Bo życie jest piękne^__^! - wszystko, co dobre. |
Wersja do druku |
Muchozol
---
Dołączyła: 06 Lip 2012 Skąd: Szczochowice Jabolskie Status: offline
|
Wysłany: 01-09-2012, 01:13
|
|
|
Bo kupiłam sobie fajny zegarek na bazarze ;).
Takie małe badziewko a jak mi humor poprawiło. |
_________________ "Miłość jest jak gówno. Czasem wychodzi samo, ale czasami trzeba mu nadać fajne, śliskie pchnięcie." Eric Cartman |
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 01-09-2012, 22:06
|
|
|
Przeprowadzka się udała... chyba? Nie wiem, ale warte to zapisania w tym temacie.
EDIT: no tak, zapomniałbym - najważniejsze, że nie było problemów z podpięciem internetów. :D
EDIT2: po jako takim ogarnięciu - ale ten pokój jest DUZY! Wielki to nie, ale duży. ^^ |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
nat_mich
jeż
Dołączyła: 04 Maj 2010 Skąd: jestem przenośna Status: offline
|
Wysłany: 03-09-2012, 01:58
|
|
|
Ysengrinn napisał/a: | W radiu gadali, że miały jeszcze lecieć F-16stki. Ale niech się udławią, robić defiladę powietrzną akurat jak jestem w pracy... |
Przez rok mieszkałam na fajnym, spokojnym osiedlu w Poznaniu. Osiedle miało jeden malutki minusik: było rzut beretem od lotniska wojskowego a mój dom był centralnie pod korytarzem powietrznym. Niech latający potwór spaghetti błogosławi limity w monie, końcówka grudnia była cicha dzięki nim ;) f-16 nie jest fajne! ;P
nie ma ontopu, sorry, nie mój temat :P |
_________________ Without dance life would be a mistake
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 03-09-2012, 08:22
|
|
|
HA!
Z "odległego" Tarchomina przyjechałem do roboty przed czasem mimo tego, że spóźniłem się na właściwy autobus. Teoretycznie bliższa, lepiej skomunikowana i "bardziej w centrum" Ochota wypada przy tym blado. :D |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
Nanami
Hodor.
Dołączyła: 18 Mar 2006 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne House of Joy
|
Wysłany: 03-09-2012, 09:11
|
|
|
Bo dzisiaj nocna podróż do Trójmiasta a potem tygodniowy "wypoczynek" nad morze w towarzystwie jakiś 40 owczarków niemieckich (i ich właścicieli) :3 Choć chyba o relaksowaniu się nie ma mowy, bo będzie mnóóóóstwo roboty~ ale moooorzeeeeee mry. |
_________________
|
|
|
|
|
Koranona
Morning Glory
Dołączyła: 03 Sty 2010 Skąd: Z północy Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 03-09-2012, 12:33
|
|
|
No więc pod koniec czerwca miałam badania, a że mam fory u tego neurologa u którego je miałam to na interpretacje takowych udało mi się zapisać już we wrześniu. Zabawa jednak polega na tym, że klinika w międzyczasie przeniosła się gdzie indziej i, uwaga uwaga, potrzebuję ponownego skierowania od lekarza rodzinnego. Skierowanie udało się dostać w miare szybko i w ramach rekompensaty dostałam wizytę już na początku grudnia _^_
Czemu tu a nie w zupie? Bo mnie to już bawi.
