Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Co w tej chwili oglądacie? |
Wersja do druku |
Martinez
Dołączył: 07 Sty 2006 Skąd: Zawiercie Status: offline
|
Wysłany: 07-08-2006, 00:56
|
|
|
Texhnolyze skończone - długo nie zobacze tak niesamowitej serii. No i to zakończnie - uwielbiam takie zakończenia - smutne, z przepiekną muzyką.
Teraz prezrabiam Tsukuyomi, ale nonstop mam jakieś problemy z epkami :(
No i jeszcze Basilisk - tylko dlaczego mam wersje "raw" do której nie pasują mi polskie napisy w moim playerze:/ - oj nieszczęsny ja:P
Wypadało by też przejrzeć te pare płyt od kumpla - może znajde tam coś wartościowego:) |
_________________ Nawet małpy spadają z drzewa.
Utkneła w nieskończonej pętli powtórzeń, a on jest idiotą. |
|
|
|
|
Udai
[N]atural [B]orn [E]goist
Dołączył: 26 Mar 2006 Skąd: Częstochowa Status: offline
|
Wysłany: 08-08-2006, 21:11
|
|
|
obejrzałem całe NGE + kinówkę
teraz wziąłem się za Witch Hunter Robin |
_________________ "It is a good viewpoint to see the world as a dream. When you have something like a nightmare, you will wake up and tell yourself that it was only a dream. It is said that the world we live in is not a bit different from this." |
|
|
|
|
magu
dreamer..
Dołączył: 21 Cze 2006 Skąd: znienacka.. Status: offline
|
Wysłany: 09-08-2006, 01:42
|
|
|
EoE, Erementar Gerad i Chobits skończone.. Shimizu Takako jak dla mnie rulezuje....
czas na REC i Escaflowne..... ;] |
|
|
|
|
|
woocio
Dołączył: 25 Lip 2006 Skąd: Opole Status: offline
|
Wysłany: 09-08-2006, 09:15 Buuu
|
|
|
Tokko się skończyło ;( ... ale mój ból ukoił w tej chwili The Third POLECAM ! |
|
|
|
|
|
gadrael
Ukryty we mgle
Dołączył: 23 Lip 2006 Skąd: Meszna Status: offline
|
Wysłany: 09-08-2006, 10:59
|
|
|
SE Lain i Fate/Stay Night zakończone, gdyby ktoś przypadkiem nie widział to polecam :). Teraz jestem w trakcie 12 Kingdoms i zaczynam Full Metal Panic... |
_________________
|
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 09-08-2006, 12:20
|
|
|
Aktualnie końcówka School Rumble, a potem czeka S2. Przy okazji, to chyba jedno z lepszych anime do poprawienia sobie humoru ;) |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 09-08-2006, 12:38
|
|
|
Coyote Ragtime Show 1-3.
studio: ufotable
<patrzy jak w oczach fanów Futakoi.alt zapalają się światełka>
Tak, to JEST godny następca Futakoi Alternative. Tyle że bardziej w stronę przygody niż romansu na razie...
I jak w przypadku futa.alt czekam i ssę wersję AnY, bo tłumaczy rodowita Japonka, a teksty są trudne... |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 09-08-2006, 19:05
|
|
|
Czy to znaczy, że Coyote od Lunara jest kiepsko tłumaczony? Zaznaczam, że na wszelkich tłumaczeniach (kto, gdzie i kiedy) się nie znam, a nie chciałbym czegoś pominąć przez jakieś błędy :P. |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 09-08-2006, 20:06
|
|
|
co do Lunara... ich tłumacz jest dobry, ale pewne rzeczy przepuszcza. StrayCat (tłumaczka AnY do Coyote) to rodowita japonka i studentka, do matury mieszkała w Tokio... To chyba wszystko wyjaśnia? |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
Sm00k -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 09-08-2006, 20:17
|
|
|
Utawawawawarerererururmono. Urocze. I krwawe. A motyw z ogonkiem Ysen powinien użyć w wiadomym fanfiku..
Coyote Rag Show. Miłe. Ale takie jakieś...no....tego..no.. właśnie ==" W kwestii tłumaczenia posłucham Totema i zassam jedyną słuszną wersję. |
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 09-08-2006, 20:28
|
|
|
No, co japonka, to japonka :]. A Coyote sam w sobie wydaje się fajny, tylko na razie jeszcze nie bardzo wiadomo "osohozi" (ja jestem na drugim odcinku :P). Pozostaje czekać na resztę.
A Ouran ekspresem nie jest, ale coś się spóźnia -_-'. |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
IT.
Ukochana żona orka
Dołączyła: 15 Lip 2005 Skąd: Czeremcha Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 09-08-2006, 21:35
|
|
|
Ouran 17 kwituję stwierdzeniem: Ech -_-'
Już wiem co mi nieodpowiada tak najbardziej, a są to oczy głównej bochaterki. Ona ma takie wielgahne, wyłupiaste, dziwacznie pocieniowane, szczere, brązowe gały ktore mnie przyprawiaja o bardzo intensywne przewijanie. I niestety Kyouja do moich ulubionych bochaterów nie nalezy bo już go przejrzałam. Czekam, czekam aż to się skończy. JAK to się skończy i czy czymś mnie jednak zaskoczy.
