FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  Galeria AvatarówGaleria Avatarów  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.

Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
  Samobójstwo gotyckiej nastolatki
Wersja do druku
IT. Płeć:Kobieta
Ukochana żona orka


Dołączyła: 15 Lip 2005
Skąd: Czeremcha
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
PostWysłany: 25-11-2005, 23:27   

Na moje oko dziewczyna zapytana teraz o powud samozagłady stwierdziałby po namysle ostroznie "nie wiem?"

Zabić się z miłości? A nie lepiej poszukac nowej?
Wertera niedawno omawiałam, a jeszcze niedawniej Dziady... I pałam do miłości obrzydzeniem! niech mi kto udowodni że to była ta jedyna! niech mi tylko przedstawi przekonujacy dowud że bez niej zycie nie miało sesu.
Komp mi się psuł w tym roku. Raz nawet na trzy tygodnie pod rząd. I jakoś się nie zabiłam.

i co to musiała być za idiotka skoro w liscie pożegnalnym napisała że "To" absolutnie ine jest winne. Przecież mechanizmy ludzkiej psychiki automatycznie przeżucają wine na "To"
Głupia...

_________________
Nidere Ide Ime roechul
Et sore il Im sour
Kael Kaad Ardo Sono
Te Im ilne ke aono

Jestem Wodą, płynącą Wodą
Przynoszę Życie, służę Śmierci wiernie.

Odrobinę władcza. To bardzo dobre słowo.
Przejdź na dół
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
 
Numer Gadu-Gadu
9838391
korsarz Płeć:Mężczyzna
a taki jeden...


Dołączył: 02 Wrz 2005
Skąd: Resko
Status: offline
PostWysłany: 26-11-2005, 13:08   

Ta... winne są mangi, a nie psychika dziewczyny, czy złe relacje rodzinne... jasssne....
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Taur Płeć:Kobieta
... To nie ta bajka...?


Dołączyła: 30 Cze 2005
Skąd: Warszawa
Status: offline
PostWysłany: 26-11-2005, 16:40   

Uf wciąż się szuka winnych, wszędzie, tylko po co?

Dziewczyna podjęła decyzje.
Czy słuszną? Czy mądrą? To już sprawa punktu widzenia.

Miała dość samozaparcia by zabić samą siebie, uśmiercić własne ciało.

Nie wiem jaka była przyczyna zgonu, w zasadzie to nie istotne. Finał jest ten sam... Była w takim wieku, że jej możliwości intelektualne osiągnęły bliski optimum poziom, więc jej postępki stanowią świadomy wybór. Oczywiście można się spierać o słuszność tego rozumowania, ale to też nie jest istotne.

Nasze społeczeństwo nie akceptuje pojęcia samobójstwa, odebrania sobie życia w jednym desperackim akcie. Niestety często doprowadza do autozagłady. Żadko jest to akt samobójstwa, bo społeczne hamulce "dobrze trzymają", ale mimo wszystko ludzie popadają w narkomanię, alkoholizm i chorują na anoreksje. A są to stany patologiczne, w których podłoże pszychologiczne i społeczne odgrywają olbrzymią rolę.

Ta dziewczyna odebrała sobie życie bo nie potrafiła sobie z nim poradzić, dokonała desperackiego wyboru, a tym co mogło ją powstrzynać była rodzina i środowisko. Zabrakło oparcia i ... mamy TRUPA. Choć równie dobrze mogła zacząć "ćpać", pić, ...itd., czy okaleczać.
Czasami samobójstwo jest aktem odwagi, ale tu był to poprostu ostatni krzyk, wołanie o pomoc, bliscy go nie usłyszeli. A dla społeczeństwa, do którego należała ta dziewczyna jest to li tylko sensacja.


Link do strony z "harcerzami-satanistami" jest świetny, głupców nie sieją sami się rodzą. Tylko się śmiać, na płacz poprostu nie mam ochoty.


Jak myślicie, czy tą biedną durną dziewuchę pochowają na katolickim cmentarzu, czy na jej grobie też ktoś zapali znicz?
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Taur Płeć:Kobieta
... To nie ta bajka...?


Dołączyła: 30 Cze 2005
Skąd: Warszawa
Status: offline
PostWysłany: 26-11-2005, 17:00   

Piszę drugi post bo myśli te naszły mnie w "drugim rzucie".

Nie można określić winnych. Opluwać "mange i japońską kulturę", ani oskarżać jednoznacznie rodzinę czy społeczeństwo.

Dziewczyna była SŁABA, lekarstwem mogło być zrozumienie i pomoc bliskich, czy to rodziny czy jakiegoś ikisińskiego, kogoś kto by zauważył co się świeci i dał radę pomóc.
Ale lekarstwa zabrakło, albo dawka była za słaba.

