Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Skąd kto jest?? |
Wersja do druku |
besmirch
Ariok Animaniak
Dołączył: 29 Paź 2005 Skąd: Falkenberg/Wroclaw Status: offline
|
Wysłany: 29-10-2005, 19:20
|
|
|
Niemodlin - Mala miejscowosc pod Opolem z prawami miejskimi i zamkiem, non-stopem, zabka .. nio i z kosciolem ale to mniej wazne .. |
_________________ "It's like I'll disappear as soon as I close my eyes
I feel like I've turned into someone that even I don't recognize" |
|
|
|
|
IT.
Ukochana żona orka
Dołączyła: 15 Lip 2005 Skąd: Czeremcha Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 05-11-2005, 11:51
|
|
|
Besmirch ja myślę co ja cię tak lubię!
W Czeremsze też mamy latarnie! Nawet jedną "czerwoną" wiecie, takie gówno co świeci na pomarańczowo... Nienawidzę!
A wiesz Tot co to są "pobocza"? Wiem że to trudne słowo ale powtażaj za mną PO-BO-CZE. No.
I tym się chodzi jak nie ma chodnika Warszawiaku nieszczęśnie nieuświadomiony!
A nocne niebo... najfajniejsze czarne ale takie aż lśniące od gwiazd... W Białym to niemożliwe do zobaczenia! Ad Astra to teoria jeszcze przed cywilizacyjna właściwie i w miastach umiera. I my razem z nią. |
_________________ Nidere Ide Ime roechul
Et sore il Im sour
Kael Kaad Ardo Sono
Te Im ilne ke aono
Jestem Wodą, płynącą Wodą
Przynoszę Życie, służę Śmierci wiernie.
Odrobinę władcza. To bardzo dobre słowo. |
|
|
|
|
Mai_chan
Spirit of joy
Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 05-11-2005, 12:25
|
|
|
Gwiazdy? Proszę bardzo, u nas ci ich dostatek... Uwielbiam moje zapyziałe osiedle w jednym z najwiekszym miast Polski...
Naprzeciwko balkonu mam taki duży nieużytek, cegielnią nieraz zwany. Po prawej stronie z kolei mam kolejny nieużytek, dawniej bagienko. Dzięki temu mój balkon to jeden z najlepszych punktów obserwacyjnych na fajerwerki Sylwestrowe, a gwiazdy widać zadziwiająco często, jak na Wielką Aglomerację Miejską... |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
|
|
|
|
|
Raul
Dołączył: 17 Maj 2005 Status: offline
|
Wysłany: 05-11-2005, 13:31
|
|
|
besmirch napisał/a: | Niemodlin - Mala miejscowosc pod Opolem z prawami miejskimi i zamkiem, non-stopem, zabka .. nio i z kosciolem ale to mniej wazne .. |
Bylem w Niemodlinie, bardzo sympatyczna miejscowosc :) |
_________________ “Why is it," he said, one time, at the subway entrance, "I feel I've known you so many years?"
"Because I like you," she said, "and I don't want anything from you.”
|
|
|
|
|
besmirch
Ariok Animaniak
Dołączył: 29 Paź 2005 Skąd: Falkenberg/Wroclaw Status: offline
|
Wysłany: 05-11-2005, 13:33
|
|
|
hehe dziek8uje ;]
U nas tez jest latarnia (zabytkowa) pod kosciolem :P
Co do pobocza .. zawsze mozna zrobic kilka fotek i zamiescic na forumie :P zeby wiedzieli jak to wyglada :P:P:P:P
Cio do Gwiazd ja wiem jedno .. nigdzie nie ma takiego nieba jak na mazurach, 0 jakielkowiek churki .. cieply letni wiatr .. wogolo roznosi sie zapach trawy.. no i najlepsze rozgwiezdzone niebo jakie kiedykolwiek widzialem ;]
Niemodlin to fajne miasto i mimo ze mozna niechybnie oberwac za czarny plaszcz czy dlugie wlosy (duzio lysych, dresow, skejtoff) to je lubie ;] |
_________________ "It's like I'll disappear as soon as I close my eyes
I feel like I've turned into someone that even I don't recognize" |
|
|
|
|
IT.