A tak pozatym to spotkaniu kilku osób po długiej przerwie i pomyzianie. Plus mam całkiem znośny plan. Trzy razy w tygodniu do 20 a dwa do 15.30. Mru. Plus w srodę mam na 12.10 więc może nawet będę się wysypiała ^____^ |
_________________ "I like my men like I like my tea - weak and green."
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 03-09-2012, 12:49
|
|
|
Koranona napisał/a: | Trzy razy w tygodniu do 20 a dwa do 15.30. Mru. |
Pomyśleć, że 99,9% studentów (nie mówię nawet o uczniach) przy takim planie chce się powiesić, powiesiwszy układającego plan pętelkę wyżej... |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
Swarga
Dołączył: 15 Maj 2012 Status: offline
|
Wysłany: 03-09-2012, 13:02
|
|
|
Bylem wczoraj na planie Top Gear. |
|
|
|
|
|
Sasayaki
Dżabbersmok
Dołączyła: 22 Maj 2009 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma WOM
|
Wysłany: 05-09-2012, 07:52
|
|
|
Bo tego... kanony piękna. Bosz, to była niewiarygodnie fazowa rozmowa xD |
_________________ Gdy w czarsmutśleniu cichym stał,
Płomiennooki Dżabbersmok
Zagrzmudnił pośród srożnych skał,
Sapgulcząc poprzez mrok!
|
|
|
|
|
kokodin
evilest fangirl inside
Dołączył: 25 Paź 2007 Skąd: Nałeczów Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 05-09-2012, 18:29
|
|
|
przyszły moje struny i "kostki gratis" i teraz mam 26 rożnych rodzajów kolorów i grubości, oraz 14 powtórek. Natomiast moja ulubiona grubość nowych kostek jest w moim ulubionym pastelowym seledynowym kolorze, pod kolor kubka, ścian i komputera. :] |
_________________ kokodin pisze się zawsze z małej litery
Jeżeli mówił bym normalnie , nie było by sensu ze mną rozmawiać.
Miłośnik wszystkiego co czarne, zielone, żółte lub okrągłe.
Jeżeli to czytasz to się nudzisz.
|
|
|
|
|
Muchozol
---
Dołączyła: 06 Lip 2012 Skąd: Szczochowice Jabolskie Status: offline
|
Wysłany: 06-09-2012, 17:34
|
|
|
Bo mi się podoba nowa fryzura na mym czerepie ;p. -10cm i wreszcie jakiś ład w tych włosach. |
|
|
|
|
|
Mai_chan
Spirit of joy
Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 07-09-2012, 13:15
|
|
|
Boże, jestem słabym człowiekiem, a temu panu z Empiku należy się odznaka za skuteczną promocję sprzedaży. Mam pluszowego jeżyka o imieniu Hubert. Ma w środku jakieś takie groszki i świetnie nadaje się do podrzucania. Jest omójbożetakifajny!
Prawdziwy antystresowy jeżyk :3 |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
|
|
|
|
|
Crofesima
Captain Narcolepsy
Dołączyła: 25 Maj 2003 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 07-09-2012, 13:45
|
|
|
Tego się nie spodziewałam... już teraz podwyższyli nam prędkość internetu! D: ja już odliczyłam dni do października, a tu taka niespodzianka. Chyba nagroda za ciężką pracę w ciągu ostatniego tygodnia, pfff. No nic, jestem super szczęśliwa, bo jak się okazało - nie, człowiek wcale się nie przyzwyczaja do 1Mb/s. Z czasem jest po prostu coraz bardziej sfrustrowany. |
_________________ There is sorrow enough in the natural way
From men and women to fill our day;
And when we are certain of sorrow in store,
Why do we always arrange for more?
Brothers and sisters, I bid you beware
Of giving your heart to a dog to tear. |
|
|
|
|
Irian
Dołączyła: 30 Lip 2002 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 07-09-2012, 23:56
|
|
|
Jakim ja jestem szczęśliwym człowiekiem.
Mry. |
_________________ Every little girl flies. |
|
|
|
|
Cepelia
Dołączyła: 03 Mar 2012 Skąd: Kraków Status: offline
|
Wysłany: 08-09-2012, 18:03
|
|
|
Bo najazd na skład taniej książki ^_^
Nie wiem, czy w sumie nie powinnam płakać nad jednoznacznymi objawami zakupoholizmu, ale co tam, dopóki to tylko książki, to się jakoś zawsze wewnętrznie usprawiedliwię. |
|
|
|
|
|
|