Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
tolerancja |
Wersja do druku |
Ragnarok_666
Dołączył: 22 Lut 2004 Status: offline
|
Wysłany: 29-02-2004, 12:51 tolerancja
|
|
|
Czy jesteście tolerancyjni? Czy jet coś czego nie tolerujecie?
ja staram się być tolerancyjny i tolerować praktycznie wszystkiego oprócz: naruszania mojej prywatności i tago czego zabrania prawo (zoofilia na przykład) choć nie wszystko (np. sluby gejów bym tolerował)
:)
no chyba że taki temat już/był jest. |
_________________ przepraszam wszystkich |
|
|
|
|
Satsuki
Fioletowy Płomyczek
Dołączyła: 13 Lip 2002 Skąd: Aaxen, zamek Elieth ves Aeriei nad Morzem Płaczu Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 29-02-2004, 17:24
|
|
|
W szczególności wkurzajacej, męskiej dumy. Jak na coś wpadnę to dopiszę |
_________________ Uciekaj skoro świt, bo potem będzie wstyd
i nie wybaczy nikt chłodu ust twych |
|
|
|
|
ka_tka
Dołączyła: 12 Lip 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 29-02-2004, 17:26
|
|
|
Jedyne, czego nie toleruję, to samej siebie... no dobra, jeszcze paru rzeczy, ale to przemilczmy. |
|
|
|
|
|
Vel
Deskorolkarz
Dołączył: 08 Lip 2003 Skąd: POLSKAAAAAAAaaa Status: offline
|
Wysłany: 29-02-2004, 17:46
|
|
|
Nie toleruję przede wszystkim głupoty, ale na takim naprawdę wyjątkowym poziomie. Nie toleruję pedofilii i zoofilii, aczkolwiek przeciw małżeństwom homoseksualnym nie mam nic i zastanawia mnie, czemu społeczeństwo tak się na to nieraz rzuca... No i oczywiście nie można tolerować oczywistych przestępstw, jak kradzieże, mordy czy gwałty. Poza tym, toleruję właściwie wszystko, może jeszcze prócz takiego dużego chamstwa. Uważam się za tolerancyjną osobę. |
_________________ Ej cze |
|
|
|
|
Ragnarok_666
Dołączył: 22 Lut 2004 Status: offline
|
Wysłany: 29-02-2004, 17:53
|
|
|
Vel, pełne poparcie :)
ja swojej tolerancji zaczynam się posuwać do tolerowania nietolerancji bo np. jak ktoś nie toleruje np. gejów to jest to jego sprawa i póki nie dopuszcza się w stosunku nich czegoś złego (pobicie itp.) to toleruje homofobie jako czyjeś poglądy. |
_________________ przepraszam wszystkich |
|
|
|
|
Avellana
Lady of Autumn
Dołączyła: 22 Kwi 2003 Status: offline
|
Wysłany: 29-02-2004, 18:55
|
|
|
Ragnarok, Vel - pisząc o tolerancji bardzo poważnie mylicie pojęcia.
Otóż są rzeczy, których tolerować nie wolno, niezależnie od tego, czy są "zabronione przez prawo", czy nie. Notabene, zoofilii raczej prawo nie zabrania, chyba że jako formy znęcania się nad zwierzęciem. Ragnarok - a gdyby pedofilia nie była prawnie zakazana, tolerowałbyś ją? Są granice tolerancji, a tymi granicami są prawa innych jednostek. W granicach tolerancji mieści się tylko to, co nie krzywdzi innych, tak fizycznie, jak i psychicznie.
Pytasz, kto uważa się za tolerancyjnego - prawie każdy. To nie jest rzecz, jaką można samemu ocenić. Mnie wiele osób określa jako nietolerancyjną, przynajmniej pod niektórymi względami. Nie mam podstaw, by to potwierdzić, nie mam podstaw, by temu zaprzeczyć. To nie ty jesteś sam dla siebie tolerancyjny - to inni ciebie postrzegają jako osobę tolerancyjną lub nie. |
_________________ Hey, maybe I'll dye my hair, maybe I move somewhere... |
|
|
|
|
xellas
Kolekcjonerka Wampirzyca
Dołączyła: 09 Lut 2004 Skąd: Gdańsk-tu smoki chodzą koło Fontanny Neptuna Status: offline
|
Wysłany: 29-02-2004, 19:50
|
|
|
Ja nietoleruje żadnego sposobu na krzywdzenie zwierząt i ludzi(z wyjątkiem przestępców) głupoty również nie toleruje (chociaż to zależy od definicji głupoty) ,a całą reszte toleruje. |
_________________ Wampiry stworzenia nocy, przeklęte przez Boga za grzechy ojca, wyklęte przez ludzi za grzechy własne. Jam jedną z nich, z cienia zrodzona, na rękach mych krew, na ustach śmierć, w spojrzeniu zagłada.
