Netowe zmiany osobowości |
Wersja do druku |
ka_tka
Dołączyła: 12 Lip 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 25-04-2004, 19:39
|
|
|
Taaaa, a najlepsze było, jak kiedyś się jakiś podłączył i pyta, z jakiej dzielnicy jestem. Na takie pytanka jeszcze odpowiadam, wkurzam się dopiero przy "masz zdjęcie?" albo "masz chłopaka?". A on mi nagle "z Białołęki? Tarchomin? Ja też! A chodzisz może do gim nr 3? Bo ja tak, i mieszkam na Książkowej (ulica obok ^^'')!" - pożegnałam się przy pytaniu do której klasy chodzę i czy jak zapyta o Kasię, to ktoś mu mnie wskaże. Prosto z mostu walnęłam, że sorry, ale ja nie chcę z tobą rozmawiać ani nic, bo ja się ciebie boję ;P
Ciekawe, czy przypadek, czy ktoś mu dał namiary na mnie? ^^'''''
Co do dziewczyn, to możliwe, ale ja się z takimi nie spotkałam :P Chociaż... właściwie, jak dłuższy czas temu byłam "zakochana", bombardowałam obiekt westchnień z osobnego konta na gg, podając się za kogoś innego... nie wiem po co, nie pytajcie, mała byłam i głupia ^^''
Więc może te 13-latki to też jakieś tajemnicze adoratorki? ;PPP |
|
|
|
|
|
Serika
Dołączyła: 22 Sie 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 25-04-2004, 20:45
|
|
|
Moja Siostra, jak miała 13 lat, z przyjaciółką śledziła obiekty swoich westchnień... Nie wiem, co gorsze :P
U mnie rekord długości rozmowy pobił jakiś bardzo konkretny pan, który przynajmniej wiedział, czego chce...
- Cześć
- Cześć
- Masz zdjęcie?
- Nie, sorki
- A masz faceta?
- Nie mam i nie szukam.
- To cześć.
Ładne, prawda? |
_________________
|
|
|
|
|
Zegis Black Priest
Szary Wędrowiec
Dołączył: 04 Lut 2003 Skąd: z swoich opowiadań... Status: offline
|
Wysłany: 25-04-2004, 20:48
|
|
|
Taki lepszy z gorszych, bo chociaż nie przeszkadzał ani nie miał pretensji :) |
_________________ Wróciłem, nie cieszycie się? :]
"Do not fear in the face of your enemies, speak the truth always, even if it leads to your death, save helpless and do no wrong..." |
|
|
|
|
Satsuki
Fioletowy Płomyczek
Dołączyła: 13 Lip 2002 Skąd: Aaxen, zamek Elieth ves Aeriei nad Morzem Płaczu Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 25-04-2004, 21:00
|
|
|
piekna rozmowa! XD |
_________________ Uciekaj skoro świt, bo potem będzie wstyd
i nie wybaczy nikt chłodu ust twych |
|
|
|
|
Chimeria
Wiedźma co nie wygląda
Dołączyła: 12 Lut 2004 Skąd: z grzbietu smoka Status: offline
|
Wysłany: 26-04-2004, 15:06
|
|
|
Jak wchodziłam na czaty to 3/4 rozmów było właśnie takich. |
|
|
|
|
|
Yumegari
Feministka szowiniska
Dołączyła: 05 Kwi 2003 Status: offline
|
Wysłany: 27-04-2004, 12:56
|
|
|
A ja się szczerze zastanawiam - co oni robią z tymi zdjęciami??? |
_________________ Behind every great woman is a man checking out her ass
|
|
|
|
|
coyote
prof. zombie killer
Dołączyła: 16 Kwi 2003 Skąd: the milky way Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 27-04-2004, 16:01
|
|
|
Ja się domyślam ale wstydzę się głośno powiedzieć ;P |
_________________ I used to rule the world
Seas would rise when I gave the word
Now in the morning I sweep alone
Sweep the streets I used to own |
|
|
|
|
ka_tka
Dołączyła: 12 Lip 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 27-04-2004, 16:07
|
|
|
Ja miałam krótszą!
- Cześć, skąd jesteś?
- Warszawa.
- Cześć.
:P |
|
|
|
|
|
Chimeria
Wiedźma co nie wygląda
Dołączyła: 12 Lut 2004 Skąd: z grzbietu smoka Status: offline
|
Wysłany: 29-04-2004, 09:16
|
|
|
No co ty Ka_tka to bardzo długa rozmowa XD
Ze zdięciami? Vanille ja też się domyślam ;P... |
|
|
|
|
|
ka_tka
Dołączyła: 12 Lip 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 29-04-2004, 14:33
|
|
|
Zależy z którymi, bo od mojego to by zawału dostali ^^'' |
|
|
|
|
|
Chimeria
Wiedźma co nie wygląda
Dołączyła: 12 Lut 2004 Skąd: z grzbietu smoka Status: offline
|
Wysłany: 29-04-2004, 14:36
|
|
|
Myślisz?^^ To mojego nie widziałaś ;P
*Zalezy jeszcze w jakim sensie by dostali zawału XD*
Niektórzy,jak tylko znajdują się w necie automatycznie zmieniają skórę. Czasem niechcący^^ |
|
|
|
|
|
Satsuki
Fioletowy Płomyczek
Dołączyła: 13 Lip 2002 Skąd: Aaxen, zamek Elieth ves Aeriei nad Morzem Płaczu Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 30-04-2004, 13:11
|
|
|
domyslacie sie? A domyslacie w ten sam sposob co ja? ^^"''''''' |
_________________ Uciekaj skoro świt, bo potem będzie wstyd
i nie wybaczy nikt chłodu ust twych |
|
|
|
|
ka_tka
Dołączyła: 12 Lip 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 30-04-2004, 14:37
|
|
|
Zapewne, jeśli to to brzydkie coś :P |
|
|
|
|
|
Satsuki
Fioletowy Płomyczek
Dołączyła: 13 Lip 2002 Skąd: Aaxen, zamek Elieth ves Aeriei nad Morzem Płaczu Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 30-04-2004, 14:40
|
|
|
brzydkie? Zalezy od gustów...
Ale niepoprawne politycznie owszem |
_________________ Uciekaj skoro świt, bo potem będzie wstyd
i nie wybaczy nikt chłodu ust twych |
|
|
|
|
Chimeria
Wiedźma co nie wygląda
Dołączyła: 12 Lut 2004 Skąd: z grzbietu smoka Status: offline
|
Wysłany: 30-04-2004, 14:43
|
|
|
Jakby moja siostra powiedziała nie-ten-teges ;P
może to ich w jakiś sposób dowartościowuje?
Mam znajomego, który poprzez zmianę "twarzy" w necie podnosi się na duchu^^
Ale na codzień jest normalenym, fajnum chłopakiem. |
|
|
|
|
|
|