Co w tej chwili oglądacie? :: Forum Kotatsu

wa-totem · Wysłany: 26-09-2005, 22:17

Ja FMP TSR wziąłem w końcu z BakaKozou, ale wciąż nie oglądam - oszczędzam na później. Za to po Tsubasa 23 siedzę jak na szpilkach. Koci wąs, co ja też zrobiłem, po co oglądałem wiedząc że nie mam kompletnego story arc'u... ==;
Na razie, pociągnąłem też drugi OST tsubasy... jak tu nie kochać Yuki Kajiury...
A niedługo zabiorę się za Yokohama Kaidashi Kikou, Saikano i Emmę ^___^

ka_tka · Dołączyła: 12 Lip 2002 Skąd: Warszawa Status: offline

A ja głupia zaczęłam oglądać TSR, żałuję, rozwija się straszliwie powoli i po niecierpliwym czekaniu całotygodniowym właściwie nic się nie okazuje...

Z tymi fanatykami to nie całkiem, ja tam właściwie Chidori specjalnie nie lubię... a mi się podoba XD

Yumegari · Wysłany: 27-09-2005, 19:08

Na dziewiątym odcinku Emmy coraz mniej we mnie optymizmu. Jakoś nie uważam, zeby twórcy mieli czas na pozytywne, radosne zakończenie tej historii... Szkoda, bo to przepiękna seria.

Zegarmistrz · Wysłany: 28-09-2005, 11:48

Mam góóóóóóre nowych anime, któe będę musiał obejrzeć i zrecenzować. Większosć z nich to chala zdobna, wolałbm już pewnie wpaść pod ciężarówkę...

Mój aktualny komputer poradził sobie z dwiema z nich (jest za słaby, by rozgryźć większosć avików...). Są to: Shadow Skill (recka w piątek) i Legend of Duo (nawet nie wiedziałem, że to mam... Bianca mnie wyprzedziła z recką...).

Mai_chan · Wysłany: 28-09-2005, 20:46

Evangeliona dręczę. Mam dziwne wrażenie, że gdyby nie "mocne postanowienie" to bym od tego odpadła...

Bo cholera w tym nie ma nic specjalnego _^_

GoNik · Wysłany: 29-09-2005, 11:18

IT, misiu, nie 7, a 9 TSR.
Fakt, strasznie powoli sie rozwija i strasznie dlugo trzeba na nastepny odcinek czekac [AZ 2 tygodnie ostatnio...]. Fanatyzm jeszcze mi nie przeszedl, nie wiem czemu.

50 Bleach jest pomylka, straszna pomylka. W takim momencie! Co za duzo Wielkiego Lowcy Bad Spiritow to niezdrowo. Szczegolnie, ze wlasciwa akcja sie zageszcza wlasnie i takie wtrety powoduja mordercze odruchy.

Obejrzalam wczoraj do konca Tenjou Tenge. To. Jest. Straszne. Strasznie. Nalezy toto do typu serii 'ja nie wiem po co ja to jeszcze ogladam, chyba z rozpedu'. Biusty. Ogromne i zbyt czesto. Gosc z napadami 'pozabijam was wszystkich' i kompleksem siostry. Polowa serii jedna wielka retrospekcja. ZLY MIECZ. Ostatecznie zidiociali bohaterowie. Nudzilam sie chyba ==''

Zegarmistrz · Wysłany: 30-09-2005, 11:16

Moja mama pojechała na trzy dni na kurs do Krakowa i zostawiła w domu swój słóżbowy laptop. W odróznieniu od mojego domowego komputera nie hjes harczącym trupem i aviki odwarza.

Obejrzałem sobie wiec:

- Ninja Cadets - całkiem zgrabna komdia fantasy o ninja.
- Blood the Last Vampire - film jest całkiem niezły, biją sie fajowo... Jego naczelną wadą jest jednak to (za to chyba zostanę nazwany Herezjarchą) że totalnie nie ma fabuły...

