[Ysengrinn]

Było kilka stron wcześniej...

[Vodh]

I jeszcze kilka stron wcześniej też było...

[Lila]

[Enevi]

24

Tieeeeeeeria, co oni ci zrobili?!

Spoiler: pokaż / ukryj

-Wstążeczek mu strzelił między oczy, ale ten zjednoczył się z Vedą. I teraz siedzi tam razem z Regene... Kwik.
-Ali Alu kaput :D
-Skrzyżowanie i Luiza happi endo desu...
-Ostateczne starcie Wstążek vs. Jesus Say Yeah!
-Lock On będzie walczył jako Gundam Majster :D
-I duuuuuużo wróżkowego pyłku :D
-I tekst Maryśki:
"To światło to Setsuna. To światło jego duszy!"

Jednym słowem: KWIIIIIIIIIIIIIIIK

[teplex_]

Enevi, nie dopisałeś kilku ważnych rzeczy

Spoiler: pokaż / ukryj

1. Setsuna ma oczka bardziej niż bardziej na skutek czego włączył mu się HAX 2.0 w jego gundamie.
2. Wróżkowy pyłek w najnowszej wersji leczy (Lasse) a nawet przywraca zmarłych do życia (Louise) no i pozwala rozmawiać ze zmarłymi.

No i jak pisał chyba wa-totem Tieria zgwałcił Vedę Wstążkowi a nawet cytując Evangeliona "became one with her"

[Enevi]

[Lila]

Co mi tam cały odcinek! Ważne Fakty:

1. Saji stwierdził, że jego część Gundama jest uzbrojona i po raz pierwszy w Serii wystrzelił 3 rakiety i zabił 2 Gundamy! No nareszcie!! Myślałam, że ta piękna chwila, kiedy w końcu podejmie decyzje o "swojej walce" nie nadejdzie w tej serii...

2. Setsuna śpiewał swoim sercem jak to było ładnie powiedziane, ale jak mu się włączył odkurzacz na maxa to myślałam, że się posikam ze śmiechu: Najlepszy był Skaner Oczu.

3. Inovators nie, Inovedors - to prawie jak InoVadersy. Takie małe Vadery - tylko bez masek z Oczkami!

Wszyscy sobie pogadali, wytłumaczyli co chcieli, wszystkich ich połączył SMS.

Po tej drobnej wstawce z Anew wróciła mi ochotka na "Trust You" i nie mogę przestać w kółko tego słuchać ;>

[vries]

omg! wstążek ma kosmicznego klona guntanka!

Jak romantycznie, Teiria wreszcie może być razem z Vedą.

[fm]

Billy normalnie nie mógł wymyślić bardziej skomplikowanej teorii, żeby ukryć fakt, że po prostu się chce odegrać na kobiecie, która dała mu kosza.

Saji i Louise ledwo co się spotkali, a już oddają się wyuzdanym zabawom sado-maso.

Tieria i Wstążek postanowili sobie uciąć dyskusję lingwistyczną. "Nie masz racji. Nie jesteśmy Inowatorami tylko Inovedorami."

Setsuna+TransAm=Mass Heal?

Tierii udało się cześciowo zrealizować swój cel, bo w końcu zrealizował swój cel i zjednoczył się z ukochaną Vedą. Będzie jednak musiał przeprowadzić odwirusowywanie, bo póki co jest skazany na cyberyaoi z Regene (choć z tym yaoi to może drobna przesada, bo obaj są tak męscy, że ho ho).

[Ysengrinn]

Odcinek sponsorowały literki J jak Jezus, Ś jak Światłość Wiekuista i Z jak Zmartwychwstanie.

Spoiler: pokaż / ukryj

Oraz C - jak Całkowicie Przypadkowo Czerwony Mech Głównego Zuego.

Coś pijęknego. Mistyka, homantyczne scenki, refleksje i nagłe zmiany światopoglądu, Setsuna ostatecznie zostaje Chrystusem Narodów, a Tieria i Regene buddami. Normalnie Apokalipsa wg św. Eolii. Jedyne czego brakuje to Babilon zapadający się w Otchłań i deszcz płonących krzyży spadający na Ziemię.

... Ale został jeszcze jeden odcinek.

Spoiler: pokaż / ukryj

Enevil napisał/a:

-Skrzyżowanie i Luiza happi endo desu...

Jaki tam happy end, powinni oboje zginąć i Połączyć Się Na Wieczność!

[Enevi]

Wilku:

Spoiler: pokaż / ukryj

Ysengrinn napisał/a:

Enevil napisał/a: -Skrzyżowanie i Luiza happi endo desu... Jaki tam happy end, powinni oboje zginąć i Połączyć Się Na Wieczność!

To, że powinni to jedno, a to, że zapewne tak się nie stanie to drugie... Też bym wolała ich już nie oglądać...

[JJ]

Dubaroo 25

Fajnie było, ale się skończyło. Setsuna, jak można było przewidzieć, dokonał heroicznego samopoświęcenia i został Chrystusem Narodów, co oczywiście nie przeszkodziło mu w przeżyciu ostatecznej walki, bo ktoś przecież w filmie (zapowiedzianym na 2010) wystąpić musi... Wszyscy żyli długo i szczęśliwie, na świecie nastał pokój i tak dalej.

