[BOReK]

Post podwójny, a jakże. Od tygodnia męczy mnie kawałek zasłyszany w radiu, ale wreszcie znalazłem ten mój uroczy klarnet - przecież to jest Błękitna Rapsodia! :D

[GoNik]

Na wszystkie bustfa chałasu TAAAAK! KUPIŁAM SOBIE BUTYYYYYY!!!!!!! oneone1111!!1!!

[Mai_chan]

I co więcej, JA TEŻ kupiłam sobie buty!

[Koranona]

Ja jutro sobie idę kupic buty. Kolejne, skórzane pantofle za koszmarne pieniadze. Powinnam się czuć źle, ale nie czuję. Bo zasłużyłam. Piątką z dyplomu z fortepianu. Jaka ulga, ze nie bedę już musiała grać na tym instriumencie...

Edit: Bo po co chwalić się butami jak si nie chwali butami!

[kokodin]

Bo skończyłem (prawie) drugą kolumnę do wzmacniacza (wreszcie) ale teraz panele podłogowe w pokoju falują a gałki nie odważę się wykręcić dalej niż na 7 (przy 3 jest już za głośno, do filmów wystarcza 2 a gałki bas, treble są na +-0db, kontur wyłączony ).
Przy 8 metrach kwadratowych 2x25w to w zasadzie samobójstwo, zwłaszcza przy dobrych kolmienkach 3-drożnych :] (efektywność każdej kolumny to 90db/W/m)

Kurcze , czyściutko grają a kosztowały grosze, tyle co za płytę wiórową i części do regeneracji 4 głośników ~70zł szt (kolumny są w zasadzie do 80w wzmacniacza :] i chodzi o RMS, nie pomo) A wyglądają jak by mi tak celowo wyszły :] (okleina dąb oregon i czarne okrągłe brzegi)

Do zrobienia tylko osłony przeciwkurzowe i wytłumienie pudełek :]

Dla wtajemniczonych, można je porównać jedynie do zestawu ws-304s + 2x space86 z wymienionym basem na gdn20/60/3-8

Wszystko co w nich gra, poza wysokotonowcami to ratowane, wyrzucone przez rożnych ludzi głośniki i inne części kolumnowe.

[BOReK]

OhMyGod. Oh. My. God.

Zamówiłem sobie od człowieka zegary do Lancii, bo moje oryginalne (chyba?) cokolwiek szwankują, a że to płytka dwustronnie drukowana i lakierowana, to i diagnoza trudna a naprawa niełatwa. Człowiek, który mi je załatwił, trzyma na podwórku naście takich Kapp jak moja, bo to mechanik amator i swoje trzy egzemplarze sztukuje z rozbitków. Zapytałem też czy przypadkiem nie ma oryginalnego zestawu narzędzi i podnośnika, bo ja swój wóz kupiłem bez tego standardowego zestawu (bo ludzie to szabrownicy) - miał, niekoniecznie kompletny ale miał. Dzisiaj przyszła paczka...

Facet sprezentował mi co następuje:
- oryginalny pantografowy podnośnik, kawał ciężkiego i stabilnego żelastwa z odpowiednim profilem na wzmocnienie progu (i tylko ten element nosi ślady użycia), do tego oryginalna skórzana torba,
- druga solidna torba (też oryginał) zawierająca pełniutki komplet narzędzi, nawet taki specjalny bolec do centrowania felgi na piaście,
- trzecia (!!!) torebka, właściwie teczka z instrukcjami - też nie miałem na papierze, a wypadałoby,
- czwarta torba (...) z trójkątem ostrzegawczym - to akurat mam, ale mój, mimo że nowszy, jest jakiś taki powyłamywany i brzydki, a do tego nie ma takiej fajnej stopki i się przewraca,
- no i oczywiście zegary, które jednak sprawdzę jak mi pospawają samochód.

Są dobrzy ludzie na tym świecie. =D

[Crushmaker]

bo prezes wyśmiał babkę z bhp co napisała na mnie donos :D... i stwierdził, że nie zna realiów pracy i nadaje się do pracy co najwyżej w Tesco :D

[Raul]

Spędziłem super weekend w Łodzi z żoną i jej przyjaciółką. Wiedzieliście, że mają tam pyszne bułki (truskodzianki jak dla mnie) z truskawkami?
Polecam serdecznie.

[BOReK]

Gdzie konkretnie? Łódź nie jest taka znów mała.

[Raul]

[Smk]

Leje od rana *___*

[Sasayaki]

Bo od dziś możecie mi mówić magistrze Sasanko.

[GoNik]

OOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO MASTAAAAAH





A tak w temacie: JEŻU NIEMIŁOSIERNY OSTATNI EGZAMIN. WAKACJE KUR...

[BOReK]

Tajest, pani majster! :D

[Sakura_chan]

Gratulacje Sas!