Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Bo życie jest piękne^__^! - wszystko, co dobre. |
Wersja do druku |
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 26-01-2014, 14:52
|
|
|
Po tygodniu marznięcia Lancia została wydobyta (a raczej wykuta) z lodu. Ponad godzina roboty, ale jestem szczęśliwy również temu, że samochód odpalił na mrozie tak, jak przystoi alpejskiej maszynie. ^^ |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
Nanami
Hodor.
Dołączyła: 18 Mar 2006 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne House of Joy
|
Wysłany: 31-01-2014, 23:20
|
|
|
Moje nowelki Twelve Kingdoms wróciły w moje łapki ♥ ♥ ♥ |
_________________
|
|
|
|
|
Enevi
苹果
Dołączyła: 20 Lut 2006 Skąd: 波伦 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 01-02-2014, 01:17
|
|
|
Bo zostałam oświecona i wreszcie mogę siać krzaczki w telefonie. Z dużym opóźnieniem, ale zaczynam doceniać najnowsze technologie! |
_________________
吾輩は王獣である。名前はまだ無い。
_________________
|
|
|
|
|
123Nowy!
Ołowiany żołnierzyk
Dołączył: 27 Lis 2010 Skąd: Therabiti Status: offline
|
Wysłany: 01-02-2014, 22:46
|
|
|
Bo dostałem zaległy urlop. Piętnaście dni radosnego byczenia się. Będę czytał, pisał, grzebał w necie i spotykał się z ludźmi których cenię. Już to widzę.
Już dzisiaj wróciłem z pracy na bardzo przyjemne spotkanie z rodziną. Wychyliliśmy parę toastów za nic-nierobienie. Przy okazji ,pozdrowienia dla moich współpracowników. Nie martwcie się chłopaki, kierownik obiecał, że będzie puszczał każdego na zaległy urlop z zeszłego roku, po dwa tygodnie na łebka. Będzie dobrze.:) |
_________________ Nieoficjalny fan Zabuzy Momochi i Mitarashi Anko.
Oficjalny fan Ohtsuki Akio. |
|
|
|
|
Ichi-chan
Ićsprite!
Dołączyła: 29 Wrz 2009 Skąd: nie chcesz wiedzieć... Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 02-02-2014, 09:56
|
|
|
1762 notki!? 1762 notki !!! Pod postem z dwoma artami z Jeanem i Marco!!! To się kurka nigdy nie zdarzyło!!! |
_________________ Caw Caw Modrafokas
|
|
|
|
|
Irian
Dołączyła: 30 Lip 2002 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 02-02-2014, 10:25
|
|
|
Najważniejsze to znaleźć dobry fandom... :D
(A ja już dzisiaj wieczorem będę mogła wleźć na tumbla po tygodniowej nieobecności... o ile wszystko zdam, rzecz jasna.) |
_________________ Every little girl flies. |
|
|
|
|
Enevi
苹果
Dołączyła: 20 Lut 2006 Skąd: 波伦 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 05-02-2014, 21:04
|
|
|
Bo trójca śmierci zaliczona! 2 tygodnie wolnego! Para bailar la bamba! |
_________________
吾輩は王獣である。名前はまだ無い。
_________________
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 07-02-2014, 16:17
|
|
|
Bo jak z nieba spadł mi uznany za beznadziejnego dłużnik, i się wypłaci...
Bo mimo że stary komp zdechł, mam nowy, a dysk (a także grafika, a nawet pamięci) ocalał.
Wprawdzie muszę wszystko przeinstalować, ale... BASED FIREFOX i jego cloudowy storage flaków przeglądarki.
