Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Elfen Lied - manga |
Wersja do druku |
Serika
Dołączyła: 22 Sie 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 21-07-2006, 13:51
|
|
|
O, ktoś mangę czytał! Powiedzcie mi, mądrzy ludzie, czy w mandze postacie są równie drewniane i przerysowane, jak w anime? O ile sie orientuję, manga często przebija anime o głowę, więc może to tylko przy ekranizacji wyszła Nyu, na której widok chce sie rzucić kapciem w ekran, bo zachowuje się po prostu obleśnie?... I może nie próbowali zrobić z Lucy postaci, której widz Powinien Współczuć, bo Świat ją Skrzydził?... W to, ze Kouta był bardziej sensowny, i tak bym nie uwierzyła, ale może chociaż te dwie... |
_________________
|
|
|
|
|
vlodi22
Dołączył: 21 Lip 2006 Status: offline
|
Wysłany: 21-07-2006, 14:19
|
|
|
Od niedawna mam ją w całości i tylko ją ogólnie przejrzałem.
A postacie wyglądają podobnie jak w anime tylko są czarnobiałe.
Mi się podobały ,ale to trzeba lubić taką kawaii kreskę.
Jak przeczytam mangę dokładnie to więcej napiszę(lecz niestety tylko jest 5 tomów po angielsku). |
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 21-07-2006, 14:26
|
|
|
Seri... bo tu manga powstała pierwsza, a projektant postaci w anime w miarę wiernie je odtworzył. I niestety o ile początkowo można się łudzić że to tylko taki styl, to szybko staje się jasne że ta dziewczyna zwyczajnie tak drętwo rysuje. Zresztą jest debiutantką... widać uznała że oklepany schemat haremowy plus element xeno plus duuuużo guro, to najkrótsza droga do sukcesu. |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
vlodi22
Dołączył: 21 Lip 2006 Status: offline
|
Wysłany: 21-07-2006, 14:34
|
|
|
Czyli kilka dziewczyn i chłopak.
A mnie się podoba coś takiego.
Tylko jak już mówiłem trzeba to lubić.
Jak jesteś wrażliwy na to to tego nie polubisz. |
|
|
|
|
|
ka_tka
Dołączyła: 12 Lip 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 28-08-2006, 10:50
|
|
|
Zmęczyłam Elfen Lieda (potrzebowałam do tego całodniowego odłączenia od sieci...). Od dzisiaj będę się wystrzegała wszystkich sierot... Bo jeszcze mi pieska zabiją, jeśli nie siostrzyczkę od razu, wiadomo przecież, że te dzieci mają psychikę na tyle pokręconą... Nawet nie ma co wymieniać gorszych postaci - wszystkie są jednakowo idiotyczne ^^; I bardzo interesujące życie prowadzą. Gotują obiadek, karmią pieska, szukają losowej postaci, która wyszła na spacer, gotują kolację... A seiyuu Yuki będzie mi się śniła po nocach. Ona i jej melodyjne "neee, Kooouta?", średnio 3 razy na odcinek. Tak samo ta okropna muzyczka openingowa, przewijająca się przez calutką serię.
Cytat: | I niech żyją kochający tatusiowie, którzy najpierw puszczają dzieci samopas w tłumie (pełnym pijaków i innych podejrzanych typów, jak się z czasem dowiadujemy), potem gorączkowo ich szukają jak coś się stanie, a usłyszawszy od córeczki, że widziała jak dziewczynka z rogami masakruje tłum (po samej dziewczynce z rogami zabrałabym do lekarza... xD) biorą za rączkę, wsadzają do pociągu i wyciągają gazetę xD I oczywiście nie widzą, że 5 metrów od nich ktoś właśnie córeczkę na dwie częsci podzielił. Ach, a przed odjazdem zostawiają na stacji małą kuzynkę, że niby jakieś bomby w okolicy wybuchały? PIĘKNE! xDDDD |
|
|
|
|
|
|
kajsk
Gość
|
Wysłany: 03-12-2006, 19:17
|
|
|
Ktoś tam napisał ,że każdy tylko czeka na moment aż Lucy zginie . Tak jest przez pierwsze pare odcinków ( mówie na swoim przykładzie :P ) . Ale jak pokazali jej przeszłość to sam chciałem by zabiła tych typów ze szkoły . I jeszcze jak poczuła się zdradzona przez Koute to już zrobiło z niej morderce do reszty .