11 Nishi no Yoki... Bard mi się kojaż yz Minako -_-" Ja nie wiem czemu ale jak tylko się pojawił to mi przed oczami stanela Sailor V i tak już zostało. Ale ogulnie może, może go polubię. Zastanawiam się jakiego rodzaju propagandę kultywuje ta seria. Teksty głównych bochaterów [15 im lat? 16?] potrafią mnie przyprawi o ciężkie ataki śmiechu. On jest tak pociesznie głupi a ona tak pociesznie szczera i naiwna że aż miło.
Air Gear do 13 ep. Co jak co ale Ringo i Spit Fiera zawalili na caaałej linii.
W mandze wcale nie jest takie oczywiste kto bedzie dziewczyną głównego bochatera i mam świętą nadzieję że anime się przejedzie. A poza tym wyglada jak idiotka. W mandze miala... nie wiem jak to ując... Jaja?
A Spitowi z anime mam do zażucenia to że nie płonie. W mandze [statyczne obrazeczki w końcu do jasnej ciasnej!] ciągle miało się wrażenie że płonie, skojażenie z płomyczkiem było wręcz podświadome a w anime tego nie złapali. I bardzo wielka szkoda.
Z mniejszych wad jest Akito/Agito za którego, dla kontrasu, mógł jednak mowic facet. Człowiek cierpi dośc patrząc na to jego słodkie, szczere żołte oko.
Żeby nie było że tylko narzekam to scena pocałunku wyszła w anime świetnie. Fanserwis yaoiowy bez absolutnie żadnych podtekstów yaoiowych. Miodzio.
Wracam do narzekań: Braciszek Agito/Akito jest tragicznym nieporozumieniem. On NIE był taki cholernie yaoiowaty w mandze... Właściwie to się go czlowiek bał trochę nawet... A tu? W dodatku rysują mu taką... dziwaczną klatkę piersiową.
Ale za to [acz absolutnie nie rekompensująco] scena z tym jak "przejmuje" Agito/Akito jest genialna.
Ogulnie nie jest źle. Co prawda cenzura za pierwszym razem wgniata w ziemię [ja osobiście żetelnie się zaplulam jak mi ten kruczek zaczą migac po ekranie] a fabuła nie poraża ale ludki... Przecież to anime to latajacy fanserwis. Po co mu sęsowna fabuła? |
_________________ Nidere Ide Ime roechul
Et sore il Im sour
Kael Kaad Ardo Sono
Te Im ilne ke aono
Jestem Wodą, płynącą Wodą
Przynoszę Życie, służę Śmierci wiernie.
Odrobinę władcza. To bardzo dobre słowo. |
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 10-08-2006, 16:07
|
|
|
Sailor Moon
Śmieszą mnie te prośby o puszczenie SM w TV...smutna prawda, ale obawiam sie, że ten tytuł już by dziś nikogo, poza piernikami, nie zainteresował, design i technika zestarzały się. Fakt, ogląda się przyjemnie, bije na głowę wersję aktorską a przy okazji ożywia wspomnienia. Tylko czemu to jest tak koszmarnie długie ? Wolę mangę... |
|
|
|
|
|
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 10-08-2006, 17:25
|
|
|
Grisz, tru. W tv w życiu bym tego teraz nie oglądała, i to nawet nie ze względu na przestarzały design* Po prostu jestem za stara na takie anime poza pecetem i tyle. Nie dałabym rady całego odcinka bez przewijania większej połowy. A tak cały sezon w parę godzin załatwiłam; i wspomnienia wróciły, i przypomniałam sobie co poniektóre wątki.
*bo jest ładny, mimo swego wieku. stanowczo wolę SM od losowo wybranego nowego mahou shoujo ze słodkimi, pełnymi blików oczami i bohaterkami wyglądajacymi na 8-10 lat, a nie na swoje teoretyczne 15 |
_________________
|
|
|
|
|
kropla
Mykoidalny tentakl
Dołączył: 25 Cze 2006 Skąd: Suchedniów city Status: offline
|
Wysłany: 11-08-2006, 05:19
|
|
|
Ja ostatnio po latach postanowilem siegnac po tasiemca przygodowego pod tytulem "Inuyasha" (lata temu obejrzalem pare odcinkow i na tym sie skonczylo). Bardzo mila historia do wakacyjnego rozerwania sie:) Tak przy okazji, czy skoro to dzielo pani Takahashi, to czy juz do konca wszystkie 'bardziej romantyczne' momenty beda konczyc sie krotkim "Osuwari!" badz tez innym gagiem w punkcie kulminacyjnym? :D
GoNik -> oj, znam to uczucie, jakis czas temu wlaczylem sobie Saint Seiya nagrane na jakiejs starej kasecie VHS. Powroty po latach bywaja niemile, dawniej ta kreska wydawala sie jakas ladniejsza, i nawet idiotyzm fabuly tak nie razil... Teraz nawet z przewijaniem bym chyba mial problem z obejrzeniem calej serii:)
IT. -> Ale fajnie masz, ze dopiero teraz obejrzales 17... Ja od polnocy z niedzieli na poniedzialek (zawsze sie w poniedzialek pojawialy nowe epizody) waruje w pewnym miejscu niecierpliwie oczekujac 18:) Chyba w koncu obejrze po japonsku (acz z moja mierna znajomoscia 日本語 to moze byc problematyczne). Te oczy Haruhi mnie tez irytuja:) No i jeszcze nadmiar rozowego w openingu, ale rozumiem, ze to taka konwencja wiec nie narzekam. |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|