Równość :: Forum Kotatsu

Mariko · wanna-be seiyuu Dołączyła: 28 Mar 2006 Status: offline

Fajnie, gdzie by sie nie stanelo inwigilacja wszedzie. A ja sie zwyczajnie pomylilam. I to zostalo wyjasnione (grisznak, przykro mi masz przechlapane). Co do moderatorow. Naprawde chcialabym zeby ostrzezenia byly poparte cytatami. Na innym z kolei forum na ktorym jestem IRONIA jest dopuszczalna forma wyrazania opinii, tu jest brana za atak na osobe. Raz piszecie ze to dzungla a z drugiej strony reagujecie z przewrazliwieniem. Poza tym, Mai, jesli chcesz nawrzucac mi osobiscie, to prosze badzo podam Ci numer telefonu a moje konto warnow pozostanie oficjalnie czyste:)

Przyznam otwarcie, sa osoby, ktore irytuja mnie do granic napiecia nerwowego. Istnieje tu jakas dziwna moda na zabawe w moje lepsze moje gorsze. Jesli mod ostrzeze w poscie, why not, super. Ale dawanie warna bo sie ma dostep do takiej opcji BEZ cytowania tylko podania ogolnikow NICZYM nie popartych hm... Zakrawa na hipokryzje, bo tego chcecie od uzytkownikow w postach: podawania faktow. Istnieje jeszcze cos takiego jak: gg (wspomniany wyzej), mail, pm. Mozliwosci tysiace. Ze wszystkich osob majacych cos wiecej do powiedzenia na tym forum napisala mi PM jedna osoba bez dawania warna.

Mai_chan: czekam na odpowiedz na propozycje:)

Mai_chan · Wysłany: 04-06-2006, 18:24

Tak... W zasadzie zastanawiałam się, czemu tak długo nie było pretensji...

Wiesz, moderacja to też ludzie. I od ich prywatnych osądów zależy czy ktoś dostanie ostrzeżenie. Według mojego prywatnego osądu twoja ironia przekroczyła granicę obrazy osobistej względem Seriki - a gdzie? Nie pamiętam do diabła, mam własne życie na głowie. Natomiast ostrzeżenia nie powinny być przeraźliwie długimi referatami o tym "co gdzie i jak" a właśnie takimi ogólnikami. Sorry Winetou.

Co do rzekomej inwigilacji, wyzysku, czy innego rodzaju skretynienia moderacji - chciałabym zaznaczyć, że tego samego dnia od tej samej osoby ostrzeżenia dostały trzy osoby - Bianca, którą bardzo lubię i szanuję, Grisznak, którego również lubię oraz Mariko, z którą zawieranie bliższej znajomości kompletnie mnie nie interesuje, bo nie wygląda na osobę, którą mogłabym polubić. Wręcz przeciwnie.

Nie sądzisz, że mogłabym dać osta tylko tobie, a Biancę i Grisznaka delikatnie upomnieć na gadzie?

Co do propozycji - czy ja się do ciebie kiedykolwiek odzywałam? Czy ja kiedykolwiek pokazywałam, jak bardzo denerwują mnie twoje wypowiedzi i jak bardzo cię nie lubię? Nie, po raz kolejny schowałam człowieczeństwo do kieszeni, zachowałam się jak klasyczna służbistka i jak zwykle dostaję za to po głowie. Jako żywo, wkurza mnie to niezmiernie, że znowu wymagają ode mnie bycia człowiekiem, podczas gdy nie rozumieją, że po prostu nie mogę, bo bym nawrzeszczała...

Bezimienny · Wysłany: 04-06-2006, 18:55

hmm, cytaty, mówisz?

Bianca · Gość

Zegarmistrz · Wysłany: 05-06-2006, 10:28

Azag · Wysłany: 07-06-2006, 12:02

Mogę zrobić ankietę: "Osoba, przez która najczęściej zamykane są tematy to:?" - czy to będzie prowokacja???

Grisznak · Gość

Ja bym proponował - "osoba, któej posty najczęściej wywołują dyskusje prowadzące do zamykania tematów". Nie pisze kto, bo ta osoba ma jakąs obsesję na moim punkcie i uważa że cokolwiek bym nie napisał, pisze o niej. Tym razem zresztą tak właśnie jest.
Swoją drogą, moderacjo kochana, Azag ma prawo do wyrażania swoich poglądów, nawet jeśłi nie lubi Dooma, Burzuma i Herbapolu, a jak zauwazyłęm robi to raczej spokojnie i podpiera swoje argumenty jakąś wiedzą. Z tego też powodu, aczkolwiek nasze przekonania stoją ze sobą nierzadko w daleko idącym przeciwieństwie, wnoszę o nie tempienie chłopaka na Tanuki.

Bianca · Gość

Grisznak, jak i o czym twoim zdaniem mozna dyskutowac z kims kto na "poprosze o medycznie potwierdzony przypadek" powoluje sie ze wywiad w talk show, a potem w odpowiedzi na liste potwierdzonych spraw karnych (takich co to je mozna w archiwach sadow i prokuratury sprawdzic) stwierdza ze on to w argumenty z gazet nie wierzy.

