Bo życie jest piękne^__^! - wszystko, co dobre. |
Wersja do druku |
BOReK 

Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 08-02-2015, 18:42
|
|
|
Tabris napisał/a: | Parę minut i człowiek może jechać wszędzie ;p |
Ten płyn, co to się go kupuje w półlitrowych spryskiwaczach i po dwóch odmrażaniach butelka jest już pusta? |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
 |
|
|
|
 |
Tabris 
Snowflake

Dołączył: 19 Lut 2011 Status: offline
|
Wysłany: 08-02-2015, 18:45
|
|
|
Cytat: | Ten płyn, co to się go kupuje w półlitrowych spryskiwaczach i po dwóch odmrażaniach butelka jest już pusta? |
Tak :) |
_________________
 |
|
|
|
 |
BOReK 

Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 08-02-2015, 19:10
|
|
|
Próbowałem używać w tej roli płynu do spryskiwaczy, bo te do odmrażania szyb są drogie przy tak miernej wydajności. Werdykt - obie opcje obsysają, najskuteczniejszy jest nadmuch na szybę i zmycie lodu jak już odpuści (akurat jest czas na odśnieżenie reszty wozu). I rozgrzewka jest z rana. >] |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
 |
|
|
|
 |
vries 

Dołączył: 13 Cze 2007 Skąd: Gliwice Status: offline
|
Wysłany: 08-02-2015, 21:48
|
|
|
Fakt, płyn do spryskiwaczy nie jest alternatywą dla płynu do odmrażania. Najlepsza jest skrobaczka. Płyn się przydaje, gdy dziadostwo rano przymarzło do szyby i ciężko jest to nawet ruszyć. |
|
|
|
|
 |
BOReK 

Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 09-02-2015, 07:20
|
|
|
Stąd nadmuch. Zawsze zostawiam szybę (i maskę) na koniec i nigdy jeszcze nie było tak, żeby lód sam nie spływał. Poza tym jednym przypadkiem gdy zapomniałem odpalić auta... |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
 |
|
|
|
 |
Sasayaki 
Dżabbersmok

Dołączyła: 22 Maj 2009 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma WOM
|
Wysłany: 09-02-2015, 22:17
|
|
|
Bo piszę z nowego lapka :D So far so good, pomijając, że jestem noga a komputery to czarna magia. Za to mam podświetlane kira kira klawisze, o. |
_________________ Gdy w czarsmutśleniu cichym stał,
Płomiennooki Dżabbersmok
Zagrzmudnił pośród srożnych skał,
Sapgulcząc poprzez mrok!
 |
|
|
|
 |
Tren 
Lorelei

Dołączyła: 08 Lis 2009 Skąd: wiesz? Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 10-02-2015, 02:15
|
|
|
Bo Black Lion Claim Ticket. Buahahahahahaha.
A poza dwie z ocen z których mi brakowało zostały wpisane. Trzy wciąż oczekują na wpisanie, ale jedna ma się podobno pojawić w najbliższej przyszłości. Życie z USOSem po prostu, ale wreszcie po tygodniu ciężkiej niepewności coś się ruszyło. |
_________________ "People ask me for advice all the time, and they ask me to help out. I'm always considerate of others, and I can read situations. Wait, aren't I too perfect?! Aren't I an awesome chick!?"
|
|
|
|
 |
Irian 

Dołączyła: 30 Lip 2002 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 10-02-2015, 15:04
|
|
|
Koniec sesji kurde. I piękną średnią 5.0 psuje mi tylko jedna jedyna 4.5. Droga firmo, wyskakuj z kasy!
Poza tym muszę się pochwalić, bo takiego wyczynu chyba nigdy nie uda mi się powtórzyć: napisałam sześciostronicowy esej zaliczeniowy w trzy godziny. Porządnie, korzystając ze źródeł, a nie plagiatując co się da. Jestem z niego raczej dumna. |
_________________ Every little girl flies. |
|
|
|
 |
Ysengrinn 
Alan Tudyk Droid

Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 10-02-2015, 21:52
|
|
|
Winszować! |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
 |
|
|
|
 |
Bezimienny 
Najmniejszy pomiot chaosu

Dołączył: 05 Sty 2005 Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych. Status: offline
|
Wysłany: 12-02-2015, 22:39
|
|
|
Bo tym razem sajgonu nie było. |
_________________ We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.
The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense. |
|
|
|
 |
123Nowy! 
Ołowiany żołnierzyk

Dołączył: 27 Lis 2010 Skąd: Therabiti Status: offline
|
Wysłany: 13-02-2015, 14:36
|
|
|
Bo dzisiaj po raz pierwszy zjadłem sushi. Niespełna 8 złociszy w biedronce. Pyszne, tym bardziej, że do rybki z ryżem w zestawie dołączono wasabi. Też dobre. W zestawie były też pałeczki, ale jak przystało na polaczka wolałem widelec.
Polecam każdemu. |
_________________ Nieoficjalny fan Zabuzy Momochi i Mitarashi Anko.
Oficjalny fan Ohtsuki Akio. |
|
|
|
 |
Ysengrinn 
Alan Tudyk Droid

Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 13-02-2015, 19:37
|
|
|
WEEEEEKEEEEEEND!!!! |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
 |
|
|
|
 |
GoNik 
歌姫 of the universe

Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 13-02-2015, 22:04
|
|
|
Ysengrinn napisał/a: | WEEEEEKEEEEEEND!!!! |
TAAAAAAAAAAAAAAK.
A weekend sponsoruje:
OMATKOBOSKO dostaliśmy piątki za tę debilną prezentację metodą na biedną sierotkę. NIE MUSZĘ TAM JUTRO IŚĆ PISAĆ EGZAMINU. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Tren 
Lorelei

Dołączyła: 08 Lis 2009 Skąd: wiesz? Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 17-02-2015, 18:59
|
|
|
Bo mój prezent Bożonarodzeniowy wreszcie dotarł. Niecały, bo niecały, ale dotarł!
Prezent.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 26 raz(y) 3,77 MB |
|
_________________ "People ask me for advice all the time, and they ask me to help out. I'm always considerate of others, and I can read situations. Wait, aren't I too perfect?! Aren't I an awesome chick!?"
|
|
|
|
 |
shugohakke 
Najstarszy Grzyb
Dołączył: 15 Gru 2011 Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 20-02-2015, 16:56
|
|
|
Koniec sesji. I nawet wszystko zdane. |
_________________ I crossed the mountain and I climbed the river... |
|
|
|
 |
|