Czy mi się wydawało, czy w parlamencie zasiada jedno fioletowowłose Innovejdo?

Ach, i Tieria. Tieria jako fruwający, eteryczny golas i jego wejście we fragmencie "rok później: wszyscy żyli długo i szczęśliwie", jego "stałem się jednym z Vedą". Piękne ;D

Walka ze Wstążkiem na pół odcinka wyszła całkiem ciekawie, zwłaszcza gdy zielony babochłop zaczął uzewnętrzniać swoje ukryte kompleksy ("myślisz że jesteś silniejszy, bo masz oryginalny twin drive, foch!"). I to jak taszczył potem przytulony do brzucha piecyk słoneczny - aż dziw, że nie mruczał przy tym "My precioussss...".

[Nanami]

O wielki LOLu... Co tu się działo.

Początek średnio ciekawy i klasyczny - wielka nawalanka na mechy, czyli chwalenie się kto ma większe działko czy miecz oraz ciekawsze power-upy i nadaje się bardziej na Jesusa... Kompleksy Wstążka zaiste były źródłem mojej wielkiej uciechy. Tak samo jak Setsuna (natchnionym głosem Mamoru Miyano) "Are wa... Gandamu?!". I Ribbons zwijający z uciecha Twin Drive... a tu klops, Setsuna też wyciagnał swoja stara dobra Exie. Dziwne, że nie zasponsorował Ribbonsowi wesoły tryb kira-kira wszyscy na golasa... Szkoda XD Halleluja wesoło bawiący się w godzille... Natchniony Lockon... Kwęk. Tieria robiący kira-kira w kierunku Ribbonsa...

Ach, zapomniałabym. W całym odcinku bardzo, ale to bardzo spodobał mi się odruch, gdy Sumeragi woła Lasse na mostek, pan rozmawia ciepło z nią, nagle dostrzega Billiego i momentalnie sztywnieje, a pani włazi między nich :3

A potem usłyszałam Maryśke. ZŁO wcielone. To główny bohater zawsze ma na uwienczenie zwyciestwa przydługi monolog! A tu Maryśka wyskakuje! Z takim czymś! Kurka, czemu takich postaci jak ona nigdy nie dosięga zabłąkany laserek albo pocisk? Brrryyyy. Poza tym jak błogosławiła ludy z modlnicy to nie mogłam się oprzeć wrażeniu, że zrobili z niej bizona... Przy Klausie i Shirin i ich przemowie o nienarodzonych dzieciach... brakło mi tylko wymownego najazdu na jej podołek w zaawansowanym stadium ciąży, naprawde ==

Wesele! Wesele! O kwęk! I to czyje! Ómarłam!

Za to deklarcja o tym, że jak CB nie zgodzą sie na rozbrojenie to beda uwazani dalej za terrorystów... Zapowiada ze owszem, nie rozbroją się i będzie wesoło.

Zaiste, też zwróciłam uwagę na pałętające się tu i ówdzie innovejdo. Jeden o włoskach jak Anew zasiadał podczas przemowy tej pani dyrektor nowej. Drugi wstążkowaty pojawił się podczas przemówienia natchnionego Maryśki. Pewno przy uważnym przyglądnieciu sie i inne by sie znalazły.

Sama końcówka... Była dobra. Dobra muzyka. Pokazany Lockon i jego motywacje, a w tle groby ukochanych. Potem Alle z Somą. Tieria... Tu zdecydowanie można zaliczyć kolejny zgon. Tieria kira-kira!~ Wreszcie w jedności ze swoja ukochana Veda! I na koniec nasza gwiazdka... Jesus F Seiei wraz z załoga.

...chwila ciszy, o! Coś jeszcze pokazuja! TAK! W 2010 już planują movie, a w tle widać Jowisza* i cztery gundamowate gwiazdki wokół. Intrygujące, zaiste. Co można sensownego dodać jeszcze do tego? Owszem, można ciągnąć w nieskonczoność, ale czy movie zdoła rozwinąć jakiś ciekawy nowy wątek? Czy może jednak plan Eoli postanawia nam przybliżyć? Czy może skorzystać z bycia na fali i nabić sobie kasy tym kosztem, wciskając fanom jakiś odgrzewany kotlet? Gundamowy after story? Zobacz, już za rok.

A tymczasem... BU. Kolejna dobra seria sie skonczyła.

*tak Evil podaje XD

[Lila]

Szkoda mi slow... zatkalo mnie, jak rano ogladalam odcinek. Ale Wstazek kradnacy Driva byl sliczny ;>

bedzie mi brakowalo Latajacych Golasow Gundama!

[Ysengrinn]

Przeżyli wszyscy, nawet cholerny Colasour. Ba! Nawet Jezus i Winkelried narodów Setsuna (choć kto wie, może on po prostu po dwóch dniach zmartwychwstał*). Happy end na cztery fajerki, można powiedzieć. Cóż, na pewno lepsze to niż żeby jedynymi ocalałymi byli Saji, Sailor V i różowa-choć-fioletowa księżniczka. Pioseneczka w czasie ostatecznego Pojedynku Decydującego o Losach Wszechświata mnie zabiua, nie dało się tego słuchać z poważną twarzą. A w kinówce pewnie wyjadą z nowym zestawem mechów.