Na stacji metra Plac Wilsona wisiał plakat, z numerem zaufania dla nastolatków, może to by pomogło...
Tylko dziewczyna chyba go nie widziała...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
BetiiX Płeć:Kobieta
+Mala wiedźma+


Dołączyła: 26 Gru 2004
Skąd: Lublin village;)
Status: offline
PostWysłany: 26-11-2005, 19:51   

nie ogladalam.. matka tak.. i teraz ciagle mi mowi bym nie czytala mang zwrocona twarza do sciany bo mnie to usmierci.. w jaki sposob nie umie wytlumaczyc ^^"

dobrze ze nikt jeszcze nie trabil o szkodliwosci NDS i Nintendogs ani o zlym wplywie SingStara ;)

_________________
::Love is like wind, you can't see it, but you feel it::
::galeryjka na DA-> www.shy4.deviantart.com ::
::ja wcale nie jestem taka wredna jak sie moze wydawac, to tylko pozory^^"::
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
 
Numer Gadu-Gadu
1595233
KoBik
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 26-11-2005, 22:08   

Eh co tu jeszcze dodać?

Nie ma jak super rodzić który nie rozumie i nie chce rozumieć co tak na prawdę siedzi w głowach ich dzieci. Manga szkodliwa... tiaa można wymieniać bez końca.


Temat zresztą już nie aktualny, teraz trzeba się spierać czy nowy Harry Potter nie jest zbyt "horrorowy" i drastyczny O_o

no weźcie mi tych ludzi...:/
Powrót do góry
korsarz Płeć:Mężczyzna
a taki jeden...


Dołączył: 02 Wrz 2005
Skąd: Resko
Status: offline
PostWysłany: 27-11-2005, 14:18   

Propos pottera, zauważyłem pewną tendencję: każda nowa ekranizacja jest określana mianem "mroczniejszej" od poprzedniej... Ciekawe, jaki hardcore przygotowali tym razem :>

Dla środowiska dziewczyny to tylko sensacja - no to współczuję dziewczynie. Nikt się nie interesował jej problemami, no to w końcu musiało ją to przerosnąć...
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
besmirch Płeć:Mężczyzna
Ariok Animaniak


Dołączył: 28 Paź 2005
Skąd: Falkenberg/Wroclaw
Status: offline
PostWysłany: 27-11-2005, 14:43   

zamiast sie rozwidzic nad tym jakie problemy miala.. lepiej pomyslec jaka osoba byla .. uczcic jej pamiec min ciszy.. i skonczyc ten temat.

_________________
"It's like I'll disappear as soon as I close my eyes
I feel like I've turned into someone that even I don't recognize"
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
 
Numer Gadu-Gadu
666
 
Numer ICQ
IT. Płeć:Kobieta
Ukochana żona orka


Dołączyła: 15 Lip 2005
Skąd: Czeremcha
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
PostWysłany: 27-11-2005, 18:49   

Minutą ciszy?!
Irch co to wogule gadasz?! Ona nie ZASŁUGUJE na minutę ciszy!!!
Wszycy młodzi samobujcy sa otoczeni jakimś mirem połecznego współczucia... Za co?!
Bo okazali odwagę? Grzybnia! Bo przed śmiercią zrobili coś co zotanie zapamiętane? Grzybnia! Bo mieli jakiś wyjątkowo ciężkie przejścia? Czasami... ale grzybnia!
Minuta ciszy!
A z poprzednich potów wynika "Wspułczujmy niezrozumianej..."
A czego?!
Nikt nikogo nie rozumie! Itoty ludzkie nie zostały stwożone po to zeby rozumieć inne istoty ludzkie! Każdy z tu obecnych jest w mniejszym lub większym stopniu niezrozumiany a sięgaliście kiedyś po żyletki???

No dobra. To było pytanie retoryczne. Sama sięgałam. Ale to mnie jeszcze nie stawia na pozycji która pozwala zrozumieć tę... Dziewczynę!
Ona już nie będzie mogła nawymyślać sobie od idiotek, więc ja to robię żeby jej obłonkanemu duchowi nie było za przyjemnie.

_________________
Nidere Ide Ime roechul
Et sore il Im sour
Kael Kaad Ardo Sono
Te Im ilne ke aono

Jestem Wodą, płynącą Wodą
Przynoszę Życie, służę Śmierci wiernie.

Odrobinę władcza. To bardzo dobre słowo.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
 
Numer Gadu-Gadu
9838391
Kielon Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 24 Lis 2005
Skąd: Warszawa/Kielce
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
PostWysłany: 27-11-2005, 19:08   

IT. napisał/a:
Minutą ciszy?!
Irch co to wogule gadasz?! Ona nie ZASŁUGUJE na minutę ciszy!!!
Wszycy młodzi samobujcy sa otoczeni jakimś mirem połecznego współczucia... Za co?!
Bo okazali odwagę? Grzybnia! Bo przed śmiercią zrobili coś co zotanie zapamiętane? Grzybnia! Bo mieli jakiś wyjątkowo ciężkie przejścia? Czasami... ale grzybnia!
Minuta ciszy!
A z poprzednich potów wynika "Wspułczujmy niezrozumianej..."
A czego?!


