Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Neon Genesis Evangelion |
Wersja do druku |
fleischman
Dołączył: 26 Gru 2006 Status: offline
|
Wysłany: 06-10-2015, 15:13
|
|
|
Pierwszy film różni się od analogicznych odcinków z serii tylko detalami, które są w stanie zauważyć tylko hardkorzy (poza zmianami w wyglądzie i brzmieniu, oczywiście).
Drugi film dawał nadzieję wszystkim osobom, które nie lubiły oryginalnej serii, że będzie przyjemnie i wybuchowo.
Trzeci film to taki środkowy palec od Ano pokazany zarówno tym, którym podobał się drugi film i zawarta w nim relatywnie mała ilość schiz u MC, jak i wieloletnim fanom serii, którzy myśleli, że są gotowi na wszystko.
Czyli pierwszy film jest dość poprawny (warto obejrzeć raczej jako wprowadzenie i dla końcowej walki), drugi raczej lubiany przez większość oglądający, a trzeci jest albo nienawidzony, albo kochany (ja podchodzę pod tę drugą grupę. Widocznie lubię mieć pokazywany środkowy palec).
Jak dla mnie warto, ale raczej nie należy w tym szukać czegoś sprawiającego, że się pokocha Evangeliony, jeśli się tego nie robiło wcześniej, bo to nadal Evangeliony (szczególnie trzeci film jest IMO bardzo evangelionowaty). |
|
|
|
|
|
shugohakke
Najstarszy Grzyb
Dołączył: 15 Gru 2011 Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 06-10-2015, 16:59
|
|
|
fleischman napisał/a: | Jak dla mnie warto, ale raczej nie należy w tym szukać czegoś sprawiającego, że się pokocha Evangeliony, jeśli się tego nie robiło wcześniej, bo to nadal Evangeliony (szczególnie trzeci film jest IMO bardzo evangelionowaty). |
Oh ja tam zawsze kochałem Evy. Trójka jest w stylu serii TV czy EoE? Bo to niebo, a ziemia.
Slova napisał/a: | Lepsze od TV, przynajmniej nikt widza już nie oszukuje, że to głębokie i ambitne. Czysta esencja tego, czym EVA od zawsze było. |
Kto się dał oszukać ten się dał. Mnie się NGE podobało, bo mówiło do widza oryginalnym (jak na anime) językiem, choć sam przekaz nie był specjalnie mądry czy głęboki, jeśli rebuildy sprowadzają się do upraszczania u łopatologizacji tego języka (jak ten przeklęty End.... Zakała rodziny!) to niech zginą i przepadną. |
_________________ I crossed the mountain and I climbed the river... |
|
|
|
|
fleischman
Dołączył: 26 Gru 2006 Status: offline
|
Wysłany: 06-10-2015, 20:03
|
|
|
shugohakke napisał/a: | Trójka jest w stylu serii TV czy EoE? Bo to niebo, a ziemia. |
Trójka stawia Shinjiego w centrum uwagi, robi pewien ciekawy zabieg, aby widz mógł się poczuć trochę jak on, a później popełnia zbiorowy, wielokrotny gwałt na psychice Shinjiego.
Jeśli seria Ci się podobała, to Rebuildy warto obejrzeć, szczególnie dla trzeciego filmu - żeby chociaż sobie wyrobić opinię na jego temat, bo jest dość kontrowersyjny. Polecam nie czytać żadnych recenzji ani spoilerów przed oglądaniem, bo to psuje dużą część zabawy. |
|
|
|
|
|
shugohakke
Najstarszy Grzyb
Dołączył: 15 Gru 2011 Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 08-10-2015, 19:14
|
|
|
Poszły dwa pierwsze. Odczucia w ogólności pozytywne.
Pierwszy trochę mimo wszystko w stylu Death&Rebirth, nic nowego, nawet czuć wtórnością, a co gorsza streszczaniem. Brak mu czasu na budowanie klimatu serii TV.
Drugi to już odlot w kosmos. Historia "na motywach" NGE. Ale, o dziwo, nawet ładna. Ma swoje wady i naiwności. Za dużo w niej bełkotliwych nazw rodem z kabały i apokryfów, a za mało delikatnie szkicowanych cieni settingu (jak moje ulubione rozwinięcie skrótu pola A.T. wrzucone tylko na kilka chwil w openingu)*. Końcówka poszła trochę w Endowe klimaty czarów-marów i apokaliptycznych transformacji, jednak całość w uśrednieniu wypadła bardzo pozytywnie.
Zupełnie co innego niż NGE, ale da się oglądać, teraz pora na "najgorsze". Życzcie mi szczęścia. Aha... i tego pierdołę - Kaworu mogli już sobie darować, gość jest symbolem wszystkiego, co w serii najgorsze.