Grisznak · Gość

Zależy z jakich gazet...akurat ten przypadek o którym wspominał Azag chyba tez widziałem, wiec mogę to potwierdzieć, inna sprawa, że na zachodzie takich przypadków jest sporo więcej.
No, ale nie o tym tu pisać, bo zaraz przeniesiemy tu debatę z zamkniętego topicu.
Faktem jest natomiast, że moderacja wykazuje niekiedy daleko idącą pobłażliwość w stosunku do osób propagujacych treści, które mogą podchodzić pod obrażanie cudzych uczuć religijnych, byleby tylko były to kwestie zgodne z obecnie przyjętymi kanonami poprawności. Zaprzeczysz ?

Bianca · Gość

Azag · Wysłany: 07-06-2006, 13:15

Co to znaczy medycznie potwierdzony przypadek:
Podepniesz komuś jądra do czujników i będziesz badać przez rok kuracji psychologicznej czy testoren wydziela się u niego po tym jak zobaczy nagiego mężczyznę czy po tym jak zobaczy nagą kobietę? Masz jakiś medyczny pomysł wraz ze swoim naukowym podejściem?
I można nie wieżyć normalnie: Ty nie wierzysz w Boga (prawdopodobnie0 ja nie wierze gazetom. Co nie można, właśnie, że można, wolny kraj. Ja jestem ostrożny i nie przyjmuje wszystkiego co piszą za fakt oczywisty. Chcesz to zaraz podam Ci listę gazet, którym Ty nie będziesz wierzyć: Miłujcie się, Droga, Źródło, Niedziela (ci osobiście uważam, że też czasami przeginają). Chcesz to podam ci autorów książek, którym też nie uwierzysz i co??? I co będziesz wierzyć tym gazetom - nie to nie wciskaj mi kurde kitów bo się normalnie pochlastać można. Prawdopodobnie w tej Gazecie piszą prawdę - i co z tego?
Ludzie osądzają cały Kościół zrzeszający z miliard ludzi (czy pół miliarda, czy ile tam jest) tylko po tym, że 10 kapłanów na milion popełniło błąd, albo zostało skrzywdzonych i nie potrafi pochamować chęci odreagowania na tą krzywdę. To jest doskonałe podejście. Wszyscy katolicy mówią źle, dlatego, że mój proboszcz powiedział "głosuj na Giertycha". Nie wierze w Kościół bo nie lubie mojego katechety. Kościół nie mówi prawdy bo jeden muzyk, który śpiewa o Bogu, uderzył swoją żonę. Kościół jest zły, bo Azag raz na jakiś czas przeklina. Ale tego na przykład, że Caritas zbiera więcej na biednych niż Jurek Owsiak na WOŚP i w formie wolontariatu tymi pieniędzmi pomaga innym to tego się już nie zauważa. Że każdego dnia mnóstwo ludzi odchodzi od kratek konfesjonału z mocnym postanowieniem poprawy tego się też nie zauważa. Że wspólnoty chrześcijańskie są miejscem, w ktrych kształtują się uczciwi obywatele kraju tego się też nie zauważa. Ale za to Kościół jest zły, bo ksiądz Jankowski dotykał kilku chłopaków. I taka postawa mnie wnerwia.

Grisz, ja bardzo lubię Doom :) Chociaż w III nie grałem bo opinie kolegów co grali nie były wystarczająco zachęcające, a poza tym nie chciałem grać w kradzione.

Bianca · Gość

Bezimienny · Wysłany: 07-06-2006, 13:44

Grisznak · Gość

Bianca · Gość

Grisznak, sugeruje odwolac sie do postow Azaga ktory:
1) wypowiadal sie w temacie Futari Ecchi prawie ze tlumaczac ze to przez takich jak ja jest w tym kraju tyle niechcianych dzieci ZANIM obejrzal to anime
2) wypowiadal sie w temacie o cyberpunku bo nie wiedzial ze ten gatuek nie zaczal sie od anime
3) wypowiadal sie w temacie o gospodarce o tym jak to w holandii jest porno i narkotyki bo nie wiedzial ze liberalizm bywa gospodarczy.

i tak dalej - wszystko konkretne przyklady. na TYM forum. tak poza forum, to moja znajoma ksiegarnia fantastyczna/rpg byla naprzeciwko kosciola. trafili nawet pare razy jako temat glowny kazania - jak myslisz czy przed pisaniem tego kazania proboszcz sie pofatygowal zeby sie dowiedziec CO on tak naprawde potepia?

http://forum.dziecionline.pl/printview.php?t=3994&start=30
to TEZ kosciol....

i przykro mi moj drogi - albo sam zaprzestajesz sie ostro wypowiadac, albo dajesz prawo do takich wypowiedzi innym.

a czy juz mowilam ze kosciol jest zly rowniez poniewaz jego slepi wyznawcy maja endencje do mierzenia siebie i innych kompletnie inna miarka?