FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  Galeria AvatarówGaleria Avatarów  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.

Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 21, 22, 23  Następny
  Gundam AGE
Wersja do druku
Urawa Płeć:Mężczyzna
Keszysta


Dołączył: 16 Paź 2010
Status: offline
PostWysłany: 31-10-2011, 19:40   

Cytat:
i ich relacje zapowiadają się na nieco bardziej dynamiczne.

Oby się tylko nie skończyło jak z Kiłą i Astmą z Seeda.
Cytat:
Mwu był fajny ale bardziej w ojcowski/wujkowy sposób (a z czasem on i Kira przestali mieć w sumie jakiekolwiek relacje...),

Bo był zbyt fajną postacią, by pasować do serii, w której szczeniaki podają sobie ptaszki przez płot i biją się o różowe księżniczki.

_________________
http://www.nationstates.net/nation=leslau
Przejdź na dół Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź blog autora
fm Płeć:Mężczyzna
Okularnik


Dołączył: 12 Mar 2007
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
PostWysłany: 31-10-2011, 19:45   

Gundam Age 04 - póki co najlepszy odcinek - może dzięki temu, że ktoś wreszcie pokazał Flitowi, że na polu walki przydaje się od czasu do czasu myśleć zamiast rzucać się na ślepo na każdego przeciwnika. Dobre i to, choć miałem nadzieję, że Flitowi powinie się noga już podczas rywalizacji z wilczkiem. Tak czy inaczej, obecnie niczym światełko w tunelu pojawiła się nadzieja na rozwój głównego bohatera (choć znając życie, jak już wydorośleje trochę, do obsady zostanie wprowadzony jeszcze bardziej irytujący bachor - tak jak choćby w Zeta Gundam)

Póki co jednym z największych kwasów tej serii jest system AGE (obok np. strzelby, która strzela promieniem wirującym wokół własnej osi i działającym przez to jak świder - tak, wiem, że przykładając do tej serii elementarną fizykę, zabijam catgirle), czyli taka maszynka do spełniania życzeń. Flit nie jest wystarczająco przepakowany w walce z kolejnym wrogiem? Nie ma problemu - maszyna sama wpadnie, co jest mu najbardziej potrzebne i to w try miga skonstruuje (żaden naukowiec nie musi sobie łamać głowy, więc Dziadek staje się zbędny i zmniejszają się jego szansę przeżycia). Jeśli system Age we właściwy sposób przetworzy doświadczenia bojowe z poprzedniego odcinka, to powinien teraz zmontować loliradar z funkcją trzymania pilota za łapkę. Tak żeby podać przykład, jak już obecnie samo istnienie tego systemu Age wyrywa dziury w fabule - czemu Woolf i Flit musieli wyrywać sobie pojedynczy egzemplarz strzelby bojowej (jedynej broni, która sobie radzi z UE), skoro maszynka mogła zawczasu zrobić w te kilka czy kilkanaście minut kopię?

_________________
Kryska: Weaponized diplomacy was successful!
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Gamer2002 Płeć:Mężczyzna
Bezdennie Głupi


Dołączył: 05 Maj 2008
Status: offline
PostWysłany: 01-11-2011, 13:25   

Cytat:
Oby się tylko nie skończyło jak z Kiłą i Astmą z Seeda.

Co ty taki czarnowidz i od razu ich wyciągasz gdy Flit i Wolf nie mają z nimi nic wspólnego charakterem, backstory, ani relacjami? ;P

Cytat:
żaden naukowiec nie musi sobie łamać głowy, więc Dziadek staje się zbędny i zmniejszają się jego szansę przeżycia

Przecież to dość oczywiste że on ma niskie szanse dożycia drugiej generacji.

Cytat:
strzelby, która strzela promieniem wirującym wokół własnej osi i działającym przez to jak świder

Mi się to podoba, w końcu strzelanie energetycznymi cząsteczkami nie rozwala automatycznie wszystkiego. Do tego i tak do 100% fikcyjnego konceptu dorobili jakieś urozmaicenie po tych 30 latach.

