[Mai_chan]

Hm... Faktycznie, tu masz rację. Pomyliłam słowa, w miejscu drugiego "zaprzeczenia" chciałam wstawić "znaczenie". Coś mi się widać pomerdało.

[Serika]

Wiecie co? To naprawdę zupełnie niesamowite, w jak bezsensowną wymianę postów (bo w tej chwili na pewno nie "wymianę opinii") może się przekształcić dyskusja o tolerancji wywołana jednym jednowyrazowym postem. Nad którym notabene moim zdaniem należało przejść do porządku dziennego - nie podoba się? Trudno. Fakt, że Red jest męczący ze swoją negacją wszystkiego, co mu się nie podoba - nieszczególnie uprzejmą zresztą, ale ja zupełnie nie rozumiem, po co do tego stopnia rozdmuchiwać sprawę...

(No dobrze, rozumiem - żeby sobie podyskutować... Tylko jak ktoś ostatnio słusznie zauważył, po licha dyskutować, jeśli wyraźnie się przy tym denerwujecie?).

[Redvampire]

O to chodzi że to jest typowe gdy natrafię na ludzi o w sumie podobnych do mnie charakterach , zawsze zwalczamy się nawzajem. Tylko że wiekszosc z nich cały czas się łudzi iż wcale nie są takimi za przeproszeniem upierdliwcami jak ja. A tak naprade są i dlatego ze mną dyskutują, bo sa tak samo uparci i upierdliwi . I beda tak samo jak ja będa się uparcie trzymc własnego zdania. Jedyna róznica miedzy nami jest tylko chyba to że ja jestem bardziej zgorzkniały od nich ale to już wina moich doświadczeń czego nie neguje.

Ale tutaj akurat dyskutowałem z czystej zabawy choc w sumie to zachaczało prawie o masochizm gdyż od poczatku czułem że ta dyskusja jest wynikiem paru zwykłych ludzkich błedów w pisaniu. A pierwszy popełniła nawet nie Mai lecz Chimera.

Tak prawde powiedziawszy gdybym był tu modem to bym sam sobie wlpił tutaj osta za perfidną upierliwosc i kontynuowanie dyskusji mimo wiedzy że jest ona wynikiem bezsensownego przypadku przez co sama jest bezsensowna i doprowadza tylko to niepotrzebnego bajzlu

O to chodzi że to jest typowe gdy natrafię na ludzi o w sumie podobnych do mnie charakterach , zawsze zwalczamy się nawzajem. Tylko że wiekszosc z nich cały czas się łudzi iż wcale nie są takimi za przeproszeniem upierdliwcami jak ja. A tak naprade są i dlatego ze mną dyskutują, bo sa tak samo uparci i upierdliwi . I beda tak samo jak ja będa się uparcie trzymc własnego zdania. Jedyna róznica miedzy nami jest tylko chyba to że ja jestem bardziej zgorzkniały od nich ale to już wina moich doświadczeń czego nie neguje.

Ale tutaj akurat dyskutowałem z czystej zabawy choc w sumie to zachaczało prawie o masochizm gdyż od poczatku czułem że ta dyskusja jest wynikiem paru zwykłych ludzkich błedów w pisaniu. A pierwszy popełniła nawet nie Mai lecz Chimera.

Tak prawde powiedziawszy gdybym był tu modem to bym sam sobie wlpił tutaj osta za perfidną upierliwosc i kontynuowanie dyskusji mimo wiedzy że jest ona wynikiem bezsensownego przypadku przez co sama jest bezsensowna i doprowadza tylko to niepotrzebnego bajzlu

[Avellana]

Osta? Na tym forum nie ma ostów... Musiałabym zobaczyć, jak w ogóle się je wlepia. A ostatnie bany... Już nie pamiętam, ale dawno. Po prostu normalnie to się samo jakoś wszystko reguluje. A adminka od kilku dni jest w nastroju, w którym musi bardzo uważać, żeby przypadkiem krzywdy światu nie robić, więc świat ma w związku z tym taryfę ulgową. Ale kiedyś pewnie spleen jej przejdzie. A ten temat od początku nie był wiele wart, zaśmiecił się, to trudno, kiedyś się go skasuje.

[Ysengrinn]

[kaarolccia]

chce byc wampirem nie wazne jakim kosztem
kaarolccia19@gazeta.pl

[Bezimienny]

Sugeruję się wpierw upewnić (przed pogryzieniem) czy wampir był szczepiony.