Ukochana żona orka
Dołączyła: 15 Lip 2005 Skąd: Czeremcha Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 05-11-2005, 14:21
|
|
|
Zawsze mnie fascynowało co może kogo obchodzić że ktoś nosi coś a nie coś. W Czeremsze panuje raczej daleko posunięta tolerancja, a przynajmniej ja tak myślę bo na żadne dyskoteki nie chodzę w celu spiknięcia się z młodzierzą a nie widać tak tego za dnia.
To jest dziwne że ktoś może mieć do kogoś pretensje o długie włosy i czarny płaszcz. Chyba że ktoś mu je ukradł ale to inny rodzaj patologii.
Jest na forum ktoś kogo naprawdę obchodzi jak wyglada i co sobą prezentuje reszta forumowiczów? |
_________________ Nidere Ide Ime roechul
Et sore il Im sour
Kael Kaad Ardo Sono
Te Im ilne ke aono
Jestem Wodą, płynącą Wodą
Przynoszę Życie, służę Śmierci wiernie.
Odrobinę władcza. To bardzo dobre słowo. |
|
|
|
|
besmirch
Ariok Animaniak
Dołączył: 29 Paź 2005 Skąd: Falkenberg/Wroclaw Status: offline
|
Wysłany: 05-11-2005, 14:26
|
|
|
Ja narazie nie mialem "przyjemnosci" brac udzialu w takiej milej sytuacji .. ale wiem co sie dzieje wokolo i co prawda ostatnimi czasy zrobilo sie spokojniej to jednak .. ale gdybym pewnych osob nie znal .. to zaloze sie ze nieraz mialbym stycznosc z taka sytuacja =/
Jak wyglada - wlasciwe dziwne bo nie widze na tym forum Topicu z fotkami userow (nawet na cdfreaks.com jest :P), wiec wnioskuje ze nie :P a co do co soba reprezentuje to widac po czesci po wypowiedziach :P |
_________________ "It's like I'll disappear as soon as I close my eyes
I feel like I've turned into someone that even I don't recognize" |
|
|
|
|
Serika
Dołączyła: 22 Sie 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 05-11-2005, 14:42
|
|
|
Co kto sobą reprezentuje, to po wypowiedziach można wywnioskować, a jak się przy tym ubiera - co za różnica?! Chociaż temat gdzieś był i o muzyce (wynika z niego mniej-więcej tyle, że sporo osób słucha metalu i pochodnych, a reszta bardzo różnie), i ze zdjęciami - tylko jakoś się zapodział. Pewnie dlatego, że spora część ekipy forum widziała się już w realu i zdjęcia można by było pewnie jakieś zjazdowe tam wysłać, żeby więcej nas było widać na raz :) |
_________________
|
|
|
|
|
Redvampire -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 05-11-2005, 14:52
|
|
|
A u mnie hmm na dzien obecny udalo mi sie mieszkać w takiej troche czystrzej enklawie z raczej słaba menelnią ktora ma tylko mocny pysk. Ale poczawszy 100 m na zachó zaczynaja sie Slumsy koscielnej ojczyzna stad jabolmenów po 40-tce. Dale są pozostalosci ogródków dzialkowych służace bezdomnym za obóz przetrwania i pracy. potem jest bagno powstałe w wyniku zapadniecia sie gruntu o 22 m w wyniku szkód górniczych a za bagnem samotne blokowisko na ulicy Witolda budryka tam sie praktycznie wychowałem stado parunastu bloków posród pól bagin i dymiacych niczym wulkany hałd karzdy z tych bloków to jednoklatkowic 4 pietrowy ze 150 mieszkaniami. Ludzi zwa to miejsce flakladny ewentualnie transylvania. Kiedyś tam było dość silne menelstwo do którego sie praktycznie zaliczalem ( byłem dziwnym połoczeniem kujona z menelem pzez co byłem bardziej niebezpieczny jak to okresliła kiedyś jedna nauczycielka) ale teraz tamtejsza banda sie wykruszyła czesc sie zacpała czesc sie pozabijała a cześc siedzi. Od północy mam ulice Bytomska bedaca slamsem z 150 letnimi tradycjami. oraz resztki szybu pólnocnego dawnej kopalni Michał i chałda