* Gwoli wyjaśnienia, o co mnie tu biega: Mechanika, historia, intrygi w NGE zawsze były tylko delikatnie zarysowane na drugim planie (pierwsze szkrzypcze grały postaci i ich relacje), i tylko w takiej formie mogą mieć sens... Widz sam sobie dopowie i dokombinuje tajemniczą naturę settingu Evangeliona. Próby ubrania tego w konkretne fakty i zasady skończą się zawsze tak samo ^^ Wyjdzie bełkot gorszy od wystąpień Macierewicza. Dlatego mdli mnie, gdy fabularną warstwę NGE próbuje się prosto i rozsądnie objaśniać. Im mniej o tym wiemy tym lepiej to wypadnie na ekranie. |
_________________ I crossed the mountain and I climbed the river... |
|
|
|
|
Slova
Panzer Panzer~
Dołączył: 15 Gru 2007 Skąd: Hajnówka Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 09-10-2015, 18:17
|
|
|
shugohakke napisał/a: | przekaz nie był specjalnie mądry czy głęboki, |
Bełkot, nie przekaz, wobec czego
shugohakke napisał/a: | jeśli rebuildy sprowadzają się do upraszczania u łopatologizacji tego języka |
To stwierdzenie nie ma sensu. Oto bowiem bełkot zmienił się w coś zrozumiałego.
shugohakke napisał/a: | ego pierdołę - Kaworu mogli już sobie darować, gość jest symbolem wszystkiego, co w serii najgorsze. |
No to się ucieszysz niedługo.
shugohakke napisał/a: | Widz sam sobie dopowie i dokombinuje tajemniczą naturę settingu Evangeliona. |
Chyba nada samodzielnie, poprzez soje urojenia i "wydaje mi się", sens temu, czemu sensu nigdy nie nadali twórcy.
shugohakke napisał/a: | Dlatego mdli mnie, gdy fabularną warstwę NGE próbuje się prosto i rozsądnie objaśniać. |
Ale jej się nie da objaśnić, ona nie ma sensu, nigdy takowego mieć nie miała, Anno nie robił Evangeliona w założeniu, że to będzie sensowne. I tu się zgodzę - próba nadawania owego sensu Evie to gwałt na tej serii w wykonaniu ludzi,którzy nie potrafią zaakceptować, że ich ukochana bajka jest bełkotem bez ładu i składu, tylko takim ładnie opakowanym. |
_________________ Mam przywilej [nie] być Człowiekiem
But nvidia cards don't melt, they just melt everything within 50 meters.
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 09-10-2015, 19:03
|
|
|
Pierwotna seria niosła potężny ładunek emocjonalny, bo reżyser akurat przechodził depresję i można powiedzieć, że scenariusz pisały mu jego własne demony. Rebuildy to niby to samo, niby z lepszą grafą* ale zupełnie pozbawione treści i smaku**.
* choć to akurat dyskusyjne, jeśli ktoś tak jak ja rzyga sidżijajami.
** tak, jestem Mazoku i żywię się cierpieniem. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Slova
Panzer Panzer~
Dołączył: 15 Gru 2007 Skąd: Hajnówka Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 10-10-2015, 14:28
|
|
|
Ysengrinn napisał/a: | jeśli ktoś tak jak ja rzyga sidżijajami. |
Które w rebuildach stoją na bardzo wysokim poziomie i większość tego, co ludzie uznają w tym za CG, to ręczna animacja. |
_________________ Mam przywilej [nie] być Człowiekiem
But nvidia cards don't melt, they just melt everything within 50 meters.
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 10-10-2015, 16:02
|
|
|
Po co ktoś miałby ręcznie animować efekt marnego CGI? |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Slova
Panzer Panzer~
Dołączył: 15 Gru 2007 Skąd: Hajnówka Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 10-10-2015, 23:24
|
|
|
Wskaż mi sceny, bo chyba się rozmijamy. |
_________________ Mam przywilej [nie] być Człowiekiem
But nvidia cards don't melt, they just melt everything within 50 meters.
|
|
|
|
|
Gość
Gość
|
Wysłany: 27-01-2016, 20:12
|
|
|
Być może część z Was pamięta, że Amerykanie chcieli zrobić aktorską wersję Evangeliona, wiecie, jak cała sprawa się skończyła?
Cytat: | In August 2011, Vision sued Gainax, claiming their refusal to accept an option payment for the perpetual live-action rights to Evangelion was a breach of contract and resulted in losing an opportunity to produce the film with a major studio.[14] A.D. Vision has asked to be awarded the full live-action rights and any accruing legal fees.
|
https://en.wikipedia.org/wiki/Neon_Genesis_Evangelion_(franchise)#Live-action_film |
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 07-01-2017, 18:02
|
|
|
Evangelion rozebrany na czynniki pierwsze - trochę kolportowania plotek i snucia teorii spiskowych, ale ogólnie bardzo dobrze odrobiona praca domowa.
Powiem tyle, że w końcu rozumiem czemu z End of Evangelion wynika co innego niż z ostatnich odcinków serii TV :D. Mogę tylko przyznać rację, że wielu rzeczy sam te lata temu nie zauważyłem. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Slova
Panzer Panzer~
Dołączył: 15 Gru 2007 Skąd: Hajnówka Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 29-01-2017, 18:57
|
|
|
No, w końcu coś, z czymś się nawet trochę zgadzam. |
_________________ Mam przywilej [nie] być Człowiekiem
But nvidia cards don't melt, they just melt everything within 50 meters.
|
|
|
|
|
Fan NGE
Gość
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|