Z tą minuta ciszy, to chyba chodziło raczej o to żeby uczcic to, że nie żyje niż "wspułczuc niezrozumianej".


besmirch napisał/a:
skonczyc ten temat


Tak, myśle że to dobry pomysł.

_________________
To co kochamy mówi nam jakimi jestesmy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
7345867
besmirch Płeć:Mężczyzna
Ariok Animaniak


Dołączył: 28 Paź 2005
Skąd: Falkenberg/Wroclaw
Status: offline
PostWysłany: 27-11-2005, 19:54   

@IT.
Tu chodzi raczej o sama smierc czlowieka.. nie staram sie zrozumiec tej osoby ani nawet dowiedziec jaka byla (bo jej nie znalem i nie widze w tym sensu) .. moja jedyna reakcja na smierc samego czlowieka to chociaz ta krotka chwilka ma symbolizowac szacunek do samej smiercii nie wazne kto to .. dziadek, daleka ciotka, obca osoba, czy samobujczyni z telewizji.. smierc to smierc kazdy sie z nia spotka tak czy siak, do smierci samej smierci trzeba miec szacunek .. dlaczego ? sam nie wiem tak czuje.

_________________
"It's like I'll disappear as soon as I close my eyes
I feel like I've turned into someone that even I don't recognize"
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
 
Numer Gadu-Gadu
666
 
Numer ICQ
IT. Płeć:Kobieta
Ukochana żona orka


Dołączyła: 15 Lip 2005
Skąd: Czeremcha
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
PostWysłany: 27-11-2005, 20:08   

Nie no, sorry.
Uniosłam się niepotrzebnie przyznaję. Już nad sobą panuję.
Śmierć nie jest co prawda godna szacunku, ale jeśli ktoś chce chwili milczenia to kim ja niby jestem żeby się nie zgodzić? Tylko jednostką i jedyne co mogę zrobić to przestępywać w trakcie tej chwili z nogi na nogę.
A na śmierć włanej ciotki zareagowałam wielką ulgą i chyba tak mi już zotało...

_________________
Nidere Ide Ime roechul
Et sore il Im sour
Kael Kaad Ardo Sono
Te Im ilne ke aono

Jestem Wodą, płynącą Wodą
Przynoszę Życie, służę Śmierci wiernie.

Odrobinę władcza. To bardzo dobre słowo.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
 
Numer Gadu-Gadu
9838391
besmirch Płeć:Mężczyzna
Ariok Animaniak


Dołączył: 28 Paź 2005
Skąd: Falkenberg/Wroclaw
Status: offline
PostWysłany: 27-11-2005, 20:27   

wg mnie smierc to jedyne co jest sprawiedliwe, bo nie wazne kim jestes i tak kiedys Cie spotka.
Co do min ciszy.. to nie zaden odgorny nakaz, nei chodzi tu o sama 1 min bez rozmow =p bardziej o jakies przemyslenia, chwila w ktorej nic cie nie rozprasza i pozwala sie skupic na 1 aspekcie, chociaz mi zadko cos takiego sie udaje (bo zwykle 15s.. i "bujam w oblokach") Ale doceniam fakt przemilczenia jej przeskakujac z nogi na noge ;]

Ja na pogrzebie dziadka .. mimo ze nie chodzilem do kosciola 2 lata i w kosciele czuje sie jakby mi ktos puszczal disco z pola to wtedy pojawilem sie i nawet sluzylem na mszy za niego.. moze dlatego tak mam - nei wiem.

_________________
"It's like I'll disappear as soon as I close my eyes
I feel like I've turned into someone that even I don't recognize"
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
 
Numer Gadu-Gadu
666
 
Numer ICQ
KoBik
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 27-11-2005, 21:49   

a wg. mnie temat schodzi na dalszy plan. Zostawmy dziewczynę w spokoju. Temat do zamknięcia. Besmirch ma racje, śmierć prędziej czy później dosięgnie każdego... ale teraz raczej nie warto się nad tym zastanawiać...
Powrót do góry
besmirch Płeć:Mężczyzna
Ariok Animaniak


Dołączył: 28 Paź 2005
Skąd: Falkenberg/Wroclaw
Status: offline
PostWysłany: 27-11-2005, 21:58   

i tu wlasnie sie nie zgodze.. trzeba pamietac o smierci, przeciez to rzecz naturalna, i chyba ktos madry powiedzial: "Zyj codziennie tak jakbys mial umrzec jutro, a bedziesz zyc szczesliwie" - ale kto napisal czy tez moze to chinskie przyslowie nie wiem =/

_________________
"It's like I'll disappear as soon as I close my eyes
I feel like I've turned into someone that even I don't recognize"
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
 
Numer Gadu-Gadu
666
 
Numer ICQ
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 3 z 4 Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików
Możesz ściągać załączniki
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group