Cytat:
system AGE

Twórcy realizują ten koncept rodem z Brave Series dobrze. Pomysł by wyprodukować już natychmiast coś na takich nagłych przeciwników jak Zedas został określony jako nierealny, położono też nacisk na to, że każda broń będzie bezużyteczna, jeżeli pilot nie będzie wiedział jak jej porządnie użyć. I twórcy się tego trzymają, Woolf pokazał co ON może zrobić z tym karabinem.

Cytat:
czemu Woolf i Flit musieli wyrywać sobie pojedynczy egzemplarz strzelby bojowej (jedynej broni, która sobie radzi z UE), skoro maszynka mogła zawczasu zrobić w te kilka czy kilkanaście minut kopię?

Chociażby dlatego bo Woolf dopiero co się pojawił i jeszcze mu nie wyjaśnili konceptu AGE Buildera i nie powiedzieli o karabinie a Flitowi jeszcze nie chciało się z współpracować z kimś, kto zapowiadał się na wyłącznie nadętego bufona. Poza tym, masowo produkowane AGE-1 zostały już zapowiedziane razem z wersją custom dla Woolfa. No i nie mogliby mu nawet tego wysłać, bo nie mieli pojęcia gdzie oni się znajdowali. Czepiasz się najlepszej sceny w odcinku.

AGE Builder jest handicapem, elementem do gameplaya zapowiedzianej gry i prostym środkiem na wprowadzanie nowych zabawek, ale Flit go potrzebuje i to nie dlatego, bo UE akurat przynoszą coraz mocniejsze zabawki - oni zwyczajnie są kompetentniejsi od reszty Gundamowych antagonistów. Przypominają mi (z resztą jedna z fanowskich teorii obstawia tą opcję) System ODE z Super Robot Wars, były to połączone ze sobą przez własną sieć komunikacji jednostki operowane przez SI, które za każdym razem gdy użyto przeciwko nim działającą strategię przekazywały informacje o niej do komputera centralnego by ją rozpracował. UE działają na podobnej zasadzie, w pierwszym odcinku Flit ich zaskoczył, że był zdolny rozwalić jednego z nich, w tym odcinku przy pierwszej okazji gdy walczył z więcej niż jednym przeciwnikiem jeden z nich się wystawił żeby reszta zajęła pozycje, by móc go ostrzelać. Oni nawet strzelili za pierwszym razem w ten kontener z nową bronią a później chcieli uniemożliwić jej użycie. Nawet się nie zdziwię, gdy rozwalą nową broń Flita nim ten zdoła ją dotknąć.

Mogę też dać przykład większej dziury fabularnej wywołanej przez nieprzemyślane wprowadzenie fikcyjnej technologi - N Jammers z SEEDa. Już nie wchodząc w to jak w ogóle one mogłyby działać i zakłócać radio, ale w konkret wynikający z braku konsekwentności: MS-y z powodu nie działania reaktorów działały na bateriach, które musiały ładować na statkach. To w takim razie co zasilało statki? Nie wiadomo, Archangel fruwał na magii.
Gundamy nigdy nie był hard sf. Tomino starał się być bardzo detaliczny w takich kwestiach a i tak wprowadził Newtypów, ale poza UC nikt się zbytnio kwestiami technicznymi nie przejmował.

_________________
Aru toki wa seigi no mikata
Aru toki wa akuma no tesaki

Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź galerię autora
fm Płeć:Mężczyzna
Okularnik


Dołączył: 12 Mar 2007
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
PostWysłany: 01-11-2011, 16:02   

Gamer2002 napisał/a:

Cytat:
czemu Woolf i Flit musieli wyrywać sobie pojedynczy egzemplarz strzelby bojowej (jedynej broni, która sobie radzi z UE), skoro maszynka mogła zawczasu zrobić w te kilka czy kilkanaście minut kopię?