|
|
|
|
|
Ragnarok_666
Dołączył: 22 Lut 2004 Status: offline
|
Wysłany: 29-02-2004, 19:57
|
|
|
Cytat: | Ragnarok - a gdyby pedofilia nie była prawnie zakazana, tolerowałbyś ją? |
Nie napisałem że nie toleruje pedofiili ponieważ jest zabroniona przez prawo!
napisałem że nietoleruje większość rzeczy zabronionych prze prawo (bo tak się akurat zdarzyło że polskie prawo trafiło w moje "gusta" że tak powiem)
Cytat: | Pytasz, kto uważa się za tolerancyjnego - prawie każdy |
e tam znam wile homofobów otwarcie mówiących o swojej nietolerancji, trzeba patrzeć na siebie z dystansu:)
"tolerancja (słownik wyrazów obcych)
(łc. tolerantia)
1. postawa lub zachowanie, zakładające poszanowanie poglądów, uczuć, przekonań odmiennych od własnych. "
nie, nie mylę pojęć :) |
_________________ przepraszam wszystkich |
|
|
|
|
xellas
Kolekcjonerka Wampirzyca
Dołączyła: 09 Lut 2004 Skąd: Gdańsk-tu smoki chodzą koło Fontanny Neptuna Status: offline
|
Wysłany: 02-03-2004, 19:51
|
|
|
dokładnie ja też znam całą mase ludzi któży się przyznają do tego że nie są tolerancyjni(np. moja rodzina ^^") |
_________________ Wampiry stworzenia nocy, przeklęte przez Boga za grzechy ojca, wyklęte przez ludzi za grzechy własne. Jam jedną z nich, z cienia zrodzona, na rękach mych krew, na ustach śmierć, w spojrzeniu zagłada.
|
|
|
|
|
Vel
Deskorolkarz
Dołączył: 08 Lip 2003 Skąd: POLSKAAAAAAAaaa Status: offline
|
Wysłany: 06-03-2004, 11:15
|
|
|
Mam kolegę, który uważa, że wszystkich Żydów, Murzynów, Chińczyków i wogóle inne rasy, jak i homoseksualistów trzeba pozabijać. Nie wiem, czy gada tak tylko na popis, czy naprawdę tak uważa ^^""
Avellana, gdzie my pojęcia mylimy? Pisząc o moim nietolerowaniu wcześniej, miałem na myśli właśnie to, co powiedziałaś... no, może jednak z tą "głupotą" przesadziłem ;P
Prawdą jest, że wielu uważa się za tolernacyjnych, a nimi nie jest. Choć wielu innych przyznaje się do swej nietolerancyjności. |
_________________ Ej cze |
|
|
|
|
Zegis Black Priest
Szary Wędrowiec
Dołączył: 04 Lut 2003 Skąd: z swoich opowiadań... Status: offline
|
Wysłany: 06-03-2004, 14:24
|
|
|
Hehe ja toleruje wszystko poza "załogą" pewnego budynku na ul. Studenckiej, w pewnym mieście, oraz poza:
<ciąg wyliczeń wszyscy patrzą się na mnie jak na wariata... zwłaszcza po wymianie hasła zwieżęta>
Ah zła lista...
oraz nie toleruje wszelakich sposobów na krzywdzenie innych. |
_________________ Wróciłem, nie cieszycie się? :]
"Do not fear in the face of your enemies, speak the truth always, even if it leads to your death, save helpless and do no wrong..." |
|
|
|
|
Ragnarok_666
Dołączył: 22 Lut 2004 Status: offline
|
Wysłany: 06-03-2004, 14:56
|
|
|
VEL, głupoty też nie toleruje, tylko taką prawdziwą (nie chodzi tu o niewiedzę czegoś bo to niekoniecznie zależy od osoby), |
_________________ przepraszam wszystkich |
|
|
|
|
Chimeria
Wiedźma co nie wygląda
Dołączyła: 12 Lut 2004 Skąd: z grzbietu smoka Status: offline
|
Wysłany: 19-03-2005, 12:28
|
|
|
Radvampire napisał/a: | nikt nie jest tolerancyjny. |
Bzdura. Ja uważam się za osobę tolerancyjną, bo szanuję cudze poglądy nawet jeśli krzyżują się z moimi. Szacunek, a zwracanie uwagi to dwie różne rzeczy. Mai zwróciła ci uwagę. Czy ona ci zabrania posiadania własnych poglądów? Podejrzewam, że szanuje to iż je posiadasz, ale nie podoba się jej sposób w jaki je przekazujesz. Zresztą nie dziwię się.
Cytat: | Tak wieć zgodnie z definicja twoja dopuki moje wypowiedzi nie krzywdza innych to nie ma co się nimi przejmowac a jak ci przeszkadzają to powinnas je olać nie ?? |
Tolerancja nie równa się milczeniu.
