[aneta11111]

Tony Chopper Co do tych "mocnych" to wydaje mi sie że moze Ci podpasują (chociaz nie wszystkie podobne do Gantz):
Ergo proxy
Interlude
Akira
Claymore
Elfen Lied
Hitsuji no uta
Kakurenbo
Mnemosyne
Tokko
A z komedii to polecam Yamato Nadeshiko Shichi Henge:D

[vries]

Żywuś - co do twoich uprzedzeń do pokeonów, muszę cię ostrzec. Ich sylwetki wywodza się z japońskiej mitologii (a w każdym wypadku z wyobrażeń o potworach w niej zawartych), więc tego typu postaci (oczywiście najczęściej większe i mniej ugrzecznione) uświadczysz w miarę często i to niekoniecznie w złych anime.
Z tego, co widzę szukasz shounenów, ewentualnie seinenów:
Xamd (w sumie anime uniwersalne)
Soul Eater
Guyver
z wyższej półki wiekowej (patrz więcej posoki):
Bastard!
Berserk
Vampire Hunter D: Bloodlust (wydany w Polsce)
Blood (bodajże z podtytułem Last Vampire, chyba też wydany w Polsce)
Basilisk
Baccano!

Tony Chopper, w sumie te same tytuły, które podałem Żywusiowi (z tej drugiej grupy) plus Shigurui (definitywnie jeden z najmocniejszych tytułów jakie powstały) i Ninja Scroll (klasyk, który nadal jest wart obejrzenia). Hmm... w sumie jeszcze texhnolyze, ale to dość ciężkie anime. Komedie były podawane na poprzedniej stronie, nie będę się powtarzać.

[Tony Chopper]

Dzięki obadam podane przez was tytuły ,ergo proxy oglądałem i mi sie podobało ,helsinga też oglądałem ale średni był jak dla mnie (obejrzałem może z 10 ep i dalej nie dałem rady). A Akire chciałem obejrzeć ale jakoś nie mam do tego anime dojścia xd. A tego jak lubicie pokemony to obadajcie digimony -prawie to samo tyle że inne stworki -nie zagłębiałem sie bardziej w ten temat ,ale każdy ogląda co lubi. Jeszcze raz wielkie dzięki za liste z anime
A jak ktoś szuka shunenów to polecam one piece ;P - można powiedzieć ze to następca DBZ ,jak ktoś lubił Goku to Luffyego też polubi.

[Żywuś]

[DzieckoFantazji]

Każdemu, niezależnie od tego, czy przepada za anime, czy też nie, mogłabym polecić filmy Miyazakiego (W krainie bogów, Ruchomy Zamek Hauru, Narzeczona dla kota itp.). Myślę, że zdecydowanie przeciwstawiają się stereotypowi, że anime to jedynie płyciutkie kreskówki z dużą ilością golizny. W każdym bądź razie dzięki wyżej wymienionym produkcjom udało mi się zachęcić kilka osób do japońskiej (i nie tylko) kreski.
A W krainie bogów to moje ulubione anime.


Post nie dotyczy tematu. Proszę przeczytać pierwszy post w temacie.

IKa
Zua Biurokratka

Odpowiedź:
Przepraszam, że wcześniej nie zwróciłam na to uwagi. Sama się sobie dziwię, bo zawsze (jak widać, prawie zawsze) czytam tematy. Musiałam przeoczyć.

[JahJah]

Całkiem niedawno skończył się code geass i poszukuje nowego anime do oglądnięcia, mam kilka pytań, ale zacznę od początku.

Od razu mowie ze jakiegoś wielkiego doświadczenia w oglądaniu anime nie mam (to oczywiście nie znaczy ze nie jestem wymagający). Jak na razie udało mi się pochłonąć z tych lepszych (w mojej ocenie)
Death Note, Mushishi, Samurai Champloo, Elfen Lied, Higurashi no Naku Koro ni/kai i Code Geass.
Jeśli chodzi o gatunek to praktycznie wszystko potrafię zjeść choćbym nie wiem jak dziwne na początku się okazało (no może prócz romansideł jakoś nigdy mnie nie przekonały). A jak już mozna wywnioskować z opisu ciekawią mnie wszystkie niestandardowe produkcje, wszedzie gdzie łamane są schematy(SC) a sam co chwile albo jestem trzymany w niepewności (Higurashi) albo zaskakiwany (CG) albo po prostu urzeczony (Mushishi). Specjalnie pominąłem DS z racji tego iż jak dla mnie to posiada on wszystkie wyżej wymienione cechy :)

Zacząłem również ogladać "Monster" jestem po 4 odcinku. Kompletnie nie czuje klimatu, ciężko wrzuć mi się w odczucia bohaterów. Wszystko wydaje mi się zbyt bardzo przejaskrawione, nieskazitelny doktorek, a wszyscy w okol niego to chodzące bestie które myślą wyłącznie o sobie. Warto mimo wszystko oglądać dalej? mogę liczyć na to że to anime naprawdę się rozkręci i wczuję się odczucia doktora Tenma ?