Chociażby dlatego bo Woolf dopiero co się pojawił i jeszcze mu nie wyjaśnili konceptu AGE Buildera i nie powiedzieli o karabinie a Flitowi jeszcze nie chciało się z współpracować z kimś, kto zapowiadał się na wyłącznie nadętego bufona.

To nie kwestia tego, co Woolf wiedział, a czego nie wiedział, bo w tym wypadku wystarczyłby jeden rozkaz Grodka (skoro ten w międzyczasie zdążył wyznaczyć Woolfa na dowódcę pilotów). Jeśli w ciągu kilku minut można co najmniej dwukrotnie powiększyć siłę bojową zespołu (co jest priorytetową sprawą wobec tego, że zagrożenie ze strony UE wcale nie zostało zażegnane), to trzeba być głupcem, by nie podjąć takiej decyzji. W przypadku, gdy produkcja uzbrojenia wymaga zasobów ludzkich, a nie magicznej skrzynki, łatwiej znaleźć wytłumaczenie takich opóźnień.
Gamer2002 napisał/a:
No i nie mogliby mu nawet tego wysłać, bo nie mieli pojęcia gdzie oni się znajdowali. Czepiasz się najlepszej sceny w odcinku.

Bez przesady. Mech Flita ma jednak dwie łapki, a nie jedną, więc spokojnie mógłby dostarczyć Woolfowi dodatkowy egzemplarz strzelby (no chyba że główny bohater byłby samolubnym gnojkiem).
Gamer2002 napisał/a:
Nawet się nie zdziwię, gdy rozwalą nową broń Flita nim ten zdoła ją dotknąć.

Tym bardziej sensowne byłoby przygotowanie egzemplarzy zapasowych ;)
Gamer2002 napisał/a:
Gundamy nigdy nie był hard sf. Tomino starał się być bardzo detaliczny w takich kwestiach a i tak wprowadził Newtypów, ale poza UC nikt się zbytnio kwestiami technicznymi nie przejmował.

Systemu AGE czepiam się nie ze względów naukowych tylko fabularnych. Bohaterowie dostali do dyspozycji zbyt potężny wynalazek, a następnie z wydumanych powodów nie korzystają z niego. Jeśli scenarzysta nie potrafi zadbać o sensowne wytłumaczenie takiego faktu, to powinien zastanowić się nad posłaniem pomysłu do kosza i bardziej konserwatywnymi rozwiązaniami.

_________________
Kryska: Weaponized diplomacy was successful!
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
cesarz vedry Płeć:Mężczyzna
Geeasowany


Dołączył: 27 Gru 2005
Skąd: na pewno nie z tego świata
Status: offline
PostWysłany: 02-11-2011, 09:35   

Niestety, ale muszę przyznać rację FM, system age to błąd. Dla tych, co lubią wchodzić w szczegóły i trochę wnikliwiej analizować odcinki (jak 90 % osób na tym forum), jest to pretekst do pocisków.

Jeśli podtrzymają rolę systemu age only for GUNDAM ! Wiele osób będzie krytycznie oceniać dalsze części. Załóżmy będzie bitwa 4 vs 4 i gdyby każdy miał ten fajny karabinek, byłyby mniejsze straty, a większe sukcesy. Ale znając życie, będzie miał go gundam, dwa mechy pójdą w piach, a wolf straci drugą nogę !

Aczkolwiek odcinek jak najbardziej fajny. Grodek mógłby mieć inne nazwisko, bo trochę śmieszy, a niby ma być kimś ważnym. Nowy pilot z początku mnie irytował, ale potem go polubiłem. Zgrywa playboya, ale to tylko maska. Takie mam odczucia.