zwana pustnina która tez czasmi sie pali i ponadto w pod niej wypływ woda która jest NAPROMIENIOWANA normalnie jak bede miał cyfrówe to wam zrobie zdjecia tablic ostrzegawczych. na wschód leży osiedle fabud wygladajace w sumie całkiem nizle ale to miejsce gdzie nocami może cie trafić przpadkowo zblakana siekiera a przy wiekszym pechu kula z makarowa kal 9mm. na tym osiedlu znajduje sie nasz sławwny siemianowicki urzad pracy który był juz 6 razy podpalony i raz ktoś wrzucił im grana w okna ponoć F1 przez co sie dziwie ze nikomu nic sie nie stało. na południowym wschodzi ruiny glównych budynkó kopalni Michał wygladajace jak sceneria idealna do filmów o powstaniu Warszawskim lub jakolwiek innego wojennego. A dalej jest Osiedle nowy świat na ktore urzad miast przesiedla tych którzy nie chca lub nie sa w stanie płacic czynszu okolica zwana przez niektórych potocznie Fallout ze wzgledu na to ze zaraz obok jest mała zeczka o zielonkawej wodzie która sie pali i pozostalosci zakladów oczysczania wegla Haldeks które nadaja sie na cyberpunckowego postindrustalnego larpa w ktorym mozna spotkac prawdziwy przeciwników . Na południu jest tak:, wielki asfaltowy parkink potem planty po prawej kosciół po lewej osiedle Bohaterów września na którym kupicie wszelkie możliwe drugi. Dalej jest park i w miare spokojne osiedle robotnicze tyle ze za nim jest tak zwana strefa gazy pomiedzy dwoma nielubiacymi sie dzielnicami Michalkowicami ( moją ) i Bytkowem . Na zachód od osiedla robotniczego jest stary par i stare kamienolomy nawet ciekawe formacje skalne tam są tyle ze dalej park zmienia sie w coś w rodzaju sawanny ze zdeformowanymi drzewkami ktore rosna na ziemi skarzonej przez Chorzowskie zakłady azotowe. Bardziej na południe sa ogórdki dzialkowe Malwe bedące na tej samej skarzonej ziemi lecz co ciekawe ludzie tam se choduja marchewki truskawki , rzodkiewki i je jeadza i jakoś żyją.
Tak mniejwiecej wyglada moja okolica wiec IT nie nażekaj na to że nie ma chodników :P |
|
|
|
|
|
IT.
Ukochana żona orka
Dołączyła: 15 Lip 2005 Skąd: Czeremcha Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 05-11-2005, 15:59
|
|
|
Ja narzekam że nie ma chodników ty radioaktywnowodypijco? Ja jestem z tego powodu Full happy!
A swoją drogą... Ależ masz piękną mieścinę. Aż nie dziw że larpg tak cię ciągną skoro możesz sobie sesję zaaranżować na żywo...
Strzeżcie się Reda! Jest napromieniowany!!!
[żart] |
_________________ Nidere Ide Ime roechul
Et sore il Im sour
Kael Kaad Ardo Sono
Te Im ilne ke aono
Jestem Wodą, płynącą Wodą
Przynoszę Życie, służę Śmierci wiernie.
Odrobinę władcza. To bardzo dobre słowo. |
|
|
|
|
besmirch
Ariok Animaniak
Dołączył: 29 Paź 2005 Skąd: Falkenberg/Wroclaw Status: offline
|
Wysłany: 05-11-2005, 16:42
|
|
|
Ja jestem dumny z mojej wioski .. bo ma stale lacze pod siecia osiedlowa:P (tak tak a to jest powod do dumy :P)
A wracajac do tematu pobocza .. :P To ile ja sie czyms takim nachodzilem (i lasami jakimis ...) jak w ZHP bylem to wszystko po okolicy.. omg :P
e tam napromieniowany nie znaczy gorszy :P wiec luz ;p a po kablach internetowych racvzej promieniowanie nei przeniknie :P |
_________________ "It's like I'll disappear as soon as I close my eyes
I feel like I've turned into someone that even I don't recognize" |
|
|
|
|
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 05-11-2005, 18:11
|
|
|
reakcja na ostatni post Reda: ..............
