[So_Dakki]

[Chemik]

Rozen Maiden II + OAV - To anime cos w sobie ma :] mimo iż nie przepadam za tego typu anime to tutaj bardzo ładnie udało im sie rozwinąć wątek dramatyczny :]
OAV nie wnosi zbyt wiele do fabuły - ponieważ o tym wszystkim była mowa w serii.


Tsubasa Chronicle - c.d. na hyperze
Najbardziej z tego anime to podoba mi sie Opening :] zalicza się do jednych z lepszych jakie widziałem.
To anime dziwnie mi sie kojarzy z pokemonami xD ciągle przyzywają te swoje "stworki" i nimi walczą :].
no i oczywiscie ultra długie kończyny + daleko posunięta anoreksja bohaterów :]

[Altena]

Mai Hime
Jak narazie jestem po 12 odcinkach i już się uzależniłam :) Jedno z lepszych anime jakie dotąd widziałam, no i muzyka Yuki Kaiury... (m.in. skomponowała osta do Noir). Już się nie mogę doczekać aż skończę i zabiorę się za kontynucję - Mai Otome.

[Grisznak]

A jest jeszcze Mai Otome Zwei...

Other Worlds - nakrótsze anime w dziejach? Kto wie, w końcu trwa ledwie minutę. Ale gdy napiszę, że to dzieło Makoto Shinkai, chyba wszytsko będzie jasne. Dwoje ludzie w pociągu, którzy, jeśli dobrze rozumiem, razem gdzieś uciekają, mając jedynie siebie.

A jest jeszcze Mai Otome Zwei...

Other Worlds - nakrótsze anime w dziejach? Kto wie, w końcu trwa ledwie minutę. Ale gdy napiszę, że to dzieło Makoto Shinkai, chyba wszytsko będzie jasne. Dwoje ludzie w pociągu, którzy, jeśli dobrze rozumiem, razem gdzieś uciekają, mając jedynie siebie.

[Azariel]

Mai Otome to nie kontynuacja.
A tak ogólnie obejrzałem Claymore 9, i coraz bardziej mi się to podoba.
Mai otome zwei 3 - Całkiem ok tylko troche takie lanie wody.
Co tam jeszcze oglądałem hmm Shining TEars x wind 8 - ja tego nie mogę, zalatuje taką tandetą, lecz całkiem przyjemni sie ogląda.

[Azariel]

Według mnie bardzo dobrze się ogląda TRC moż\e i fabuła nie zbyt bogata, ale jest przyjemne, a szczególnie muzyka która nadaje większą cześć klimatu a Mangi nie czytałem. No cóż kwestia gustu i tyle.

[Grisznak]

[GoNik]

*leży, kwiczy i wstać nie daje rady*

Bleach Saien - musical! Ojeżu! Już pierwsze 4 minuty mnie zabiły, to jest TAK fazogenne, że sama nie obejrzę. Nalot bizoniastych Japończyków w strojach shinigami.... W dodatku śpiewają i tańczą....

[Grisznak]

Touka Gettan 8 - choć nadal zachowuje status najbardziej pokręconego biszodzio, powoli normalnieje, a pewne rzeczy nawet zaczynają się wyjaśniać. Mamy kolejną scenę łóżkową, tym razem w zestawie: Touka/Yumiko/Momoka, poza tym odcinek raczej wesoły, choć końcówka jest zdecydowanie inna.

Touka Gettan 8 - choć nadal zachowuje status najbardziej pokręconego biszodzio, powoli normalnieje, a pewne rzeczy nawet zaczynają się wyjaśniać. Mamy kolejną scenę łóżkową, tym razem w zestawie: Touka/Yumiko/Momoka, poza tym odcinek raczej wesoły, choć końcówka jest zdecydowanie inna.

[Lila]

[Crofesima]

[wiluS]

KGNE - Jedna z tych pozycji dzielących ludzi na 2 kategorie: Fanatyków i Realistów. W tym wypadku jestem raczej tym drugim. Z wielką nadzieją zabrałem sie za tak 'kwieciście' komentowany tytuł. Po pierwszych dwóch odcinkach miałem dosyć. Akcja przewijana 'na podglądzie' przeleciała mi przez palce zostawiając tylko mocną końcówkę drugiego ep'a. Znowu wielkie nadzieje i znowu wielki zawód. Wspomniane wcześniej odcinki okazały sie preludium(niestety).
Wszystko bardzo naciągane a realizm jest tak nieprawdopodobnie realny że aż nierealny, że sie tak wyrażę. Generalnie lubię miłosne opowieści niezależnie od sposobu podania. Jak na razie tylko w tym przypadku spotkałem sie z bezpłciowym klimatem i skaszanieniem sprawy.
Muzyka i postacie to już prawdziwy horror <rip^2>

btw. Poddam pod wątpliwość przekonanie Janczyków że 'goła baba' wystarczy by zaciągnąć faceta do łóżka.

[fm]

[akaryuu]

Czas najwyższy napisać nowego posta na forum, a że nie za bardzo mam pomysł, to pospamuję w tym topicu :]

Aktualnie jestem w trakcie oglądania Tokyo Majin Gakuen Kenpochou - oceniając po trzech odcinkach jest to niezłej klasy horror, raczej shounen.. Jak na razie jestem zadowolony z kreski, niekoniecznie fabuły, ale może i to się zmieni :]

Jestem także na etapie 8 odcinka Tales of Eternia - a więc klasyka. Szczerze mówiąc niespecjalnie mnie ciągnie, by obejrzeć resztę..

Anime które, obejrzałem całkiem całkiem niedawno i z którego jestem zadowolony, to:
Asatte no houkou - przyjemnie się ogląda
Haibane Renmei - podnosi na duchu :]
Kanon 2006 - moja opinia: lepszy od oryginału
Koi Kaze - doprowadziło mnie do dołka emocjonalnego - zasługuje na uznanie
Initial D - 4th stage - z niecierpliwością czekam na 5th stage :]
Kare Kano - przynajmniej mi się podobało

:-]

[So_Dakki]

Tsubasa Chronicle 4 - hmmm... flaki z olejem ^^ Ale tak na poważnie, to strasznie to powolne, mdłe, a kiedy słyszę, że

Spoiler: pokaż / ukryj

'jej dobroc jest tak wielka, że nawet złoczyńcy postanawiąją się zmienic'

to z moich ust wydobyła się śliniana bańka <puk>. Eh, no ale dobra, kiedyś w końcu musi się to rozkręcic i póki co jestem ciekawa losów naszych bohaterów. Póki co... -_-"