_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
vries Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 13 Cze 2007
Skąd: Gliwice
Status: offline
PostWysłany: 06-11-2011, 13:42   

All your base are belong to us!
Wasi piloci potrafią pilotować zaawansowanego technicznie mecha w szkole podstawowej, ale nasi piloci są sto razy lepsi już w przedszkolu. Szykujcie się na asymilację!
Wracając do rzeczy fajnych. W przyszłym odcinku zobaczymy kopię Zaku. Jupi!
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź blog autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Urawa Płeć:Mężczyzna
Keszysta


Dołączył: 16 Paź 2010
Status: offline
PostWysłany: 06-11-2011, 15:55   

Pewnego razu mama
kleciła Gundama
Lecz UE przyleciała,
Mamusię za****ła
A Flit się zdenerwował
I Gudnama zbudował...

A ja wolę moją mamę
Co pracuje nad Gundamem
Mech ma uszy jak mój miś
Może świat ocali dziś...


Odcinek piąty, czyli shota wars czas zacząć. Tak, zasadą, która w tej serii wydaje się dodatkowo obowiązywać, jest fakt, że im bardziej porąbany kolor włosów, tym wyższe zdolności pilotowania mechów. Grodek, którego zdążyłem już polubić, nie wiedzieć czemu zdradza swój plan rozchwianej emocjonalnie dziewczynce - na kij?

_________________
http://www.nationstates.net/nation=leslau
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź blog autora
wa-totem Płeć:Mężczyzna
┐( ̄ー ̄)┌


Dołączył: 03 Mar 2005
Status: offline

Grupy:
Fanklub Lacus Clyne
WIP
PostWysłany: 06-11-2011, 16:41   

Urawa napisał/a:
Grodek, którego zdążyłem już polubić, nie wiedzieć czemu zdradza swój plan rozchwianej emocjonalnie dziewczynce - na kij?
Bo nawet, jeśli ona coś komuś powie, zostanie zignorowana, jak każde dziecko. Z drugiej strony, ma więcej niż 4-5 lat, więc rozumowanie przyczynowo-skutkowe leży w granicach jej możliwości. Grodek, jak każdy overlord z kompleksem mesjańskim, chce być rozumiany, nawet jeśli miałby być odrzucony. Problem w tym, że taka szczerość z kimkolwiek dorosłym nie wchodzi w rachubę - bo taki ktoś mógłby już zapewne przedziwdziałać jego planom...

Swoją drogą, Emily zachowała się jak typowa blondynka: "uh-oh, captain is acting evil, what do? - CONFRONT HIM!! Bez względu jak zły by nie był, noszę plot armor, więc na peeeewno mnie nie zamorduje i nie wepchnie do jakiejś zenzy gdzie moje żałosne kosteczki znajdą za 50 lat... jeśli znajdą..." Swoją drogą, co to jest że te bohaterki tak zawsze z góry wiedzą że wojna jest zawsze z definicji zua... i nigdy nie myślą jaka jest alternatywa.

Demoniczny shota... to już wiemy kto będzie przeciwnikiem Flita. A, pojawił się facet w masce bredzący coś o edenach i lepszości. WHY HULLO THAR, CHAR.

A Leciel podnosi kolejne NTR flags nawet nie pojawiając się w odcinku - a Emily patrzy z ukrycia!

vries napisał/a:
W przyszłym odcinku zobaczymy kopię Zaku
Oh yes. Wielki brązowy Zaku, tego nie da się pomylić z niczym innym.

_________________
笑い男: 歌、酒、女の子                DRM: terror talibów kapitalizmu
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
3869750
cesarz vedry Płeć:Mężczyzna
Geeasowany


Dołączył: 27 Gru 2005
Skąd: na pewno nie z tego świata
Status: offline
PostWysłany: 07-11-2011, 11:02   

Tak, okręt wojenny to miejsce, gdzie można tylko znaleźć apteczkie, szpitale nie istnieją. Co więcej, na taki okręt każdy może wejść, bądź wprowadzić kogoś innego. Jak się majstruje przy systemach, to nie można zablokować śluzy, bo przypadkiem ktoś tego nie odnajdzie.