Redziu, mieszkasz we wspaniałym miejscu...
We wtorek, po odprowadzeniu do domu i na autobus koleżanek, poszłyśmy z IT na spacer. Godzina 23, Białystok puściutki, czasem przemknie tylko zabłąkany samochód lub przestraszony przechodzień. W planach było przejście się pod cerkiew na Antoniuku i spowrotem, ale, że blisko był cmentarz nie mogłyśmy darować sobie pójścia i tam. Ludzie! Nie macie pojęcia co tracicie chodząc na cmentarz w ciągu dnia! [mówię o dniach świątecznych jak 1 listopad] Brakuje mi słów na opisanie tego co tam zobaczyłyśmy. Naprawdę. Ten konkretny cmentarz jest położony na wzgórzu, na środku stoi kościółek [jego architektura ma coś wspólnego z barokiem, ale mogę się mylić, bo ciemno było]. Groby są jeden przy drugim, poza alejkami przejścia mają jakieś pół metra szerokości, czasem mniej. Szłyśmy główną aleją, IT stwierdziła 'wejdźmy na górkę'. W pewnym momencie, podczas wchodzenia wyżej, rozejrzałam się i... nie miałam pojęcia w którą stronę jest główna brama. Otaczało nas morze pomników, każdy z kilkoma światełkami, szumiące cicho brzozy i tuje i gwiaździste niebo bez jednej chmurki. Nie było widać światel miasta, nie było słychać ludzi, samochodów, przejawów jakiegokolwiek życia. Ogarnąl mnie taki spokój, jakiego dawno nie czułam. Gdyby to tylko było możliwe, zostałabym tam całą noc. Nie mam pojecia jak jeszcze to opisać, zupełnie się nie spodziewałam, że w środku miasta mogę się poczuć tak dobrze. Żal było stamtąd wychodzić. Żeby nie to, że następny dzień nie był wolny i trzeba było iśc do szkoły to stanowczo byśmy tam o wiele dłużej siedziały.
Ależ się rozpisałam :P ale to było coś niesamowitego, żałuję tylko braku aparatu, bo zdjecia by były niemalże sztuką. |
_________________
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 05-11-2005, 20:27
|
|
|
Witaj w klubie.
To już wiesz czemu my górale mamy wieczorną mszę na Pęksowym Brzyzku ^_^ i drugą, na Nowym, przy Nowotarskiej, przy ołtarzu polowym naprzeciw kaplicy... |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
KoBik -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 17-11-2005, 20:06
|
|
|
Siemianowice Śląskie to tak mała dziura w której znaczącą rolę odgrywa Hip i hop oraz techno muły, bez urazy, ale jeśli ktoś się tym pasjonuje zmiłości to okej ale jeśli z przyczyn trendo-dżejzi, to ja takim osobnikom dziękuję z miejsca.
Autka po ulicy śmigają w miarę ładne, jak na takie bezrobocie i narzekania, od strony "car-audio" w Siemcach nie jest źle. Trzeba dodać, że furorę robi neonówka pod podwoziem na wzór gier spod znaku N4S. Skąd neonówka? dziwnie przypomina lampę z solarium, być może podczas napraw pod samochodem, mechanik może się opalać, pożyteczne z przyjemnością:]
btw. wiejski tuning ponad wszystko. Cztery wydechy w maluchu budzą respekt O_o
W mieście nie znajduje się nic co można uznać za piękne:/ sklepy, biedronki, plusy i jeden oszklony Bank który swoimi gabarytami przykryłby moje plakaty na ścianach.
Mimo wszystko lubie ten syf, choć nie, to raczej przyzwyczajenie ^^' |
|
|
|
|
|
Kielon
Dołączył: 24 Lis 2005 Skąd: Warszawa/Kielce Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 26-11-2005, 01:51
|
|
|
Wychowalem sie w Kielcach->zachodnia strona miasta, a aktualnie mieszkam w Warszawie->rewir ursynowski:) |
_________________ To co kochamy mówi nam jakimi jestesmy. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|