[Yakow]

[wa-totem]

Yakow, żadnych tajemnic nie ma.
Kto czytał nowele, doskonale wie co będzie dalej tak w adaptacji mangowej jak animowanej. A ja szczerze się dziwię że nie ma jeszcze OAVki opartej o FMP: Very Merry Christmas...

[Costly]

[wa-totem]

[Piotrek]

^^
myślę podobnie, że pod koniec 2009r powinno się coś pojawić; w połowie 2009r myślę że dostaniemy konkretną zapowiedź czy informację, chociaż brak kontynuacji FMP bądź co bądź popularnego od ponad 3 lat według mnie jest przynajmniej dziwne. No nic trzeba czekać, FMP to anime które człowiek chłonie (a może ono chłonie człowieka ;) ), więc studio na nim sporo zarobi. Może to też być zagrywka taktyczna, świetne anime i później 4-5 lat przerwy po czym kontynuacja, na którą rzucą się tłumy fanów.

[Achmed]

Która część podobała mi się najbardziej? Trudno chyba o trudniejsze pytanie do zadania, zrobić coś trzy razy, żeby za każdym było równie fajnie i zarazem inaczej. Gaou, naprawdę nie wiem.

Fumoffu, które obejrzałem jako pierwsze było po prostu świetne. Bardzo dobra, nietypowa komedia szkolna. Potem dopiero nadrobiłem kolejne. FMP! było zarazem niezwykle śmieszne i było tam dużo naprawdę dobrej akcji. Co do TSR... Gaou, nastraszyliście mnie niesamowicie, bałem się że zrobili z tej świetnej serii nie wiadomo co.

Na szczęście po obejrzeniu jestem równie zachwycony jak w przypadku dwóch pozostałych części. Co prawda humoru było sporo mniej, ale był. I to na poziomie, tego który obserwowaliśmy wcześniej. Za to jako seria sensacyjna jest zdecydowanie lepsza niż część pierwsza. Tam czekałem tylko na szkolny przerywnik, tutaj zaś chłonąłem odcinek po odcinku. No i okazało się, że Sagara nie jest robotem! Jego rozmowa z tym generałem wywarła na mnie wrażenie. Niby nic znaczącego, ale słowa "Nie pamiętam abym zaprzedał duszę Mithrilowi" sobie z pewnością zapamiętam. W ogóle cały ostatni odcinek chyba spotęgował moje uwielbienie dla tej serii ;>

Z czystym sumieniem nie mogę wskazać najlepszej części FMP. Fumoffu było najśmieszniejsze, ale przecież w TSR była taka dobra fabuła, a pierwsza seria to taka dobra hybryda... Itd. :)

A, i jeszcze co do kontynuacji. Ja uważam, że by się przydała. Kilka wątków trzeba rozwiązać, przede wszystkim muszą coś zrobić z naszym trójkątem miłosnym. No i mnie osobiście intryguje ten cały brat Tessy. Pokazali go trzy razy i nic się o nim nie dowiedzieliśmy, uguu... Myślę, że najlepiej sprawdziła by się seria utrzymana w konwencji Fumoffu, gdyż fabuła mogła by być już mocno naciągana. Wcześniej czy później kontynuacja pewnie powstanie, jestem tego niemalże pewny.

Będę czekał, ale jako fan produkcji studia KyoAni na pewno nie będę zawiedziony tym co wyjdzie najpierw.

[Costly]

Kontynuacja w formie Fumoffu jest niemożliwa, ze względu na charakter następnych wydarzeń.

[Sam-kun]

Pozwólcie, że zadam głupie pytanie.
Mam zamiar kupić mangę Full Metal Alchemist, a Full Metal panic, to druga część, czy coś takiego?

[Bezimienny]

To co prawda nie mangi, tylko anime, ale sugeruję zapoznanie się z recenzjami:
Fullmetal Alchemist
i Full Metal Panic.
Powinny najlepiej odpowiedzieć na twoje pytanie.

[Costly]

Albo prościej - nie, obie produkcje poza podobnymi nazwami nie mają z sobą fabularnie nic wspólnego.

[Piotrek]

[Costly]

[Sam-kun]

[Piotrek]

[IKa]

Przeniesione z komentarzy