No i special odcinka, czyli 10 osób w czarnych szatach rodem z berserka, oczywiście WCALE nie rzucających się w oczy na STACJI KOSMICZNEJ. No ale cóż, może tam jest moda na pałasze.

Jedyny plus to krótka, acz bardziej efektywna walka. W sumie, mam coraz większe wrażenie, że gundam jest tylko i wyłącznie robiony dla dzieci. I tak będę dalej oglądął, bo czekam na fajne bitwy, ale seria trochę mnie zawiodła. Jedna nadal liczę, że się rozwinie.

_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Urawa Płeć:Mężczyzna
Keszysta


Dołączył: 16 Paź 2010
Status: offline
PostWysłany: 07-11-2011, 11:38   

Cytat:
No i special odcinka, czyli 10 osób w czarnych szatach rodem z berserka

A ja myślałem, że to lordowie Sith postanowili pobawić się mechami...
Cytat:
szpitale nie istnieją

Jak sobie obtarłeś kolano to też rodzice zabierali cię do szpitala?

_________________
http://www.nationstates.net/nation=leslau
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź blog autora
cesarz vedry Płeć:Mężczyzna
Geeasowany


Dołączył: 27 Gru 2005
Skąd: na pewno nie z tego świata
Status: offline
PostWysłany: 07-11-2011, 13:16   

No faktycznie nie, ale zabierali mnie za to na statki kosmiczne.

_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Gamer2002 Płeć:Mężczyzna
Bezdennie Głupi


Dołączył: 05 Maj 2008
Status: offline
PostWysłany: 07-11-2011, 17:15   

Gundamowe prawo #5: demokratyczne ciało jest skorumpowane w tą i we wte. Jak dobrze że nasz El Capitane nie daje sobie w kasze dmuchać i wie jak to wykorzystać.
Cytat:
"uh-oh, captain is acting evil, what do? - CONFRONT HIM!! Bez względu jak zły by nie był, noszę plot armor, więc na peeeewno mnie nie zamorduje i nie wepchnie do jakiejś zenzy gdzie moje żałosne kosteczki znajdą za 50 lat... jeśli znajdą..."

Nie słuchałeś uważnie ich rozmowy? Ona znała go osobiście jako miłego człowieka. Tylko że znała go z okresu gdy ich kolonia była spokojna i nieatakowana.
Cytat:
Grodek, którego zdążyłem już polubić, nie wiedzieć czemu zdradza swój plan rozchwianej emocjonalnie dziewczynce - na kij?

Ponieważ jest on tak naprawdę dobrą osobą i ta scena to ostatecznie podkreśliła. Ponieważ wszystko wskazuje na to, że jest on byłym ojcem i żałuje swej porażki w tej roli. Ponieważ AGE to seria dla dzieci, która chce je nauczyć, że dorośli podejmują skomplikowane i trudne decyzje, ale są dobrymi osobami i można oraz warto z nimi się porozumieć bo i samemu będzie trzeba dorosnąć.

Poza tym, nie zapominajcie że Being Emily is suffering a ona nawet nie ma pojęcia jak bardzo ma racje. Jej przyszły mąż Flit, jej własny syn oraz wnuk będą narażać swe życie w walce. Dobrze że przynajmniej Grodek bierze ją na wychowanie, Wolf ze swoim "Chcesz jednak walczyć? ALE ODLOT!" ma zły wpływ na dzieci ;p

Cytat:
No i special odcinka, czyli 10 osób w czarnych szatach rodem z berserka, oczywiście WCALE nie rzucających się w oczy na STACJI KOSMICZNEJ.

Szkolenie szpiegowskie przeszli grając w Kingdom Hearts: 358/2 Days, śmiesz wątpić w ich umiejętności? =P

Cytat:
A, pojawił się facet w masce bredzący coś o edenach i lepszości. WHY HULLO THAR, CHAR.