Dlatego Lucy wzbudzała we mnie uczucie żalu bardziej niż chęć by zgineła. |
|
|
|
|
|
Lila
BAKA Ranger
Dołączyła: 19 Wrz 2006 Skąd: [CENSORED] Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Lisia Federacja Omertà
|
Wysłany: 05-12-2006, 19:47
|
|
|
Ysengrinn napisał/a: | To jest istota o kocich uszkach |
To nie byly uszy! tylko zrogowacenia czaszki! ( czytaj: takie kosci... )
Anime troszke malo sie wiaze z Manga - bo w mandze dzieje sie o wielllleeeee wiecej... A Lucy od Zawsze byla maszyna do zabijania!
W Mandze podobalo mi sie Elfen Force! jak tge dziewczynki w czarnych strojach polowaly na Lucy :D to moja ulubiona scena :D |
_________________ " Twas brillig, and the slithy toves, did gyre and gimble in the wabe;
All mimsy were the borogoves, and the mome raths outgrabe.~ "
|
|
|
|
|
tylko przechodzę
Gość
|
Wysłany: 17-05-2007, 14:03
|
|
|
Ja tam nie lubię Lucy.
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Nie wyczekiwałam jej śmierci
, jednakże dla mnie ona JEST potworem (natomiast Nyu wg mnie jest zwyczajnie głupia, choć do idiotyzmu Kouty nikt nie dorasta). Gdyby tylko mściła się na swych prześladowcach, ale nie... zabija niewinnych ludzi, którzy zwyczajnie sobie żyli, zrujnowała życie całych rodzin.
Choć tak naprawdę każdy postępowałby tak jak ona, gdyby miał taką siłę. Dzieci są okrutne, a ich rozumowanie proste. Tyle, że ludzkie dzieci nie maja wystarczającej mocy, by mordować bezkarnie wiele osób.
Moim zdaniem Elfen Lied zadaje nam właśnie takie pytania: czy każdy z nas nie jest w jakimś stopniu potworem? Czy nie marzymy czasem o brutalnym skrzywdzeniu, ba, zabiciu kogoś, tylko nie mamy możliwości? Czy gdyby dano nam wystarczającą moc, nie wahalibyśmy się przed urzeczywistnieniem tych zakazanych myśli?
Nana moim zdaniem przeżyła dużo straszniejsze rzeczy niż Lucy (miała oparcie w Kuramie, i co z tego? niewielkie, i to tylko w jednej osobie), a nie zabiła nikogo. Opierała się nawet wtedy, gdy byłoby to uzasadnione.
W mandze dokładniej wyjaśnione jest, skąd wzięły się mordercze zachowania u dicloniusów. |
|
|
|
|
|
ronin
Dołączył: 17 Maj 2007 Status: offline
|
Wysłany: 17-05-2007, 14:35
|
|
|
Coz, trudno sie nie zgodzic.
Lecz moim zdaniem, pytanie o istnienie tej straszliwej bestii w czlowieku, ktora powoduje tak niszczycielskie zachowania, w Elfen Lied jest w moim mniemaniu, postawione retorycznie a bardziej skierowana na pytanie, "Dalczego".
Analogia do bezsensownych wojen, i tego, iz lwia czesc ludzkiej produkcji i mysli technicznej jest skierowana na zabijanie, bo "(..)Bog Wojny wciaz sie uczy...", a zycie, normalnego, szarego czlowieka jest malo znacacym epizodem, ktory, jako jednostka jest zabijana w polityce macro-swiatowej.
I jeszcze dodam tylko ze moim zdaniem manga Elfen Lied jest o wiele lepsza od jej animowanego odpowiednika. |
|
|
|
|
|
przechodzę drugi raz
Gość
|
Wysłany: 18-05-2007, 08:46
|
|
|
Starałam się nie spoilerować, ale co jest spoilerowatego w tamtym zdaniu? Oo to był tylko opis mojego odczucia, taka rzecz się nie wydarzyła przecież ^^" (może znów spoileruje, ale w sumie jak ktoś nie widział tamtego to nic mu to nie powie :) )
Co do wyższości lub nie wyższości mangi, uważam że anime ma lepszy klimat
- Spoiler: pokaż / ukryj
- (w mandze brutalne sceny wyglądają, jak dla mnie, po prostu zabawnie)
, ale manga lepiej wyjaśnia treść i motywy bohaterów.