Cytat: | niech sobie piernik smęci i gada co chce puki ne zacznie nam czegos zabraniac albo wyrządzać krzywd . Ale jednak stało się inaczej, dlaczego ?? Czyżby ta "tolerancja" jednak była tylko jednostronna ?? |
Bo nieprzyjemnie się to czyta, bo to nieciekawie wygląda i psuje nam humor. Przynajmniej mi.
Tolerancja to co innego niż "olewanie sikiem prostym".
Cytat: | Tlko po grzyba nawijamy o jakies tolerancji skoro jej niema i swoimi słowami dowodzimy jej braku. |
Wg ciebie...
Cytat: | zadu..... zwanego Warszawą ( ciekawe kto się obrazi ale taki jest mój stosunek do tego miasta bo dla mnie Kraków zawsze pozostanie stolicą) |
Avellana napisał/a: | Twoja opinia na temat Warszawy nieszczególnie nas interesuje, |
Interesująca nie jest. Obraźliwa owszem.
Ja się obrażę.
<obraża się>
Właśnie się obraziłam. Radvampire, Warszawiacy nie rzucają kamieni w samochody z warszawską rejestracją.
Fakt faktem, Warszawa stolicą. I pocałujcie się.
Przepraszam, ale tu okazujesz zwyczajny brak szacunku do normalnego miasta. Co? Kompleks? Jakże mi przykro.
Cytat: | Ale z drugiej strony po co pisac więcej słów skoro wystarczy jedno by wyrazić mój subiektywny pogląd dotyczacy ludzi utożsamiajacych się z wampirami |
Po to by uniknąć niejasności i szkolić się w komunikacji międzyludzkiej, która najwyraźniej u ciebie szwankuje.
Avellana napisał/a: | Niemniej powiem krótko: skoro w tolerancję nie wierzysz, to przynajmniej nie dziw się, że jej nie doświadczasz. |
A to co rozprzestrzeniasz wokół siebie wróci do ciebie.
Jesteś zgryźliwy, zostałeś podobnie potraktowany. |
|
|
|
|
|
BetiiX
+Mala wiedźma+
Dołączyła: 26 Gru 2004 Skąd: Lublin village;) Status: offline
|
Wysłany: 19-03-2005, 20:23
|
|
|
nietoleruje dwulicowosci ludzi, a takze wszelkich zbrodniarzy i ich czynow
nie ma nic do innych ras i innych upodoban wzgledem plci (a zoofilia budzi we mnie obrzydzenie i odraze i osobe z takimi upodobaniami skierowakla bym do psychologa.. ale to moje chore spaczenie bo przeciez idac tym tropem gejow i lesbijki tez do psychologa zagnac tzreba^^") .. nietoleruje zachowan mojego bialego dzungara ktory poostanaowil sobie druga lapke odgryzc :/ no i nietoleruje babek w autobusach ktore potrawia stac trzy godizny pod sklepem i oplotkowac pol miasta a wystac 2minut w busie nie (i co smieszniesze w bardzo drapiezny sposob potrafia pchac sie do wolnych miejsc^^")
a!! uwazam sie za osobe tolerancyjna.. :) ale nie wiem co inni o mojej tolerancji mysla wiec moze zyje w bledzie |
_________________ ::Love is like wind, you can't see it, but you feel it::
::galeryjka na DA-> www.shy4.deviantart.com ::
::ja wcale nie jestem taka wredna jak sie moze wydawac, to tylko pozory^^":: |
|
|
|
|
Redvampire -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 20-03-2005, 23:24
|
|
|
Chimeria napisał/a: | Radvampire napisał/a: | nikt nie jest tolerancyjny. |
Bzdura. Ja uważam się za osobę tolerancyjną, bo szanuję cudze poglądy nawet jeśli krzyżują się z moimi. Szacunek, a zwracanie uwagi to dwie różne rzeczy. Mai zwróciła ci uwagę. Czy ona ci zabrania posiadania własnych poglądów? Podejrzewam, że szanuje to iż je posiadasz, ale nie podoba się jej sposób w jaki je przekazujesz. Zresztą nie dziwię się.
| Ale wy czasami naiwni jesteście . Wierzycie we własną tolerancję miomo iż tak naprade jej nie macie. Tytaj własnie dowodzisz sama "że tolerujemy tylko do czsu dopuki nie zacznie nam to przeszkadzać" . Mówisz że Mai chan ( choc byc może masz rację ale własciwie kto ci dał prawo wypowiadania się za nią??) sznuje moje poglady . A ja odpowiem bzdura o bo jak się coś szanuje to się szanuje zarówno forme jak i treśc bo treść nie może istniec bez formy ( sposobu ekspresji) jest czesto przez tę ze forme determinowana. Tak więc jak ty mozna sznowac jedno z wyłaczniem drugiego ??