Myślę, że on jest Kycilią, ona też nosiła maskę, Charem jest bardziej Desil. W 75% potwierdzony spoiler na dalszą fabułę:
Spoiler: pokaż / ukryj
To Desil jest pilotem Zedasa.

Skoro już jesteśmy przy najtrudniejszym temacie odcinka - przyznam że początkowo nie wiedziałem co myśleć o piekielnym brzdącu, ale kiedy się nad tym zastanowiłem uznałem że jest on wręcz idealnym rywalem dla Flita.
Gdy w fikcji mamy rywala musi on być odpowiednio dobrany by on, bohater i ich rywalizacja wzajemnie się definiowały. W Gundamie Amuro był przypadkowym chłopakiem walczącym o przetrwanie a Char był enigmatycznym asem z własnym celem. W Zecie Kamille był humorzasty ale do końca podwładnym bez żadnych ambicji zaś Scirocco był skalkulowanym nadczłowiekiem pogardzającym masami. W Turn A Loran był nieco zniewieściałym miłośnikiem pokoju zaś Gym był w 200% męskim fanem wojny.

Myślałem, że Flitowi, typowemu bohaterskiemu dzieciakowi, dadzą jakiegoś dorosłego złego gościa, ale zdałem sobie sprawę z trzech rzeczy.
Raz: To by było zbyt proste i mało odkrywcze.
Dwa: I tak byłby to jeszcze raz Wolf tylko że zły.
Trzy: Flit nie jest typowym bohaterskim dzieciakiem.

Desil jest od niego bardziej utalentowany, doświadczony, sprytniejszy, posiada Newtype hax, jest ninją, a ze swoim statusem cudownego dziecka Lordów Sith może sobie pozwolić na wszystko. Żeby jeszcze bardziej pokreślić jak Flit jest przy nim żałosny, Desil jest jeszcze od niego o połowę młodszy, sprawiając że Flit nawet nie jest specjalny jako młody pilot.
Tylko że Desil jest aroganckim samolubnym gnojkiem, pewnie ma mentalność Piotrusia Pana i nigdy z niej nie wyrośnie. To Flit ma stać się w przyszłości ojcem a po tym dziadkiem, to on wie, że jemu jest potrzebna pomoc innych i to on jest zdecydowany by się rozwijać. To on dorośnie.

Aha, nieco oszczędzali w tym odcinku na animacji postaci ;P

_________________
Aru toki wa seigi no mikata
Aru toki wa akuma no tesaki

Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź galerię autora
wa-totem Płeć:Mężczyzna
┐( ̄ー ̄)┌


Dołączył: 03 Mar 2005
Status: offline

Grupy:
Fanklub Lacus Clyne
WIP
PostWysłany: 09-11-2011, 16:25   

Gamer2002 napisał/a:
Nie słuchałeś uważnie ich rozmowy? Ona znała go osobiście jako miłego człowieka. Tylko że znała go z okresu gdy ich kolonia była spokojna i nieatakowana.

I...? Zaraz potem widziała, jak ten miły człowiek uprzejmie przepraszając traktuje 3 wojskowych (w tym starszego stopniem) z paralizatora. Po czym cała trójka przepada bez śladu, a miły człowiek ogłasza się dowódcą okrętu wojennego. Jeszcze chwilę potem widzi, jak miły człowiek milusio sabotuje system łączności rzeczonego okrętu... innymi słowy, nagle każdy kto spróbuje miłemu człowiekowi wejść w drogę, znika albo zostaje odcięty od reszty świata.

Tak, niewątpliwie ma dziewczę powody by gościowi dalej ufać. Cóż, pozostaje jedynie złożyć na karb wieku, ale taka naiwność wciąż zastanawia.

