[Koranona]

[Loko]

Akurat ten o którym mowa zapewne pójdzie na dno.

[Daerian]

Ja jestem zainteresowany zjazdem... ale nie dla miejsca (miejsce mogę sobie w końcu wybrać dowolne na indywidualny wyjazd), tylko dla ludzi... dlatego takie podejście wydaje mi się jednak podejściem ze złej strony ^^"
Ogólnie, jestem bardzo zainteresowany zjazdem w tym roku, jako że po raz pierwszy do 2 lat powinienem mieć możliwość się na nim pojawić.

[Nanami]

A mi się po prostu totalnie nie podoba podejście "kto chce niech się dołączy". I ja głupia miałam jednak nadzieje, że ok na Sylwka może i formuła pogrupkowania się odpowiada, ale na zlocie jednak ugodowo postaramy się zebrać w jedną jenocią grupę, tak jak to było do tej pory.

[Morg]

[Vodh]

[Ysengrinn]

Generalnie też wolałbym duży zjazd, na którym obok siebie są różne grupki i kółka zainteresowań, ale naprawdę nie dziwię się Borkowi, że nie ma ochoty się w to bawić - ja od starej formuły organizacji dostawałem ciężkiej kurwicy i w końcu sobie odpuściłem. Jeżeli komuś model borkowy się nie podoba może się zgłosić na jelenia który zrobi to tradycyjnie, albo zaproponować lepszy i sprawniejszy sposób - bo samo "a misię niepodoba, jasię niebawię, postaraj się bardziej, niewolniku!" jest tyleż niekonstruktywne co denerwujące.

Osobiście myślę nad czymś w trochę innej formie, ale nie wiem jeszcze na ile ma to szanse powodzenia, więc nie będę się póki co wyrywał. Pewne jest tylko to, że jeśli robić zjazd większej grupy, to listę robiłoby się na podstawie obowiązkowych bezwzrotnych zaliczek, min. 50 zł, zbieranych najpóźniej do marca-kwietnia - w przeciwnym wypadku nikt nie będzie ręczył własną żopą za 20+ osób, które nie są w stanie zagwarantować, że będą.

[BOReK]

[Daerian]

[Morg]

[Sasayaki]

Em, czy komuś będzie przeszkadzać jeśli się zdeklaruję poznawszy najpierw termin zjazdu?

[BOReK]

Termin zjazdu jest ruchomy w ramach lipca, może trochę sierpnia - konkretne dni musimy sobie dogadać, o czym zresztą chyba wspominałem. ^^