- Spoiler: pokaż / ukryj
-
Na początku mangi miałam nadzieję, że Kouta będzie choć trochę mniej beznadziejny (moje subiektywne odczucie, ale chyba wiecie jakie jego zachowania mam na myśli) niż w anime. Nawet nie miał takich ogromnych oczu (jak dziewczynka) na początku ;P Niestety nadzieje te szybko się rozwiały.
Zazwyczaj wolę czytać najpierw mangę, a potem oglądać anime na jej podstawie, tu jednak wydaje mi się, że odwrotna kolejność może być nawet lepsza. Czemu?
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Bo niektóre sceny w anime wydają mi się straszniejsze i bardziej zaskakujące niż w mandze. Jednakże to dzięki rysowanemu odpowiednikowi dokładniej zrozumiałam kilka rzeczy
|
|
|
|
|
|
ronin
Dołączył: 17 Maj 2007 Status: offline
|
Wysłany: 18-05-2007, 12:10
|
|
|
Nie bede sie oczywiscie spieral w kategorii odczuc osobistych, co sam traktuje jako swietosc.
Co do mnie zwykle zaczynam dana serie od czytania, a nastepnie wersje animowana, jesli takowa jest dostepna.
Choc musze sie przychylic do wniosku, iz taki sposob moze byc niewlasciwy.
Manga sa zwykle bardziej szczegolowo tlumacza fabule, anime, ograniczone czasowo, koncetruja sie raczej na glownych watkach.
Wiec nastepnym razem sprobuje odwrotnej kolejnosci.
Dziekuje za sugestie |
|
|
|
|
|
Bezimienny
Najmniejszy pomiot chaosu
Dołączył: 05 Sty 2005 Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych. Status: offline
|
Wysłany: 07-06-2007, 15:25
|
|
|
Ryan napisał/a: | voyager napisał/a: | to chyba oczywiste że za dzwiami stała Lucy vel Nyu vel psychopatyczna morderczyni vel słodka idiotka |
dlaczego słodka idiotka? |
No dobrze, nazwijmy to po imieniu - niedorozwinięte dziecko. |
_________________ We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.
The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense. |
|
|
|
|
Gosc
Gość
|
Wysłany: 05-11-2007, 21:26
|
|
|
:(( czemu moj post zostałusunięty tak ot :/
a więc bardzo prosze jeszcze raz a jakies głebsze wyjasnienie konica mangi albo jakies strony gdzie byłoby jej strszczenie bo to mi nie daje spokoju nie będe sie rozpisywał jak poprzednim razem. ale co się stalo z naną i resztą rodzinki po tym co zrobił Kouta i czemu to zrobił myślałem ze wszystko jest happy w momęcie jak
- Spoiler: pokaż / ukryj
- stała za drzwiami i o co chodzi z tym że jej odstrzelili te rogi ( 1 a drugi urwała ta córka z 26 wektorami :) )
nich ktośwytłumaczy pls !
peace
Po pierwsze post został usunięty, ponieważ był niezgodny z Konstytucją Forum.
Po drugie, spoilery się ukrywa.
Moderacja |
|
|
|
|
|
Ar-Adunakhor
Dołączył: 26 Lis 2007 Skąd: spod Dębicy Status: offline
|
Wysłany: 26-11-2007, 21:11
|
|
|
Ja uważam, że manga jest jednak trochę lepsza od anime... Ale oba dają solidnie do myślenia, do zastanowienia się nad realnym światem... Łatwo i obrazowo wyjaśnia, dlaczego ludzie "nabawiają" się rożnorakich "skrzywień" psychicznych, etc. etc. Ale czołówka [CUT]
Usunięto na podstawie punktu 6. Konstytucji Forum.
IKa
|
|
|
|
|
|
SpalkA
Gość
|
Wysłany: 05-12-2007, 17:43
|
|
|
Osobiscie twierdze ze anime jest swietne obejzalem wlasnie niedawno i nie wiem co ze soba zrobic tak zwiozalem sie a bohaterami ( moze raczej z bohaterka ;]) ze nie wiej gdzie sie podziac a szczegulnie nurtuje nie ostatni odcinek jenak twierdze ze swietnie zostalo zakonczone cale anime. Mam nadzieje ze tworcy wezma sie za twozenie nowej serii. Sciogam cala mange bo msuze sie dowiedzeic o co chidzilo ze wszytkimi tymi neidokonczonymi sprawami w anime... mam nadzieje ze sie nie rozczaruje:) |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|