_________________
笑い男: 歌、酒、女の子                DRM: terror talibów kapitalizmu
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
3869750
616 Płeć:Mężczyzna
From GARhalla


Dołączył: 21 Kwi 2007
Status: offline

Grupy:
Samotnia złośliwych Trolli
PostWysłany: 09-11-2011, 17:27   

cesarz vedry napisał/a:
No i special odcinka, czyli 10 osób w czarnych szatach rodem z berserka, oczywiście WCALE nie rzucających się w oczy na STACJI KOSMICZNEJ. No ale cóż, może tam jest moda na pałasze.


Skad wiesz, że to nie jest jakis oficjalny kult, którego styl jest powszechnie akceptowany?

Cytat:
Swoją drogą, co to jest że te bohaterki tak zawsze z góry wiedzą że wojna jest zawsze z definicji zua... i nigdy nie myślą jaka jest alternatywa.


Emily ma chyba raczej gdzieś wojnę, ją tylko martwi jej wpływ na Flita.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Broken Fang Płeć:Mężczyzna
Zeon Axis


Dołączył: 19 Lis 2009
Status: offline
PostWysłany: 09-11-2011, 19:39   

Jestem już po 5 odcinkach nowego Gundama, czyli mogę już co nieco o serii powiedzieć.

Generalnie nie sądzę, żebym wygłaszał hymny pochwalne, jak robię to wobec Zety i Turn A, ale nie mogę też powiedzieć, że mi się nie podoba. A wręcz przeciwnie całkiem dobrze mi się ta seria widzi, choć mam sporo obaw dotycząca dalszego ciągu tej/tych historii. Osobiście jestem skłonny różnorakim seriom wybaczać wiele: mało oryginalny scenariusz, kiepską animacje, słabą muzykę itd. warunek jest jednak jeden: Postacie nie mogą mnie irytować, bo jeśli tak to potrafię złorzeczyć na przyzwoite i czasami całkiem dobre serie (Vide Gundam 00 z bardzo dobrym sezonem numer 1, który miał wedle mnie bardzo słabych głównych bohaterów, będących nieco lepszymi remakami pilotów z Winga). Jednak wracając do Age'a. Postacie to dla mnie atut tej serii, mimo że są mniej lub bardziej wzorowani na bohaterach poprzednich serii, ale jak pisze nie irytują mnie, a wręcz patrze na nich z sympatią. Dostaliśmy tak więc Jamila, a w drugim odcinku Tiffe. Sami główni bohaterowie też nie są źli. Choć co prawda Fint ma kompleks matki (jak Links, Kamillie, Uso, Seabook itd.) to jest wiarygodny i nieirytujący (nie twierdzi, że jest Gundamem, ani przed bitwą nie rozprawia o pacyfizmie, żeby potem wyrzynać wrogów w tysiące). Woolf to taka wariacja na Lorana, tyle, że odwrócony o 180 stopni. Jakby wyrwać go z pod pantofla Dianny... Zresztą nie zdziwię się, jeżeli Woolf trafi pod pantofel tej ślicznej pani z mostka ^^.
Jeśli chodzi o obawy to martwi mnie fakt tej zmiany obsady, która ma nastąpić, po ilu ma to być epach? Po 25? po 50? Jeszcze nie było Gundamowej serii liczącej więcej niż 50 parę epów, a to nie jednowymiarowi Gundam Maisterzy występuję w Age'u tylko postacie które faktycznie się rozwijają i boje się, że seria nie wykorzysta w pełni ich potencjału.

W skrócie mocne cztery w skali szkolnej. Ulubioną serią Age dla mnie nie będzie, ale ma swoisty warm faktor i pewnie gdzieś w okolicach G i X'a będę ją plasował. Czekam na następne odcinki :).

_________________
Sieg ZEON!! For the glory of Haman Karn!
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Odwiedź blog autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 8 z 23 Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 21, 22, 23  Następny
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików
Możesz ściągać załączniki
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group