A z drugiej strony jest jescze inna sprzecnośc w tym co mówisz bo jak można szanować coś co nam przeszkadza ?? Piszesz o tym że sznuje mój pogląd , ale skoro tak to po co chce go zmieniać?? ( i nie pisz że chce zmieniac tylko sposób wypowiedzi bo tak napradę to jedno, a sposób wypowiedzi jest nieodłącznym elementem kształtowania poglądów )
Zmieniac chcemy cos czego nie tolerujemy cos co jest w jakikolwiek sposób sprzeczne z naszym światopogladem. Prawda jest taka że napradę ludzi nie moga byc tolerancyjni bo zawsze bedą chciali zmieniac to co im w jakikolwik sposób nie podchodzi i próbować nakierowywać innych na swoją jedyną słuszną drogę. Jedynym objaem "tolerancji" jest to że jak narazie nie bijemy anie nie mordujemy innych tylko gadamy. Zastanówcie się nad tym.
Chimeria napisał/a: |
Cytat: | Tak wieć zgodnie z definicja twoja dopuki moje wypowiedzi nie krzywdza innych to nie ma co się nimi przejmowac a jak ci przeszkadzają to powinnas je olać nie ?? |
Tolerancja nie równa się milczeniu. |
Le czy przypadkiem polemika zaistniała w celu zmienienia czyjegos podejscia nie jest już nietolerancją ?? Nie ma częsciowej tolerancji ?? albo tolerujemy i siedzimy cicho albo nie tolerujemy i wyrażamy swoje opinie w celu ewentualnego nawrucenia kontrdyskutantów na swoją drogę bo do tego podświadomie dązymy wyrażająć swoje opinie , jakby było inaczej tak naprawde nie było by żadnego sensu ich wyrażania. A co gorasza bez takich drobnych sporów pogrązyli byśmy się w stagnacji i zaprzestali się rozwijać "bo po co"
Chimeria napisał/a: |
Cytat: | niech sobie piernik smęci i gada co chce puki ne zacznie nam czegos zabraniac albo wyrządzać krzywd . Ale jednak stało się inaczej, dlaczego ?? Czyżby ta "tolerancja" jednak była tylko jednostronna ?? |
Bo nieprzyjemnie się to czyta, bo to nieciekawie wygląda i psuje nam humor. Przynajmniej mi. | Użyje waszych słów "jak ci sie nie podoba to nie czytaj" ja mam taki sam stosunek do obojetnie czy to ludzi wcielających yaoi w życie(chyba wiecie o co mi chodzi ?) czy tez do ludzi utozsamiajacych sie z fampiurami. To tez psuje mi humor.
Co z reszta zwsze wyrażam w swój sposób. Tak jestem "nietolerancyjny" ale inni w tym ty też sa nie tolerancyjni bo karzdy zwalcza na swój spsób to co im się nie podoba , i nigdy tego się nie wyprzemy czy zakamuflujemy za maska sztucznej poprawnej politycznie tolerancji.
Chimeria napisał/a: |
Ja się obrażę.
<obraża się>
Właśnie się obraziłam. Radvampire, Warszawiacy nie rzucają kamieni w samochody z warszawską rejestracją.
Fakt faktem, Warszawa stolicą. I pocałujcie się.
Przepraszam, ale tu okazujesz zwyczajny brak szacunku do normalnego miasta. Co? Kompleks? Jakże mi przykro. | Jedno zasadnicze pytanie ?? a z kąd zabrao materiały pieniadze i znaczną islosc siły roboczej na jej odbudowanie??
I jescze jedno jesteś rodowita warszawiaczką z dziada pradziadaktórej rodzina mieszka tam od pokoleń?? Bo tylko tacy ludzie maja świete prawo sie obużyć na moje słowa i tylko taką osobe moge za to przeprosić
Chimeria napisał/a: |
Po to by uniknąć niejasności i szkolić się w komunikacji międzyludzkiej, która najwyraźniej u ciebie szwankuje. |
Komunikacja jest pojęciem względny i strasznie rozbudowanym , ale jedno jest pewne skoro przekaz jest "słyszalny" czyli dotarł i dostałem jakakolwiek odpowiedź to znaczy się dział i przebiega prawidłowo
Chimeria napisał/a: |
A to co rozprzestrzeniasz wokół siebie wróci do ciebie.
Jesteś zgryźliwy, zostałeś podobnie potraktowany. | A czy ja chce by mnie cenioniono głaskano i mi słodzono ?? Wole zostac przy własnej opinni. I w odróznieniu od innych potrafię docenić przemyślana i celną zgryźliwosc skierowaną przeciw mnie w ramach retoryki . Jak narazie tylko Avellana wykazała się takową za co z miejsca zbiera mój szacunek |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|