciec w międzyczasie)).

EDIT: Odnośnie prokuratorów. To akurat mi nie przeszkadza by emerytowani prokuratorzy zasiadali w sejmie. Ale trzeba by zmienić konstytucję do tego, bo raczej jest to dosyć przejrzyste (co oczywiście wszyscy próbują zamazywać, ze szczytowym "konstytucję trzeba czytać poprzez ustawy ją rozwijające" moim zdaniem jest odwrotnie).
No i najbardziej ulubione tłumaczenie to jak jest "jak to prawo jest ciągle łamane, czy jest Prawe by łamać je dalej?". Wtedy tylko czekać, aż ktoś inny by to zauważył i podważył mandaty tych posłów.
Z drugiej strony czy było to małostkowe z strony PO -> TAK.

Ciekawsze jest rozwinięcie sprawy. Czy czterdziestoletni prokuratorzy na emeryturze, zarabiający więcej od posłów, mający lepszy immunitet, są naprawdę już tak wypaleni że nie mogą pracować? Nikt jakoś nie kwapi się podnieść rękę na przywileje emerytalne tej grupy społecznej (może i niewielkiej, ale i tak mającej lepsze emerytury od wszystkich policjantów, rolników, no i 99% reszty społeczeństwa).
Moim zdaniem warto by wprowadzić "okres przejściowy" między pracą jako Sędzia, Prokurator, agent służb specjalnych, a możliwością bycia posłem (chyba by nie mogło dotyczyć senatu).

[Morg]

[Urawa]

Odnośnie tego, co Ysen pisał wcześniej, czyli skąd się biorą wyborcy Palikota. Zaiste, tak dalej, a rzeczywiście stanie się drugą siłą w sejmie. Chociaż...
Tak naprawdę dla SLD i innych sporą szansą są wybory samorządowe. Tutaj Palikot, nie mający żadnych struktur w terenie i ludzi w samorządach, może sromotnie przerypać.

[Tabris]

[Morg]

Palikot: książka o aborcji na listę podręczników. Książki nie znam, więc trudno mi się wypowiedzieć, ale to wygląda na prymitywną próbę wywołania burdy... no i taki wolnorynkowiec jak Palikot chyba powinien uznać, że Empik ma prawo kłaść książki na takich półkach, jak mu się żywnie podoba.

[Urawa]

[Caladan]

Odda czy nie odda otóż jest pytanie.