Bo nagle mam 2x procesorów, 2xGHz, 2xRAMu, i całkiem legalne Windows 7... nawet z płytką! A to wszystko za bardzo przystępną cenę... zwłaszcza w obliczu niespodziewanej wypłaty która pasuje jak ulał. |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
Tabris
Snowflake
Dołączył: 19 Lut 2011 Status: offline
|
Wysłany: 13-02-2014, 12:04
|
|
|
Złoty medal Aaaa!!! |
_________________
|
|
|
|
|
Wiewiór
irish mastah
Dołączyła: 13 Sty 2007 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 13-02-2014, 14:46
|
|
|
Złotoooo!!! Bogowie, ta kobieta jest nie do zdarcia! Go Justyna, go! I niech wszyscy "eksperci" się udławią! |
|
|
|
|
|
Tabris
Snowflake
Dołączył: 19 Lut 2011 Status: offline
|
Wysłany: 15-02-2014, 16:17
|
|
|
Złoto dla nas w łyżwiarstwie szybkim! Ómarłem.... |
_________________
|
|
|
|
|
kokodin
evilest fangirl inside
Dołączył: 25 Paź 2007 Skąd: Nałeczów Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 17-02-2014, 03:20
|
|
|
bo mam armię zdalnie sterowanych samochodzików :Dhttps://imagizer.imageshack.us/v2/1220x423q90/823/5zpd.jpg z czego jeden to rekonstrukcja zabawki, którą zepsułem jeszcze w gimnazjum. jeden to klon tegoż na bazie taniej zabawki a jeden to bliźniak upolowany za ułamek wartości na allegro a wszystkie udało się przestroić na różne częstotliwości a na dni otwarte szkoły mogę je wykorzystać do wyścigów, biorąc od dyrektora kasę na budowę toru :P zapraszamy w marcu do nałczowa do chmielewskiego |
_________________ kokodin pisze się zawsze z małej litery
Jeżeli mówił bym normalnie , nie było by sensu ze mną rozmawiać.
Miłośnik wszystkiego co czarne, zielone, żółte lub okrągłe.
Jeżeli to czytasz to się nudzisz.
|
|
|
|
|
arhol
Dołączył: 19 Gru 2011 Status: offline
|
Wysłany: 17-02-2014, 21:49
|
|
|
Bo mój zryty beret pozwolił dziś normalnie funkcjonować bez większych jazd,żywot od razu jest prostszy jak nic psycha nie trolluje ^,^ |
_________________ Friends. Those companions you speak of are only friends during those fun, yet unimportant times. When painful times come, they won't be your ally. |
|
|
|
|
Koranona
Morning Glory
Dołączyła: 03 Sty 2010 Skąd: Z północy Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 27-02-2014, 20:10
|
|
|
Bo rozpętałam... coś w szkole.
Mianowicie jakiś miesiąc temu na spotkaniu z dyrektorem skonstatowałam, że boli mne, iż nasza szkoła wyglada jak muzem z wyposażeniem naukowym, które ostatni raz gablote opuszczało chyba w roku jej założenia. Dyrektor sparwę przedstawił jasno - nie on się tym zajmuje, a nauczyciele. To oni decydują o wykorzystaniu i kupowaniu nowych pomocy naukowych. Mogą wnioskować raz do roku a on z chęcią by te wnioski rozpatrywał pozytywnie, gdyby nie fakt, ze od kilku lat żaden nie wpłynął. Stąd zrodził sie pomysł, zebym jako przewodnicząca uczniowskiego samorządu zajęła głos na radzie pedagogicznej i takoż uczniłam wczoraj. Wiedziałam, ze przemowa była śmiała i dotyczyła tematu drażliwego, ale czego się nie robi dla szkoły. Nie widziałam reakcji, bo jak zwykle przemawiałam do ściany. Sam dyrektor zagrał trochę nieczysto, bo po moim przemówieniu spytał z ironicznym uśmieszkiem, czy nie poruszał tego tematu na ostatniej radzie. Odpowiedzała mu milcząca dezaprobata ze strony nauczycieli, a ja, niedosłownie ale jednak, uciekłam z sali.
Dziś w szkole natomiast przeżyłam szok. Część z nauczycieli zaczęła sie tłumaczyć uczniom na godzinach wychowawczych, że nie wnioskują, bo to zajmuje dużo czasu, bo to bo tamto. Część z pedagogów podchodziła do mnie i gratulowała mi przemówienia, że było naparwdę rzeczowe, że wykazałam sie profesjonalizmem nie gubiąc myśli, gdy mi się mikrofon zepsuł, że mam rację i generalnie wyrażali swój entuzjazm takim zaangażowaniem. Poza tym temat został podjęty przez uczniów i już pomijając tych, którzy komentowali sam fakt mojego wystąpienia to większość jednak mówiła o tym problemie. Duzo moich kolegów i koleżanek podchodziło i też mi gratulowało.
Nie sądze, zeby to już była rewolucja, ale i tak jestem z siebie dumna. Jak nie uda mi się nic zmienić, to chociaz wywlecze pasywność niektórych jednostek na wierzch, a to samo w sobie już pocieszające. |
_________________ "I like my men like I like my tea - weak and green."
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|