A obiecanej recki nie ma... Jest gotowa do wysłania, tylko jeszcze musze połapać screeny.

GoNik · Wysłany: 30-09-2005, 19:29

IT. · Wysłany: 01-10-2005, 10:42

A istotnie 9ep. Ona wie lepiej.

Tenge jest do niczego. Znaczy mam na myśli że kreska pokraczna, fabuła z serii códowni licealiści z problemami, wyglądem, doświadczeniem i tekstami czterdziestolatków, biusty to pół biedy, cała bieda to majtki w rozmaitych sytuacjach czasami wręcz nie na miejscu do fabuły.
Moze fakt że oglądałam tylko pierwsze cztery odcinki a potem od czternastego bodajże zaważył na mojej opini ale po obejrzeniu tego czegoś miałam przez chwilę stan: I co z tego? O co chodzi? Brak jakiejkolwiek logiki.
A zakończenie taaaaaakie głębooooookie że aż litość... -_-'

Zegarmistrz · Wysłany: 01-10-2005, 10:45

Wczoraj oglądałem One... Dotrawiłem do 3 odcinka, 4 obejrze pewnie dopiero jutro (mama wróciła i zabrała komputer, za to wzięła mnie ze sobą do pracy na internet). To taka sobie, rzewna historyjka o kawaii panienkach i muzyce.

GoNik · Wysłany: 01-10-2005, 12:22

Tak pare osób zachwycało się Emmą, że aż zassalam pierwszy odcinek... <20 minut przerwy> ...I zaraz zacznę następne! Jeżeli dalej jest równie dobre, to naprawde warto^^

Ryuzoku · Dołączył: 23 Cze 2003 Status: offline

hmm...a aj sie wzialem za cos co ostatnio pojawilo sie na torrentach "Dragon century" -seria dwu odcinkowa, i stara...w sumie po polowie moge stwierdzic ze poza melancholia i smiercia glownej bohaterki w polowie to to nawet bardzo fajne, tylko ze troche schizowane i co najlepsze Maikowe mi sie wydaje po niewielkiej czesci!XD
-innymi slowy, bardzo fajna seria o smokach, ktora konczy sie w polowie...oh well, shit happens:P

Nemezis · Gość

Ja właśnie ściągnęłam sobie 1 odcinek Serial Experiments Lain i... Już czekam aż mi się drugi ściągnie. Właściwie to jeszcze oglądam Inu Yashę, ale jakoś ostatnio nie mogę się zabrać za kolejny odcinek, mimo, że seria jest doskonała. No i NGE oglądam i też nie mogę złego słowa zarzucić. No dobra, kończe, bo chyba już zaczynam głupoty pisać :P

Avellana · Lady of Autumn Dołączyła: 22 Kwi 2003 Status: offline

Emma to była dobra seria... Ja oglądam Mezzo DSA, w wersji telewizyjnej. I dochodzę do momentu, kiedy obejrzało się o jedno anime za dużo. Bo patrzę sobie i widzę, że twórcy bez wątpienia oglądali Armitage; niestety - ja też. Oglądali też Bebopa i jak sądzę, Ghost in the Shell. A nawet ośmielę się zaryzykować twierdzenie, że zapoznali się z kilkoma filmami w stylu Pulp Fiction... Ale ja też, ja też! I niestety, wszystko już widziałam.

No ok. Różowy garbus wynagradza mi sporo przykrości.

Zegarmistrz · Wysłany: 05-10-2005, 14:40

Ja sobie oglądam Full Metal Panic. Jeśli Red w najbliższym czasie nie weźmie sobie avatarka z Sagarą (pasowałby mu) to ja go sobie walnę.

Przy okazji podziwiam też Pet Shop Of Horrors. Ot taka sobie mroczno - horrorkowa opowieść o sklepie ze zwierzętami. Serice mogłoby sie to spodobać, ja mam z tego dobry, RPG-owy pomysł do Gidlii.

Tylko dlaczego sprzedawca musi nazywać się Hrabia D?