Jest jeszcze kontrowersyjny Neon Genesis Evangelion, z tego co zauważyłem wszystkim tym osobom którym Code Geass sie spodobał, również wychwalają Evangelion, ale ja (po przeczytaniu recenzji i opinii kilku osób) nie mogę się jakoś zdecydować . Poza tym, cofnięcie się o 12lat w produkcji anime moze być ryzykowne dla mojego wzroku , nieprawdaż :) ?

A na jesli chodzi o FMA to prawdopodobnie gdybym zaczął oglądać to oglądać w wieku 15-16 lat w raz z naruto i bleachem spodobało by mi się. Jednak czuje że już chyba troszkę za stary jestem na takie anime.

Pozostało coś jeszcze dla mnie ? oraz co z tym Monsterem i Evangelionem? :]

[kokodin]

Ładne rozterki :P
Od razu powiem ze mierzysz wysoko i jeśli nie obniżysz sobie standardów lub nie poszerzysz horyzontów szybko skończy ci się materiał (oczywiście w tym czasie może pojawić się coś nowego).
Z twojego posta wynika ze łapiesz tylko poważniejsze lub nowsze animacje. Muszę jednak z doświadczenia powiedzieć że oglądanie tylko takich szybko możne się znudzić. Zawsze trzeba mieć jakiś alternatywny gatunek pod ręką żeby "anime nie obrzydło" .
Jeżeli chcesz obejrzeć produkcje dla starszego widza takie po prostu dobre nie kieruj się rocznikami. Evangelion jest troszkę siekający mózg ale jeśli wziąć się za to od razu z "air" czyli zakończeniem filmowym które nie zmieściło się w budżecie serii tv to evangelion jest super (to przez Rei oglądam anime w ogóle). Odrzucanie anime ze względu na rocznik to błąd powiem nawet więcej starsze produkcje (1992-1999) przyjemnie się ogląda. Zbyt duża doza grafiki komputerowej zwłaszcza źle wstawionej potrafi bardziej wkurzyć niż jej brak dowodem jest ghost in the shell polecam wszystko oprócz innosence powinno ci podpaswać.
Łamanie standardów to chyba głównie domena komedii i to zwłaszcza tych schizogenicznych i parodystycznych ale nawet wśród nich są tytuły godne polecenia
paniponi dash, moon phase, Vandread, Hare + Guu .
Romansów też nie można od razu skreślać jeśli nie jest to główny kierunek to moze wyjść coś naprawdę dobrego: school rumble, Mahoromatic, Yamato Nadeshiko Shichi Henge
A co do fma ja oglądałem to w wieku

Spoiler: pokaż / ukryj

22 lat :P

nie sądzę żeby wiek miał tu cokolwiek do rzeczy. Ale nie łączył bym fma z naruto, bleachem czy one pice bo to tasiemce tu raczej pasuje porównanie z blood+, eureka seven lub innymi zamkniętymi seriami o długości ok 50ep poza tym film kończący fma jest całkiem niezły zwłaszcza hitler :P.
Jeżeli natomiast szukasz czegoś z głębszym sensem to też mogę coś polecić:
Aishiteruze Baby, Asatte no Houkou, Figure 17, Manabi Straight!, Shingetsutan Tsukihime i moje ukochane Haibane renmei którego nowiutkie dvd właśnie do mnie podróżują z merlina :P.

[Doktor J]

Szukam anime w którym:

1) Główną postacią jest kobieta (może być też licealistka),
2) Jest ona stoickiej natury - cicha, spokojna i dojrzała jak na swój wiek, ale przy tym jest bardzo zdecydowaną wojowniczką,
3) Ma ona szczególne moce lub jest profesjonalistką w dziedzinie używania jakiejść broni,
4) W anime tym jest dość dobrze zarysowana wartka akcja.
5) Mile widziane klimaty SF,
6) Raczej nie lubię wątków miłosnych.

To na tyle, jeśli chodzi mi o moje wymagania. Dodam, że właśnie zaczynam Chrono Crusade

[aneta11111]

Doktor J może podpasuje Ci Read or Die lub Witch Hunter Robin(pasują do większości Twoich podpunktów)? Możliwe jeszcze że Mnemosyne ale to jest w klimatach yuri.

[Lain]

[Chemik]

Ergo Proxy
Kino no tabi
Serial Experiments Lain (chociaż mało akcji .. to moze GitS )
Vampire Princess Miyu

raczej pasują do ww wymagań ;]

[Grisznak]

[Eire]

Crest of the stars

[cesarz vedry]

Vision of Escaflowne

Polecam temu co niedawno skończył Code Geass, jak i tem co szuka anime z babką w roli głównej. Nie zrażajcie się kreską, bo wiele nowych anime, nie ma duszy przez nowoczesną krese !

[kokodin]

Ja tak patrze i nikt nie wymienił kurau phantom memory to przecież kubek w kubek anime sf o profesjonalistce do wynajęcia prywatnie łagodnego usposobienia, która posiada szczególne moce. Akcja jest dość żywa i raczej nie jest to romans ;p